Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Witajcie,witajcie:) Wróciłam dzisiaj trochę wcześniej do domu i trochę wzięlam się za sprzątanie,ale z nog lecę i chyba zaraz idę spać. Jak fajnie,że u nas znów ruch i wesolo na topiku:)) Na konfie niestety nie bedę ,bo noga ze mnie komputerowa,a w gruncie rzeczy chyba o to chodzio ,że mnie do komputera nie bardzo ciągnie. Ja góry bardzo lubię,Ania z całego serca polecam Bieszczady-to są góry i do połażenia i do relaksu,bo niezbyt meczące a cudnej urody:) Fizz:)jak miło Cię widzieć w lepszym,dobrym mam nadzieję humorze:) Niestety tych poprzednich wiadomości nie umialam otworzyć ale Mikołajki są świetne:))Zdecydowałaś się już gdzie spedzicie Święta,bo pamietam,że mieliście propozycję kuzynki? Monia🌻fajnie Cię poznać dziewczyno:)I nie dawaj się grypom żadnym,wykichaj te wszystkie zarazki i już:) Whiski:)strasznie jestem ciekawa jak wyglądają ćwiczenia Tai chi-bo z tego co piszesz są świetne nie tylko dla ciała ale i dla psychiki. Foletka🌻nasza chyba zajeta goścmi.Napisz co slychać ciekawego w Holandii:) Malibuś:)córo marnotrawna wracaj szybko na łono stęsknionej rodziny:)) Wiecie niedawno na 1 programie widziałam świetny film *21 gramów*.Otóż o tyle jest lżejsze ciało człowieka po śmierci,niektorzy przypuszczają,że tyle waży dusza...Niesamowity.Właśnie ostatnio wchodzi do kin nowy film tego reżysera *Babel*,myślę,że też może być dobry.. Dobra,wysyłam ,mam nadzieję,że pójdzie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzalam zeby sprawdzic kiedy mamy konfe ,dobrze ze jutro bo jestem padnieta.Wysiedzialam na kasie doslownie 8 godzin ,byl taki ruch jakby sklep mial byc nieczynny przynajmniej z tydzien.Normalnie jakies szalenstwo a jutro przeciez tez pracujemy. Ide wobec tego spac... Dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedawno wróciłam, no tak już z półtorej godziny temu. Dla mnie te dwie godziny tai chi to stanowczo za długo. Jestem w stanie się koncentrować półtorej godzinki, ale nie tyle! Ale fajnie było. :)W przerwach pani z pomocnikami pokazuje nam cały układ, i wiesz Nadd to wygląda jakby płynęli. Rzeczywiście jest w tym magia. Dziś pod koniec rozpraszała mnie smsami córka, ciągle słyszałam to pipanie. Cały dzień do mnie wydzwaniała, no rozumiem potrzebowała pomocy, bo miała zrobić coś na czym ja się trochę znam, ale wieczorem mogła dać mi spokój. Syn nie był gorszy i też mi rozplanował dzień. Jeszcze na dodatek przyszła ciocia i siedziała ze trzy godziny. Później w biegu obiad, zakupy, a dziś to jakieś szaleństwo, nie można było przejechać. No i latałam jak w amoku. Przecież do licha gdybym wychodziła do pracy to bym się tak nie umordowała i nikt by mnie tak nie poganiał. No dobrze teraz trochę spokoju. Mało dziś pisałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, Anka, że u Ciebie podobnie, tzn. mam na myśli szaleństwo zakupowe. No i wiadomo, ze ta moja \"mordęga\" nie umywa się do Twojej, ale musiałam sobie trochę ponarzekać. Śpij spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latwo powiedziec kiedy przeszla mi ochota na spanie .Mam tysiace mysli w glowie i powstrzymuje sie zeby nie zadzwonic do syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim 🖐️ Z tym wczorajszym dniem, to miałyście rację, byłam w miasteczku, w sklepach horror, w dodatku targałam książki do biblioteki, a biblioteka zamknięta.... Dzisiaj noc nie przespana, koszmary senne, stare mieszkanie rodziców, kłótnia z mamą. Jak sie z tego wybudziłam, to jestem zmęczona, jak dawno nie byłam. Nie lubię i boję się takich snów...😠 Dzisiaj sama w domu, MM nie ma. Pracuje. Szkoda Nadd, że nie masz tlenu, ani Power Pointu. Ten program daje dużo możliwości, myślę tu o tych wszystkich przepięknych zdjęciah, które np.przesyła Anka. Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny. Jestem trochę zmęczona(chyba za długo spałam). Nadd---bardzo chciałam obejrzeć ten film ale był zbyt póżno jak dla mnie i niedałam rady.Planuję zkup jakiegoś DVD i mam nadzieję wtedy nadrobić trochę takich filmowych zaległości. Obejrzałam za to wczoraj Powrót króla.Wiem,że niektóre z was nie przepadają za takimi filmami ale ja lubię. Z Holandi nie mam ciekawych wieści,tzn.nic interesującego.Szwagierka siedzi w domu z 3letnią córką.Niepracuje,nieuczy sie języka i ma znikomy kontakt z Holendrami.Z tego co mówił mój M(też tam pracowal)to jest piekny kraj i gdyby mógł wybierać to wybrał by własnie Holandie dla nas.Mam nadzieję,że kiedyś tam pojedziemy i wtedy przyśle wam zdjęcia. No to dziś bedzie konfa.Ja bedę wolna tak koło 22.Wcześniej zadzwoni M i chcę z Nim spokojnie porozmawiać. Jaką macie dziś pogodę?U mnie niebo zasnute chmurami ale najważniejsze,że nie ma tego wiatrzyska.Dzieciaki chcą iśc na podwórko.Muszę je więc przygotować. Miłego dnia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Właśnie nie rozumiem dlaczego tak się wczoraj działo? Oj, Fizz współczuję, książki potrafią być ciężkie. Wiesz Fizz, kiedy tylko o tym mówią, zawsze pomyślę o Tobie. Czy Ty nie zażywałaś tego leku? Nie tej serii, ale tego jednak. To się po prostu w głowie nie mieści. I tym bardziej utwierdza mnie w mojej nieufności do firm farmaceutycznych. O ileż ludzie byliby zdrowsi gdyby nie zażywali leków. Chodzi mi o takie łykanie na wszystko, przodujemy w zażywaniu leków przeciwbólowych, uspokajających i tak się zamyka błędne koło. No ale ludzie bezgranicznie ufają reklamom, nawet mają poczucie dobrze wypełnionej misji jak zostawiają 200 - 300 zł. w aptece. I to emeryci, którzy pieniędzy nie mają. Całe plany wzięły w łeb, mąż też musiał wyjść. Dzieci jeszcze śpią. Wiem co czułaś Anka, ja już się przyzwyczaiłam do nocnych eskapad moich, ale mimo, że dorosłe, nie widzą nic w tym złego, że dzwonie i pytam czy wszystko OK. A może dlatego właśnie, że dorosłe;) niby, bo to jeszcze dzieciaczki. :D Foletka to chyba zmęczona była po tych wczorajszych odwiedzinach. Moniał jak Ty się czujesz bidulo? Nadd, dziś masz chyba odpoczynek. Malibuś, co z Tobą znowu dzieciaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Foletka :) A wiecie, że mam w ogródku wiewiórkę, chciałam pstryknąć fotkę, ale to takie bystre zwierzątko, że trudno zdążyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten film chyba kiedyś oglądałam, ale muszę o nim poczytać, bo tylko tytuł kojarzę. Nigdy nie wiem kiedy jest coś ciekawego. Ale teraz widziałm zapowiedź świetnego Nicolsona w \"Lepiej późno niż później\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc... Nie moglam wczoraj usnac a gdy zasnelam po 1.00 to nie slyszalam nawet kiedy maz pojechal okolo 2.00 po mlodego.Obudzilam sie gdy weszli ,wszystko bylo w porzadku a syn zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, no widzisz:) iwiesz tak już będzie coraz częściej. A idziesz dziś do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki:) Mam dzisiaj wolny dzień i jakoś mi tak dzisiaj wesoło:)Pospałam sobie do 9,a teraz tak jem śniadanie,trochę czytam ,no i oczywiście piszę do Was:) Whiski faktycznie dzieci zawsze pozostaną dziecmi:)nawet te pod 30 ,hi hi.Ale może dobrze byłoby wyłączyć sobie tel.na te 2 godziny,nie będziesz się rozpraszać i oddasz się w całości płynnemu ruchowi:)Bo tak to się tylko wkurzasz. Fizziałku🌻mam nadzieję,że szybko otrzaśniesz się z tych mar sennych.Bądź dobrej myśli.:) Foletko🌻ja też bardzo lubię Hobbitów.ale takie filmy najfajniej oglada się w kinie.Duży ekran i pełne skupienie,cisza-no chyba że ktoś zgłodnialy zacznie szeleścić papierkami:)Ale szkoda,że twoja szwagierka tak się alienuje, chociaż z małym dzieckiem to może i nie ma czasu.Ale trzeba nauczć się języka i wyjść do ludzi,bo tak to jest zdana tylko na swego męża. Ania🌻mam nadzieję,że dzisiaj będziesz odpoczywać sobie w domu po wczorajszym cieżkim dniu. Moniał:)pewnie grzeje się pod ciepłym kocykiem:) A Malibu?:) U mnie też szarawo za oknem.Zaraz wychodzimy do kościoła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Nadd, ja jeszcze do niedawna byłam dzieckiem, kiedy nagle przestałam to poczułam, że się gwałtowniw starzeję. Chociaż wczoraj, kiedy ciocia się rozglądała i stwierdziła, że jest czyściutko(chyba niedowidzi) to znowu się tak poczułam. Fizz nie poddawaj się nocnym marom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki:) właśnie zrobiłam decopagową doniczkę, a właściwie ceramiczną osłonkę. I strasznie mi się to spodobało. Was też namawiam, fajna zabawa. Jak syn wstanie to prześlę Wam fotkę, a i może moje dwa ostatnie obrazki. Aha, Foletka, ja to Cię podziwiam jak sobie radzisz z kompem sama. Aż się boję myśleć co by było gdyby mój synuś wyjechał. Ostatnio jak siedziałam całe dnie w necie(zgłębiam pewną dziedzinę:) ) to coś tak przestawiłam, że nawet moje dziecię się zadziwiło, ale naprawiło.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki 🌻 Czuję się już lepiej - wczoraj wcześnie poszłam spać, dzisiaj też sobie pospałam dłużej. A sen to zdrowie ;-) Zapraszam Was na rogale marcińskie....to taka poznańska tradycja i chociaż \"nie moja\" :D to rogale uwielbiam.... To jak w tłusty czwartek - nie można tego dnia obyć się bez pączków a 11 listopada w Wielkopolsce bez rogali :D Trochę nie mam siły aby do wszystkich postów się odnieść po kolei....i w kuchni gary czekają :O ale zapytam - jest dzisiaj ta konfa? I ewentualnie o której? Szkoda tylko, że w razie czego przyjdzie mi czcić wielkie nasze święto z herbatą w dłoni, zamiast z winkiem....no ale biorę leki i cóż....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ruch w Święto od rana.. A co z Monią ? Byla taka licha..Zdróweńka życzę Chorowitko 👄 Whisky, jak przyjeżdża pogotowie, to mi ten lek wstrzykują. Ja, jak dalej gdzieś wyjeżdżam, biorę adrenalinę z telfastem, więc tamtego leku nie mam w domu. Nadd, dobrze, że Ci humorek dopisuje. Dzisiaj prawie się uśmiałam. Właśnie padła propozycja spędzenia Świąt. Gdybym ja nie miała siły, była np.po operacji, to rodzina /7 osób...do mnie !!/ przyjedzie i wszystko przywiozą.....Oczywiście ta moja bardzo chora kuzynka też, która pewnie i tak większość dnia spędzałaby w łóżku, tylko do stołu usiadłaby na wózku.... Niektórzy ludzie mnie zadziwiają, tym bardziej, że znają moje warunki mieszkaniowe.... jak powiem MM, to dopiero się wkurzy !!!!! A może nic nie powiem, żeby nie robić zamieszania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky, ja robiłam w tej technice bombki na choinkę, tylko bez tych wszystkich lakierowań, spękań. I tak byly piękne, z tym, że z serwetek nie wycinałam a wydzierałam, żeby nie bylo widać brzegów. Koleżanka, ta co mnie nic dobrego.....itp, ma fioła na punkcie róż. I chyba 2 czy 3 lata temu zrobiłam jej bombki w róże, właśnie tą techniką. Ale nie wiem, czy o tym już nie pisałam /prawie rok temu :D/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky ogladalam juz kiedys ,,Lepiej pozno niz pozniej\'\' bardzo mi sie podobal i gra swietna obsada.A wszystko zaczelo sie od rozmow przez internet jesli dobrze pamietam.Dzisiaj mam wolne poniewaz jutro mi wypada znowu 12godz.Juz przywyklam do tego tylko mi zal straconego czasu ,bo tak naprawde tylko w niedziele jestesmy wszyscy przy obiedzie a tak sie mijamy. Nadd tez jestes zapracowana musisz wygospodarowac dla siebie wiecej czasu bo jestes przeciez taka mloda .Nie mozesz zyc tylko praca. Corka nazwala kotke Megy i tak juz zostalo.Zapytam przy okazji czy powinnam ja odrobaczyc jeszcze raz?A tak wogole to jest bardzo zabawna i madra.Potrafi podejsc do bokserki zeby jej z pyska zabrac kawalek jedzenia.Naprawde czasami mamy niezly ubaw z naszych zwierzakow. Fizz nie obraz sie ale ludziom naprawde brak wyobrazni i nie tylko. Nie mozesz po prostu odmowic i powiedziec ze chetnie tez bys spedzila Swieta jako gosc. Nie wiem o jakiej technice mowicie ale brzmi ciekawie.Na czym ona polega? Monialku chetnie sie poczestujemy rogalami ale w wyobrazni bo troche za daleko do Poznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania mi też marzy sie praca,gdzie mialabym wieczory i święta wolne,ale obecnie nie chcę już żeby rodzice mi pomagali,więc zostaję przy tym co mam.I tak nie jest źle ,bo mam zawsze kilka dni wolnych.Koteczkę należałoby znów odrobaczyć po 2 tyg.od pierwszego odrobaczania a potem zaszczepić.Następne odrobaczania co pół roku,chyba że zauważyłabyś coś niepokojącego.Koty są świetne,myślę ,że najwiecej radości ma Twoja córeczka:)Dom ze zwierzętami jest jakiś cieplejszy... Whiski wydajesz się osobą ,która zawsze będzie młoda-duchem:)))A właśnie,co to za sposób ozdabiania? Moniał:)podrzuć tu trochę tych rogalików,bo do Wielkopolski daleko:)) Fizz🌻no to faktycznie nie pomyślała Twoja rodzinka,no bo jak tu odpocząć jak na głowie 7 osób!? 🌻dla Wszystkich:) Chcialabym dzisiaj zabrać moją rodzinkę na ten nowy film o papieżu,zobaczymy czy się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Fizz, masz tą rodzinkę.. Decoupage to naklejane wydzieranki z serwetek albo specjalnego papieru ryżowego, później się to lakieruje kilka razy, ściera papierkiem ściernym i znowu. Wychodzi tak jak namalowane. Ozdabia się tym osłonki na doniczki, pudełka, pojemniczki, meble. Co tylko chcecie. Ja mam na suficie i ścianie. Okazuje się, że teraz to bardzo modne. Namawiam was, bo bardzo proste, może tylko naklejanie sprawia kłopot, bo nierze się tylko jedną warstwę serwetki, czyli strasznie cieniutką. A ja swoją doniczkę trochę sknociłam, bo na koniec prysnęłam brokatem, przeozdobiłam i zrobiłam lekkie zacieki. Była ładniejsza na początku. Aha, można jeszcze użyć specjalnego lakieru, który daje efekt spękań, postarzenia. Ania, kiedyś rozmawiałyśmy faktycznie i okazało się, że chyba wszystkie jesteśmy fankami Nickolsona. Co prawda kiedyś go nie lubiłam, ale teraz baaardzo. :)Gra wspaniale. Nadd, dzięki, mam zamiar być zawsze młodziuchna.:D Moja ciocia opowiadając coś o kimś, patrzy na mnie krytycznie i mówi, \"no ona jest w twoim wieku\", a ja zawsze \"o! to młodziuchna\", a ciotuchna uparcie, \"no nie tak bardzo\" hi hi. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słoneczka!!!! Zabieram się za czytanie a jak poczytam to popiszę :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Malibu...pisz,pisz co bysmy do jutra nie musialy czekac z przeczytaniem :-D Whisky zaciekawilas mnie ta wydzieranka,przydaloby mi sie przyozdobic kilka doniczek.Prosze przeslij mi jakies zdjecia i jak masz jakies strony z ta technika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihi!!! Kiedyś już tak było i dziś też sie zanosi. Siedzę teraz na gg i rozmawiam z kolegą z Polski - pierwszy raz od wjazdu, bo dopiero założył sobie neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×