a w sercu ciągle maj...

Na to wygląda :) Obiecałam tej mojej kuzynce, że dostanie takie malowane naczynko w późniejszym terminie. Okazuje się, że ona planuje robienie garnków/mis z gliny. Co się dzieje?

Szkoda Fizz, że już idziesz, ale rozumiem. Kolorowych snów.

A czy Malibu to już się nie pojawi dzisiaj? Pamiętaj, że nawet jeśli egzamin nie poszedł najlepiej, to też Cię będziemy lubiły. ;)

Wtrącę się jeszcze. W sprawie Malibu, bo się nie odzywa. Egzamin zdała wczoraj, bo rozmawiałam z Nią przez telefon. Ale pewnie nie miała czasu, bo sama z dziećmi i szkoła, a dzisiaj rodzice mieli wrócić. Wybacz Malibuś, że znowu za Ciebie piszę, ale jak Cię nie ma, a pytania są.... Dobranoc, choć tak naprawdę nie chce mi się spać, ale wiem, że muszę, bo potem znów będą kłopoty z zaśnięciem. Pa

No proszę :) gratulacje Malibu! Dobrze Fizz, że napisałaś :)

Cześć moje Słoneczka!!!! Dziękuje Wam i przepraszam , przepraszam. Dobrze, że Fizz mnie troche wytłumaczyła. Wczorajszy egzamin nie bardzo mnie satysfakcjonyje - zdałam na 4 :(:(:( a ja lubię tylko piątki ( tzn. od siebie, bo synusia nie katuję - nauczyłam sie już...) No ale pomieszałam melancholika z flegmatykiem - ale przecież skąd ja mam wiedzieć jacy oni są jak ze mnie sangwinik z wieloma cechami choleryka.:D:D:D: I własnie cholera mnie bierze, że się wyłozyłam. Za to dzisiaj jestem z siebie zadowolona bo wpadła kolejna brzuchata piąteczka :):):):):) No i Mama z Tatą wrócili z wojaży - więc wiecie: odebrałam Ich z PKP , zabrałam do siebie na obiad i kawkę i wieczorkiem odstawiłam do domciu. Już nawet nie mam siły zajrzeć na te stronki które podała Fizz - ale jutro polecę się pozachwycać. Anka - TM jest the best!!! (za to , że Cię przywiezie ) Whisky a ja nie dostałam maila od Ciebie :(:(:(:( Fizz Foleta Moniał Agosia Kurka Nadd Buziaczki i papatki - idę spać, bo rano od nowa Polska Ludowa, a niestety w weekend sobie nie mogłam poleniuchować i pospać [kiss[

Witanko Brrrrrrrrrr, znowu ziiiiiimno i wietrzysko i deszczysko. :( Anuś mam nadzieję, że z głową lepiej, bo przeszło na mnie, wiecie paluszek i główka../tym razem/ dla lenia wymówka hihi :D Wiosna nam strajkuje moje panie, trzeba coś z tym zrobić. Może ma któraś jakiś pomysł ? Whisky , już wiesz, co będziesz malować teraz ? Ja miałabym wielką ochotę na szybę, może nie tak dużą, jak ta z drzewem, ale tak mnie kusi. W domu mam głównie okna ze szprosami, więc to raczej odpada, chyba żeby jakiś element po środku wkomponować. Tak sobie kombinuję. Tak bardzo lubię refleksy światła przez kolorowe szybki, jak dziecko ... Malibu dobrze, że rodzice wrócili, zawsze raźniej i z dziećmi wygodniej. No i brzuchatej piątki gratuluję Foletko czy dalej tak marzniecie? Chyba tak :( U mnie włączyło się rano ogrzewanie. 29 maja ! Koniec świata, jak mawiał niejaki Popiołek. Moniałku Smutasku Agosia Płomiennowłosa Kurka wiecznie zabiegana Nadd Zwierzolubna Miłego dnia i słonecznego , choć w sercu...:)

nie jestem w stanie tak ładnie napisać jak Fizz, ale dla Was wszystkich na dobry początek dnia. Nie śpię od piątej, a nawet trochę wcześniej, b. późno poszłam spać i wstałam skoro świt, to zupełnie do mnie niepodobne! Wypuściłam kota, nastawiłam pranie, zamarynowałam mięso i teraz chyba się położę jeszcze trochę, bo spałam ze trzy godziny. Nie wiem co się dzieje. Fizz, też chodzi za mną malowanie szybki, marzą mi się te błyskające światełka. A wiesz, że moje ulubione zabawki z dzieciństwa to kalejdoskop i bańki mydlane. Czy szyby malowałaś na oknie nie zdejmując go, dało się? farba nie ściekała?

Witaj Whisky Moje też, moje też....hihi. :D I tak zostało. Szyby nie można malować w pionie, tzn. nie powinno się. Ja mam duży stół i położyłam na nim koce, potem biały papier i dopiero szybę /okno/ Dość szybko przysycha, tak, że farba nie spływa, / ale na dobre farba wysycha po 24 godzinach/ na początek jednak powinno się malować w poziomie. Whisky, może ta pogoda tak na Ciebie wpływa, albo przez kocurka się budzisz i nie możesz zasnąć. Ja dzisiaj też od 5-tej rano się tłukę.:( Spróbuj brać może melatoninę, to nie lek tylko naturalny hormon, mnie raczej pomaga. Są tabletki 1-, 3- i 5-mg. Ja jak muszę biorę trójkę. Kupuje się bez recepty.

Moje dziewczyny!:-D Witam was w ten zimny,deszczowy ,majowy ranek.Zachwycacie się wszystkie tymi malowidlami-ja nie mialam okazji tam jeszcze zajrzeć.Zrobie to jednak napewno i wkleje sobie do ulubionych.Może uda mi sie kupić te farby do malowania jak sie spotkamy,skorzystam z fachowej porady.Tak jak Anka poczekam na jesień i zime i wezme sie za malowanie. Fizz,mam nadzieje,że ból głowy ci przejdzie i uważaj na palec!Malibu,gratulacje za czwóreczkę-też piknie Moniałku,mam nadzieję,że u ciebie lepiej i po weekendzie cos sie wyjaśniło na plus!!! Whisky,ja też poproszę o przepis na sałatkę z krewetkami.Muszę się wam przyznać,że nie miałam jeszcze okazji spróbować takich przysmaków.:-) Agosia,jak tam Kraków po wizycie Benedykta XVI.Byłaś na Mszy? AnkaKurkaNadd Biorę się za bary z prozą życia:-DMiłego dnia wszystkim.

Czesc!! Coś sie nie mogę dziś zebrac.. jestem jakaś mało wyspana i zmęczona od rana. To pewnie po wczorajszym grilu. Jeszcze nie czytałam co u Was. Tylko się witam. Ale już zauważyłam,że znowu nie było u mnie widać połowy wpisów z soboty rano. Pojawiły się dopiero teraz. Chyba,że to ja byłam taka śpiąca i nie zauważyłam. Teraz zrobię sobie pyyszną kawkę i zajmę się papierami i robotą. Wpadnę później.

Tylko dopadam i sprawdzam:-D Fizz,mialam już wcześniej napisać ale mam galopującą skleroze;-)Bardzo mi się podoba twoja stopka.Bardzo mądry tekst. To ja lecę dalej.

Dopiero teraz mogę spokojnie wypić kawkę. Położyłam sę, wstałam za późno i wszystko w biegu, obiad, prasowanie bluzek córki i podszywanie spódnicy, ona by poszła z taką oberwaną, ale w szpilkach. ;) Będę malować aniołka, ale muszę pojechać po ramkę, bo nie mam odpowiedniego rozmiaru. Zamiast sprzątania tylko takie rzeczy w głowie, ale nikt mnie teraz nie posądzi o przyziemne sprawy. Zobaczycie Anka i Foleta, że jak już się weźmiecie za malowanie to trudno będzie się zabrać za coś innego. A wszystkiemu winna Fizz. wiesz Fizz, jak dzieci były małe, to trudno było o jakiekolwiek zabawki, ale kalejdoskop znalazłam i ... kupiłam sobie. Teraz też za mną chodzi, muszę sobie kupić, tylko, że już chyba nie ma takich jak kiedyś..

Co się z Wami dzieje? Myślałam, że coś sobie poczytam i pogadam.:(

Hej, jestem trochę zajęta, zajrzę później. Cały dzień pracuję przy kompie, bo robię coś dla MM. Może do jutra uda mi się slończyć, chociaż watpię, aż tak biegła nie jestem /ale i tak lepsza od niego/. Już boli mnie kręgosłup szyjny i oczy :( Ale jak trzeba, to trzeba. W sumie wolę to niż sprzątanie, chociaż głowa pracuje, a nie tylko mięśnie :D

Faktycznie,niepopisujemy się ostatnio!!! Ja mam usprawiedliwienie:szara codzienność,monotonia.Nic ciekawego się nie dzieje więc niemam o czym wam napisać. Też dopadam z nadzieją,że któras się odezwała i będzie można pogadać. Może to wszystko się zmieni jak już będzie cieplutko i zaczniemy wychodzic z domów do ludzi!? Idę szykować moje maluchy do spania.

Ta codzienność faktycznie jest szara, jak pogoda :( Foletko, dzień, jak codzień :( Niestety. A może stety, bo może lepiej żeby nic się nie działo, gdyby miało być akurat gorzej :) Whisky, aniołek namalowany ? Ramka kupiona ? Ciekawa jestem, też lubię aniołki. Malowałam takie malutkie na kafelkach ceramicznych /10x10cm/ i z brzegiem z taśmą miedzianą i miedzianym konturem.

Cześć w ten szary codziennościowaty dzień. Też mi szaro i codziennie. Fizz masz coraz fajniejsze stopki hihihihi. Whisky dzięki za maila. Piękne macie te ogrody... Obrazki śliczne - aż nie wierzę, że przedtem już nie malowałaś. Najbardziej podobają mi sie tulipanki - bajeczne, ale reszta też śliczna. Foleta mam tak jak Ty - też nic się nie dzieje i nie ma co pisać :(:(:( Agosia wpadła sie chociaz przywitać a gdzie reszta Dziewczątek? Hooop!!!! Hoooop!!!!

J\'sem motyl Emanuel.../pamiętacie to?/ Zaglądam, zaglądam.... Cześć Malibuś ! Własnie, gdzie reszta? Mało nas, mało nas do pieczenia chleba...

A moje stopki, takie bardziej feministyczne są hihihi:D

Czesc dziewczynki Wreszcie znalazlam wolna chwile zeby chociaz sie odmeldowac i przywitac.Glowa nadal mnie boli ale mam nadzieje ze jutro wreszcie odzyje.Bylam dzisiaj z corka u ortodonty odebrac jej aparat ,myslalam ze bedzie niechetnie do niego podchodzic a okazuje sie ze bardzo jej sie spodobal i caly wieczor juz go nosila.Jutro mam druga zmiane wiec zajrze na dluzej przed poludniem. Dobranoc...

Wyobrażam sobie jak jesteś zajęta Anka, i praca i dom. Moi kuzyni, których wczoraj odwiedziliśmy spodziewają się dziecka, mają już jedno, pracują, też na nic nie mają czasu. Poczułam się przy nich staro, taka nieustawiona, zdezorganizowana, chyba troche przegrana. Tyle zmarnowanego czasu, lat, na niepotrzebne rzeczy, stracone szanse.. Ale co mnie znowu wzięło - po nocy! Muszę wcześniej się dziś wreszcie położyć. I raz w końcu normalnie wyspać - we właściwych porach.

Cześć Anuś!!! Fajnie, że się odezwałaś. Mam nadzieję, że do rana całkiem Ci minie ból głowy i napiszesz więcej:):):) A te aparaty ortodontyczne chyba są teraz na topie - i dobrze, przynajmniej dzieci chcą je nosić. Fizziaczku czy ty nie jesteś przypadkiem fanką Kazi Sz.??? hihihihihihi Dobranoc Słoneczka Kolorowych, a tym, które spią same - również erotycznych, snów I jeszcze wam kwiatków nasadzę, zeby nam tu było bardziej majowo niz na swiecie. Agosia kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat] Anka kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat] Fizz kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat] Foleta kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat] Kurka kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat] Moniał kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat] Nadd kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat] Whisky kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat] Papatki !!! kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]kwiat]

A miało być tak pięknie...:(:(:(:(:( Whisky - co Ty dziecko wypisujesz za głupoty!!! Zaraz dam Ci na du...!!! Dobry mąż, udane dzieci, zwiedzonych sto stron świata, piękny dom i ogród, nie mówiąc już o nowo odkrytej pasji a Ta nam tu o przegranym zyciu!!!! No nie wytrzymam!!!! Idź słonko się wyspać - a jutro napisz to samo - to wtedy się zabierzemy za terapię ( śmiechem oczywiście ).

Ooo! i mamy nową stronkę - czyli ogólnie nie jest tak źle z nami. Aha! I jutro proszę wszystkie o podpisanie listy bo już szykuję nagany dla coniektórych :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Papatki!!!

Telefon do lombardu o dwunastej w nocy: - Dobry wieczór. Tu Rabinowicz. Powiesz mi, Mojsze - która jest godzina? - Dwunasta w nocy. - Dziękuję, Mojsze. Śpij spokojnie! Za 10 minut znowu dzwoni telefon: - Dobry wieczór. Tu Rabinowicz. Powiesz mi, Mojsze - która jest godzina? - Przecież niedawno dzwoniłeś, Rabinowicz? - A ja wiem, ile czasu od tego minęło? Muszę wiedzieć dokładnie, która godzina. - 10 minut po północy! - Dziękuję bardzo, Mojsze! Pozdrów swoją Halcię ode mnie. Za pięć minut znowu dzwoni telefon: - Dobry wieczór. Tu Rabinowicz. Powiesz mi, Mojsze - która jest godzina? - Kur*a Twoja mać, Rabinowicz!!! Przyjeżdżaj tu natychmiast, zabieraj swój pier*olony, zastawiony, nic nie warty budzik i daj mi się wreszcie wyspać!!!!

Kochana Malibu, aż mi się łezka zakręciła. Ale sprowadziłaś mnie na ziemię. :) Masz rację, nie ma co narzekać. Tak mnie ostatnio nachodzi jak Fizz - strach przed przyszłością, starością.. Ale wtedy obliczam sobie ile mi jeszcze brakuje do wieku moich żywotnych ciotek i już robi się trochę lepiej. Ale tylko trochę. Też sobie tak pomyślałam a propos feministek i stopki Fizz. A jaką Ty masz teraz ładną Malibu. :)

No widzisz Whisky!!! Kiedyś, dawno - chyba jeszcze na starym topiku, Foletka napisała , ze mam sie odezwać, bo lekarz Wam mnie zapisał na recepcie - i sprawdziło sie!!!! Ty wiesz jak się nazywam - to musisz też wiedzieć, ze mam \"rence\", które leczą...hihihihihihihi Roztargniony profesor pyta swoja sekretarkę: - Czy była pani wczoraj w teatrze? - Nie, panie profesorze, wieczór spędziłam w łóżku... - Tak, tak. No i co? Dużo było ludzi?

:D:D dobrze Malibuś będziesz naszym bioenergoterapeutą. A jeszcze masz teraz ten nowy fach, jesteś już dyplomowana, prawda? to teraz dosłownie Twoje ręce leczą. :)

Jeszcze nie Whisky - czekają mnie jeszcze 3 egzaminy - pisemny i dwa praktyczne - z masazu głowy i twarzy i z masazu limfatycznego. Jeszcze dwa tygodnie jadę w weekendy na zajecia, a rozdanie dyplomów ma być ponoć 24 czerwca. Już mam dosć , juz mi się nie chce - ale dam radę!!!