Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Niedlugo juz Wam nie bede psula topiku swoimi wpisami - wykoncze sie i tyle!!!! Za duzo na moj jeden, glupi leb! Przepraszam...tak tylko sie wygadac gdzies chcialam! Trzymajcie sie Dziewczynki! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monial nie pisz głupot! Wiesz dobrze,że zawsze możesz tu powiedzieć co Ci leży na wątrobie i nie tylko.Dużo sił dla Ciebie❤️ A tak w ogóle ,to Dzień Dobry🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia pisz co się dzieje. Wcale nie marudzisz, jak napiszesz to zrzucisz trochę kłopotów z siebie. Przynajmniej ja tak mam, bo w ten sposób \"uporządkuję\", przywrócę skalę, \"zobaczę z zewnątrz\".. I nie przejmuj się, ze czyta to ktos, no i co z tego? a nawet może się to komus przydać w życiu. A w ogóle to cześć :) Nadd przestawiłaś się już na pracę? Fajnie, ze miałas trochę urlopu. Też bym gdzies wyjechała.. No i co Fizz? pisz kobieto. Pytałam Cię o coś.:) Foletka, a czy nie powinnaś pójść do normalnego gina, moze dostałabyś jakąś małą dawkę hormonów, w plastrach, najbezpieczniej i zaraz bys się lepiej poczuła. A Malibu i Anka powinny dostać lanie! Tylko kto im da?:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Whisky, po Tobie to już \"czuje się szefowanie\" Cytuję...\"pytałam cię o coś ...\" ;) Raczej nie, wczoraj dzwonilam do osoby, co opiekuje sie mieszkaniami i wymijające odpowiedzi, a jak zadzwonią i zgodzą się, to może , a kiedy, itp.. A po za tym , co z tego, dalej będę sama... MoniaŁ , dalej namawiam na nowy topik dla takich, jak my... Nadd, prosimy o więcej zdjęć. Piękne. Foletko, ja też namawiam na innego lekarza. A ja wiem jedno, jak tu dalej będę siedzieć sama , to wyląduję w kaftanie... albo w krematorium /czarny dowcip/ Ja po prostu muszę zacząć być niezależna, bo MM znów mnie tłamsi, muszę zacząć chyba pracować, ale za stara i właściwie nic nie umiem, nie mówiąc już o tym, że wszystkiego i wszystkich się boje. NIE WIDAĆ, PRAWDA ??? Moj rodzinny dom nauczył mnie sztuki kamuflażu. I tyli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D pytałam dlatego, ze może coś by tu się znalazło. Kobieto! A Foletka, ja obserwuję kolezanki, wprawdzie starsze od Ciebie, ale jednak hormony nami władają w każdym chyba wieku, więc te dziewczyny zmieniły sie nie do poznania. Ja używam ten krem i on mnie trzyma przy zyciu, a jak napędza. Albo to sugestia, ale jakze pozytywna..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To normalne, że siedząc na tym odludziu boisz sie wszystkiego, ale wystarczy, ze wyjdziesz z domu i zrobi się OK. Zobaczysz, zresztą nie jeden raz tego doswiadczyłaś, prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kobietki:) Whiski :)nawet jeśli ta praca jest bardzo wykańczająca to czuć w Tobie nowe siły.Dużo energii:) Już 2 tyg. w pracy -więc jakoś weszlam w te trybiki-chociaż czasami się nie chce.Ale tutaj drugi dzień Slońce -od razu inne samopoczucie. Fizz🌻,bardzo mnie ucieszyla wczorajsza rozmowa.Mam nadzieję,że będziemy to częściej powtarzać. A może odnowić prawko jazdy-już będziesz dużo bardziej niezależna. Moniałku ❤️ pomachaj chociaż łapką. Emmi:) Ania:) Malibu:)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletko,skrobnij coś do nas.Mam nadzieję,że dzisiaj lepszy dzień u Ciebie. Ja wczoraj byłam na basenie -dzisiaj czuję wszystkie mięśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Whisky, oj czuć, czuć. Wg mnie moglabyś zdobyć Mont Everest. Trzymaj tak dalej !!!!! 🌻 Nadd, prawko odbieram za kilka dni, tylko nie wiem czy będę mogła już jeździć /w związku z lekami :(/ Caly czas mam nadzieję na tai chi. Od 3 października. Monia, napisz, co się dzieje???? Foletko, czy możemy jakoś pomóc. Kiedyś bedziesz w kraju, może przydalaby się konsultacja z dobrym specjalista. Może to o czym pisze Whisky. Emmi pewnie wypoczywa i to dobrze. I mam nadzieję, że u Ani i Malibu wszystko w porządku, choć chyba juz nas nie lubią. Wybaczcie piszę bez okularów....pewnie dziwnie. Whisky, osoba w sprawie pomieszkania w P. nie odezwala sie.. widać nie jestem aż tak pożądana, a może tylko się przydaję do pomocy.. gdy ktoś jest..No cóż\"milość ci wszystko wybaczy\" :D Ale oprócz miłej rozmowy z Nadd wczoraj była u mnie koleżanka / nie taaaa/ taka z dzieciństwa, pisalam kiedyś o niej podniosła mnie na duchu i trochę dowartościowala :) Jutro przyjeżdżają nowi wlaściciele collie, oczywiście razem z nim i córeczką. Podobno przyzwyczaił się i jest wesołym , miłym pieskiem. No mam troche satysfakcji, że pomoglam. W październiku pewnie nie dam rady, ale w listopadzie pojadę tam \"na inspekcję\" i przy okazji na cmentarz po niedawnej śmierci przyjaciela. No to słoneczka zyczę, bo tak sie zapowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Fizzialku:) Dobrze Cię widzieć tak z rana,chyba w troszkę lepszym nastroju🌻 Fajnie ,że nowi własciciele colli przyjadą w odwiedziny-może to będzie taka dobra znajomość,bo dobre rzeczy zawsze do czlowieka wracają. A na ulotce z leków jest coś napisane o prowadzeniu pojazdów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo , że mogą upośledzać Znaczy upośledzona jestem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jeśli nie jest napisane,że prowadzenie zabronione to znaczy ,że można tylko trzeba bardziej uważać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee tam, niewyspana jestem, śniło mi się coś męczącego, powinnam pospać bo późno wracam, ale sie nie udało. 🖐️:) wcale nie jest tak dobrze jak myślicie, ale co ja będę pisać, jakoś ciagnę, chociaz dwa dni wyjazdu juz mnie wytrąciło, juz się pogubiłam trochę. Nie jest idealnie, ciągle coś wyskakuje, jak jedno dobrze to drugie wyskoczy i tak ciągle. Fizz, a daleko wyjechał ten Two piesek? To fajnie, ze trafił w dobre ręce, ciekawe jak się zachowa po dłuzszej nieobecności? A wiesz mnie zawsze odstraszały takie chęci kontrolowania, wtedy kiedy brałam kota np. Może miałam zaszczyt nie z tymi paniami;) Nadd, jak ja bym chciała umiec pływać, no ale mogę zawsze posiedzieć w jaccuzzi(czy jak sie to pisze). Powinnam sie zabrać za sprzątanie, bo horror w domu. Spokojnie nadaje sie do tv, do tych specjalnych programów. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Whisky :) wszystko bedzie dobrze !! Piesek pojechał do Wrocławia. Też nie chcę niby kontrolować, ale dziewczyna z Fundacji /delikatna, wrażliwa nauczyla mnie, jak być w takich sytuacjach bezkompromisowym, tu nie chodzi o niewygodne buty, albo cóś/ To przecież żyjace i czujące stworzenie. Pływać lubie i umiem, ale woda basenowa mi nie służy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!!!:D buuuuziiiiale :) Prawda , że się ciszycie na mój widok? :P Poczytałam, ale bałagan jaki mam ogólnie w głowie po powrocie, powoduje, że nie umiem ogarnąć osobowowo Waszych postów. Wróciłam i takiego brudnego domu w zyciu nie miałam :O Ale chłopaki zadowolone. Bo ja pojechałam tylko ze starszym, a MM został z juniorem sam, cały tydzień!! :) Przeżył, ale jakiś taki jakby odmieniony? :P Fizz//:) Bo udało mi się to wyselekcjonować, zapraszam Cię do siebie, jesli nadal czujesz się bardzo samotna i masz możliwość wyrwać się z domu, to daj znać na @ i wsiadaj w autko, pociąg, busik, co Ci tam pod ręke wpadnie i ja czekam :) 👄 Piszę, całkiem poważnie. Moniał//:) Bardzo się cieszę, że zakwalifikowania synusia do taakiej szkoły ;) doskonale wiem co czujesz i powiem Ci, że ja też bym sobie tak bez powodu po tych stresach wszystkich popłakała :) Bo to nie takie chop siup z tymi naszymi synusiami, prawda? ;) whisky//:O współczuję pracy na ,,głównym froncie,, firmy ;) I do reszty się nie ustosunkuję, bo za dużo było tego. Nie pamiętam czy były opisy z Rumunii? Muszę jeszcze raz poczytać na spokojnie, ale to już nie dzisiaj. I nie dzisiaj poopowiadam, bo jestem trochę zmęczona, jedynie napiszę Wam, że byłam w Portugalii, spacerowałam po plaży nad oceanem, zbierałam muszelki... było super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Wielkie dzięki Emmi ❤️ Tylko chwilkę mogę być, bo wczoraj na początku dzień udany i to bardzo, świetni ludzie z nowych opiekunów kolaczka. Potem w nocy tragedia, bo najbliższa koleżanka straciła psa i w związku z tym nieprzespana noc, a teraz muszę jej pomóc. Pozdrawiam Was cieplutko, jak będę mogła, to jeszcze dziś zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Zbieram szare komórki do kupy, bo bardzo rozbita jestem, pewnie to normalka, dla mnie to nowość, więc na opowieści trzeba jeszcze zaczekać. Synuś w szkole, ciekawe jak jemu pójdzie, jak nauczyciele będą wyrozumiali dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Emmi :) mamy nadzieję na wspaniałe opowieści. Doskonale, że wyjechalaś. Baaaardzo sie cieszę. U mnie, jak to u mnie trochę dobrze, troche źle. Takie życie. Im więcej chodzę do lekarzy, tym gorzej się czuję :D I jakoś tak marznę, nie mogę wygrzebać się z marazmu. Dobrze choć, że psom dobrze Mój maluch juz całkiem duży 13 kg, a silny. No i bardzo śliczny. Wyślę Wam kilka fotek. Moniałku, co tam u Ciebie, może skrobnij do mnie parę słów. Plissss! Foletko, też Cię mało, albo wcale. I Nadd jakoś zamilkła. Dobrze, że energiczna Whisky /oj zazdroszczę, zazdroszczę/ mimo wileu zajęć, zagląda. No bo reszta to już nas ....wykreśliła??? Slonecznego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Poranna herbatka, ale na śniadanie dzisiaj będzie kakao z makowcem :D fizz//:) Możesz jeszcze raz wysłać mi @ ze zwierzakami, bo nie mam zdjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry:) Emmi ja tego makowca to chętnie:D No wlaśnie Fizz- u mnie też zdjęć nie ma. A co u reszty pań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooo? Ależ to odkrywcze !!! Nadd :D hejka!!!! kope lat świetlnych kableków :D:D A co u Ciebie słychać? Nie wiem czy to jeszcze aktualne, bo dzisiaj nie zaglądałam, staram sie nie przeszkadzać, ale wczoraj zostałam po raz kolejny babcią świnkową morską. Poprzednim razem się nie uchowały, może teraz się uda. Urodziły się dwa maluszki, tym razem mają pełne ofuterkowanie ;) i już latają po klateczce, a przynajmniej wczoraj latały. Zaraz muszę do nich zajrzeć... może nie powinnam pisać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są i mają się dobrze, czarny jak zwykle rozbrykany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczyny. Nie bede sie rozpisywac bo u mnie bardzo \"byle jak\":-(i nie chce sie powtarzac:-( Fizz---utulam Cie i mam nadzieje,ze zly okres minie i jakos dojdziesz do ladu ze swoim zyciem.Moze powinnas poszukac sobie pracy?Nie koniecznie pod katem swojego wyksztalcenia,poprostu co kolwiek.Zobacz jakiego powera ma Whisky,po mimo problemow w pracy odnosi sie wrazenie ze jest teraz szczesliwasz niz jak siedziala w domu. Emmi-ciesze sie ze choc troche wypoczelas na zlotych piaskach Portugali.No i ten tydzien M w domu z maluchem tez chyba wplynal na niego dobrze.Moze teraz przestana Cie tak dreczyc problemy dnia codziennego.Zycze Ci tego:-) Nadd---a jakies przygody z Rumuni?Nic fajnego Was nie spotkalo?I tych zdjec troche malo:-( Monialku--jak tam walka z wiatrakami?A mowilam Ci ,ze z malym wszystko bedzie dobrze?Tylko musisz mu na wiecej pozwolic!I jak tam \"skarpetki\",daje rade:-)? Whisky---nawet nie wiesz jak sie ciesze,ze masz ta prace,ze oderwalas sie od domu,zaczelas zyc innymi sprawami.To jest tak wazne dla naszego samopoczucia. Ja zaczynam wpadac w jakas czarna dziure i nie widze wyjscia z tej sytuacji.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletka//:) Pewnie jak zwykle wyskoczę z tym niczym ,,Filip z konopi, ale gdybym tego nie spróbowała, to nie byłabym sobą ;) Idzie jesień, szarówka i takie tam nastroje , że więcej w sumie spędza sie w domu, może wykorzystać to i spróbować chociaż odsunąć myśli od problemów dnia codziennego skupiając się na takich przyziemnych, ale miłych duszy, jak jakieś prace aranżacyjne w domu, co? Wielokrotnie spotkałam się, że na problem warto spojrzeć z perspektywy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) skoro jestem tutaj sama... a Was nie ma, bo zamiast chociaż na chwilę zatrzymać się aby złapać oddech tylko gonicie za kłopotami i troskami to zrobię tutaj mały remoncik :P Czymś muszę się zając przez ten czas Waszej nieobecności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydobyłam z czeluści topiku, takie o to osoby i chciałabym się dowiedzieć, czy przypadkiem nie było jakiegoś powodu ich zniknięcia, żebym wrazie czego nie namiąchała :O Agosia , Zahirek Mało zawału nie dostałam, jak grzebiąc po archiwach nagle dojrzałam kwiatek dla siebie :P Nie pamietam kiedy tutaj przyszłam, ale zapomniałam o tym, że tutaj jestem :O Pisałam Wam, o mojej wybiórczej sklerozie? To właśnie coś takiego mam, takie chwilowe zaniki pamięci :( Mam!!!! jestem od sierpnia zeszłego roku :) Ależ to zleciało... kurcze :D I tyle czasu wytrzymałyście ze mną ❤️ :) A takto... szperając sobie... Whisky napisała po raz pierwszy 9 minut po założeniu tematu przez Fizz :) Malibu godzinę po założeniu tematu .Wy się znałyście już wcześniej z kafeterii czy to taki przypadek? Foletka dzień później. O widzę, że Foletka swoim wpisem chyba odpowiedziała mi na pytanie :D ,,czesc dziewczyny.fajnie.ze znow mozemy sobie pogadac,, Czyli Wy też po przygodach kafeterianych, tak? Uciekinierki z innego topiku :D No to już rozumiem dlaczego tak szybko się z Wami zżyłam, nawet nie wiedziałam, że tyle nas łączy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki ! Emmi 🖐️ :) istotnie byłyśmy uciekinierkami, stąd niektóre z nas mają niki z podobnej branży ;) Malibu, Whisky, fizz :D Ja miałam wczoraj koszmarny dzień. Chyba zacznę pisać książkę, tylko, kto to przeczyta.... A przez Ciebie Whisky, to pół nocy nie spałam :D. Dzięki !!! Napiszę później coś więcej. Czy koniec z końcem dostałyście fotki zwierzaków? Bo u mnie są, jako wysłane. Dziś mam chwilę odpoczynku, tzn. bycia w domu. Jutro i pojutrze znowu w miasto :( Dość wredna pogoda na wszelkie eskapady. Foletko przykro mi, że tak Ci byle jak... Może jakąś łopatę potrzebujesz do zakopania dołu, albo wykopania tunelu. Czy mogę jakoś pomóc??? Monia, co z Tobą się dzieje. Proszę machnij. Jak rozmawiałam z Whisky, mówiła, że zalatana strasznie, ale prosiła, żeby Was pozdrowić. Naduś, Ty też się coś lenisz z pisaniem. A może smuteczki jesienne? Pozdrawiam Was i biorę się za nikomu niepotrzebną robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fizz//:) jak jeszcze nie wysyłałaś powtónie to ja poproszę , bo nie mam :) No właśnie znalazłam trochę info w archiwach topiku, dociekać nie będę, bo to nie o to chodzi, ot tyle co mnie to zaintrygowało, ale to tylko ogólne tak, bez szczegółów :D A te podane przeze mnie duszki, to tak same z siebie zamilkły? Bo brakuje mi info na ten temat :) Agosia też wpadła na topik zaraz po jego założeniu ;) i szmat czasu była na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×