APEL DO SINGLI - zacznijcie wychodzic z domow!!!

znaczku= nie krzycz tak do mnie... a moja wątróbka...nigdy nie lubiałam watrubki, a potrzebna mi on ado czegoś? zresztą teraz w dobie przeszczepów.....;) sticu - biedaku, moze wpadniesz na grzane winko? lecę już zaraz do sklepu po winko dla ciebie! a tak wgóle to dzień doberek wam:) stic, singielka, =:) brakuje jeszcze nowej i kogoś jeszcze?? a wiecie w końcu co się z krukiem stało? a...........my brzydale................??? heheeh dobre:D ciekawe kto to wymyślił...pamietacie, widziliście moze był kiedyś taki kabaret w którym był taki "tofik" i jego ojciec i na kogo oni tam mówili "brzydal................"?? no!!:)

...nie krzyczę... :) ...nowa pewnie spi dzis dłużej. :)

ej no bez jaj co to ma być ze nikogo tu nie ma?

...nie wiem co sie porobiło, strach się bać pouciekali, co za brzydale... :P

hehe no brzydale....a ja tu wsaprcia potrzebuję bo mnie tu szlag trafi zaraz w tej pracy kurwa z takimi pierdołami do mnie dziś ludzie przychodzą, a ja muszę się uśmiechać...i być dla kazdego miła....ale ile kurwa tak jeszcze wytrzymam? uff

no oczywiście mówiłam o tym że wsparcia potrzebuję a coś mi się maxymalnie literki poprzestawiały.....:P

..a czym się zajmujesz ze tak Cię niecnie ludzie nagabują? :P

No jestem jestem i witam serdecznie:D = miał rację, spałam dłużej.. do 8-ej, bo pracuje dziś od 12-tej... Sticu--> Biedaczku choreńki, a co Ty taki słaby? Dużo zdrówka... grzane piwko z miodem i cytrynką a potem do łożka, ale samemu;) a jak Twój przyjazd do Wrocka? Wiesz coś?

hej nowa:) ale ci fajnie ze od 12 dopiero.... a czym ja się zajmuję... no właśnie poza małymi szaleństwami na cafeeee i klikaniem na gg zajmuję się m.in. obsługą interesantów odwiezdających moje miejsce pracy z tym ze czuję się jakbym pracowała w informacji na dworcu, bo naprawdę o rózne rzeczy ludzie przychodzą się do mnie pytać czasem by mi do głowy nie przyszło aby z daną sprawą iść do takiego biura :P = ---> już wszytsko wiesz? stic ---> robaczku fdzie jezdeź?

...Hercia wszystko to może nie ;) ale wystarczy. :) Cześć Nowa! Mam nadzieję, że spało się dobrze! :)

Ja pierdo.... kto mi tu mówi, że single to brzydale - przecież ja jestem zajebi... piekny - normalnie jestem piekny jak kwiatuszek Ale mam zajeb w pracy, qurfa :O Się do końca tygodnia nie odkopię :( Sorka że nic nie piszę i nie ma mnie na gg ale normalnie mam taki zapierd......że szkoda gadać To mówiłem ja Stic Pozdro dla wszytkich

Sticu... no ja potwierdzam jak najbardziej Twa krasę, przystojność, czar i urok... ufff... wystarczy?;) Wybaczam milczenie Sticu. Zostajesz rozgrzeszony na wieki wieków. Amen. = Dobrze spałam:) Dziwne sny miłam, ale ok:)

co by tu zrobić aby wyjść wcześniej z pracy?? a...koleżanki po urlopach macieżyńskich wychodzą godzinę wcześniej, ale ja potrzebuję jakiegoś sposobu na już....... buuuuuuuuuuuuu:( poprawcie mi jakoś humor a....ja sie nie natknęłam nigdzie na tamten topik ze z nas brzydale (o treści niezgodnej z prawdą oczywiście) - zapewne już upadł dafno:P

Hercia, nie mam jak Cie pocieszyć... moje pocieszenie polega zawsze na: wmówieniu sobie, że jutro albo w najbliższym czasie będzie lepiej, zjedzeniu tabliczki czekolady telefon do przyjaciół no i stare dobre piwko nie zawiedzie nigdy:) Glasku, głasku Hercia... smarnę wieczorkiem:)

dzieki nowa:) będę czekać (nie)cierpliwie na maila już jest lepiej .... zaraz zmykam na zakupy i na chatę a przed chwilą dzwoniłam do przyjaciela:)

Nooo... pusto tu:(

...nie tak puuusto, a co Ci się sniło? Jesli wolno spytac? :)

= :D Nie pamiętam... ale nie były to koszmary:) Wyspana i radosna poszłam do pracy... i przeszła mi ta radość, bo nie mam weny o pracy, a tu duuuużo pracy. Siedze do 20-tej.... znów i czekam końca:) Co u Ciebie?

...też mi sie jakies bzdury sniły, gadanie po niemiecku, szkoła, jakieś farmazony. Dlatego się pytam. :) Zerkam sobie na aukcje i dochodzę do wniosku, że najlepiej schodzą cześci do kompów... Zaraz sprawdze jak tam dzisiejsza giełda... :) A ty jak, biuro pustoszeje powoli? Czy kupa pracy? :)

Kurde, nie doczytałem Twego ostatniego zdania... :)

Raz w tygodniu jedno z nas pracuje 12-20, reszta do 16... dzisiaj moja kolej:) :(... bo nie wiem, czy dobrze, czy źle... samej też fajnie, ale cos zaczyna mnie mała chandra dopadać... zjadłam czekoladę;) Mmmm... rumowo-śmietankowa była:)

...uuu...to widzę, że dyżury macie, jak jeszcze pracowałem na Bora-Komorowskiego, to było tak ze godziny były ruchome (bez przesady oczywiście) ale jak np. przychodziło się na 8:37 to wypadało wyjść o 16:37...pozniej jeszcze godzina jazdy do \"domu\"... 10 godzin/tyg. spędzałem w autobusie linii 128 :( nie polecam! A Ty weź skombinuj sobie porządną czekoladę (mleczną) to Cię rozbudzi!

= .... ale ta była śmietankowa:) tylko, że jeszcze rum;) i nic... chandra przez próżność zostaje, chyba, że cały dzisiejszy wieczór sama siebie pouczę, że be i nie ładnie tak sie zachowywać:) i słońca i ciepła mi brak... ale generalnie jest OK. Tak mi sie marudzi czasami;)

...czemu próżność, nie rozumiem, cos pewnie nabroiłaś! ;) Nie wiem czy to widziałaś, ale fajnie wygląda, popatrz: http://www.wroclaw.pl/m23280/p23294.aspx Smacznej czekoladki!:)

Dziękuję:) już zjadłam... i pewnie w moje bioderka, ale co mi tam:) Noooo nie, nic nie nabroiłam, ale tak komuś trochę w głowie zamieszałam, potem od... a teraz milczy, a mnie brakuje nie tyle jego, co tego pisania 10 razy dziennie. Wiem, jestem okropna.... ale uroczyście przyrzekam, ze się nawrócę i poważną rozmowę przeprowadzę ze sobą... serio:) Widziałam te plany przebudowy... niestety jeśli chodzi o budowy, przebudowy i remonty we Wrocławuiu, to jestem sceptyczką i a propos jakości i termionowości. Pracowąłam parę lat temu w firmie budowlano-drogowej...

Od jednej czekoladki nic bioderkom się nie stanie! :) :) ...dobrze, że się przyznajesz. :P Będzie dobrze... :D Ha, ale wpadłem, a tu specjalista d/s inwestycji remontowych! :o

o czym wy tu pierdolicie???!! chcecie se pogadac to na czata albo gg zajrzyjcie a nie tu burdel robicie albo jakies pogaduszki zygac sie chce

No nie... inny zawód miałam, ale oko sie ma, a poza tym zawsze na jakiejś imprezie rozmowy o tym i owym, rózne branże i tak sie toczy, sam wiesz:) Łaaa, jeszcze 2 godzinki i do domku. Stic utopił się w pracy, a reszta... właśnie, a gdzie reszta? Hercia!!!! Singielka pojawia się i znika Set? Gwiazdeczka--> ha, no ona sie zawsze zastanawia... Reszta poszła się parować lub juz to zrobiła....

do---> powiem, co mam do powiedzenia--> to idź wymiotować, a nie tu durne teksty zapodawać, nie podoba się to żegnamy. Kto cie prosił? Tylko się biedaku tymi wymiocinkami nie udław... szkoda będzie takiej osobowości... hahahahaha

Wiem, wiem.. Hercia siedzi juz w domu, a Seti na studiach (chyba nie ma tam neta)! Co do reszty... hm odpowiedziałaś sobie... :)