Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Black cashmere

??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

Polecane posty

Pozdrawiam Autorkę -Zawsze--> dla mnie super... Mhhhh... Oczywiście że tak. Ze swojego doświadczenia wiem że gdy się facet zakocha to nie ma zmiłuj i zachowuje sie identycznie jak kobieta. Dokładnie to tak samo jak piszecie tu o sobie. Kiedy ja sie zakochałem to - choć piłka nozna jest moją pasja to nawet na meczyki nie mogłem patrzeć. Przed oczkami była tylko ona, jej ciało, oczy, kręcone włosy itd. Wyobrażałem sobie różne sytuacje. Myslalem co ona teraz robi, jak wygląda, co myśli. Że może mysli o mnie a ja tu siedze i... itd. Niestety juz nie jestesmy razem - choć zwiazek trwal tylko 9 miesiecy. Rozpado się... powiedzmy z przyczyn odległościowych. Rozeslismy sie w przyjaźni, a że Ziko - BARDZO wrażliwy człowieczek wiec teraz cierpi... tęsknie - choć wiem że nie wróci... nie ma perspektyw... Ach... szkoda gadać - napisze wiece za jakiś czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja się nie trzymam... Bo nie chce z nią być - rozumiesz. Tęsknie za nią ale to jest bez przyszłości. Napisze za chwilkę o co mi chodzi... Ona mnie oszukiwała przez kilka miesiecy - oszukała że jest mężatką (choc nie żyje z nim od roku) i że urodzila synka w wieku przed 20 (teraz ma 25)... To dla mnie był szok.... Próbowalismy dalej i nawet nam sie udawało ale... ja psychicznie nie jestem przygotowany na taki zabieg, może nie dorosłem jeszcze do decyzji wychowywania 7 letniego dziecka a na dodatek po oszustwie...- na dodatek inne miasto itd. Życie nie jest proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie jest, nie jest.. :D ale przeżyć je musimy :D powiem Wam tak - jeśli Halinka kupiła spódniczkę i zamierza ją nosić, to nie ma rzeczy niemożliwych i ze wszystkim sobie można poradzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak można \"sprawiac przykrosc kobiecie ktora sie kocha\" ?? Bo to są idioci, glupki, egoisci, samolubne mamuty i myślą tylko o sobie - wszystkim którzy was dziewczyny ranią życze tego samego ze zdwojoną siłą - niech się nauczą... doceniać, To wszystko się bierze z tego że jesli sie ma czegoś za dużo to się przesyca i koniec... (ładna teoriie wymyslilem). Oczywiście ja nie jestem kryształowy ale porozmawialismy sobie i zawsze może na mnie liczyć ( i nie są to słowa rzucane na wiatr :P)... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Ziko, niektore baby sa jeszcze gorsze od facetow;):D To co piszesz to straszne, az mi szczena spadła, oszukiwała, ze jest mezatka choc juz nie była i ze dziecko urodziła wczesniej niz naprawde?? Po co? To sie kupy nie trzyma. W takim razie sciskam mocno, wyobrazam sobie co musiałes przejsc i nie dziwie sie, ze nie chcesz tego kontynuowac.... kto by chciał... tu o zaufanie juz mowy nie ma... ps. widac moj pana nie jest wystarczajaco zakochany, meczyki sa nadal gora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziko powiedz mi jeszcze jedno... jesli facet jest zakochany to chce sie widywac czesto, tak czesto jak to tylko mozliwe... prawda czy moze sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie...nie...nie... Ukrywała to wogóle przede mną ( że ma dziecko i męża) a ja byłem w niej tak zakochany że się nawet nie domyślalem... Zresztą to długa historia jest. Było mineło, nie zapomne bo nie chce zapomnieć pieknych dni... ale trzeba jakos sobie radzić - jakoś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze, to sie musiała nakombinowac, dziecko i maz to nie zapałka, ktora mozna schowac tak poprostu... i to przez tyle czasu... słow mi brak..... ZIko chyba spadnie tu na Ciebie grad pytan , cos czuje......:D Przywracasz mi wiare w facetow, byłam gotowa juz posadzic was o kompletny brak ludzkich odruchow(sorry, ze tak z grubej beczki) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boje się zemsty swoich... :):) Gdy facet zakochany ?? Cóż temat rzeka. Wariuje, chce mieć ją koło siebie i najlepiej nie suszczał by z niej oczu...a jesli jej nie ma w zasięgu to : śle milony esków :) Ale jęsli kocha to mysli o swojej wybrance. Daje sygnały... chce się spotykać itd Dziewczyny idę sapciu. Spijcie dobrze i trzymam za was kciuki. Jestem w niedziele....i juz sie boje czytać to wszystko co jutro napiszecie. 🌼 Pozdrawiam serdecznie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy jakieś dobre 30 minut poszli spać:)a ja dopiero sobie weszłam na kafe:P A moje spotkanie cóz było udane,tylko,że te spotkania są zawsze udane ja czuję,że nie uczestnicze w jego zyciu...i nie wiem czemu tak jest..on wie o moich obawach...sama nie wiem może ja przesadzam..wydaje mi się,że chłopak raczej chce zapoznać swoją dziewczynę z rodzicami... Być może jest tak,że dramatyzuję ,być może nie cóz czas pokaże... Jutro jedziemy do Opola,kupić wiertarkę..więc może przesadzam wkońcu wiertarka to wazna rzecz;)więc może uczestnicze choć trochę w jego zyciu;) Trzymajcie kciuki,żebym buty kupiła w tym Opolu bo jak nie kupię to się załamię.Dla mnie kupić buty to najgorsza rzecz jaka może być:( No nic dołączę do grona śpiących:)Buziaki sle👄papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To raz jeszcze ja Black wydaje mi się,że chce się widywać,mimo wszystko i powinien potrafić zrzeygnować z eczegoś ważnego dla siebie czasem...ale róznie to bywa czasem facet po przejściach mysli sobie,że dla pierwszej rezygnował i nie wyszło a dla drugiej którą żywi uczuciem rezygnował nie będzie bo może się skończyć tak jak z pierwszą itd.zagmatwane to ale może prawdziwe:) natia udanego wyjazdu aby przyniósł Ci duzo spokoju i wypoczynku,abyś wróciła w dobrej formie:)Co do Piotrka nie umię nic racjonalnego napisać,choć bardzo bym chciałą wysnuć jakąś teorię.... zawsze na pewno posłucham... A gdzie Ginka?? Ziko tylko bądź w tą niedzielę,bo mam kilka pytań do ciebie jako przedstwiciela płci tak nam obcej:) Tęsknię główka do góry 👄 i wogóle wszystkie was ściskam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry 🌼 ja dziś mam ciężki dzień, aż mi się nie chce myśleć o tym wszystkim, co muszę dziś zrobić :-o siadam więc do roboty, życząc wszystkim uśmiechu i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze :) to ja mam nadzieję, że będzie już tak zawsze :D Natia, wracaj szybko i się niczym nie martw, cycek w przód i świat leży u Twoich stóp :) a ja znowu siadam do nauki :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki i chlopczyki :) Na wstepie przepraszam za tygodniowe milczenie... Nawet nie mialam Was kiedy uprzedzic ze jade opiekowac sie kolezanka po zabiegu... Nawet sie nie pozegnalam. Przepraszam. Ja nawet nie sadzilam ze my w takim tempie dorabiamy kolejne strony tego forum... Bylam w szoku. Czytalam wczoraj caly wieczor i stwierdzilam ze dzis odpisze, i co ? kolejna strona... Ja wspolczuje mojemu Misiowi, ktory ma ambicje przeczytac wszystko... Na razie wiem ze nie czyta wogole bo nie ma czasu... Trudno... Tak prawde piszac to mam wrazenie ze on tego nie przeczyta wogole no ale zapewne jak zawsze sie myle... Moze najpierw co u mnie... Bo wszyscy tak pytaja... Ciesze sie ze o mnie pamietacie. To bardzo mile. Dziekuje. No wiec u tej kolezanki bylo minelo... Nie bylo zle ale to nie byl moj klimat... Nawet sie z nia poklocilam o Misia... Ech ...Mimo ze pozylam pare dni w amerykanskich luksusach to stesknilam sie do naszej malej lazienki ,z ktorej za zadne skarby nie moge wytepic grzybka ;) Jak wrocilam do domu to sie rozplakalam. Wzruszylam sie ze jestem w domu i tym ze to miejsce tak mi wczesniej obce znaczy dla mnie tak wiele... Oj ciezko bedzie mi sie z tym wszystkim pozegnac... Chyba sie przyzwyczailam... ;) Mis sie za mna stesknil... Pozwolil sobie nawet to okazac ale ja i tak jestem sklonna powiedziec, ze to sie dla nas zle rozwiaze. On za mna nie pojedzie ani mnie tu nie zatrzyma a ja bede musiala po powrocie sie jakos z tym pogodzic. Ale jak? Tyle pisaliscie o prawdziwej milosci... Ja tez wychodze z zalozenia ze jak puszcze go wolno a on do mnie wroci to bedzie moj na zawsze. Wierze w to i wiem ze to co nas laczy to prawdziwa milosc bo tylko taka stac na to by w obliczu zdrady byc znow razem. A to bylo rownie trudne dla niego jak i dla mnie. Tylko ze w inny sposob... Pokonywalismy inne uczucia i inne cierpienia ale jestem pewna ze trudno bylo nam obojgu. Po tym wszystkim nawet nie przypuszczalam ze mozna tak sobie to wszystko poukladac jak nam sie udalo. Wiem ze gdybysmy mieszkali w tym samym kraju to by sie nam udalo a tak boje sie ze przepadnie. Cos tak wielkiego i tak pieknego. Cos co pokonalo tyle przeciwnosci... Ale wiem tez ze mezczyzni sa wygodni... Wiecie co mam na mysli... Dlatego watpie. Choc z drugiej strony wiem ze On potrafil z milosci do mnie posatwic caly swiat na rzesach. Zrezygnowac z wielu rzeczy... wiec jak kocha to bedzie potrafil wrocic prawda? Nie uniesie sie duma alba poczuciem winy? Nie powie ze na niego nie zasluzylam? Pozwoli mi to ocenic? Nie zadecydyje za mnie? Oj Ci mezczyzni... wiem ze jak juz sie wszystko rozleci to chocby kochal, cierpial, zalowal to nie zapuka do moich drzwi w obawie ze mnie znow zrani. A ja tak bardzo chce by to zrobil... Ech... Nie bede teraz gdybac. Zobaczymy jak bedzie... Mam nadzieje ze bedzie ze mna bez wzgledu na to ile sie jeszcze krzywd moze wydarzyc... Ziko, Witam Cie serdecznie... Czy to Ty jestes tym mezczyzna ktory chcial nam zadac jakies trudne pytanie? Bardzo mi przykro ze trafiles w swoim zyciu na taka babe. Wiesz mi sie wydaje ze podlosc nie jest w zaden sposob zwiazana z plcia. Kazdy czlowiek moze okazac sie swinia. Zarowno kobieta jak i mezczyzna. Znam kilku wrazliwych mezczyzn, w tym mojego Misia, i wiem ze to cudowni ludzie. Tak samo jak wrazliwe kobiety. Bo tacy ludzie czesto rozumieja bez slow... Sa soba mimo ze latwo ich z tego powodu skrzywdzic. Ale za to sa bardzo cenni... takich ludzi zawsze brakuje. Mam nadzieje ze uda Ci sie trafic na kogos komu zaufasz, kogos prawdziwego... Jestem pewna ze Ci sie uda... Ja wychodze z zalozenia ze nie nalezy szukac... Jak to bedzie ona to bedziesz wiedzial... Pozdrawiam Cie cieplo... Nie smuc sie... Black, Oj widze ze cos sie przykrego znow dzieje... Tyle bylo juz w Tobie optymizmu. Tak sie cieszylam ze wreszcie cos sie ruszylo. Ze bedzie dobrze... Oj... Jestem z Toba a tego Cudaka to mam ochote czasami puknac w glowke zeby sie wreszcie opamietal i otworzyl oczy... no i serducho... i jezyk... i zaczal wreszcie rozmawiac z Toba tak zeby Ciebie lepiej poznac i poznac twoje rozterki... O... najlepiej jakby tak pozadnie dostal ta pilka po glowie... by zrozumial jaki skarb ma obok siebie a mysli o pilce.... Tesknie, ja tez uwazam ze powinnas z nim porozmawiac co czujesz. Jak czujesz. O swoich obawach wzgledem tej kobiety. O tym ze wiesz ze ona go postrzega bardzo powaznie a on jej robi to co robi. Mysle ze powinien najpierw porozmawiac z nia... Tak bys Ty nie czula sie podle. Skoro on czuje cos do Ciebie to powinien byc z nia szczery... Merengue, Co tam u Ciebie? Ostatnio ucichlas... Pozdrawiam Cie serdecznie. Natia, Mysle ze powinno byc wszystko dobrze. Czasem powatpiewamy w zwiazek. Kazdemu to sie moze przydazyc. Sama to przezywam i to nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz... Ale wszystko wskazuje na to ze bedzie dobrze... Ja tez tak czasem sobie mysle ze mam ochote moim Misiem potrzasnac... Wziac za chabety i poukladac wszystko w glowie bo mu sie pomieszalo... Heh... ale obie wiemy ze sie nie da. Ze oni to musza sami zrobic... madzia27, Witam... Tez malo pisalas... Co tam u Ciebie? aa-aaa, Przykro mi ze tak trudno sie z nim rozmawia... Ja jestem chyba do niego dosc podobna... Wstydze sie siebie przed sama soba... przed Misiem a potem wychodza z tego same problemy... i klotnie... Zupelnie nie potrzebne... Halinka, I jak tam wszelkie zakupy obronne. Mam nadzieje ze odnioslas sukces... Zawsze, przesluchalam utworow... Obawiam sie ze nie czuje tych klimatow ale mi rowniez sie wydaje... tyle o ile cos o tym wiem... ze calkiem dobre sa te Twoje kawalki...Jest mi bardzo przykro ze ten facet tak sie zachowuje. Ja sie chyba pierwszy raz spotykam z czyms takim. To jest naprawde szczeniackie i nie powinnas sie tym przejmowac. Tylko ze wiem ze jak tak wszystscy gadaja to Ty i tak czujesz swoje. I chodz rozum podpowiada co innego to Ty i tak cierpisz... Ech... mysle ze czas bedzie twoim sprzymiezenca... Sciskam Cie mocno... Wszystko bedzie dobrze... Zobaczysz... Pozdrawiam wszystkich... Wielka Buzia :D Chcialabym w Was tchnac troszke optymizmu ale wlasnie mi go braklo... Takie zycie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka, I jak tam wszelkie zakupy obronne. Mam nadzieje ze odnioslas sukces... Zawsze, przesluchalam utworow... Obawiam sie ze nie czuje tych klimatow ale mi rowniez sie wydaje... tyle o ile cos o tym wiem... ze calkiem dobre sa te Twoje kawalki...Jest mi bardzo przykro ze ten facet tak sie zachowuje. Ja sie chyba pierwszy raz spotykam z czyms takim. To jest naprawde szczeniackie i nie powinnas sie tym przejmowac. Tylko ze wiem ze jak tak wszystscy gadaja to Ty i tak czujesz swoje. I chodz rozum podpowiada co innego to Ty i tak cierpisz... Ech... mysle ze czas bedzie twoim sprzymiezenca... Sciskam Cie mocno... Wszystko bedzie dobrze... Zobaczysz... Pozdrawiam wszystkich... Wielka Buzia :D Chcialabym w Was tchnac troszke optymizmu ale wlasnie mi go braklo... Takie zycie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ginko:)Fajnie,że jesteś:)Ja dzisiaj pól dnia spędziłam w Opolu,niestety zakupy się nie udały,ale fajnie było:)Jestem padnięta i idę spać:)Pozdrawiam serdecznie:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :D miłego dni od razu życzę :) jakieś głupoty mi się znowu śniły, mówię Wam, ja mam tak głupie sny, że aż wstyd, np. 2 razy mi się śniło, że mnie uprowadziło ufo :D Ginka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięń dobry dziewczyny. Miłego dnia życze - u mnie piekne słoneczko jest :) Niestety musze lecieć do nauki :(, wpadne za jakiś czas sprawdzić jak humorki... Trzymajcie się cieplutko i pamietajcie - \" You\'ll Never Walk Alone\" :):). P.S. Serdecznie witam Ginkę - dziekuje za to co napisałaś - potrzebne są mi takie słówka - 🌻 🌻🌻:):):)🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×