Zimowe starania 2005

julk_a!! Co Ty chcesz od swojej figury, też Ci już chyba coś napisałam na ten temat!! Jesteś zgrabniutka i tyle!!!

Julka_a ja jeszcze nie spie , caly czas zmagam sie z poczta Teraz wysłałam kolejny raz zdjecie ,nie wiem czy dojdzie czy nie Wysyłałam z innego adresu więc mam nadzieje ze bedzie wszytsko ok Dajcie znac dziewczyny czy doszło czy nie :)

Do misiaczkowej. Znalazłam na jakiejś stronce potwierdzenie tego, o czym wczoraj rozmawiałyśmy: Statystycznie, co druga para w Polsce potrzebuje przynajmniej sześciu miesięcy, by doszło do ciąży. Nawet u młodego, zdrowego małżeństwa szansa na poczęcie w płodne dni jest zaledwie 25-procentowa. Tylko niektórym udaje się od razu, inni - muszą czekać 7, 8, 9 miesięcy, czasem dłużej. O niepłodności, wymagającej gruntownych badań i zastosowania odpowiedniej terapii mówimy wtedy, gdy kobieta nie zachodzi w ciążę po 2 latach nie wystrzegania się ciąży i regularnego współżycia. W świetle tego, tym bardziej dziwi mnie ostra terapia Twojego lekarza. Spróbuj może jednak skonsultować się jeszcze z kimś.

Eva_B, a wysyłasz jakieś nowe???

genewo nowych raczej nie mam za wiele :O mam tylko starsze troszke ale nie rozpoznała byś mnie na nich :) nikt oprócz mamy nie rozpoznaje :):) zartuje oczywiście .... mam kilka ale bardzo niewiele :)

Eva_B, To jak możesz to prześlij, póki co, nic nowego nie mam w poczcie.

Eva- zdjęcie dotarło:-) Dziękuję bardzo! Fajnie \"widzieć\" z kim się rozmawia:-)

Eva_B doszło!!! wow fajna z Ciebie laseczka, śliczna, fajowa:) dzięki za zdjęcie

HEJ :D ja też chcę zdjęcia angela_32@vp.pl a jesli chodzi o moje to.... Misiaczkowa, masz jeszcze moje w komputerze???? jesli masz to podeślij kto tam sobie życzy ;) bo ja od czasu jak mam inny komputer nie mogę się dogadać z moim skanerem i one nie działa Reniolku i Eva ;) zaczynam sie przyogtowywac do prezentów dla Was z okazji poczęcia fasolek ;) także proszę mi tu nie zmieniać czasami wersji :) ;) buziam Was kochane... ;) miłego tygodnia

PRZEPRASZAM ALE ZŁY MAIL WAM PODAŁAM NIE PISZCIE NA NIEGO!!!!! MA BYĆ TAK: angelika_32@vp.pl

Hmmm, za późno... w takim razie wyślę jeszcze raz na nowy:-) Póki co to dostała zdjęcie od Evy i od nikogo więcej...

Hej :) To znowu ja. Eva_B i Asik 25 dziekuję za zdjęcia. Ale Wy jesteście śliczne !!!! Jestem w pracy, ale jak tylko wrócę do domu to prześlę jakieś swoje zdjęcia. Poproszę o jeszcze. I oczywiście fluidki idą ze zdjątkami :)

Kocica- dziekuje za komplement:-) A fluidków przyjmę każdą ilość:-) Czekam na zdjęcia, jak już będziesz w domku to koniecznie wyślij:-)

Dziękuję za wszystkie miłe słowa i spalając się ze wstydu ( taki ze mnie wstydek :) ) uciekam spać bo męzuś już na mnie krzyczy .. 3majcie się ciepło dziewczyny i zachodźcie szybciutko a te szczęściary które juz mają dzidziusie pod serduszkiem >> uważajcie na siebie :) Buziaki

Eva_B, te zdjęcia, które mi przesłałaś są cudne! a jak się uśmiechasz, to już w ogóle... Skąd te kompleksy?

Genewo , zdjęcia są z sesji dla PROGRESIFF ..zostałam twarzą miesiąca , ale szczerze powiedziawszy , mi się za bardzo nie podobają ale wysłałam dla porównania . A kompleksy ...hmmmm... od zawsze je mam , miałam wiele problemów przez swoją urodę .. koleżanki zawsze mnie odtrącały ( choć nie wiem czy to tylkoprzez urodę czy przez charakter tez :P) Zawsze strasznie się wstydzę kiedy ktoś komentuje mój wygląd a juz w szczególności faceci ..wrrrrr....:O Juz sie do tego wstydku i kompleksów przyzwyczaiłam i jakoś sobie tak razem żyjemy :) Tym razem lecę juz naprawdę bo o 18.00 znów zaczynam pracę:( papa

Eva- ja dostałam tylko jedno zdjęcie od ciebie a tu dziewczyny piszą o jakichś jeszcze! Ja też chcę! Proszę:-)

Eva dzięki :) ja dostałam jedno :( Asiku nie mogę Twoich otworzyc mój program ich nie czyta

Angela- przykro mi:-( Niedługo będe miała inne zdjęcia w formacie jpeg to wyślę:-) Genewa- piękne zdjęcie!!!! Dziękuję. Jak będziesz miała inne to tez poproszę:-)

witam szanowne panie:D po kolei: Eva-cp Ty wypisujesz???Taka z Ciebie piękna kobieta,że jak zobaczyłam swoje zdjęcie to się w czoło popukałam czemu ja takie denne rozsyłam,trzeba znaleźć coś na czym wyglądam jak człowiek przynajmniej trochę...;) Jeśli chodzi o śluz-to to są chyba upławy jakby a nie śluz-dość dużo,białe,ktoś to tu określił jako jogurcik.Są dość obfite,bo ciągle mi się wydaje że dostaję @ (którego na marginesie dalej nie ma:) ) ibiorę na to jakieś leki. Asiku-wysłałam zdjęcie-reniol-przedszkolak:( angela,tobie też i jeszcze nie pamiętam komu-sprawdzajcie,a zaraz pójdą inne. Mnie dziś jakoś bardziej,a raczej częściej pobolewa,boję się czy przypadkiem nie przyjdzie @....albo raczej co innego:( Dziewczyny z dzidziusiami-miałyścia albo macie też takie odczucia???Martwię się:( mam też jednak nadzieję,że to tak ma być...czekam niecierpliwie do środy,pozdrawiam wszystkie piękne panie-

Hej Reniol. Nie martw się. Ja będąc już w ciąży miałam identyczne objawy jak na @. I ten śluz też był, zresztą mam go do dzisiaj. Moja gina po badaniu powiedziała, że jest to typowy śluz ciążowy. Ja jestem pewna, że jesteś w ciąży i strasznie Tobie tego życzę, tylko nie chcę zapeszać. Buziaczki :)

wysłałam właśnie na 6 adresów zdjęcie z parku miesiąc po ślubie-czekaliśmy na piękną złotą jesień;)niestety zagapiłam się i za szybko nacisnęłam enter i nic już nie dopisałam-ale to reniol,październik albo listopad 2003:)z mężem oczywiście:) aha-mąż jest ode mnie wyższy,tylko na zdjęciu tak wygląda inaczej:)

reniol, a kiedy idziesz na kolejną wizytę do lekarza? Bardzo ładne to zdjęcie ślubne, ale dalej jesteś małolata;) i już

kurcze...a miałam nadzieję,że tym zdjęciem trochę nadrobię... no właśnie na czwartek mam zamiar się umówić,ale może już nie być wolnych terminów,to dopiero na wtorek,ona tylko chyba w te 2 dni przyjmuje.W czwartek rano będę miała wyniki bety i chciałabym z nimi od razu lecieć do lekarza:)Brzuch boli:( ale nic nie leci:) co za nerówka się szykuje....

Reniol, ale masz przystojnego męża :D Śliczna suknia :) No i wygladasz już nieco dojarzalej ;) Powysyłałam Wam zdjęcia angeli, kto nie dostal, a chce niech się zgłosi :) Dalej żre jak świnia....no cóż, ale ja jestem taka głodna :/ Mama dzis mówi do mnie, dziecko ale ty się ładniejsza zrobiłas, może jesczze nie spisze na straty tego cyklu :) Dwa testy już czekają :) Postaram się wytrzymać choc do czwartku :) Wpadne tu jeszcze :) aha Eva ja tez chce te zdjecia z sesji :D Plissssssssss :) Asik, jak tam przeżyłaś ogladanie moich zdjeć ? ;) papa

misiaczkowa, co z tym laryngologiem? o.k.? Dzisiaj w stopce jakiejś dziewczyny przeczytałam taką myśl: Cierpliwy i kamień ugotuje. Pomyślałam, że w naszych staraniach trzeba wielkiej cierpliwości. Patrząc na siebie i mój wiek i całą historię, to ugotowałam już byczy kamień i nic. Mam nadzieję, że wszystkie dostałyście moje zdjęcie. Pozdrawiam i życzę wam wiele cierpliwości.

Dziewczyny ja też chcę zdjęcia!! część dostałam ale nie wszystkie. Reniol, angela, jagula proszę o fotki:)

Genewo przepraszam, zapomniałam napisać. Źle słyszałam na lewe ucho i mąż zwrócił mi uwagę, że głośniej mówie. Pomyslałam, ze mi się zapchało, bo zazwyczaj wbrew zaleceniom czyszczę je patyczkami higienicznymi. Polzałam do lekarza i zrobił mi płukanie ucha a przy okazji przpłukał tez prawe. Nic mi nie było, sprawdził też gardełko i powiedział papa ;) A tak w ogóle, to sodze sobe ta tym fotelu, z nerką pod brodą, tem mi wkłada strzykawkę w ucho, leje mi w nie wodę......o opowiada pielęgniarce, że kupił sobie świetną kosiarkę, taką elekktryczną kosę i tu nastąpił rozbudowany opis jej wasciwości i siły działania, następnie zachwyt nad efektem koszenia, a to wszystko podczas płukania moich uszu :/ Czułam się taka ominieta i uprzedmiotowiona ;) Po czym wypłukałał mi drugoie (choć go o to nie prosiłam) i pyta się mnie: I co? A ja mu na to :A co? On do mnie: No lepiej Pani słyszy? Ja do niego: Nie wiem. On do mnie: No ale czuje paniu róznice? Ja do niego : Nie za bardzo. On do mnie: Ale coś pani czuje? (Ja w myslach: Tak wstręt do ciebie konowale), Ja do niego: No pewnie zaraz poczuje, moze jest za cicho. Po czym nastapił wywiad środowiskowy, czy pracuje, mówie mu, że studiuję, on się pyta a co, to ja mu odpowiadam, że filologie polską. i tak o trwało z 10 minut, aż w końcu zapytałam się, czy to wszystko i mnie wypuscił. Nadal nie czuję róznicy i nie słysze za dobrze, a musiałam się poddac jakiemys dziewnemu płukaniu uszu :/ I na co mi to było? A mnie jeszcze pielęgniara pyta, czemu nie poszłam w swoim mieście do laryngologa, to jej powiedziałam, że nieciekawe opinie o nim krążą i nie chcialam ryzykować....tu nastapił rechot pielegniary ( przeciez nie mogłam jej powiedzieć, że starałam się z tym lekrzeam z mojego miasta na pogotowiu, bo nie chciał mi na pogotowiu przepisać recepty, a mojego rodzinnego nie było, cos na mnie bluznął, to go wyzwałam, że chyba się z zawodem.....debila pomylił), ten sam lekarz kopnął kiedys w dupe pacjenta, pisali nawet o tym w gazecie. Stare dzieje. Ale się rozpisałam :/ Sorki :) Ide żreć jajecznicę z majonezem....naszło mnie od na jajka od kilku dniu....:) Miłego wieczoru :D

miało byc starłam się a starłam się jesuuuuuuuuuuu bleeeeeeee

Dzień dobry Kochane :) Z góry przepraszam, że nie wysłałam zdjęć ale nie mogłam wczoraj znaleźć płytki. Jak tylko ją znajdę to poprzesyłam. Reniol jaka ty młodziutka jesteś! Buziaki :)