Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Angela - jestes niesamowita! Ciesze sie, ze realizujesz marzenia i wyjezdzasz do cieplutkiej Hiszpanii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo!!!! Oo kogo zawiało w dawne strony :D Buziolki!! Pieerwszego oddzwonię ;) :D Gruby misiu, jak tam szykujesz już imprezkę?? Jak to szybko zleciało!!! Nie ma to tamto, trzeba zacząć kolejkę od nowa ;) Asik odezwij się kochana i melduj jak się z fasolką miewacie :D Mam nadzieję, że wszystko u Was dobrze :) Sabcialku biedna ty, też to przechodzimy co jakiś czas :o Fajnie, że już drepta :D Wrzuć jaką fotkę..pliiisssssss :) Naughty - super, że z mleczkiem jest coraz lepiej :D A co takiego robisz, że jest lepiej? Zakoduję sobie na przyszłość. Również proszę o choć jedną foteczkę :d Reniu - takie podejrzenia mam też do mojej babci, że to nie starość ale po prostu wyłazi wszystko :( Na szczęście na razie jakoś jest dobrze, ale ona nie dopuszcza do głosu myśli, ze od tych 30 lat jak ona miała dzieci dużo się zmieniło i ciągle mam z nią utarczki na tym tle :o I dobzre teściowa zrobiła, bo nie można pobłażać, tzreba czasem powiedzieć to i owo a wiele się może zmienić :) Lucyjko - jak tam się miewasz? Lepiej po tej terapii?? U nas: hmmm znowu angina, bedę się starała wysępić skierowanie na wymaz, a jak nie dadzą to się wypiszę. I sama zrobię prywatnie! A my staramy się o kredyt, zaczęliśmy procedury, w sumie nie ma wielu papierków, bo tylko wypis z księgi wieczystej i zaświadczenie z pracy męża. Za to mamy małą wydolność i chcą nam na razie po symulacji dać 10 tys mniej niż potrzebujemy, ale będziemy walczyć. Uszczknie się z prowizji, po refinansowaniu też może coś się zmieni ;) I szykuję się na praktyki, muszę je zrobić bo inaczej będzie kiszka! Szkoda, że nikt ze szkół ani przedszkoli nie zadzwonił do tej pory, bo nie musiałabym robić jeden z praktyk, a tak muszę zrobić 160 h i nie wiem z kim mała będzie. Może teściówka się troszkę zajmie ;) Ja się zbieram na cytologię, bo od czasu ciąży nie robiłam :o Odkładam i odkładam, ale teraz ten kredyt i też pewnie kasy nie zbiorę. Na razie ładujemy kasę w spłaty karty kredit i takiej dupnej pozyczki 1000 zł. Bo nam zaniża zdolność. Do tego mamy nadzór budowlnany w poniedziałek, trzęsę portkami na całego, naszi pierdolnięci sąsiedzi ni z gruszki ni z pietruszki nam ją na głowę zesłali. Nawet nie wiemy o co chodzi, bo dom zamknięty na cztery spusty! Mam z głowy 4 osoby do codziennych rozmów o pogodzie. Na szczeście reszta sąsiadów jest ok. Wiemy, że jedne co im mogło przeszkadzać to dziura na podwórku, noo ale inaczej nie możemy się dostać do kanalizacji :o Paranoja. Byłam u radcy prawnego i na szczeście nie musimy ich wpuszczać na teren, bo nie są stronami.Wiekszość prac jakie robilśmy nie wymagały pozwoleń. Oprocz jednej, bo wymienialiśmy spróchniałe bele sufitowe(nie dachowe), w miejsce spróchniałych wsadzaliśmy nowe. Nie wiem,czy nie polegniemy na tym punkcie :o Bo my nie mamy budowy ale remont i wiele prac można tu zaklasyfikować, które nie potrzebują pozwoleń. Z jednym to wam pisałam kiedyś, że nam antene założył na naszej ścianie i upzrejmnie pytaliśmy dlaczeog to zrobił i czemu się nie spytał a ten wpadł w szał :o A z drugim byliśmy rozliczeni i nie wiemy dlaczego się podłączył pod to pismo. Dlaczego ludzie tacy są? Bo co, że jesteśmy młodzi i mamy dom? Bo tak po prostu? Prze x miesiecy tam kopaliśmy i nie zawołali nazdoru, koparka była, doł ogomny i dopiero po prawie 6 m-ca się zreflektowali? Mam straszny żal, bo kuźwa nienawidzę takiego czegoś. Teraz my też się pobawimy w dociekliwych sąsiadów, z jednym łączy nas komin, rzekomo on zapiera się, że jest jego, to sprawdzę to na mapach, popytam się fachowców i jak się okaze, że jest wspóny to olalaal poszaleję w urzędach :D Sorki tak się rozpisałam, ale musiałam to z siebie wyrzucić ;) Buziam Was wszytskie moje kochane przyjaciółeczki forumkowe 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa- no cóż, nie ma to jak uczynni i życzliwi sąsiedzi... Dużo cierpliwości życzę! U nas chyba ok, od ponad tygodnia nie mam brudzeń, chociaż dzisiaj rano wydzielina była jakaś taka ciemniejsza... Mam nadzieję że to nic takiego albo może to znowu ten czas kiedy niby powinnam mieć @... Nie wiem. Nie mogę się doczekać poniedziałkowej wizyty u gin. Wczoraj odebrałam wyniki, ale nie dostałam wyniku WR, nie wiecie ile się czeka na taki wynik? Bo nie wiem czy przeoczyli czy po prostu jeszcze nie był gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa, to masz sasiadow wrednych. Tylko wspolczuc. Dlugie musisz miec praktyki? W jakiej szkole? A jak Lideczka i nauka samodzielnego spania? Ehhh terapia, pic na wode. Bylam raz u psychologa, bla bla bla bla. Dzisiaj umowilam sie z babka z psychiatrii dzieciecej, bo ponoc to tutejsi spece od dolkow poporodowych i malodzieciecych ;) Bla bla bla. Pojde bo co mi szkodzi, ale nie wierze w cuda gadane. Najlepiej mi wychodzi terapia pogodowo-domowa ;) Jak Linka ladnie spi w nocy i slonko swieci na dworze :D Tylko nadasany maz mnie ostatnio wkurza maksymalnie 😠 Jemu tez by sie przydala terapia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ostatnio miałam ciezki okres,Majka bardzo czesto płakała wiec na nic nie miałam czasu.Kolki jakby juz mniejsze ,tylko niunia ciągle chce aby sie nią zajmowac na chwile jej nie mozna zostawic ,kazda zabawka szybko sie nudzi ,zasnąc tez sama nie zasnie ,wiec wszystko robie pedem ,spac tez mało spie wiec za bardzo czasu nie mam.Teraz w kocnu mała zaneła wiec mam chwile aby napisac. Naughty gratulacje z powodu karmienia piersią :D Asik odpoczywaj ile sie da rozpieszczaj sie,fasoleczka z kazdym dniem jest wieksza i silniejsza:D A jak sie czujesz? Misiaczkowa jestem w szoku ,jak mogą byc ludzie wredni ,szok ,mam nadzieje ze wszystko sie bedzie dobrze co za ludziska... Lucyjko mnie tez pomaga słoneczka i dzidzia spokojna.Tylko ze moja dzidzia rzadko jest spokojna. Reniolku przykro mi z powodu babci... Misiu 🌼 Angelko ❤️ Lece do niuni Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Czesc babeczki! Witam z napojem energetyzujacym typu red bull 💤. Malej zolzie chyba ida znowu zeby, bo marudzi i zle sypia :O Sabcial 👄 ze ty wytrzymujesz z Bartusiem juz tyle miesiecy! Podziwiam! Ja padam po 3 nieprzespanych nocach. Ale wczoraj umylismy okna :D Hurra! Fryzelko, jak czytam co piszesz o Majeczce, to mysle, ze bardzo podoba jest do Linki. Tez trzebabylo zabawiac caly czas. Do teraz biore ja wszedzie ze soba jak sprzatam, gotuje i na zakupy. Na pocieszenie napisze ci, ze za kilka miesiecy Maja bedzie starsza i nauczy sie bardziej zajmowac soba, bedzie w stanie wziac sobie zabawke sama i sie nia zajac. Na 5-10 min. ale to juz cos ;) Jak sie goi rana po cc? Naughty, napisz jak sie Ola sprawuje i czy sa postepy w karmieniu piersia! Reniu - jak babcia? Uspokoila sie troche? Zal mi was, ze musicie ja znosic! Jak tam zabki u Ani? Wychodza? Aha, mam pytanko, czy przy zupce karmisz Anie piersia (przed lub po) albo czy dajesz jej cos dodatkowego do picia? Mamuski, pamietacie kiedy dzieci maja zazwyczaj okresy wzmozonego wzrostu? 🖐️ Pa! Lece robic sniadanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niewyspane Mamusie:-) Czuje się dobrze, nie mogę sie doczekać poniedziałkowej wizyty żeby usłyszeć że wszystko jest ok. Mdłości prawie nie mam, tylko od wielu potraw mnie trochę odrzuca, czasem zrobi mi się troszke niedobrze ale bez żadnych sensacji:-) Mam nadzieję że lekarz powie też że nie muszę leżeć, bo brakuje mi spacerków, zakupów itp. Do pracy na razie wolałabym nie wracać. Pozdrawiam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Witam w piękny słoneczny dzionek.Majka cos dzisiaj nie chce spac ale na chwilke zainteresowała sie karuzelka. Lucyjko nasze dziewczynki są \'wrazliwcami\' robiłam test z tej ksiązki \'Język niemowlat\' i niestety trzeba sie triche pogimnastykowac. Jesli chodzi o rane to super sie zagoiła ,byłam u gina ,wszystko jest w porzadeczku.Od 12 dni zaczełam cwiczenia super sa na brzuch:Aerobiczna \"6\" Weidera ,nie wiem czy słyszałyscie ten trening trwa 42 dni i zobaczymy jakie beda efekty ,jak dam rade to zrobie fotke brzusia i przesle zdjecie. Znalazłam fajny opis rozwoju maluszków wkleje go : 7 skoków rozwojowych, jakie występują w ciągu pierwszego roku życia dziecka 7 skoków rozwojowych, jakie występują w ciągu pierwszego roku życia dziecka Nie są to okresy związane z rozwojem fizycznym, ale rozwojem układu nerwowego czyli psychicznym. Rozwoj mózgu i systemu nerwowego sprawia, że dzieci poddawane są jeszcze wiekszym bodzcom, doznaniowym niz dotychczas. Stad stres, trudnosci w zasypianiu i ogolny niepokoj. Nie martw sie, to potrwa ok tygodnia. Kazdy skok poprzedzony jest bezposrednio okresem, kiedy dziecko jest marudne, ma problemy ze spaniem i wymaga wiecej uwagi od rodziców. Moze niekiedy sie wydawac, ze dzieci nawet cofnely sie w swoim rozwoju, natomiast, gdy nastepuje sam skok czesto ma sie wrazenie, ze dziecko nauczylo sie wielu nowych rzeczy doslownie przez jedna noc. Na poczatku okresy sa krótkie, moga trwac pare dni a im dziecko jest starsze, tym okresy te sa dluzsze. (Uwaga: dzieci urodzone np. 2 tyg pozniej przechodza swoj skok 2 tyg wczesniej i odpowiednio dzieci urodzone wczesniej przechodza to pozniej. Wszystko zwiazane jest z rozwojem mozgu dziecka). Okresy skokow: 5 tygodni (wrazenia), 7-9 tygodni (wzory), 11-12 tygodni (niuanse), 14-19 tygodni (wydarzenia), 22-26 tygodni (relacje- lek separacyjny), 33-37 tygodni (kategorie), 41-46 tygodni (sekwencje) Jakie sa symptomy kolejnego skoku? Przewaznie dziecko \"chce z powrotem do mamy\", zaczyna byc marudne, wymaga ciaglej uwagi, gorzej je, gorzej spi lub nagle przestaje robic to czego sie juz nauczylo tak jakby cofalo sie w swoim rozwoju. Taki kryzys jest dla mamy i dziecka bardzo stresujący bo z punktu widzenia dzidzi nagle wszystko się w jego światku zmienia i jest przestraszone, stąd to wiszenie na mamie i cycku- bo tam czuje się najbezpieczniej. Mamy czują się sfrustrowane ciągle płaczącym dzieckiem, i nie rozumieją co się z nim dzieje. Skok w wieku 5 tygodni Dziecko zaczyna byc bardziej uwazne i ”obudzone”, wszystkie zmysly sa wrazliwsze niz wczesniej. Od tej pory dziecko slyszy, widzi czuje zapach i smak zupelnie inaczej niz dotad i to moze sie mu wydawac niezrozumiale i przerazajace. Jedynym sposobem wyrazenia tego strachu jest krzyk i placz oraz szukanie bezpieczenstwa w ramionach rodziców. Nowe umiejetnosci: - Patrzy slucha uwazniej i dluzej - Jest bardziej swiadome dotyku, zapachów - Usmiecha sie po raz pierwszy lub czesciej niz przedtem - Uklad pokarmowy moze funkcjonowac lepiej np dzecku odbija sie rzadziej, rzadziej wymiotuje - Moze plakac prawdziwymi lzami po raz pierwszy 8 tydzień Dziecko zaczyna rozróżniać wzory w dźwiękach, zapachach i smaku, zauważa, ze jego dłonie należą do niego i jakie to uczucie gdy trzyma sie rece ponad glowa czy przed sobą. Dziecko zaczyna mieć kontrolę nad swoimi ruchami ale nadal są one nieskoordynowane. Nowe umiejetnosci: - Podnosi glowe - Przekreca sie ze strony na brzuch i plecy - Kopie nózkami i macha raczkami - Chce siedziec na Twoich kolanach - Dotyka przedmiotów - Próbuje złapac przedmiot - Trzyma przedmiot - Patrzy na ludzi wokół - Patrzy na wyraz twarzy - Patrzy na przedmioty, które sie świecą - Wydaje krótkie dźwieki i słucha siebie samego - Lubi słuchać piosenek Nie wszystkie dzieci umieja robic to wszystko – rózne dzieci preferuja rózne czynnosci i róznie intensywnie je cwiczą. 12 tydzień Jak wcześniej możesz zauważyc, że dziecko jest bardziej krzykliwe, marudne, spi i je gorzej lub jest cichsze niz przedtem. W wieku 12 tygodni dziecko wkracza w swiat zniuansowany: dziecko uczy sie rozumiec delikatne różnice i zachowywac sie zróżnicowanie. Może np. słyszec róznice w tonie głosu, zauważac jak zmienia sie światlo w pokoju, kiedy slonce skryje sie za chmure. Zauważysz, że ruchy dziecka są bardziej miękkie kiedy wyciaga rączki, by coś schwycić lub gdy odwraca głowe śledzac jakis ruch. Nowe umiejętnosci: - Potrafi skoordynowac ruchy oczu i glowy sledzac ruch - Podnosci sie do pozycji siedzacej trzymajac sie Twoich dloni - Odpycha sie obiema nózkami lezac w foteliku lub na kocu - Łapie przedmioty obiema raczkami - Wklada wszystko do buzi - Oglada i bawi sie rączkami - Zauważa, że może piszczeć i zmienia ton glosu - Robi bąble ze śliny - Wyraźnie daje do zrozumienia, że jest znudzone gdy np - zbyt dlugo patrzy na ta sama zabawke 19 tydzień Marudne okresy zaczynaja byc coraz dluzsze, moga trwac az do 6 tygodni i zacząć sie juz w 14-tym tygodniu. Dziecko zaczyna rozumieć zdarzenia, w sensie krótkich sekwencji przechodzących z jednego w inny wzór. Innymi słowy moze np nauczyc sie wyciagnac reke po zabawke, zlapac ja jedna reka, potrzasnac, przekrecic i wlozyc do buzi. Inny przyklad to fakt, ze dziecko moze laczyc dzwieki w sekwencje – np mamama, tatata. Nowe umiejetnosci: - Przekreca sie z pleców na brzuch lub odwrotnie - Próbuje raczkowac - Podpiera się na rękach i podnosi tulów - Lubi ruszać ustami, wypina jezyk - Może wziąć przedmiot do jednej reki i przelożyc go do drugiej - Wkłada rzeczy, reke mamy, taty do buzi, zeby je zbadac, ugryzc - Próbuje uderzać zabawkami o stól - Zrzuca swiadomie zabawki na podloge - Szuka rodziców - Reaguje na własne odbicie w lustrze radością lub strachem - Reaguje na wlasne imie - Rozumie słowa - Wymawia nowe dzwieki vvv,sss, zzz, rrr itd - Używa spółgłosek - Wyciąga rece, gdy chce by je podnieść - Cmoka ustami, gdy jest glodne - Odpycha butelke/piers gdy sie naje - Moze przesadnie reagować np zakasłac jeszcze raz gdy rodzice zareagowali na poprzednie zakasłanie 26 tydzień Okres marudzenia moze zacząć się już około 23 tygodnia i trwać około 4 tygodni. Typowe dla tego okresu jest na przyklad to, ze dziecko zle spi i wydaje sie miec koszmary senne, jest nieśmiale w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, zeby zmieniac mu pieluche czy ubranie. Dużo sie teraz dzieje – dziecko zaczyna widzieć i rozumieć różne relacje/stosunki. Zauważa fizyczną odleglość pomiedzy przedmiotami i pomiedzy ludzmi. Pierwszą rzeczą, która dziecko zauwaza i na co reaguje jest odleglość pomiedzy nim samym a rodzicami. Świadomość, że mama i tata niebezpiecznie zwieksza ta odleglość a w dodatku samemu niemozna miec na to wpływu moga byc dla dziecka przerazajace. Bardzo absorbujaca i interesujaca jest obecnie obserwacja położenia róznych rzeczy wobec siebie – rzeczy moga byc w sobie wzajemnie, na sobie, pod soba itd. Dziecko zaczyna zauważać jak wpływać na rozwój wypadków, co robic żeby sie cos dzialo. Wyłącznik swiatla jest super dla tego rodzaju eksperymentów! Dziecko zaczyna zauwazac, ze niektóre rzeczy/sytuacje sa ze soba zwiazane. Np ze klucz przekrecony w dziurce w drzwiach wejsciowych oznacza, ze tata jest w domu! Dziecko zaczyna rozumiec, gdy cos jest ”nie tak” np gdy ludzie zderza sie ze soba – to moze byc zabawne – ale i przerazajace. Fizycznie dziecko zaczyna lepiej koordynowac swoje ruchy, raczkowanie idzie mu coraz lepiej. Bardzo wazne jest, by pamietac, ze dla kazdego dziecka swiat relacji bedzie innym – wlasnym- przezyciem – calkowicie opartym na tych umiejetnosciach, które dziecko zdobylo w poprzednich skokach rozwojowych. Nowe umiejetności: - Siada samo - Chwyta male przedmioty za pomoca palca wskazujacego i kciuka - Umie uderzac dwoma przedmiotami o siebie trzymajac je w oby dłoniach - Wyjmuje zabawki ze skrzynki i wklada je do skrzynki - Przenosi wzrok z jednego obrazka na drugi w ksiazce z obrazkami - Obserwuje ruchy osoby, która sie dziwnie zachowuje - Patrzy uwaznie na szczególy np na metke przyszyta do misia - Nasladuje machanie raczka na pozegnanie - Protestuje, gdy mama czy tata wychodzi 36 tydzień Okolo 36-40 tygodnia Twoje dziecko zaczyna zauwazac i rozumiec, ze swiat mozna podzielic na grupy. Dziecko zauwaza, ze rzeczy moga miec cechy wspólne np moga brzmiec lub pachniec podobnie. Niektózy badacze uwazaja, ze w tym wieku zaczyna rozwijac sie inteligencja. Kiedy dziecko zaczyna dzielic swiat wedlug kategorii jego sposób myslenia zaczyna być podobny do myslenia doroslych. Dlatego zaczynamy lepiej rozumiec wlasne dzieci poniewaz myślą w podobny sposób do naszego. Nowe umiejetnosci: - Pokazuje, ze rozpoznaje ksztalty - Pokazuje, ze uwaza, iz cos jest zabawne – za pomoca - gestów czy odglosów - Pociesza/przytula swoje zabawki - Robi miny do wlasnego odbicia w lustrze - Po raz pierwszy jest zazdrosne gdy mama lub tata przytula inne dziecko - Bierze inicjatywe do zabawy 46 tydzień W 46 tygodniu ( 44-48 ) dziecko zaczyna znajdowac i tworzyc sekwencje za pomoca swoich zmyslów. W poprzednim skoku dziecko czesto rozbieralo przedmioty na czesci po to, by je zbadac – obecnie zacznie je w tym celu skladac – na przyklad budowac wieze z klocków zamiast rozbierac zbudowaną wieze. Twoje dziecko zaczyna laczyc zdarzenia – np zebranie swoich ubranek z podlogi i wlozenie ich do kosza na brudna bielizne. Zauwazysz, ze dziecko zaczyna rozumiec, ze niektóre zdarzenia zazwyczaj nastepuja po sobie i ze wie, jakie nastepne zdarzenie nastapi po poprzednim. Nowe umiejetności: - Wskazuje na i chce byś nazywal rzeczy - Mówi ”nie” gdy nie chce czegoś zrobić - Umie udawać głosy zwierząt - Mówi ”mmm” gdy chce jescze jeść - Wie, co pasuje do siebie i może włożyc okrągły klocek do okrągłej dziury - Patrzy na lampę i wyciąga do niej rece, gdy naciskasz na włącznik - Próbuje rysowac na papierze - Próbuje uczyc sie chodzic pchajac np chodzik czy krzeslo - Znajduje coś do wspinania jesli chce się do czegoś dostać - Schodzi tyłem z kanapy czy schodów - Próbuje celować gdy rzuca pilka - Wyraźnie daje do zrozumienia, ze chce się z Tobą bawić i wyraźnie sie z Tobą bawi - Szuka przedmiotu, który ukryłaś - Ukrywa przedmiot samo, czeka i śmieje sie gdy go znajdziesz - Uzywa szcz Lece z suszarka usypiac małą bo tylko to pomaga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówi ”mmm” gdy chce jescze jeść - Wie, co pasuje do siebie i może włożyc okrągły klocek do okrągłej dziury - Patrzy na lampę i wyciąga do niej rece, gdy naciskasz na włącznik - Próbuje rysowac na papierze - Próbuje uczyc sie chodzic pchajac np chodzik czy krzeslo - Znajduje coś do wspinania jesli chce się do czegoś dostać - Schodzi tyłem z kanapy czy schodów - Próbuje celować gdy rzuca pilka - Wyraźnie daje do zrozumienia, ze chce się z Tobą bawić i wyraźnie sie z Tobą bawi - Szuka przedmiotu, który ukryłaś - Ukrywa przedmiot samo, czeka i śmieje sie gdy go znajdziesz - Uzywa szcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fryzelko, bardzo ciekawe to co wkleilas. i chyba sie u nas sprawdza. Asik, super, ze dobrze sie czujesz! Napisz koniecznie w poniedzialek co gin powiedzial. Gruby Misiu, zycze wam pieknego chrztu i roczku, bo to uz tuz tuz imprezy! Zdaj nam relacje jak bedziesz \"po\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Jak tylko mąż wrócił Ania się uspokoiła. Budzi się w nocy raz i to awsze ok 4, zje i śpi dalej, niestety tylko do 7, ale i tak nie jest źle:) W dzień wypracowała sobie czas drzemek, zawsze po karmieniu ok 9-10 rano i czasami po karmieniu ok 15-16-wtedy jest mniej marudna:) Lucyjko-co do picia przy zupce to właśnie nie wiem, jutro ide na szczepienie to zapytam lekarkę. Bo Ania zjada 200-250 ml i potem marudzi i chce pierś. Dziwię się, bo taka porcja zupy to przecież dużo i może faktycznie chce pić. Wydaje mi się, że nie jest dobrze dawać jej pierś, bo to chyba za dużo jedzenia, więc może faktycznie trzeba podać picie. Spróbuję, tylko problemem jest butla, ona nie chce z niej pić i koniec. W książce \"Pierwszy rok życia dziecka\" są sposoby jak nauczyć dziecko pić z butli, więc może się uda. Bo z niekapka to chyba jeszcze za wcześnie, chyba nie będzie jeszcze umiała? Jak myślicie? Babcia jest naburmuszona, tak jakby nie rozumiała o co wszyscy mają do mnie pretensje. Do męża się nie odzywa, do mnie próbuje normalnie zagadywać. Dziś przyjeżdża do nas mój tata na poważną rozmowę z babcią. Myśli, że może to pomoże...ja wątpię, ale jak chce, to niech rozmawia, może coś to da, ale ja się boję, żeby nie było gorzej... Fryzelko-możesz napisać jak z Twoim brzuszkiem, tzn czy masz też obwisłą skórę? I czy te ćwiczenia mogą coś na to pomóc? Dziewczyny, czy mialyście obwisłą skórę i czy to przejdzie czy już taka będzie pomarszczona? Bo ja się załąmuję jak na to patrzę. Brzuch płaski, ale skóra-fuj😭 Asiku-na pewno wszystko będzie w poniedziałek dobrze! Cieszę się, że dobrze się czujesz! Dbaj o siebie nadal! Jak sobie przypomnę, że rk temu o tej porze leżałam w łóżku i drżałam o każdy kolejny dzień...i tylko przez okno oglądałam wiosnę...to mam ciarki a jednocześnie czuję wielkie szczęście, że to poświęcenie dało tak cudowny efekt jak Ania:) Chusta sprawuje się wspaniale-wszystkim polecam. Początki były trudne, ale tylko przez 3 dni Ania marudziła, potem się jej spodobało i mimo, że chodzi tyłem do kierunku saceru to może się rozglądać (martwiłam się, że ograniczone pole widzenia będzie ją denerwować, ale nic takiego się nie dzieje:) ) Naughty-jak karmienie? Mam nadzieję, że są postępy:) gruby misiu-już roczek! Dużo sił do przygotowań chrztu i urodzin! Sabcialku-co u Was? misiczkowa-jak Twoje plany? Jak wredni sąsiedzi? Nie rozumiem ludzi, na prawdę... Zmykam, życzę pięknego i słonecznego dnia!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniu, Ania ma apetyt z ta zupka :D No wlasnie, co z tym piciem. Ja probuje namowic Linke na rumianek (dobrze poslodzony :O ), bo poza mlekiem to jedyne co czasem uda sie w nia wlac. Linka zjada caly sloiczek obiadowy (ok. 200 ml) i nie chce przy tym pic, a moim zdaniem, przydaloby sie. Za godzine lub dwie potrafi wypic 180 ml mleka, chyba z pragnienia a nie z glodu. Dziewczyny, mam tez pytanie dotyczace siadania. Linka ma juz 6 i pol miesiaca i nie siedzi samodzielnie, nawet z podparciem nie bardzo. Najlepiej jak ja za nia siedze na podlodze w rozkroku i podtrzymuje albo ona sie opiera o mnie. Ale na sofie oparta nie usiedzi, sama tez nie, nawet nie probuje :( Czy mam sie martwic? Kiedy usiadly wasze maluchy? Sa jakies na to cwiczenia? A druga sprawa, ze lezac na brzuchu nie podnosi sie jeszcze na wyprostowanych ramionach. A tez juz chyba powinna, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Już po wizycie i jestem bardzo szczęśliwa, uśmiech mi po prostu z ust nie schodzi Wszystko jest w porządeczku, Dzidzia ślicznie urosła, a na usg oprócz pulsującego serduszka widać było główkę i zawiązki rączek i nóżek Mam jeszcze miesiąc L4 ale już mogę sobie pozwolić na spacerki Hura!!! Buziaki dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, super 👄 Jak duza jest juz twoja kruszynka? Moze jakis suwaczek, zebysmy mogly sledzic dokladniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Asik cudowna wiadomość ,koniecznie wpisz sie do tabelki.Który to juz tydzien?Ile cm ma fasoleczka ?jak sie czujesz?Brzusio troszke pobolewa?A jak z apetytem? Naughty co u Ciebie?jak Ola? Lucyjko moze dla Linki tyle wystarczy?Pewnie w mleku jest jednak troche płynu i jej wystarcza. Reniolku jesli chodzi o mój brzuch to miałam troszke taka luznijesza skóre ale jak ćwicze to juz jest prawie ok.Wysle stronke tych ćwiczen ,napewno warto ,jak zrobie zdjęcie brzucha to wysle i sama zobaczysz czy ćwiczenia cos dały. http://wdziek.info/aerobiczna_6_weidera.html Misiaczkowa jak tam u Was? Sabcialku co u ciebie? Misiu jak chrzciny i urodziny? Dziewczyny moze macie jakies dobre sposoby na usypianie bo juz nawet suszarka do włosów nie pomaga ,Majka dzisiaj moze przespałą dwie godziny nie potrafi sama zasnąc a jak ja juz uspie a trwa to bardzo długo to budzie sie co 5 minut. pozdrowienia właśnie znów sie obudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! U nas wszystko ok , Olenka coraz lepiej zasysa piers , troszke jeszcze malo pokarmu mam ale staram sie ja przystawiac jak czesto sie tylko da i sa postepy i produkcja sie powolutku zwieksza :)Poza tym jest kochana i grzeczna , w nocy karmie ja tylko raz ok 4-5 , no i tuz zanim pojde spac ale ona je spiac i nie twiera oka nawet , to samo w nocy , jesli uslysze ze zaczyna sie budzic daje jej butle i tym sposobem oczka otwiera dopiero ok 7-8 , zje i znow idzie spac i tak sobie kimamy do 10 a czasami nawet do 11 :) ( Od kilku dni marudzi przed zasnieciem , musi sobie pomialczec (bo placz to nie jest tylko takie zalosne mialczenie z zamknietymi oczkami) z 10 minut i zasypia . Tak bardzo lubi sie kapac ze moment kiedy wyjmuje ja z wanienki to jest jeden wielki wrzask i zalosne zawodzenie .. Typowa Ryba :) Mamy problem z kupkami bo sa bardzo twarde i zanim ta moja krolewna sie wyprozni to sie zwija , steka i czerwieni a i tak czesto konczy sie moja interwencja i czopkiem glicrynowym ( a raczej jego kawalkiem bo termometr nie dziala na nia) Na zaparcia babka ktora oprzychodzila do nas co tydzien ja wazyc i mierzyc polecila nam na zaparcia sok jablkowy pomieszany z woda w stsunku 1:10 ale to nie za bardzo pomaga..kupka po tym jest troszke bardziej zolta ale nie jest miekka i tez ciezko Oli ja wypchnac wiec chyba nie bede podawala jej tego soczku ..No i dzis ja wysypalo na szyjce i karku , troszke na klatce piersiowej i lekko na gornej czesci plecow .. wydaje mi sie ze to od tego ze wczoraj wypilam chyba z litr jogurtu do picia ... i chyba to byl blad :O Fryzelko ja czytalam o tych skokach i u nas sie potwierdzilo , pierwszy skok Ola miala dokladnie 3 tyg po urodzeniu ( jako ze sie urodzila 2 tyg po terminie ) i objawy miala dokladnie takie same jak opisane , wiec wierze ze to sie sprawdza :) Mozna sie wczesniej przygotowac psychicznie :) Fryzelko , Ty jestes pewnie dobrze zorientowana jesli chodzi o cwiczenia .. mozesz mi napisac co bedzie dobre na wielki obwisly fald skorny na brzuchu i na tzw.boczki ? Bo jestem zalamana :O Jutro bedzie 6 tyg od urodzenia Oli a ja wygladam jak wielki BUDYŃ :O Asiku wspaniale wiadomosci ! Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i bedziesz znosila ciaze bardzo dobrze , bez tych niemilych dolegliwosci :) NApisz nam cos wiecej o fasolince i o tym jak sie czujesz 👄 Reniolku gratuluje sukcesow w karmieniu Ani zupka :) Ja juz sie nie moge doczekac kiedy bede pichcic zupki i robic przecierki :)Przykro mi ze musisz sie uzerac z babcia :O Mojej tez odbija szajba ostatnimi czasy i jak mama mi mowi co ona wyprawia to wierzyc sie nie chce ze tak mozna sie zachowywac :O Na dodatek moj ojciec ostatnio pije na umór doslownie i mimo ze mnie nie ma w domu i tak sie denerwuje bo wiem co moja mama i siostra przezywaja :( Na trzezwo to super facet ale po pijaku normalnie potwór :O:( Sabcialku ale ten Twoj synus juz duzy ! Az ciezko uwierzyc ze ma juz prawie rok ! A z tym spaniem to naprawde ciezko masz biedulko :( Zycze Ci zeby BArtus juz niedlugo zaczal przesypiac cale nocki , w razie czego sluze e bookiem o tytule\"Usnij wreszcie\" :) Misiaczkowa , niektorzy ludzie to nie ludzie tylko swinie ( dziwne zdanie ale prawdziwe :) ) Juz tak to jest ze jak sie komus nudzi tozaczyna knuc , co by tu zrobic zeby komus zaszkodzic i utrudnic zycie .Mam nadzieje ze sie nie dacie i dzialania sasiadow beda motywowaly Was do dzialania i ze uda sie wam wszystko pomyslnie zalatwic ..i ze komin okaze sie wspolny ;) Angela 🌼 Dobrze wiedziec ze jestes szczesliwa ! Lucyjko 🌼 Misiu 🌼 Pozdrawiam Was wszystkie Kochane kobiety i buziaczki dla Was i dzieciaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) My jesteśmy po szczepieniu:) Ania waży 7800, ma 77cm(!)Wszystko pięknie. Ale problem mamy, bo pediatra kazała już wprowadzić 5 posiłków w ciągu dnia a w międzycasie picie -woda albo herbatki. I w nocy też tylko butla z wodą, nie herbatką, bo jak wyjdzie już ząb to mam go przemywać gazą z przegotowaną wodą i jak dam w nocy pierś albo herbatkę to tam jest cukeir i ząbki się szybciej psują...A Ania nie chce pic z butli😭 Po prostu nie ma mowy, żeby w nocy się napiła. W dzień daję jej co jakiś czas butlę, żeby się przyzwyczaiła, ale ona traktuje ją jak gryzak, a jak coś z niej wypłynie to się dziwi i raz przełknie, a 3 razy wypluje...w nocy była tragedia i wrzask i skończyło się na piersi...nie wiem jak ją przekonać? Macie jakieś sposoby? Miałyście taki problem? A karmienie to ma być 2 razy piers, potem zupka, potem deserek owocowy i na wieczór znów pierś. Gdyby chciała pić z butli to wierzyłabym, że to jest możliwe, ale tak jak jest teraz...eh... Asiku-tak bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze! Aż mi sie gęba uśmiechnęła jak czytałam twojego posta:) GRATULACJE! Naughty-ja też dlugo miałam taki fałd z przodu, teraz jest dość płasko, tylko skóra taka pomarszczona, nieładna...no i rozstępy i przebarwnienia. Może ćwiczenia pomogą... Super, że Oleńka ssie coraz lepiej i żę ladnie śpi! Fryzelko-nie wiem jak Ci z tym spaniem pomóc, może to tylko przejściowe i wkrótce się uspokoi...Trzeba cierpliwości i konsekwencji, no i mocnych rąk...Ania do dziś zasypia albo przy piersi albo po chwili na rękach. Uciakam, może uda mi się napić kawy i przekonać córę do herbatki. Pozdrawiam Was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Naughty, swietnie, ze Ola coraz czesciej ssie piers i tak ladnie spi. Reniol, Ania to fest kobietka, 77cm ??? ho ho ho :D Oj z herbatka i woda tez mam problem. W nocy daje 120 ml wody + jedna miarke mleka, zeby choc ciut smakowalo mlekiem :P No i mam \"wymowke\", bo nutramigen jest bez laktozy, wiec nieslodki. Moze tez spobuj swoje mleko z woda wymieszac i podac w butelce? Wasza pediatra bardzo rygorystyczna z tymi posilkami. A co jak dziecko nie chce zjesc calego deserku owocowego na podwieczorek? Moja Linka je 5 posilkow, a czasem 6 jak nie zje calej kaszki rano. A powiedziala wam ile tej wody lub herbatki w ciagu dnia ma dziecko pic? I czy do posilku czy po nim? A jaka herbatke? Specjalna dla dzieci (granulowana), czarna, rumianek czy owocowa? Co do zabkow... jak mysmy byly maluchami, to mieszalo sie mleko z maka i cukrem do butli, a potem z kasza manna. Herbatki dobrze poslodzone ;) Nie bylo takiego wielkiego halo o kazda odrobine cukru i zeby jakos sie super nie psuly. Przynajmniej ja sobie nie przypominam. Fryzelko, slyszalam duzo pochwal co do tych cwiczen. Napisz czy faktycznie takie skuteczne. U mnie brzuszek byl pomarszczony chyba z 4-5 miesiecy. Ostatnio sam sie wygladzil, bo sie zaokraglil od nadmiaru slodyczy :P U mnie brzuszek byl pomarszczony przez 4.-5 miesiecy. Osatnio sie wygladzil, bo sie zaokraglil od nadmiaru spozywanych slodyczy :P Za to cellulit na pupie i udach po ciazy - buuuuuu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imieninową kawę stawiam :) chrzciny z roczkiem niewypał... tzn. pomysł wspólnego chrztu się nie sparawdził :( "wspólnych" gości mieliśmy pięć osób, + "naszych" też 5, basi (siostry) 9 też najbliższych, a bratowa sprosiła wszystkich chyba, kogo znała... jednym słowem marysia była beneficjentką, a maciuś i karolek jak szare myszki :( na początku byłam wściekła, teraz to już mi tylko smutno :( :( :( ania wielkolud :D większa od mojego roczniaka! maćko ma ok 75-6 cm. lucyjko, to prawda z zębami, moimi nikt się w dzieciństwie nie przejmował, a były silne i zdrowe :) trollęta od pierwszego ząbka mają szczotki, pasty i nawyk szorowania... a próchnica i tak atakuje :o całuję Was serdecznie i wracam do stada :) dziewczynki trochę pokasłują, wiec nie poszły do przedszkola! teraz budują z klocków, ale jest coś za cicho ;) muszę skontrolować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu- wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Buziaki! Naughty- super że Ola jest coraz lepszym ssaczkiem:-) Jednak cierpliwość zostaje wynagrodzona:-) Fryzelka, Lucyjka, Reniol- buziaki dla was! Czuję się dobrze, brzuch właściwie nie pobolewa, chwilkami tylko nieznacznie i na moment, ale to bardzo sporadycznie. Po wczorajszym spacerku po prostu padłam wieczorem, dzisiaj też byłam do południa na małym spacerze i teraz już czuję zmęczenie- albo odwykłam od takiej \"aktywności\" albo to ciąża tak działa:-) Pogoda przepiękna:-) Moje najwęższe jeansy mnie uwierają więc z nich zrezygnowałam, może mi to wcześniej nie przeszkadzało że są takie dopasowane w biodrach ale teraz mi przeszkadzają, może to wynik rozpulchnienia macicy, w końcu powoli tak w środku wszystko rośnie:-) Jeszcze dzisiaj wybierałam się ale nie wiem czy dam radę na jakieś zakupy, potrzebuje właściwie wszystko: buty na wiosnę i na lato, jakies bluzeczki, kurteczke, spodnie też tak na wiosnę- lato, że o większym staniku nie wspomnę. Szukałam wczoraj i dzisiaj po marketach jakiejś dobrej oliwki dla kobiet w ciąży np gerbera albo z AA podobno jest seria Ja i Mama, ale nic takiego nigdzie nie znalazłam i jestem bardzo zdziwiona. Wszędzie tylko te tradycyjne johnsona lub bambino. Co byście mi poleciły? Skóra mi sie strasznie wysuszyła w ciąży. Cały czas się z mężem strasznie cieszymy tą ciążą:-) Po prostu cudownie...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia i buziaczki dla wszystkich innych Koleżanek których nie wymieniłam wyżej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabal
Asik cudowne te Twoje wpisy - bardzo ale to bardzo sie cieszę :):):) Uważaj nadal na siebie i odpoczywaj ile wlezie - należy Ci sie to i już :) Misiu no cóż czasem się można na takich przedsięwzięciach zawieść - niestety - Twój mały to rzeczywiście nie duży Bartek ma 86cm cały kawał z niego chłopa już biega sam wczoraj akurat skończył 11 miesięcy. Wiadomo upadki to na bieżąco ale w domu czuje sie pewnie. Dziś już maszerował sam na podwórku coraz bardziej czuje sie pewnie. Co to za książka o spaniu niemowląt - muszę poczytać - Bartek jest niemożliwy - nie było jeszcze nocy, którą całą przespał :( Poza tym jest wesoły i kochany choć czasem mam dość ale mija po pierwszym jego uśmiechu do mnie i słowach MAMA :):):) wtedy wybaczam mu wszystko :) Pozdrawiam Was serdecznie i nie zapomniałam choć czasem mało sie udzielam w pisaniu -proszę o wybaczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eloł! Asiu, nawet nie wiesz jak się ucieszyłam na twoją wiadomość!! Piękniejszej nie mogłam usłyszeć!!!!! Bardzo bardzo się cieszę!!! Gruby misiu- nie wiedziałam, że planujesz taką wspólną imprezę. Szczerze, nie zdcecydowałabym się na taką zbiorówkę, chyba że wcześniej ustaliłabym listę gości. A bratowa to faktycznie poleciała w kulki. Nie dziwię się, że jest ci przykro i smutno, bo zostało pominięte twoje dziecko. Ja się tak parę razy czułam przy teściowej. Dlatego nasze odwiedziny są sporadyczne i unikam wspólnych obiadków ze szwagierką. A dziś jak ją spotkałam, to mi powiedziała (aż się zdziwiłam), ze Lidka się dużo lepiej rozwija od syna szwagierki :D Hmmm no nie powiem połechtało, że zauważyła ;) Bo mnie ta jędza wnerwia. Poszła do pracy i robi z siebie teraz wielką panią. Nie to, że mnie coś kłuje w oczy i zazdroszczę, bo sama też od września mam zamiar ostro szukać pracy, ale co powiecie na taką rozmowę na gg: cześć bla bla bla, miała opis że obłowiłam się w czapeczkach, bo wygrałam 8 czapek na allegro nowych (za małych jak się potem okazało) za 40 zł! To ona mi pisze, no ja też się dziś obkupiłam i wymienia,kupiłam 3 tyniki abercrombi ze stanów pnad 300 zł wydałam i synka w wójciku obkupiłam za ponad 200 zł. To sory, ale ja nie napisałabym tak nikomu! Może za skoromna jestem, ale dla mnie metka nie jest akurat wyznacznikiem jakości i jakiegoś statusu społecznego. Brrrrrrrrrrrr Reniol- łaaaaaał, ale Ania ładnie mierzy, moja Lidka ma jakoś mniej więcej 81 cm i waży 12-13 kg :D To chyba z Ani będzie wysoka panienka. A co do herbatek to próbuj różnych smoczków, moze kauczukowe jej podejdą, tylko wtedy musisz często zmieniać :) U nas zwykłae Canpol podpasiły (sylikonowe). A tę brzydką skórę masuj i wcieraj kremik, ja dośc długo miałam. W rozstepach to mam najgorzej tyłek, schlastany okrótnie i dośc sporo na udach i co się ostatnio zdziwiłam wew ud tez :( Na cyckach też ale takie cieniutkie, smaruje kremem na cycole. Troszkę bede się wstydziła założyć bikini ;) Sabcial - gratulacje pierwszych kroczków :D Lidka też w 11 miesiący zrobiła pierwsze nieśmiałe kroczki :D Cudny widok!! Naughty - cieszę się, że cycolenie się rozkręca :) Fryzelko, te skoki się sprawdzają, u nas zazwyczaj było marudzenie a potem robiła nowe czynności :) Do tego dochodziły takie skoki związane z jakimś przeżyciem, też zaczynała coś nowego :) Teraz to bardziej płynnie się dzieje :) Lucyjko - witaj w klubie zniszczonych dupek :p Już po nadzorze. W sumie nieźle nam się upiekło ;) Ale parę rzeczy będziemy musili robić pod nadzorem i teraz muszę łgać w banku ,zę nie potrzebujemy pozwoleń budowlanych :o Myślicie, że się dam? Trzy lata temu się udało :p Lidka ma już 14 zębów :D Wyłażą masowo, aż się boję, żeby się dobrze wstawiały. Zastanawiam się nad wizytą u dentysty, żeby sprawdził, czy dobrze idą, ale ona dostaje szału na wiodk lekarza, bo ciagle jej w buzię zaglądają a ona tego nienawidzi! Za nami angina i wykryte uczulenie na pyłki brzozy :o To ma akurat po mnie. Do tego ma uczulenie na ampicylinę, to też po mnie bo ja mam na penicylinę i wszelkie pochodne :o Cholera jasna, a większość antybiotyków jest oparta na penicylinie! Jaaa schudłam :D Zmieściłam się na luzie w spodnie, w które w zeszyłm roku wbijalam się podskakując :D Nawet pasek musiałam założyć bo mi spadają! Latam za mała i nie oszczędzam się na placyku, do tego sezon chuściarski został rozpoczęty i kg zaczęły lecieć w dół :D Juuuuuuuuuupiiiiiiiiiiiiiiiii :D A dziś w Biedronce kupiłam małej namiocik za 29 zł, ale się cieszyła nie chciała z niego wyjść! Taka radosć za taką kasę :D Idę nynać, późno już 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ania wczoraj spała pół dnia:) I chyba tylko dzięki temu udało nam sie dotrzymać tych 5 posiłków. No i wypiła herbatki 40 ml przez cały dzień z butli. Używam podstępu-jak jest czymś zainteresowana to wsadzam do buzi, najpierw chwyta, bo nie wie co to, potem zauważa że to butla i jeden-dwa łyki łaskawie pociągnie. W nocy jeszcze mowy o tym nie ma, ale przestałam się przejmować, bo postanoiwłam nie trzymać się tak rygorystycznie zaleceń pediatry. Bez przesady-ona ma dopiero 5 miesięcy (wczoraj skończone:) ) Lucyjko-deserek to ma być osobny posiłek podany na głodno, więc te 150 ml powinna zjeść i zazwyczaj chętnie zjada. A jak nie, to mogę po tym \"ewentualnie\" :o podać pierś. Wczoraj przez to spanie się udało, ale postanowiłam robić 6 posiłków: 2xcyc, zupka, cyc, owoce i cyc na noc. I w nocy teżbędę karmić-skoro potrzebuje-przecież nie będę dziecka głodzić. I z tymi ząbkami to też myślę, że przesada. A co najważniejsze-zauważyłam, że przez to ograniczanie mam mniej pokarmu, więc co sił wracam do karmienia piersią, bo nie chcę stracić. Co do herbatki-może być albo granulowana albo zwykła koloru słomy i tyle, ile dziecko chce. Za chwilę jedziemy do teściów na 3 dni:D Hurra! Trochę odpocznę od babci, noszenia Ani (dziadkowie są w niejakochani i prawie się biją kto powinien się nią zajmować:) ). A po powrocie-przymusowe pisanie pracy, muszę oddać 19 rozdział😭 Asiku-uwielbiam Twoje wpisy-tyle w nich szczęścia! Bardzo za Was trzymam kciuki!❤️ gruby misiu-przykro, że tak chrzicy wyszły, ale w końcu najważniejsze, żę Mał wychrzczony:) no i dla Was lekcja na przyszłość, szkoda, ze bolesna. misiaczkowa-własnie-sezon chustowy:) BArdzo mi się ten wynalazek podoba:) Jak teraz nosisz taką dużą Lidkę? Na plecach? Mi z Anią na dłuższą metę trochę ciężko, ale chodzę ostro do sklepu żeby się i ją wprawić:) A na dłuższych dystansach nosi tatuś:) Brzuch smaruję kremem na rozjaśnienie piegów i nawet trochę przebarwienia znikają, z tą skórą to muszę też zacząć czymś smarować, chyba coś ujędrniającego by się przydało? sabcialku-ciężko z tym spaniem Bartka...ciekawe skąd to się bierze, że nie chce spać. Gratulacje pierwszych kroczków! Ale to musi być słodkie! Naughty-i co-wraca pokarm? Zmykam nas pakować póki Ania śpi (ostatnio wyrobił się jej, dzięki Bogu, nawyk spania od 9 do nawet 12-13). Jedziemy na 3 dni a dla niech ciuszków, i innych pierdółek-jak na miesiąc:P Pozdrawiam i miłego długiego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za wszystkie literówki przepraszam...sorry. Oczywiście gruby misiu-chrzciny, Mały itp... to z pośpiechu;) Jeszcze raz pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dzisiaj pierwszy raz zostawilismy Majke u dziadków i pradziadków a sami pojechalismy na zakupy takie większe nie było nas 3,5 godziny przygotowałam dla małej 180 ml mleka oczywiscie swojego i zjadła za jednym razem to chyba nie mało na 2,5 miesięczne dziecko ? Jak myslicie?Zauwazyłam ze ile jej dasz mleka tyle zje az często wymiotuje bo tyle je obzartuch mały. Kupiłam sobie śliczne bluzeczki ,czasami fajnie tak zapomniec o obowiązkach:D Naughty jesli chodzi o brzuch to super efekty daje ta 6 weidera spróbuj ,u mnie efekty świetne.Boczki jest cięzko zgubic ,na pewno pomagają skręty,wymachy nóg w bok ,Skuteczne cwiczonko mam dla Ciebie: poloz sie na boczku, jedna reka podeprzyj glowe(pozycja plazowa), i obydwie zlaczone nogi podnos powoli do gory i kladz z powrotem. Jeszcze takie ćwiczenia na boczki pomagają tylko trzeba je ćwiczyć .Najlepiej wykonywać takie ćwiczenia tak : położenie sie na podłodze bokiem w linij prostej i zginanie tłowiu ku boczku który chcemy zżycić , albo kładziemy sie na podłodze na boku i unosimy noge do góry jak najwyżej co robimy z powtórzeniami Na poczatku trudne, potem lepiej idzie. Ale dziala.Ja tez musze boczki zaczac cwiczyc ale narazie robie brzuch.Syszałam ze hula hop tez pomaga.A jak u Ciebie z dietką?Kilogray spadają? Ja to nie dam rady dietowac mam ogromny apetyt ,jem bardzo duzo. Misiaczkowa gratulacje schudnięcia i przetwania nadzoru:D Szwagierka jest bezczelna ,zazdrosna i chwali sie wszystkim. Reniolku miłego odpoczynku :D Misiu szkoda ze tak wyszło ,więcej nigdy zadnych imprez łaczonych. Sabcial 👄 Asik👄 Lucyjko ćwiczenia te sa super jeszcze troche a zrobie zdjęcia brzuszka i wysle ale jescez jestem na poczatku wiec chcem jeszcze pocwiczyc jestem na 16 dniu jeszcze 26 mi zostało. Dobra ide pokarm odciagac. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eloł! Reniu ja małą noszę i na plecach i z przodu, zalezy jak mi się uwiąże ;) Jak nie mogę się zaplątać na plecy to raz, raz i na przodzik robię ;) Chustowanie jest suuuuper :D Lucyjko, wiesz co do szwagierki to wystąpił chyba syndrom nowobogackich. Uważa się teraz za wielką panią i myśli, że jej zazdroszczę. Hmmm nie zazdroszczę, bo po pierwsze przez jakieś 6 lat żyła na ledwo średnim poziomie i wtedy była cichutka myszka. Teraz nam się przez ten remont tak pogorszyła sytuacja, ale jak pójdę do pracy to będzie już dobrze z pieniążkami. I dlatego nie czuję zazdrości, bo wiem że jeszcze kilka miesiecy i nasza sytuacja się ustabilizuje. Ona się wywyższa kasą, bo niczym innym nie może, kiepskie wykształcenie i ogólnie wstręt do edukacji niestety pozostawiły jej umysł w strzępach. Szkoda, że nigdy nie doda, że jej matka daje jej 600 zł miesiecznie, tego to nie powie ;) Szkoda mi takich ludzi, ktorzy wyżej sr** niż dupę mają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i nie wiem, dlaczego tak się puszy, bo zarabia 940 zł, noo rozumiem jak by zarazbiała conajmniej 2000 tys. Ale najniższa krajowa wprawia ją w taką dumę, że mało nie pęknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Czytam was babeczki, ale pisac nie ma kiedy. Misiaczkowa, fajnie, ze Lidka tak swietnie sie rozwija i przebija inne dzieci w rodzinie ;) Fryzelko, wklej swoj szczuply brzuszek, bo mi motywacji brakuje do cwiczen :P Ladnie je twoja Maja skoro potrafi taka duza butle wciagnac! Reniu, zazdroszcze, ze Ania potrafi tak ladnie spac w nocy i jeszcze do poludnia :) Linka wiecej niz 2x1 godz. nie wyciagnie, a czesto jest tylko 30 min. Wiesz, u nas owoce wogole nie ida :( Nawet banan nie ma powodzenia, a co tu mowic o calym posilku. Dostalismy zlobek :D ale ten najdalej od naszego miejsca zamieszkania :O za to blisko tesciowki ;) Dziewczyny, czy dziecko ze skaza bialkowa moze jest biszkopty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×