Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

ojjj dziewczyny-ja chyba jestem zmęczona.... napisałam poprzedniego posta i szybko poleciałam na korki,bo bałam się że się spóźnię...zrobiłam lekcję,wyszłam szybko żeby zdążyć,po czym okazało się że wszystko zaplanowałam o godz za wcześnie i musiałam się szwędać jak ten gupek:PKurka,kurka,kawałek sznurka (coś mnie dzisiaj to hasełko prześladuje;) ) No ale nic-wróciłam cała i głodna jak wilk... Padam na pyszczek:( jak to by było miło-tak się wyspać,potem poleniuchować,potem zjeść coś donrego,co samo by się przygotowało,potem poleniuchować......marzeniaaaaaa Uciekam,bo widzę,że zaczynam pisać od rzeczy:o Pozdrawiam,miłego wieczorku kobitki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Witam w środę! Reniolku- ten czas oczekiwania szybko minie i znowu zaczną się (bardzo przyjemne zresztą) staranka:-) Masz strasznie dużo zajęć więc i czas pewnie szybko ci zleci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam dzis na usg, lekarz stwierdzil ze to 13 i pol tygodnia, z moich wyliczen tez jakos tak, a suwaczek podaje 12 i 4 dni :) wszystko jest w pozadku, plec jeszcze nieznana, dzidzia ma 75mm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej poczwarka Super, że wszystko ok. Wielkiego masz juz lokatora :D Ja mam wizytę dopiero za 2 tyg. :(. Też jestem ciekawa jak już wyrósł. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,ale pustki dziś... okazało się że drugi kolosek z wtorku też zdałam-bardzo się cieszę,bo udało się fuksem,a dzięki temu nie muszę poprawiać-mniej nauki:D Staranka ponowne rozpoczęły się wczoraj-bardzo milusio,bardzo:D:D:D A teraz zasiadam dopoprawiania pracy,wymyślania podsumowania,pisania strony tytułowej itp,itd,same nudy:( Co tam u was?Mnie dziś znów potwornie bolała głowa-nie cierpię takiej pogody poczwarko-gratuluję dobrychwyników:)kocica-wszystkiego dobrego-na pewno wszystko dobrze:) Zmykam do roboty-pozdrawiam wszystkich serdecznie:) 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, fajnie że maluszek w Twoim brzuszku rośnie 13 tydzień, oj kiedy to było ??????? Znów jednak chciałabym to przeżyć. Widzisz Reniolku jesteś \"zdolniacha\", ciesze się że staranka w toku. Pogoda taka do d....., że szok chce mi sie spać i też boli mnie głowa. Ciekawa jestem jak Misiaczkowa się czuje? Miłego popołudnia życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie-ciekawe co słychać u misiaczkowej:) pewnie szczęśliwa i tylkojednym ciągle myśli:) Ufff,poporawiałam,zmykam coś wsunąć:) jak ja lubię jeść!!!mniam,mniam... Pozdrawiam i zamawiam słonko,duuużo słonka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeelllllllllllooooooooooooooooo............................... no pustki tu u nas faktycznie... wróciłam i właśnie zasiadam do napisanie strony tytułowej mojej pracy:DCóż za wzniosły moment...och,ach....:P mam już dość-niech to się już najlepiej samo napisze,samo obrni i niech ja już o tym zapomnę.........please............ Ok,zmykam,dziewczyny-nieobecność usprawdiedliwia tylko ... wiecie co:P Pozdrawiam serdecznie🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w czwartek! Pustki wczoraj były niesamowite, dopiero jak wyszłam z pracy to widzę ze pare osób się pojawiło:-) Reniol- wierzę że nie chce ci się zajmować tą pracą, bo mnie się też strasznie nie chciało ale teraz się cieszę że jestem już 2 lata po obronie:-) Misiaczkowa- wracaj szybko i pisz jak się czujecie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) drukuję pracę i lecę na studia.Wreszcie jakiś ładny dzień się szykuje,mam już dość tych chmurzysk i szarości. A misiaczkowa chyba już dziś wróci więc napisze co i jak:) Asiku-ja też chcę być 2 lata po obrnonie!!!A to dopiero licencjat,co dopiero będzie z magisterką.....:( Nic to-wszyscy to przechodzą toi ja przejdę:) Będę dzielna:) Eva-odezwij się.Nie zamartwiaj się-wszystko będzie dobrze,uda się:) Pozdrawiam,zmykam do roboty-papatka🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisać że wczoraj moje piersi oszalały. Jakoś tak bardziej nagle niż zwykle zrobiły się \"lepszejsze\" i dość mocno bolące. Nie chcę się znowu napalać jak szczerbaty na suchary bo co miesiąć \"to już na pewno jest to\". Ale i tak się trochę napalam... Poczekam tydzień i mam nadzieję że @ wreszcie się na mnie obrazi i się nie pojawi. Tempka w porządku, ok. 37- 37,3 ale to normalka o tej porze cyklu. EMILCIA26- dobrze trzymasz kciuki? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im bardziej wypatruję drugiej kreski, tym bardziej jej nie ma... zrobiłam test rano ciekawe, co zatem wykrywa u mnie pre-test, skoro nie hcg??? ja wiedziałam że tak będzie... :( :( :( chcę znów mieć taki brzuch, jak te panie, które obserwuję z okna zmierzające do gabinetu gin, w budynku, w którym mieszkam... Misiaczkowa! czekamy na wieści! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ :D wczoraj zaliczyłam takiego doła :( jakiego dawno nie miałam :( dobrze, że te doły u mnie trwają krótko, bo dzis już jest dobrze :) umówiłam się na wizytę u gienia na sobotę 8,45 nie pośpię 😭 i przysięgam, jeśli mi powie, że mam nie liczyć dni płodnych, nie robić wykresów i nie kupowac testów owu to mu głowicę od USG w tyłek wsadzę jak tak nie potrafię 😭 zdać sie na los, wrzucić na luz i na zasadzie będzie co ma być: \"oooo @ miała być tydzień temu... zapomniałam.... no to trzeba test zrobić....\" zbyt piękne, żeby było prawdziwe :( w sobotę biorę ostatnią tabletkę anty... czyli we wtorek powinna przyjść @.... postanowiłam nie czekać miesiąc tylko od razu w następnym rozpocząć staranka ;) mój gieniu mi kiedyś powiedział, że jego zdaniem wcale nie trzeba czekać, a zwłaszcza przy moich tabletkach trójfazowych (mała ilosc hormonów), i że wręcz jest to traktowane jako swego rodzaju stymulacja, czyli walka z niepłodnością... i tak też zrobię najwyżej będziemy mieli bliźnięta ;) jeśli obu płci to ja się wcale nie pogniewam ;) no to sobie popisałam... mamy nadal gościa :O więc nie mogę często tu wpadać :O buziam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby Miś, Angela- trzymajcie się! Jeszcze będzie dobrze i wszystkie doczekamy się tych dwóch kreseczek i slicznych brzuszków. Musi tak być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Dawno nie pisałam ale codziennie podczytywałam :) Widze za malo sie tutaj dzieje ale to zapewne dlatego ze wszystkie jestescie zajete starankami :) U mnie @ , bardzo bolesna i obfita ... pewnie z 4-5 dni mam jeszcze staranka z głowy :O Zmykam narazie przygotowac cos do jedzonka o caly czas jestem głodna :O:O Pozdrawiam i sciskam Was bardzo serdecznie 🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) Eva-dobrze,że się odzywasz-moje krwawienie ostatnie też było potwornie bolesne:( Nienawidzę tej cholera @ Dobrze,że już sobie poszła,mam nadzieję,że już jej przez najbliższy długi czas nie zobaczę.Eva-pociesz się,że Twoja też się skończy i kolejne staranka się zaczną:) Wiecie,ostatnio obudziłam się w nocy i płakałam strasznie.Ten smutek jeszcze jest,trudno się go pozbyć.A to było przecież tak wczesne poronienie,nikt mi nie powiedział,że na pewno jestem w ciąży-a ból takistraszny.W ciągu dnia jest lepiej-nawet jak o tym myślę,to nie widzętego w tak ponurym świetle,ale w nocy,albo jak przychodzi nhuda a ja jestem sama...Boję się,że ten strach będzie mi już zawsze towarzyszył. Ale nic-teraz coś sympatyczniejszego: idziemy wieczorem na koncert muzyki irlandzkiej do browaru tyskiego:D Bardzo się cieszę,mam nadzieję,że będzie fajnie,napiję się dobrego piwka i zapomnę na chwilę o smutkach i tonie roboty jaka na mnie czeka... angela-mnie też to złości jak gin albo mąż mówią mi że idziemy na żywioł,nie myśleć,nie przejmować się itp.To tak jakbym miała zapomnieć o tym żyję,albo o tym jaki juest dzień tygodnia-tego się nie da zrobić.Staram się jak mogę,ale chyba średnio mi wychodzi.Chociaż ostatnie wydarzenia wskazują że jesteśmy w stanie począć dziecko-to już coś:) Pozdrawiam serdecznie wszystkie panie,gruby misiu-ja też chcę duży brzuch i 2 krechy!!!Może się gdzieś zaczaimy i złapiemy jak będą przechodzić? uciekam,jadę uczyć dzieciaka,dziś piosenka dla mamy. 🌼kwiatek]🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki widze, ze nie tylko ja mam doła chyba taka paskudna pogoda i od razu robi się smutno, ponuro i do d.....? Głowa do góry będzie dobrze, musi być jesteśmy przecież kobietami i cały świat jest u naszych stóp!!!!!!! Reniolku, wiesz ja mam takie dni, ze też płacze choć niby jak to mi ginekolog powiedział, ze to była komórka dopiero co dzielaca się to jednak jest mi źle i musze się wybeczeć jak dziecko, potem przechodzi i jest lepiej. Boli mnie znów glowa i jestem rozdrażniona za tydzień przyjdzie @ nie mam watpliwosci bo mężusia nie ma od 2 tygodni a wiatropylna nie jestem :) Misiaczkowa co tam u Ciebie chyba już powinnaś być??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki widze, ze nie tylko ja mam doła chyba taka paskudna pogoda i od razu robi się smutno, ponuro i do d.....? Głowa do góry będzie dobrze, musi być jesteśmy przecież kobietami i cały świat jest u naszych stóp!!!!!!! Reniolku, wiesz ja mam takie dni, ze też płacze choć niby jak to mi ginekolog powiedział, ze to była komórka dopiero co dzielaca się to jednak jest mi źle i musze się wybeczeć jak dziecko, potem przechodzi i jest lepiej. Boli mnie znów glowa i jestem rozdrażniona za tydzień przyjdzie @ nie mam watpliwosci bo mężusia nie ma od 2 tygodni a wiatropylna nie jestem :) Misiaczkowa co tam u Ciebie chyba już powinnaś być??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Się melduje :D Sorki musiałam się nażreć najpierw :) Jutro Dzień Mamy i wszystko powiemy rodzince :) Przyjaciele cieszyli się strasznie i nam gratulowali :) Teskniłam za Wami :D Evo...no strasznie mi przykro, nie martw się, uda się szybko...trzymamm za to kciuki :) Cycochy mi się nieco powiększyły i bolą mnie sutki, jak by ktos żywym ogniem przypalał od środka....niezbyt przyjemne ;) Czasem mam lekkie bóle podbrzusza, zwłaszcza jak sie bvardzo zmęczę, to brzusio troszkę boli, ale posiedze i przechodzi. Nie mam krawwień, plamień, niczego. Tempki nie mierzę, bo po co :) Jutro wizyta u gina jeszcze, dowiem się może dokładnie w którym tygodniu jestem. Z moich obliczen wynika, że początek 5 tygodnia :) Dostałam kopa do nauki, tak jak reniol mówiła, zaliczone zaległe kolo i ostatnie slicznie do przodu na 4+ :) Jeszcze to zajrze, bo mama się wpycha na Inetrnet :) Jejkuu jestm przeszczęśliwa, kupiła jedno ubranko, ślicznego różowego pajacyka i sobie w lumpie dwie bluzki ciązowe. Już się nie moge doczekać, kiedy kolejno bedziecie meldować o ciążach :D A potem bedziemy gadac o kupach i naszym zmeczeniu :) Zmykam papapa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mosoaczkowa :D no jesteś już :D nie odpisałaś na smska i zaczęłam się martwić :O zamelduj po wizycie u gina co Ci powiedział, ba ja jutro w pracy calutki dzień :O więcej nie napisze już dzisiaj bo mamy tv w kompie podłączonego i po ciemku piszę...;) nie mam pojęcia co ma je=dno z drugim wspólnego kiedy czytam co tu nabazgałam ale ma ;) dobranoc moje panie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa teraz Ty w tym naszym \"SERIALU\" grasz główną rolę! Tak jakoś jak czytam ten nasz TOPIK to jak jakiś serial dla mnie:) Ciesze się z Toba i przezywam strasznie, jutro proszę o relację co i jak u ginekologa. Popytaj co MY biedne mamy robić aby zajść od Reni dostałyśmy wskazówki ale może Twój ginekolog też coś powie mądrego? Buziaki, miłej nocki - papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejj :D Jejuu dziękuję, że tak się cieszycie ze mną :) Ja zywię wielką nadzieję, że jak naszybciej będę się czeszyć Waszym szczęsciem :) Kocica, ale pięknie wygladałas na ślubie, piekna suknia, napatrzeć się nie mogłam, moja była taka zwyczajna przy twojej....łaaał :) Przypominasz mi kogoś, ale to pewnie niemożliwe :) Chyba wiem, czemu kocica ;) Wiecie co, jedny z co dziwnego się ze mną dzieje, oprócz objawów fizycznych, to zrobiłam sie strasznie nerwowa, nadpobudliwa, bardzo łatwo mnie zdenerwowac, wyprowadzic z równowagi, wkurzyc czy rozwścieczyć....nie wiem co się dzieje. nie potrafię na d tym zapanować, tak strasznie się denerwuję. Może to skutki skończenia z paleniem? Albo hormony? Mam nadzieję, że to przejdzie z czasem.Okropnie się czuję z tym :( A to nie przechodzi :( Narzekałam Angeli, że prawie nie mam dolegliwości ciążowych, a teraz mam ochotę uciać sobie piersi bo tak bolą 😠 Aha co do duphastonu to dobrze jest go brać, bo on wspomaga druga faze cyklu, tylko ja zaczełam go brac, jak upewniłam się, że była owulacja, czyli że na wykresie przez trzy dni była wyższa temperatura. Ja zaczęłam go brać od 2dpo (19 dc) i jak widac bardzo pomógł. Nie lekceważcie zaleceń lekarzy, ale zawsze można nieco samowolnie sobie pomóc ;) Aha w tym cyklu też zażywałam wiesiołka do 13 dc i poduchy pod dupe podczas staranek.Nie wiem co pomogło czy clo, czy poducha, czy zioła, czy modły, ale coś pomogło z tych paru rzeczy. No i w miesiącu, w ktroym zaszłam, wylajtowalam troszkę, poszłam do baru i się opiłam piwska, paliłam jak smok i zajmowałam się tysiacem rzeczy, ktore nie dotycztyły staranek. Jeju oczy mi się kleją :) Trzba kombinowac kochane, bo kto nie kombinuje ten nie ma, jak mawia mój kolega z mieszkania ;) Zmykam(y) spać :) Dobranoc dzewuszki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×