Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ach to ja

DEKOLORYZACJA WŁOSÓW

Polecane posty

Gość monika_22
nie idz na dekoloryzacje bo na pewno to triche zniszczy wlosy nie napisalas ile juz czekasz az ci ten kolor zejdzie bo jak 3 dni to cierpliwosci:D no jesli rzeczywiscie po miesiacu nic zejdzie to sie dopiero zastanow ale nie odzyskasz swojego mkoloru jesli cos wyjdzie to zolty pomaranczowy czy jakis taki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła wisienka
Hej! Z każdym myciem leci mi ta wiśnia, ale i tak obawiam się efektu pomieszania tych kolorów. To jakaś masakra! Taka przygoda - profesjonalnych fotek nie była tego warta, tym bardziej, że nie miałam i nie mam zamiaru zajmować się tym w przyszłości, ale człowiek głupi i zawsze mu mało. Nie ufaj fryzjerowi!! Hehe ;) Odczekam kilka dni i wybieram się po poradę do mistrza Czajki, nikomu innemu nie oddam włosów! Czy faktycznie nie ma opcji dekoloryzacji do naturalnego koloru?? Może wśród Pań znajdzie się choć jedna, której to się udało i nie musiała czekać, aż włosy odrosną czy malować ponownie na odcień swoich naturalnych?? Pomocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nutek
Niestety nie ma czegoś takiego jak dekoloryzacja do swojego koloru włosów. Zwykle po tym zabiegu wychodzi biały blond, jajko albo pomarańczka ;] Radzę poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_bpg
ad COLOR REMOVER ...nie pamietam nazwy tej firmy. To było srebrne opakowanie- taka saszetka, z dwoma składnikami: A i B które trzeba było zmieszać ze sobą. No i ja to zrobiłam w domu. i To było ściągqnie dwóch farb palette. bo przedtem miałam już jeden raz nałożony brąz 24 mycia, a potem drugi raz już na stałe. miałam strasznie ciemne włosy. Zdjęły się obydwa kolory tak na oko w 95%. i mam naturalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnb89
ja pierdziele!! ile Wy dajecie za dekoloryzaje.. szok! ja za dekoloryzacje z czarnych włosów,sredniej dlugosci ,ścięcie dopasowane do twarzy i nalozenie koloru plus wymodelowanie,mycie itd.. full wypas dałam 180zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monkaby
a mozesz dać jakieś namiary na tego fryzjera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaolka
a więc tak mam mały problem z włosammi mój naturalny kolor włosów to ciemny blond. i chce wrócić do mniej więcej tego koloru więc pomyślałam wezme i rozjasnie i jak pomyślałam tak zrobiłam (włosy przed rozjasnianiem to ciemny brąz) rozjaśniłam je raz wyszedł mi u nasady zółty i troche platna później rudy a na koćsu tak jak miałam ciemny brąz więc mówie co mi tam. po tygodiu rozjasniłam je jeszcze raz na czubku główy jak i był zółty tak i został a reszta włosów jes ruda. więc moze jakieś propozycje aby wyszedł mi kolor jasny brąz lub ciemny blond??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika_22
ludzie kupcie sobie ten COLOR REMOVER jak za 1 razem nie poskutkuje robic jeszcze raz za kilka dni jak sciemnieja i na pewno efekt bedzie :) u mnie juz prawie prawie takie jak chcialam:) a było źle:D pozdrawiam iżycze powodzenia:D aa i nie zemdlejcie od tego zapachu ..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia_bpg
no mi troszkę pociemniały ale nie zeszły w 100 %. bo nie powtarzałam dekoloryzacji drugi raz. gdybym powtórzyła Color Remover to teraz bym miała całkiem naturalne :D smród jest rzeczywicie straszny :d minął miesiąc i gdyby nie ładnie pachnąca odżywka, to dalej by było coś czuć ;ppp:PP Le jak mówie .wystarczy zwykła ładnie pachnąca oodżywka i nie ma problemu :) polacem profesjonalne odżywki fryzjerskie dostępne tylko w hurtowniach fryzjerskich. kupiłam sobie 2 litry xDDD zapłaciłam ale mam teraz piękne, pachnące, gładkie lściące włosy Pazdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loreal Casting Karmel
Cześć wam. Kupiłam sobie farbe z L'oreal Casting a kolor to Karmel... moje naturalne włosy to taki jasny brąz jak blond ciemny. I w chciałam przyciemnić i wyszły mi rude włosy. Jestem załamana.. Co ja mam z tym zrobić ? Nie wiem może jakaś szamponetka czy coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_nowa
witajcie, farbuje włosy od 2 lat na czarno , dzis byłam u fryzjerki i umówiłam sie z nią na dekoloryzację. Mówiła że nie ma problemu :) Idę w piątek na zabieg , zobaczymy co z tego wyjdzie :) Dam znać po wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wu
Witajcie! Kasiu i jak Ci wyszło u fryzjerki?? Kilka razy miałam już problem z dekoloryzacją czarnych włosów. Oczywiście farbowanych ciemną czekoladą palette. Tym razem jednak wykrzesałam z siebie trochę więcej cierpliwości. Miesiąc temu położyłam na czarne włosy rozjaśniacz joanny, trzymałam ok 40 min i wyszły ciemno rude(tak jak się spodziewałam). Położyłam na to szampon "brąz" i wyszły ciemno brązowe z refleksami. Włosy nie zniszczyły się jakoś bardzo, ale odżywiałam je przez miesiąc. Kilka dni temu znowu położyłam rozjaśniacz joanny na 30 min i wyszły jasno rude:) Na to szampon "brąz" i teraz, po kliku dniach od koloryzacji ładnie się zmywają i mam śliczny jasno brązowy kolor:)))Włosy myję codziennie także kolor dość szybko się zmywa. Joanna, owszem, niszczy włosy ale nie ma tragedii jeśli bardzo Wam zależy, żeby zejść z czarnych do jasnego brązu. Polecam odczekać pomiędzy jednym rozjaśnianiem a drugim:) Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_nowa
Nie wyszło mi tak jak chciałam ;/ Nałozyla mi rozjasniacz wiec odrosty mialam perfidny blond a reszta ciemno - ruda. Nalozła mi farbę o kolorze miedzianym i teraz odrosty mam jasno czerwone a reszta miedziane. W sumie lepsze to niż wyblakły czarny :) Za usługe wzieła 60 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wu
To i tak mało! Biorąc pod uwagę, że jak robi się to w domu, trzeba wydać ok 30 zł na rozjaśniacz i farbę. Także 60 zł u fryzjera to prawie nic! Szczęściara:P Ja właśnie tej czerwieni chciałam uniknąć i dlatego podczas rozjaśniania starałam się omijać odrosty, a poza tym nie kładłam miedzi tylko brąz. Jak Twoje rude się trochę spiorą to przywal sobie szampon brąz, będziesz miala fajne brazowe z rudym odcieniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_nowa
Oo dzięki za rade , napewno tak zrobie bo ta czerwien mnie dobija :) A wiem że tanio dlatego az tak nie narzekam xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastajna
ja farbuje tez od dawna . i mam naturalny kolor taki brąz czy ciemny blond no wiece jaki taki normalny . no i farbowałam juz na rż ne kolory zazwyczaj mam fajne eraz ez mam takie rude . i niby mi w nich łądnie ale wole moje nturalne włosy któch nie miałąm od jakiś 4 lat . a wiec mam rude chce miec takie brąz . co mam zrobic bo z tego co rozumiem dekoloryzacja je rozjasnia a nie likwiduje farby .?? POMOCY - kogoś doświadczonegooo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilkaaaa
matko! niby jestem naturalna blondynka, a kazde farbowanie wlosow wychodzi u mnie z takim samym efektem.. zaczelo sie pieknie, bo pomalowalam jasne wlosy brazowa farba - byly cudownie brazowe:) ale.. kazde kolejene farbowanie dalo mi ... kruczo czarne wlosy:/ niby nie bylo mi zle (podobno lepiej niz w blondzie), ale jednak .. uwielbiam brazowe, wiec.. sciagalam kolor. bylo super-cudowny brazik..mniam. oczywiscie-kazde kolejene farbowanie-mimo, ze farbami \"ciemny blond\"/\"jasny braz\" tonowo przyciemnialo mi wlosy, ale byly brazowe.. dzis pomyslalam, ze tak dla odmiany, zrobie sobie mahon - wyszedl mi ... czarny z czerwonym polyskiem:/ czy jest to mozliwe, ze mam ciemny pigment i ze nie bede miala sredniego brazu nigdy poza chwila kiedy jestem po dekoloryracji?-kiedys cos takiego uslyszalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenka8722
Witam ! Dekoloryzowałam włosy dekoloryzatorem z garniera.Miałam od wielu lat farbowane na czarno po dekoloryzacji rzecz jasna włosy nie nadaja sie do wyjscia na swiatło dzienne ale... mam dla was rade moje włosy były od nasady białe potem żółte no i konce rude:) ale wszytsko to kwestia połozenia najlepiej na to farby z poswiata popielata aby konzystencja była fioletowa bo fiolet gubi pomarancz .Ja połozyłam gołębi popiel na to i mam blond włoski teraz wszystko sie ładnie pokryło Ogolnie jestem zadowolona nie wierzyłam w takie rezultaty no ale cóz mnie sie udało powodzenia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CarolAnne
Mnie tez orzesladuje ten problem, od jakiegos czasu farbuje wlosy kiedys farbowalam je na kolory tj czerwony czy rudy ale teraz chciala bym miec swoj kolor czyli jasny braz. nie wiem jak mam to zrobic najpierw chcialam znalec farbe do wlosow w podobnym odcieniu co moje naturalne wlosy ale niestety jak je ufarbowalam ten rudy wciaz zlosliwie przeswitywal nie wiem co mam z tym zrobic zeby wrocic do swojego naturalnego kolory wlosow i zastanawiam sie nad dekoloryzacja lecz slyszalam ze bardzo niszczy ona wlasy....doradzcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyga
witam dziewczyny ;> Moja historia z koloryzacją włosów zaczęła się rok temu w połowie czerwca zamarzyło się na wakacje zmienić kolor włosów mój naturalny to taki zimny jasny brąz ogólnie trudno go określić ale wydaje mi się że to będzie najlepsze określenie przefarbowałam włosy szamponetką z joanny na 5-8 myć w kolorze jeżeli się nie myle aksamitny brąz ale nie było różnicy po dwóch tygodniach poszła czekolada później jeszcze raz i jeszcze raz aż w efekcie tego musiałam nakładać bardzo czesto szamponetki żeby nie mieć rudych włosów ;/ zmieniałam kilka razy firmy itp. nic za każdym razem gdy się trochę spierały wychodził rudy ... Skusiłam się jakoś w kwietniu na farbę o blond kolorze wyszły rude tym razem jasne a wcześniej za każdym razem wychodziły kasztanowate na to tego samego dnia położyłam szamponetke z pallet w brązie orzechowym jakimś no i do dziś żałuję ;/ nie chciało się cholerstwo zmyć włosy zrobiły się rudo wyplowiałe nałożyłam na tą zwykłą brązową szamponetke po czym kilka dni były ladne teraz mam znowu spłukany rudy kolor i mega odrostu bo od pewnego czasu daje im odpoczynek i nakladam tony odżywek podjęłam decyzję o dekoloryzacji jak myślicie uda mi się wygryźć to co zrobiłam sobie na własne życzenie pod głupią presją pomysłu? dodam że mam 16 lat i jak tak dalej pójdzie to w wieku 20 nie zostanie mi nic z moich długich włosów ;[ Proszę o radę i pomoc ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1990
Ja farbowałam włosy gdzies z pół roku temu ,moj naturlany kolor to brąz do ktorego chce wrócic,a teraz mam czarne;/ ale odrosty juz mam 5 centymetrowe az wstyd chodzic;/ i mam takie pytanko czy ten rozjasniacz tez sie nakłada na te włosy ktore juz odrosły?? bo ja to bym chciała uniknąc zniszczenia włosów bo mi wypadają :/ proszee o odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, widzę,że jest nas trochę tutaj z tym samym problemem :) Farbuję włosy od 10 lat na ciemny kolorek.Zaczęłam od ciemnego brązu,potem przeszłam na czarny granat i to farbą palette po pięciu latach się znudziłam więc postanowiłam sobie je rozjaśnić ,znów zapragnęłam mieć naturalny kolor.Kupiłam więc rozjaśniacz joanny efekt:pomarańczowa żółć.Wstydziłam się z domu wyjść.Siostra kupiła mi farbę ciemny blond,no coś złapało.Grunt,że nie był to już pomarańczowy.Włosy jednak były strasznie zniszczone ,normalnie strzecha na głowie.Nie miałam wyjścia i poszłam do fryzjerki ,która ścięła mi je na dosłownie JEŻA!!! I czekałam ,aż odrosnął.Odrosły,ale trwało to 5 lat.znów farbowałam na ciemno (ciemny fiolet).Ten kolor jednak też mi się znudził i znowu postanowiła je rozjaśnić ,ale tym razem już nie sama. od listopada nie farbowałam włosów(długość za łopatki)odrosty na około 7 cm.w połowie czerwca wybrałam się do fryzjera ,który to miałbyć najlepszy w mieście wizyta 200 zł.Obiecał mi bez mrugnięcia okiem ,że wyjdzie z czarnego na ciemny blond ,a nawet może do platyny.Szczerze byłam zdziwiona,bo czytając tu Wasze historie i na innych stronkach nie znalazłam takiego cudu.No ,ale przez tą jego pewność siebie i kosmiczną cenę zaufałam i dałam się nabrać jak głupia.Zrobił mi dekoloryzację za 200 zł miałam łaciate włosy ,rudy,bordo,brąz i czarne nierównomiernie rozłożone kolory.szok!!!!!!! potem powiedział,że przed kolejną dekoloryzacją niezbędna jest regeneracja(3 zabiegi w odstępie tygodniowym każdy) za kolejne 200 zł.może troszkę pomogła,a może to złudzenie.cena była przesadzona.Za tydzień przyszłam na kolejną dekoloryzację czyli następne 200 zł i to był dla mnie wielki szok!!! po zdjęciu rozjaśniacza i umyciu włosów nie dały one się rozczesać wyjmowałam je garściami ,dziewczyna,która jemu pomagała była przestraszona.Pan fachowiec,wielki fryzjer szybko wziął się do roboty,abym długo na to nie patrzyła,położył mi farbę ciemniejszą niż wcześniej ustaliliśmy.widocznie uznał,ż etamta będzie za jasna i nie pokryje tego czegoś co wyszło!!!!!!!! Efekt jest piorunujący! góra-wpada pod światłem w zieleń,a dół rudo-bordowy brąz.Widać przejście z koloru do koloru a z jednej strony jest przebicie zółci. włosy są strasznie zniszczone.Wielkiej pretensji nie mam do niego,że wyszedł taki kolor w sumie niczego nie da się przewidzieć.Jednak nie powinien być tak pewny siebie!! Mam natomiast pretensję o to,że nie wywiązał się z umowy OBIECAŁ kolor taki jaki chciałam,NIE WYSZEDŁ a kasę zgarnął w sumie 600 zł za zielone włosy.Takiego specjalistę mamy w Siedlcach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyga
Wy w większości odbarwiałyście włosy z czerni na blond więc może u mnie z rudych z jasny brąz będzie łatwiej jutro jadę do hurtowni fryzjerskiej po dekoloryzator i jakieś porządne odżywki mam nadzieje że wszystko wyjdzie tak jak powinno ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POWODZENIA.Napisz co Ci wyszło,jaki kolorek.Oby nie pomarańczka..bo z brązu też tak może wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyga
No i wyszła pomarańczka ;/ a racze jajecznica z dodatkiem pomarańczki i jasnego blondu ;/ wyglądało to fatalnie nałożyłam szamponetke naturalny blond z joanny mam niby trzymać nawet dobrą godzine zobaczymy co wyjdzie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niaiwna
witajcie;] z tego co tu przeczytalam wynika ze dekoloryzatory (nie wazne jakiej firmy) w jakis tam sposob dzialaja, ja dzisiaj robilam w salonie fryzjerskim dekoloryzatorem firmy LANDOLL ktory jest podobno swietny , ale niestety nic a nic nie zeszlam z koloru:( bylam platynowa blondynka i cos mi strzelilo do glowki i walnelam sobie ciemna czekolade, farbe mialam polozona tylko raz z 3-4 miesiace temu, odrosty mam na 5 cm, czekalam az mi sie ta farba troche wyplucze zeby latwiej zejsc z tego koloru ale to i tak nic nie dalo bo jest to co bylo przed dekoloryzacja, za 3 dni klade na to rozjasniacz i najprawdopodobniej bede ruda:( ale zastanawiam sie czy ta moja marna dekoloryzacja w jakims stopniu uwolnila wloski od tej czekolady, moze po prostu kolor sie nie splukal ale w jakims tam sposob wyplukal wlosy i latwiej bedzie je rozjasnic nie wiem juz sama, miala ktoras z was podobnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niaiwna
witajcie;] z tego co tu przeczytalam wynika ze dekoloryzatory (nie wazne jakiej firmy) w jakis tam sposob dzialaja, ja dzisiaj robilam w salonie fryzjerskim dekoloryzatorem firmy LANDOLL ktory jest podobno swietny , ale niestety nic a nic nie zeszlam z koloru:( bylam platynowa blondynka i cos mi strzelilo do glowki i walnelam sobie ciemna czekolade, farbe mialam polozona tylko raz z 3-4 miesiace temu, odrosty mam na 5 cm, czekalam az mi sie ta farba troche wyplucze zeby latwiej zejsc z tego koloru ale to i tak nic nie dalo bo jest to co bylo przed dekoloryzacja, za 3 dni klade na to rozjasniacz i najprawdopodobniej bede ruda:( ale zastanawiam sie czy ta moja marna dekoloryzacja w jakims stopniu uwolnila wloski od tej czekolady, moze po prostu kolor sie nie splukal ale w jakims tam sposob wyplukal wlosy i latwiej bedzie je rozjasnic nie wiem juz sama, miala ktoras z was podobnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wu
Z 6 dekoloryzacji w moim życiu nie zadziałała tylko 1, właśnie ta robiona u fryzjerki:( Trzymała mi naprawdę długo a włosy rozjaśniły sie tylko u nasady. Od tego czasu robię to sama. Jak pociągniesz rozjaśniaczem joanny i zostawisz ok 40 min to na pewno zejdzie do rudego:D Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w swoim zyciu 3 razy robilam podejscie do ciemnych wlosow - za kazdym razem po miesiacu myslalam juz tylko o tym, zeby wrocic do bieli:) i szczesliwie - 1.mam krotkie wlosy, 2.mam niesamowicie geste wlsoy,3.mam naturalnie blond wlosy, ktore z czasem staly sie mysie - jednak poddaja sie rozjasnianiu fantastycznie. niemniej jednak wyjscie z czarnego do blond w ciagu jednej akcji to wyzwanie. i tylko raz korzystalam z pomocy fryzjera - tym ostatnim razem. po porstu jestem juz za duza na opitolenie sie nabaaardzo krotko - w razie jakby cos nie wyszlo:P. i popieram wsyztskich tych, ktorzy zachwalaja joanne - moze i psuje wlosy, ale dziala szybko i intensywnie - po tym wszystkim wystarczy juz tylko dbac, dbac, dbac. oczywiscie nie polecam do delikatnych wloskow, albo takich do pasa zafarbowanych na niebieska czern.jednak dla wlosow sredniej dlugosci we wszelkich odcieniach brazu mysle ,ze to najlepsze co mozna zrobic, zeby solidnie je rozjasnic. mi - po raz kolejny - przysiegam sobie, ze ostatni raz - szczesliwie udalo sie w ciagu tygodnia wrocic do mroznego blondu. momentem przejsiowym na tydzien byl bardzo jasny popielaty blond - taki dzieciecy. u fryzjera usunelam caly kolor - wrocilam do domu jako blond kurczaczek, ktory to kolor zneutralizowalam kolorem a10 palette. potem tydzien nie robilam nic innego jak tylko kladlam maski i odzywki - wlosy byly jak nietkniete zadna chemia. i po tygodniu polozylam joanne - na 50 minut, po czym szampon - arktyczne srebro - na 10 minut. - efekt obledny:)) i oczywiscie maska na pol godziny.:))i znow jestem nareszcie soba:D powodzenia wsyztskim eksperymentatorkom!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×