dlaczego facet nie ma ochoty ...nie chce wykazać inicjatywy na sex

mam nadzieję, że stałym bywalcom tego topicu daleko jeszcze do seksu przedpokojowego;)

jestem na etapie gry wstepnej Miauuuuu,Miauuuuuu

heja, heja wszystkim! Chwile mnie nie było i widzę, że marzec w pełni- jakieś miałczenia, kocury zaczynają grasować... ;-) Jamela- doobre :-) też się ubawiłem! srali grali- jak tam udało się zrealizować plan niedzielno- wieczorny :-) ? Ja próbowałem , ale jak mozna się spodziewać, nic z tego nie wyszło, dobrze że chociaż ranek był udany. Gocha jak widzę już się nie odezwała, więc brak odpowiedzi na moje pytania i zostanę w niewiedzy ;-) . Pozdrowionka!

Hej, juz wrocilam po dwoch tygodniach urlopu do mojego \"stesknionego\" meza, i po tak dlugiej nieobecnosci moj maz....... pocalowal mnie w policzek na dobranoc wbijajac mi pewna czesc ciala w plecy. Ojej, moze cos bedzie - wyobrazalam sobie wchodzac do lozeczka i widzac jego szpade gotowa do walki. Przez kilka chwil klebily sie w mojej glowie rozne fantazje figilekow, czas mijal a moj maz nie dzialal, wtedy wchodzi u mnie mozliwosc z kijem. Wyobrazam sobie mianowicie, ze to tylko kij od szczotki podpierajacy moje plecy, bo inaczej nie moglabym zasnac. Niewiele mysle o seksie. Powoli zapominam jak to jest spocic sie miloscia i kochac sie bez granic. Nie mam ochoty po raz kolejny poruszac z moim mezem tego tematu, sama mam go dosc. Mysle ze gasne, a to bardzo smutne.

hej dziewico! Miło znowu zobaczyć twój wpis na monitorze! Oj smutne to co piszesz, smutne :-( ... Wiesz, po dwóch tygodniach to ten twój facet powinien cię zwyczajnie schrupać, rany , ja tego nie mogę zrozumieć, jego zachowanie jest... takie niemęskie... Pisałaś kiedyś( o ile się nie mylę), że on panicznie boi się ciązy- jeśli tak to czy seks musi oznaczać tylko stosunek dopochwowy? Jest przecież tyle innych sposobów, żeby kobieta poczuła się dobrze. Czy on nie ma rąk, ust , jezyka? Nie dość, że zachowuje się niemęsko, to jeszcze cholernie egoistycznie, on w ogóle nie mysli o twoich potrzebach! I nie gaśnij, tylko pomyśl co dalej z twoim życiem!

Hej!Jestem w innej sytuacji,bo u mnie brak sexu wynika z nieobecnosci meza,ale chetnie sobie do was wpadam. Pozdrawiam wszystkich! Ponowna dziewico!Nie jestem specem,ale twoj maz ma jakies glebsze zaburzenia i prawdopodobnie sama rozmowa miedzy wami to za malo,specjalista konieczny!!Mlodosc to czas na łozkowe szalenstwa,szkoda tracic ten czas.Na pewno jak dobrze meza podejdziesz to da sie namowic na wizyte u specjalisty. st.garp!Jestes ikoną prawdziwego mezczyzny,ktory chce zawsze i wszedzie,adoruje ,zaczepia.Taki jest moj maz (ale niestety daleko ode mnie).Zapewniam,ze twoja zona na pewno cie nie zdradzi,bo czuje,ze ma w domu prawdziwego mezczyzne.Nawet jak czesto to tylko ty masz ochote na sex

witam wszystkich! garp niedziela, hmmmm.... tak było miło, cały dzień się nakręcałam, ale wieczorem za dużo piwa, więc nic z tego nie wyszło :( tym razem to chyba z mojej winy, bo ja po alkoholu robię się zbyt senna.... ale on też nie wykazywał inicjatywy, co dziwne bo u niego piwko akurat ma odwrotne działanie. skończyło się na czułym przytulankiem przed snem..... a teraz znowu jestem skazana na przymusową abstynęcję, bo wyjechał :( na szczęście nie na długo, licze dni do Jego powrotu.........

Witam wszystkich:) u mnie trochę zmian, jak na razie ostatnie 4 razy inicjował mąż!! :) ilość- przeciętnie raz na tydzień (raz było dwa) ale.....powiedziałam,że chciałabym częściej.....powiedział,że jak chce pobrykać z nim to mogę go budzić ( bo szybko zasypia) i dosiadać kiedy chce;);)......no to jest ciekawe, usłyszałam to dzisiaj i.......zdębiałam.....czy to możliwe, czy o co chodzi????? wiosny nie widać, a tutaj taka zachęta???? no nie omieszkam spróbować, ale ....hi,hi,hi żeby nie spał jak kamień ( taki nie do ruszenia)he,he ponowna dziewico: ja nie wiem, czy tak naprawdę nie jest ci brak sexu, bo wtedy nie zaglądałabyś tutaj, to przecież boli jak partner nie dązy tak długo do zbliżeń, a Ty jesteś młoda!!!!!!!!!! zresztą z tego co piszesz to jeszcze w paru dziedzinach Waszego życia mąz ci kłody pod nogi podkłada, przecież nie będziecie tak wciąż walczyć...no zresztą oczywiście Wasz wybór, ale szkoda Twoich lat. s.t. garp:może Twoja kocica dzisiaj pomrauczy;);)

trzymaj się srali grali( no też masz niezłe pseudo), na długo ta abstynecja?? podjaraj go sms-ami;)

Kingula19:) pseudo \"samo\" się do mnie przyplątało i już zostało, kiedyś tu juz o tym pisałam abstynecja nie taka długa, jeszcze 5 dni, jakoś wytrzymam, potem sobie odbijemy - -mam nadzieję;) ciesze się u Ciebie coś drgnęło, albo raczej w końcu \"coś\" drgnęło Twojemu mężowi:) tak trzymać!

ooo, wreszcie się kobitki stawiły w szerszym gronie, hej,hej ! To ja, ikona prawdziwego mężczyzny, który chce zawsze! ;-) sory, trochę ironizuje :-) , ale to pewnie wynik braku reakcji u zaczepainego \"obiektu\", co jedynie dowodzi, że tą ikoną z pewnością nie jestem...( ale nie będę kłamał, miło mi się zrobiło, jeśli tak uważasz, pani witam witam) srali - odbij sobie po jego powrocie! Będzie stęskniony- pokaż mu, co potrafisz! kingula- super, nie powiem, trochę zazdroszczę, ale w pozytywnym tego słowa zanczeniu! a moja kocica śpi...ja ponwnie pije Wasze zdrowie, namiętne kobietki.

to ja się dołączam garp:) Twoje zdrowie, dzisiaj nie do wody mineralnej;)

!! a co popijasz?

czerwone wytrawne.... hmmmmm..... pychotka tak, żeby się lepiej spało

ja popijam łyski z lodem, chociaż dodatek lodu to podobno profanacja. Zresztą zniczuliłem się dość skutecznie, ciężko mi się trafia w klawisze, ale mam ostatnio ciężkie dni w pracy, muszę odreagować. Ty widzę zdrowo- winko czerwone, dobrze robi na krążenie i w ogóle ma całą resztę ;-)

zdrowo, zdrowo, byleby nie za dużo:) a dzisiaj cała buletka moja, bo sama siedzę w domku więc nawet nie ma się z kim podzielić, więc z tymi klawiszami też może być kłopot :D chyba że zostawię na jutro

hehe, widzę, że aktualnie na topie na forum są nowalijki do masturbacji kobiet ;-) srali, wpadłem też na topik o zbocziach- no no :-)

kac po czerwonym winie- cholernie boli glowa, przynajmniej u mnie :-)

o zboczeniach? który to ? bo u wszystkie do tego pasują:D piszesz pod swoim nickiem? zaraz Cie znajdę:) ja tez się udzielam na innym topicu... o oglądaniu gołych babek przez facetów:D

nie, nie, ja nie pisalem, tylko czytałem :-) a tam jest Twój wpis :-) a topiku o oglądaniu gołych babek nie znalazłem, ale mogę sie przyznać, że ja gustuje w oglądaniu tzw. zdjęć amatorskich, czyli prawdziwych ;-)

chodzi o temat \"dwa proste pytania.....\"itd dla mnie czerwone winko to nektar, kaca nie mam , chyba że baaaaazdzo przesadzę

w temacie \"Jakie zboczenie ma wasz facet?\" to nie mój wpis :O jakiś debil (a dokładnie \"kradne nicki\") kiedys zarezerwował sobie \"\"mój\" nick, tylko w miejsce literki małe \"L\" wpisał duże \"i\" i teraz się czasami podszywa smarkacz :O niech się podszywa jak go to rajcuje, ja juz się przyzwyczaiłam i się ty nie przejmuję... nawet stopki nie skopiował:O

a, już znalazłe, szybko przeleciałem( hehe) temat, ja mogę od siebie dodać, że faceci są wzrokowacami i wszyscy oglądają( przynajmniej nie znam takich, co nie oglądają) sa może różnice w gustach, co innego się może podobać. Ja mogę powiedzieć tylko, że moja żona rzadko ogląda i wkurzą się jak ja oglądam... Srali, ja wole półwytrawne ;-)

w temacie zboczenia subtelna różnica mi umknęła, jestem lekko nie teges...

tę subtelną róznice łatwo jest pominąć, zwłaszcza jak się jest nie teges;)

ja rozumiem, że mężczyźni są wzrokowcami, to normalka;) nie wiem czemu niektóre kobity robią z tego takie halo:O to za co pijemy?

o, dzięki ze wyrozumiałość! :-) no to jeszcze raz zdrówko!

za co pijemy? Żeby naszym połówkom chciało sie tak jak nam!

hmmm...a ja popijam gin z tonikiem:)

o taaaaaak!!! za to z największa przyjemnością!