Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Zabajonku rozumiem CIę doskonale, byłabym kłębkiem nerwów pewnie na Twoim miejscu.

Zabajonku rozumiem CIę doskonale, byłabym kłębkiem nerwów pewnie na Twoim miejscu.

nie wiem czemu dwa razy hihihihihihihihi

Zabajonku, mam do Ciebie pytanko... Jak sie czujesz? Tzn. jakie masz "objawy"? Bo mnie bola piersi i czasami w brzuchu tak dziwnie, jak podczas@ Podejrzewam u siebie ciaze, wlasciwie dzisiaj powinnam miec @, zrobilam dwa dni temu test i ta druga kreska wyszla bardzo slabiutka, ale wyszla... Jak myslisz, jak myslicie dziewczyny, czy te jasne kreski to ciaza, tylko za male stezenie hormonu jeszcze, czy blad testu?

jeśli robiłaś test przed terminem @ to kreska jest blada bo jest mało hcg jeszcze ale oznacza właśnie ciążę. Gratulacje :)

właśnie to miałam napisać Foli hihihihi

Do pomarańczowego - póki co czuję się chyba dobrze, pomijając dzisiejszy stan psychiczny, fizycznie objawów praktycznie mało: powiększone i lekko bolesne piersi (nie jest tak, że rwą, pieką, że się dotknąć nie mogę - mogę, ale gdy dotykam to bolą). No i skórcze jak podczas @ i rano temperatura TAM 37 stopni. Test jutro dopiero, jakoś mi się nie spieszy chyba, ale zrobię po to, żeby było wiadomo. Mam nadzieję, że wyjdzie.

dzieki dziewczyny za odpowiedzi, Zabajonku, objawy mamy podobne, u mnie temperaturka tez jest podwyzszona... Mam nadzieje, ze to bedzie TO... Zycze tego zarowno Wam, dziewczyny, jak i sobie :-)

Ja tradycyjnie tylko na chwilkę przywitać się z wami i zyczyć miłago dnia Aguś -poproszę o zdjęcia Pawełka Zabajona - mocno trzymam kciuki za was oby wszystko poszło po twojej myśli dla pozostałych dziewczynek pozdrowionka ciekawa jestem jaka u was pogoda bo u mnie za oknem jakoś pochmurno

hej Zabajonku, b. mi przykro, że masz problemy w pracy. Ale skoro podejrzewasz u siebie fasolkę, to rzeczywiście dobrze, że starasz sie zdystansować i nie barć tego tak do siebie cokolwiek by to nie było... mój maluch śpi ... na dworzu Zaczęłam go już wystawiać jakiś czas temu, ale ostatnie dni były obrzydliwe i własciwie dzisiaj jest na dworzu 4 raz. Zostawię go tak z pół godzinki. Foli, Dominik w zasadzie w nocy budzi się tylko raz. Jakoś tak sobie na szczęście chłopaczyna poustawiał, że budzi się tak między 3 a 4. No i karmienie w nocy też zajmuje najwyżej godzinę. Dzieci jednak też wyczuwają kiedy jest dzień a kiedy noc. Ale dzisiaj rano, jak go położyłam po karmieniu, to było już widno (4:40) i chyba nie miał ochoty za bardzo spać, bo kwękał z dobrą godzinę jeszcze. Zrobiłam mu zaciemnienie i usnął wreszcie.

Elfiku chyba jeszcze nie miałam okazji pogratulować Ci osobiście synka co niniejszym czynię Foli przesłała mi fotki małego i muszę przyznać że jest słodziutki i uroczy a to ze przesypia prawie całą noc to tylko pozazdrościć oby tak dalej.

Dziewczynki A ja bardzo chora...... Nie mam siły pisac..... Trzmam kciuki za Zabajonka i Beti i dla Was wszystkich buziaczki

Elfik, to rzeczywiście nieźle jęsli sie raz tylko budzi :) iedługo będzie cieplej to będziesz mogła sobie na spacerki dłuższe chodzić.

Enigma, biedna jesteś.Kuruj się i odpoczywaj

bidulka Enigma kuruj się kochana i zdrowiej !!!!

Hej dziewczyny! Beti trzymam kciuki za wyniki:) Granini bardzo mi przykro, sama nie wiem dlaczego tak często spotykamy sie z taką niesprawiedliwością:( Trzymaj się kochana, musisz być teraz dzielna, zobaczysz że to zostanie wkrótce wynagrodzone i będziesz jeszcze szczęśliwa. Enigma - kuruj się:) Dziewczyny jak pewnie wiecie mam problemy z podwyższoną prolaktyną. Dziś byłam na wizycie u mojej gin.no i potwierdziła wszystko pozatym OK (cieszę sie z tego niezmiernie) ale oczywiście zaleciła spokój i odpoczynek, i jak to sama stwierdziła - \"dajcie sobie na luz\" :) Swoją drogą to coś w tym jest bo drugi lakarz już tak diagnozuje. Mam się do niej zgłosić za trzy miesiące. Jednak mam pytanie do Was - przepisała mi Acard i wit. E, które poniekąd pomagają zwiększyć płodność, pytałam też o Castagnus - nie wyraziła sprzeciwu, czy może orientujecie się coś więcej w temacie Acardu i wit. E a naszych starań:) Pozdrawiam

Zabajona a we mnie Twoja osoba wzbudza nadzieje bo jesteś po HSG i widzę że wszystko wskazuje na fasolkę a mnie też czeka ten zabieg i może też mi się uda. W każdym razie rób jutro test i informuj.

dziewczyny u mnie smutki ogromne, nie bede Was tu zasmucać, będe Was podczytywać regularnie i wszystkim kibicować zawsze ABY WAM WSZYSTKIM SIE UDAŁO ZAFASOLKOWAĆ !!!!!! ja odezwe się po wszystkim trzymajcie się kochane....buziaczki

Witam ponownie kochane :) Dziękuję Wam bardzo bardzo mocno za wsparcie Trzymam kciuki za Zabajonka, Enogmusia Jeśli chodzi o problemy jakie Wam ostatnio wyrosły życzę by szybko wszystko się ułożyło, trzymam kciuki. Serce wielkie dla Granini i Tygryska, trzymajcie isę kochani Ja się zbieram do szpitala, wracam w piatek mam nadzieję to się odezwę co i jak u mnie. Mam nadzieję ze usłyszę od Was dobre wieści :) POzdrowionka dla wszystkich papa!!!

Granini, Tygrysku - tak bardzo mi przykro aż mi się łezka w oku zakęciła :( ale jeszcze wam się uda i będziecie mieć swją upragnioną fasoleczkę. Ogromna buźka dla was i uściski - trzymajcie - będzie dobrze Zabajona - zrób rano ten test i daj znać, ale coś czuję że wyjdą dwie kreseczki - życzę ci tego z calego serca Za pozostałe trzymam mocno kciukasy

Beti trzymam kciuki

paula niedługo przytulisz swojego synusiazazdroszcze Ci..... Zabajona trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie...:-p:-P:-P AnA wierze , że sytuacja sie poprawi, zawsze jestem na gg, wiec bedziem y w kontakcie kochana....wiem ze nic Ciebie w tym momencie nie pocieszy , ale ogromnego buziaki mogę przesłaca nawet dwa:-)))..... Asia a gdzie Ty sie podziewasz????

cześć Enigmuśkuruj się maleńka, bo tu jakos smutno bez ciebie, żadnych zjebek nie ma i w ogóle :-P hihihi GraniniTygrysku, bardzo Wam współczuję, jest mi ogromnie przykro i nie wiem nawet co mam Wam powiedzieć by uśmierzyć ten ból, oczywiście ja bardzo proszę dziewczyn by mi podały do Granini numer tel. bo ja nie mam jej e-maila!!!!! nie wiem czemu z resztą Zabajonku mów co u ciebie bo z niecierpliwością czekamy:-) Elff bardzo milutko cię ściskam, fajnie masz, buźka serdeczna ber co tam u ciebie więcej? foli, współczuję zastrzyków, mam nadzieję, ze to wytrzymasz, Ty masz to wytrzymać!!!, my będziemy cię wspierać:-) żabka, ja też miałam problemy z prl, ze stresu, ale wszystko okaże się w najbliższm półroczu:-) gosiaczek76 Ana30 nie smuć się bo i mi zaczyna być smutnomoze będzie lepiej, czy możemy jakoś pomóc? beti, powodzenia w szpitalu, trzymaj się cieplutko i mam nadzieję, że wrócisz niebawem z dobrymi wieściami co u ciebie:-) Paula dbaj o siebie:-) IskierkaTy też jeszcze troszkę a będziesz tulic maleństwo swoje a ja dziś kiepsko się czuję, od rana:-( w pracy chciało mi się wymiotować, ciągle mnie nachodzi jakbym miała wymiotować, od czasu do czasu brzusio poboli potem przechodzi, ciężko mi chodzić po schodach-męczę się straszliwie:-( głowa czasem poboli, nie wiem co się dzieje, już dwa dni czuję brzusio, wcześniej jajniki mnie bolały :-( nie wiem co się dzieje wczoraj rozpoczęłam nowe opakowanie tabl.anty i to czwarte z koleji i nic mi do tej pory nie było, świetnie się czułam, a teraz klapa, trzy dni temu miałam taką mega zgagę i nie wiedziałam po czym,bo nic takiego nie jadłam bym ją miała:-( nie wiem co o tym myśleć, zmierzyłam temp dowcipnie i 37,5oC, no ale temp. nic mi nie mówi, boję sie że coś się dzieje nie tak, dla pewności jutro zrobię test ciążowy czy przypadkiem coś się nie dzieje nie po mojej myśli, bo ten cykl był strasznie rozwalony pod względem przyjmowania tabletek, raz zapomniałam wziąć przez dobę, a rzadko kiedy wzięłam o ustalonej godzinie i to mnie martwi, mam nadzieję, że to nie to o czym myślę, że to pogoda tak na mnie działa:-(:-(:-(

Hejka. :) Iskierko nie odzywałam się od wczoraj bo: po 1. smutno mi jest z powodu Granini i nie mam weny :( , po 2. w pracy nie mam kiedy , a jeszcze dziś zaczęłam szkołę rodzenia ( w trakcie pracy ) - tak wiec jestem na wysokich obrotach , by sie wyrobic, ze wszystkim przed porodem i zostawic wszystko w idealnym porządku ( a swego czasu przez kafe narobilam sobie zaległości hihih :P, no i teraz to prostuje :D ) Zabajonku, Ana- nie wiem co się dzieje , ale przytulam Was mocno. Zabajonku pamiętasz jak mówiłam, że wracając z pracy widziałam sfruwającego bociana i pierwsza myśl była o Tobie , a 2 dni póxniej krązyły koło Twojego domu. ;) No Kochana to chyba coś znaczy........ :) No cos czuję, że od jutra na widok bociana, bede myślała o kimś innym z forum i mówiła do nich \" lećcie do ........ \":) Pauluś- cały czas myślę o Tobie. To już tak niedługo......... Ber- jak się czujesz mamusiu? :) Estelko przyjdzie taki dzien , ze Cię brak @ zaskoczy. :) Beti - trzymam kciuki za wyniki. :) Gosiaczku mi przed HSG polecono na 2 godziny nospę. I było całkiem znosnie ( trochę zapiekło i zabolało w trakcie i póxniej troche cmiło- ale to tak jak przy @) Enigmuś , nasz promyczku kuruj się. Aguś - Pawełek robi urocze minki. :) Elfiku - no to dobrze masz z Dominiczkiem. Nie wymęcza CIę na maksa. :) Żabko- nie pomogę Ci w sprawie tych leków. Emiczko- a może jakaś wirusówka Cię dopada tfu tfu. Tygrysku całuski dla Granini. Dotarł mail ode mnie?

No to dzisiaj jestem pierwsza :) Nie chcę was trzymac w niepewności, więc ... zrobiłam test rano i są dwie dwie dwie !!! :) Nie moge uwierzyć i jeszcze z emocji cała się trzęsę. Zaraz wychodzę do pracki, a tam mamy smutną atmosferę, więc może mniej będe zaglądać. Ale zajrzę jeszcze. Nie mogę , nie mogę, nie mogę ... drugi cykl po hsg, przytulanki TYLKO w 10 i 11 dc, ale ... odpowiednia pozycja (tyłozgięcie) i poducha pod pupkę do rana. Warto było się zmordować :) Jestem naprawdę happy.:)

Zabajona wielkie gratulacje, w końcu moje kciuki się do czegoś przydały, cieszę się razem z Tobą.

Zabajonku- HUUUUUUUURA!!!!!!! Gratulacje

GRATULACJE!!!!!GRATULACJE!!!GRATULACJE!!!! SPOKOJNYCH 9 MIESIECY ZABAJONA!!! :D :D :D

Dzięki dziewczynki! Narazie moją radość przesłania smutek (praca) :-o Staram się panować ale łzy same płyną.:( Wiem, ze lekarze na lekkie bóle zalecali wam no-spę, czyli ejst bezpieczna tak? Bo chyba musze kupić .

Zabajon a,jesli czujesz jakiekolwiek bole takie @ ,surczowe śmiało mozesz łyknac nospe-nawet wskazane i oczywiście szczególnie teraz powinnas uwazac na siebie .dobrze gdybyś mogła uniknąć tych stresów w tym wczesnym okresie Twojej ciązy .niechby sie pęcherzyk spokojnie osadził w swoim domku.nie masz możliwości uniknać choc przez kilka dni tych stresów? tak byłoby najlepiej dla Twojego dziecka ,ale wiem ,ze czasem to niemożliwe.idź do apteki i bierz nospę.można 3 x 1 tabletce ,oczywiście jak boli .mnie pomagała.