Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

malinka głowa do góry ja czekam 1,5 roku i wierzę że sie kiedyś uda..........:D

Raz @ nie przylazła:) Było to w kwietniu, ale skończyło się po dwóch tygodniach od ujrzenia upragnionych dwóch kreseczek... Straciłam fasolkę w 6 tygodniu i spędziłam całe Święta Wielkanocne w szpitalu... To było okropne doświadczenie... Teraz jeśli się uda na pewno będę leżała plackiem do końca 3 m-ca:)

Najbardziej szkoda mi męża... On też z m-ca na m-c znosi to coraz gorzej...

Malinko kochana przykro mi, ale wierze że Ci sie uda życze Tobie i mężowi z całego serca powodzenia !!!!

Dzięki Ana:) Tobie też życzę powodzenia:)

Witam...nareszcie pada, bo w tym upale nie mam siły egzystować....dziś byłam u lekarza i słyszałam tętno mojego maleństwa....nie mogłam się powstrzymać i \"pomoczyły mi się oczka\" a mój biedny mąż nie mógł odżałować, że go przy tym nie było...A teraz jestem w pracy do 19...i pojęcia nie mam jak tu wytrzymam....Asia trzymam kciuki:)

Foli włsnie ten gin mówił o dwóch szkołach ale on jest raczej z tych co to nie badaja prl z obciażeniem uważa że sie tego już nie robi ale na moje pytanie dlaczego pecherzyki 2 x nie pekły nic nie odpowiedział tylko mi kazał pytać swojego lekarza wiec ......... Malinka Provita ma dobra opinie więcej na ten temat możesz poczytać na bocianie link:http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=35859 Poza tym tu link do kliniki tu znajdziesz ceny i adres: http://www.klinikanieplodnosci.pl/ Cóż moge powiedzieć na temat tej kliniki w sumie przeszłam wielu ginów i mając dość poszłam tam i jestem tam od marca.W każdym razie fachowcy tam są chyba najlepsi jeśli chodzi o Śląsk, no przynajmniej ja na lepszych nie trafiłam jak dotąd.Zresztą na bocianie mozesz dziewczyn popytać,powodzenia życze

Dzięki Myszko za linki:)

hejhej laseczki, upal wszytskim daje się we znaki, nawet naszeforum \"ospałe\". A ja w domciu z Małym, choc popadało dzidzia i tak marudna, teraz spi więc chwilka wytchnienia. Asiu, trzymam za Was kciuki, denerwujesz się trochę? Bo ja bałam się porodu .... Wysłałam Wam przed chwila zdjecia Oskara - to juz duży chłopak :) ma 2,5 m-ca, waży 6400 (!!!) i namiętnie \"doi cyca\" co widac po wadze. Jetsbardzo spokojny, ale tak jak kiedys pisałam robotytrochę jestprzy takim maluchu:) DziękujęWam za zdjecia które do mnie przesyłacie - Maluchy są wszytskie bez wyjątku świetne - nie mam tylko zdjec od Elffika, wiec poprosze przy następnej wysyłce uwzględnić też moją skromną osobę. Pozdrawiam was wszystkie i mocno ściskam kciuki - aby nasze Starające sie zafasolkowały, Cięzaróweczki - aby ciąze mijały spokojni ei bezpievznie przywitały swoje maleństwa na świecie - wreszcie mamy - aby ich dizeci rosły zdrowo i wesoło :) Jezu jaka litania mi wyszła :) A tak na marginiesie wzięłam się ostro za trening brzucha, musze konsekwentnie ćwiczyć przez 42 dni - trzymajcie za mnie kciuki, plis

Goniulka trzymam kciuki !!! ambitna kobitko, dzięki za zdjątka Oskarka jakiż on cudowny, buziaczki dla Was !!!

Myszko i Malinko ja też jestem ze śląska i słyszałam, że w Bytomiu też jest klinika niepłodności, ale sama nie korzystałąm z żadnej więc nie wiem jakie ma opinie.

Cze dziewoje!! Asiu trzymaj się powodzenia!! Myszko przykro mi bardzo Myslę że skoro nie pękają Ci pęcherzyki (notabene tak jak mnie) to prl trza leczyć. Malinko przykro mi bardzo ale wierze że Ci się uda. Masz rację z tą kliniką, ja tez się wkrótce wybieram chyba. Cze mamuski, no te upały to dały w kość maluszkom biednym :)

Goniu dzięki za zdątka Oskarka. Śliczny facecik z niego, a ta kołyska po Twojej mamnie świetna. Super pamiątka. Goniu a dlaczego akurat przez 42 dni musisz ćwiczyć??

Suzinko, akurat ćwiczę taką serię aerobową 6 Weidera, trening trwa 6 tygodni i z każdym dniem ćwiczy się wiecej powtórzeń 6 w sumie prostych (aczkolwiek z pozoru) ćwiczeń na mieśnie brzucha. To odbry sposób na to, aby przede wszystkim wzocnic mięsnie (nadwyręzone ciążą a raczej sflaczałe na jej skutek hehe) no i sprawić aby w końcy był płaski. I dlatego czeka mnie 42 dni katorgi. oczywiście nie odpuszczam swoich porannych biegów - no cóż trzeba zadziałac kompleksowo - bo choc ciązowe kg dawno juz poszły w niepamiec to te z leczenia hormonalnego jakoś się nie chcą ze mną pozegnać (starajac sie o dziecko na hormonie utyłam ok 6-7 kg,co niesttey jest u mnie widoczne i beicierpię tego balastu)

eloo dziewczynki:) Nie odzywałam sie bo szykowałam męza na wyjazd Dzis jestem juz sama w domku i mam pełno planów oczywiscie dotyczących ćwiczeń:) Andzia GRATULACJE!!!!!!! Gonia podziwiam Cię!!!!!!!!! mi tez przez clo przybyła parę kg:( ale to tylko i wyłacznie dlatego ze żrę i zrę:( i czuję sie taka napompowana:( taka spuchnięta:( Ale jak mus to mus.... Pozdrawiam WAS SERDECZNIE buziaczki Asiku czekamy na szybki powrót z córunią:) Lecę na siłkę papatki

cześć kochane przeczytałam wszystko:-) nie odzywałam sie bo miałam grilla i opijaliśmy nasz wyjazd:-) jutro raniutko wyjeżdżamy więc ja chciałam sie z Wami pożegnać, wracamy około 15-20wrzesień i życzę Wam i sobie-po cichutku, żebyśmy po wakacjach mogły pochwalić się fasoleczkami wszystki z tabelki II:-) ja czekam na @ dziś mam 30dc, rwały mnie jajniczki, pobolewał brzusio czasami, więc pewnie ta wstręciucha już lezie, no ale mam wspaniały wyjazd się nawet ona nie popsuje mi humoru, jakby nei przylazła, a nawet jak przylezie to dam znać do Estelki na komórkę, to zmieni mnie w tabelce pozdrawiam Was bardzo serdecznie i oczywiście zdawajcie mi relacje co u Was sie dzieje:-) bardzo będę tęsknić za Wami:-)

Emika udaneo wyjazdu, no i przedewszystkim owocnego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Emiczko Życzę Ci cudownego wypoczynku:):):):) i wracaj do Nas :):):):):) będzie Nam brakowało Twoich cudownych wszystkiego dobrego:):):):) Suzinko

hej babeczki, ja juz po biegu ... miłej soboty!!!!

A ja już po śniadanku, porannym prysznicu - a tu jeszcze ósmej nie ma :-D Dziecko chyba uczy mnie zorganizowania :-P Emika - super wypoczynku Asia - czekamy na wieści z \"frontu\" Idę robić pranie :-D Nie poznaję siebie :-P

Aguś, podzielam zdanie nt zorganizaowania ... ja największy śpioch stulecia siedzę sobie o 7:52 uśmiechnieta, po ćwiczeniach, prysznicu śniadanku i bawię się z dzieckiem, normalnie nadaje się to do programu Nie do wiary hehe ....

cześć dziewczyny, wpadam się pożegnać, bo wyjeżdżamy do Poznania na jakiś tydzień więc odezwę się po powrocie. Aga, Gonia - zazdroszczę, bo my jeszcze nie mamy unormowanego rytmu dnia więc różnie to bywa z tą organizacją. Teraz właśnie mam w planach spacer, ale mały śpi... W dodatku śpi bardzo smacznie, bo w nocy ze 20 razy się budził i musi nadrobić - coś ostatnio marudny jest, pewnie przez to skaczce ciśnienie... Mam nadzieję, że razem z Patryczkiem Pauli porobimy jakieś fajne zdjątka, to Wam podeślę. Goniu, Beti - dzięki za fotki :) Pozdrawiam, miłego weekendu i do usłyszenia :D

Pawełek ma raczej stałe pory spania - budzi się koło 6 rano, potem kłade go koło 8.30, koło 12 i 16 :-) Mogę więc sobie poplanować co robić. Bałam się jednej rzeczy - podobnie jak Gonia jestem okropnym śpiochem - i obawiałam się tego wstawania w nocy. Wyszło jednak tak spokojnie, że nawet mój mąż był w szoku. Budził i budzi mnie do teraz każdy szmer ze strony łóżeczka - dla mnie to po prostu coś niesamowitego. Śpię po 5-7 godzin na dobę a mimo to jestem wyspana i radosna jak skowronek. Dziecko wyleczyło mnie ze śpiocha. Pawełek na prezydenta :-D :-D :-D Ania - udanego wypoczynku :-) Idę urządzać mój nowy pokoik - docelowo to ma być pokój synka, ale na razie będziemy spac razem. Trochę jeszcze nie przyzwyczaiłam sie do biegania po schodach - ale za to poprawię kondycję :-) Miłej soboty :-) Enigma - kiedy zdjęcia z Egiptu ???????

cześć dziewczynki:):):) Własnie powysyłałam Wam fotki i odbieram te co dostałam:) Ania:) miłego odpoczynku:):):) Gonia:) a ile rano biegasz?? jaki dystans ewent ile czasu to Ci zajmuje? NaprawdęCie podziwiam:) Ja też biegam i ćwicze ale ze względu na starania musiałam wiele sobie odpscic..... tzn w 2 fazie cyklu starałam sie nie szalec a niestety hormony robią swoje:( Aga:)

babole spadłyśmy az na 4 stronę:(:(:(:( ruszcie tyłeszki i szkrobnijcie cosik:) Ja słomiana wodowa:) Zaraz jadę na markety pokrzepić moją samotną duszę jakimś ciuszkiem:P:P:P potem jade do rodziców pokrzepić moje brzusio pysznym rosołkiem:P mniam mniam:) miłego dnia i pozdrawiam

cześć Enigmuś:D jest weekend, są i puchy;) dziękuję za zdjęcia, pasujecie z męzulkiem do siebie, a z Ciebie to bardzo, bardzo seksowna i apetyczna kobietka:) a rozmiarem biustu to mnie na maksa zastrzeliłaś! jakoś kojarzyłam sobie Ciebie z mniejszymi bimbałkami;);););) ja już wróciłam, owu w podróży minęła, czekam więc cierpliwie na next cykl, żeby znowu zacząć starania z nadzieją:)

Enigma - a chcesz po głowie :-P ? A gdzie zdjęcia dla mnie ? Musze porównać te \"bimbałki\" z moimi - hi hi hi :-D :-D :-D

łoł Aga nie wiem jakim cudem nie dostałqas ,miałam Ciebie w adresach i nie poszło ups:P teraz posłałam ponownie:) Maklady te bimbały to chyba mi sie napompowały po branic clo sama nie wiem ,ale patrząc na te fotki wyglądam jak NDR owska sportsmenka:P:P:P bleeee masakra :( bimbały i te boczki.... ble zaraz se żygnę:( od tygodnia chodze regularnie CODZIENNIE na siłkę bo czuje sie zle w tym ciele Moze to te hormony..tak podziałały na cyce? nie cwiem,.fakt facktem żarłam duzo ,no ale dupinę mam małą a żarcie to by w dupkę wlazło:P:P:P:P hihihihi pocieszam sie chociaz w ten sposob:P:P:P aaa a powodzenei miałam owszem....ale u starych chłopów po 50tce...bleeee masakra:(

no nie....:( babole gdzie wy jestescie?????? siedzem sobie samiuska a tu nikogo niet:( buuuuuuuu:(:(:(

Enigma - jak sie upomniałam o zdjęcia to dostałam nawet 5 razy :-P Porównanie wyszło niestety na moją niekorzyść :-O