Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zabajona

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Polecane posty

No ja ci mówię Ana, było to realne jak jasne słońce :) Obudziłam się i skojarzyłam, ze Ana powiedziała, że jej się @ spóźnia 4 dni. Dlaczego akurat Ty i dlaczego 4 dni .... nie wiem, ale mam nadzieję, że to proroczy sen będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjjjjjjjjjj Zabajonku jakbym chciała żeby tak było !!!!!!! żeby ten sen był realny, a potem niech CI sie przyśni, że w piatym dniu robie test i wychodzą dwie grubaśne krechy.......ło matko ale sie rozmarzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi sie sniło ...ze byłam w szpitalu...... ze cos z ciazą ..jakos tak.... a w ubiegłym tygodniu sniło mi sie ze jestem w ciązy.... Ale jakos teraz podchodzę do tego z pewnym luzikiem....... sama nie wiem dlaczego.... chyba po tej tygodniowej chorobie jakos spasowałam z tym cyklem.... Dobrze ze mam szkołe bynajmniej mam o czym myslec ..a nie o ciązy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też Enigmuś zajmuje się szkołą, ale teraz jak zbliża się termin @ to zaczynam myśleć i zastanawiam się czy moje samopoczusie w tym tygodniu to stres czy coś innego echhhhhhh to takie chyba moje szaleństwo hihihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enigma - chyba o to chodzi, by nie mysleć, ale sny sa snami, czasami przetwarzają przeszłość, czasem nasze marzenia, a czasem ... są prorocze :) czego okrutnie mocno wam zyczę, :) Ana - to to czekamy .... jak \"Sen się spełni\", to chyba zacznę dorabiać jako wróżka :) he he he A co do wróżek to pamiętacie, ze pierwsza wywrózyła mi ciąże na przestrzeni I kwartału. I nic nie wyszło. Druga (do której pisałam chyba na początku marca) wywrózyła mi ciążę w ciągu 4-5 miesięcy (czyli na lato, wyliczyłam sobie, że to po laparoskopii jakoś), ale i wywrózyła że wszystko się uda, żebym się nie martwiła, że zajdę w ciążę i zostaniemy szczęsliwymi rodzicami. Spytała tez o moje hormonki, bo karty jej mówiły, że mam z nimi kłopoty. Hmmm, może i miałam ... hsg się udało ... tak czy siak, uważam, że to przypadek, bo i bez niej hsg miałabym i wyszłoby tak jak wyszło. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie juz pobolewa chyba szyja... jak skręcam głowę w prawo.... małpiszon chyba nadchodzi....... a co z estellką????? polechała gdzies czy co???? Aga mało sie odzywa Asik Elfik i Gonia poniekąd usprawiedliwione:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no enigma, a może zawiało cię, hę ??? :) fakt, ja tez rano zapytałam o estelkę, ciekawe co się dziej, czy odcieli jej neta, czy jest zajęta? mam nadzieję, ze to cos błahego nie pozwala jej tu \"wpadać\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELA I NICK.....MIASTO....TERMIN........KG NABYTE....PŁEĆ........OBBRZUSIA Gosiaczek26...Szczecin.........26.07.05....Urodziła.......Wiktorię Domi24..........Warszawa.......22.05.05...Urodziła...Wiktorię i Zuzannę Ania79...........Kielce............08.09.05......Urodziła .........Igę Dorota28.......Zielona Góra....30.10.05...Urodziła.........Bartusia Mia26...........Wrocław.........01.11.05....Urodziła.......Mateusza Aga*.............Wrocław.........03.11.05....Urodziła........Pawełka Soul..............Warszawa......10.11.05......Urodziła.....Alę i Maję Ewka 77........Leszno...........28.11.05......Urodziła.............Olę Monika80.......Wrocław.........01.12.05.....Urodziła........Patrycja Anna. Jagoda1977....Rzeszów........17.12.05.......Urodziła....... Olę i Wiki Suzinka.........Tarn.Góry.......22.12.05.......Urodziła.......Mateuszka Sysia1912......Malbork..........03.01.06.......Urodziła........Tomusia Lulka79.........Bytom............03.01.06.......Urodziła.......Majeczkę Tu Kasia........Warszawa.......07.01.06.......Urodziła.......Bartusia Bozina .........Tarn.Góry ......10.01.06.......Urodziła.......Martynkę DIDO76 .....Piekary Śl. .........06.03.06.......Urodziła......Mateuszka li_de ...........Toruń.............03.03.06.......Urodziła.........Filipa olala..........ok Bydgoszczy..21.02.06.......Urodziła ...Magdalena Iga Guśka..........Rzeszów..........17.02.06......Urodziła.........Julię Aga28..........Kutno.............27.03.06........?...........?..........? AlicjaY........Warszawa.......11.04.06........8kg.......Piotruś....94cm Roza_..........Olsztyn...........17.04.06.......Urodziła ....Maję Elff - ...........Łódź...............08.05.06......Urodziła.....Dominika Gonia78........Poznań...........02.05.06......Urodzila....Oscar..103cm Paula24........Poznań........31.05.06 (cc)......18kg.....Patryk....109cm furszulka......Bogatynia.........30.06.06........?.......... ?..........? Aśka74 ........Trójmiasto.....07.08.06 ..8kg....Sandra, Monika..97cm Iskierka.......Siedlce.......21.10.06......3kg.....????....???????.....87cm Pozwoliłam sobie uaktualnić tabelkę. Często Was podczytuję, ale nie mam odwagi pisać, pomimo tego, że o mojej ciąży pierwsze wiedziały dziewczyny z kafe. Nie mam odwagi pisać, bo od 5 miesięcy mam swoja kruszynę przy sobie, a WY nadal walczycie , żeby zostać mamami. Podziwiam Was dziewczyny i trzymam kciuki za wszystkie i gratuluję tym co mają juz fasolki w brzusiach. Elfiku Tobie gratuluję synusia, Ciebie mam szczególnie w pamięci, bo miałaś termin na 5.05., a to dzień urodzin mojego męża. Jeżeli mnie jeszcze pamiętasz i chcesz to prześlij mi zdjęcia swojej kruszyny. Mój mail - hpenz@op.pl. Mój Mateusz skończył 22.05. pięć miesięcy. wspaniały z niego chłopak, usmiecha się, gaworzy i zaczepia nas jak nie zwracamy na niego uwagi. pomimo tak krótkiego zycia zaliczyliśmy już dwa pobyty w szpitalu. Nie będę się rozpisywać co i jak, ale za tym drugim razem przez zbyt powierzchowne badanie lekarskie przed szczepieniem i zaszczepienie chorego dziecka (zapalenie ucha) o mało nie straciliśmy naszego szkraba. Przeżyłam koszmar wierzcie mi. Przez 3 tygodnie po tych wydarzeniach brał antybiotyk. Dopiero teraz nasze życie powoli zaczyna wracać do normy, ale drżę na myśl o kolejnym szczepieniu. Nie będę Was już zanudzać. POZDRAWIAM I trzymam kciuki za wszystkie starające się i za szczęśliwy przebieg ciąż za te co juz zafasolkowały. Całyski 👄 dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!! Suzinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzinko - witaj. To straszne co napisałaś 😠 Ale cieszę się, że już wszystko wraca do normy. NIepotrzebie nie masz odwagi pisać, bo dla starających się doping mam jest tak samo potrzebny jak doping tych, które się starają. Mi dopiero co się udało, ale już wiem, ze nie opuszczę dzieczyn, że będę je ciagle wspierała, trzymała kciuki i podzielała ich radości i smutki. Pisz częściej. I ucałuj szkraba w każdy paluszek od forumowych ciotek :) Hmm, własnie pomyślałam o Pauli, jakl myślicie, ma już Patryczka ? Bo ja czuję, że tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonku dziękuję za miłe przyjęcie i jeżeli inne dziewczyny nie będą miały nic przeciwko temu to będę się odzywać. Jeżeli masz, albo macie jakieś pytania dotyczące ciązy czy porodu, to służe chętnie pomoca na tyle na ile będe potrafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Suzinko, pisz pisz pisz pisz jak najczęściej !!!!! jak najwięcej !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona , Paula jest w szpitalu czeka,Patryczka jeszcze nie ma.....to jest info od niej jak cos sie dowiem wiecej to napisze Wam napewno Suzinka witaj🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzinko ❤️ ❤️ ❤️ no wiesz? Ty nie pytaj tylko pisz .... wiesz ze my potrzebujemy dobrej rady i z przyjemnością słuchamy co Sie u Was mamus dzieje. Dla Mateuszka ❤️ ❤️ ❤️ Oby zdrowiuski był ❤️ Iskierko... no Paula miała miec dzis cesarke.... ło matko..... mam nadzieje ze szybko wyjdzie ze szpitala i do Nas dołączy ❤️ no i ania25 ❤️ bidulka tez w szpitalu....... Ja własnie zjadłam kebabka z sosem czosnkowym ...... i zajezedza ode mnie na kilometr ...moze 2 :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam sie czy nie isc se po południu na siłkę na bieznię.... moze wybiegam szybciej małpiszona...:P Patrząc na mnie ..to raczej POWINNAM isc:P:P:P:P ale jakos tak mam lenia w d....:P:P:P:P Wogole zimno mi strasznie, sikac mi sie non stop chce Aa Zabajonku ta szyja to mnie niby boli ale jak kręce głową za bardzo:P tak to nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam do Pauli smska, to odpisała mi , ze jeszcze nie miała cesarki i Patryczek jeszcze jest w jej brzuszku, jak coś bede wiedziała blizej to dam znac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie od niej pozdrowienia...🖐️ jak mi teraz napisała czeka za ordynatorem, zeby podjął decyzje, połozna jej powiedziałą ze raczej jutro bedzie cesarka...wiec fajowy prezencik na Dzien Dziecka......Paula❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pobieżnie przeczytałam kilka wpisów bo mam malutko czasu ale nie mogłam sie powstrzymać, żeby nie napisać paru słówek :-) Suzinko - oczywiście że cię pamiętam- zdjątka prześlę na pewno !!! Trzymam kciukasy za Paulę mocno mocno mocno. Oby szybko miała juz przy sobie swojego bąbla :-). My walczymy z kolkami niestety :-( Ale jakoś damy radę. Teraz na szczęście moje dziecię śpi, a ja nadrabiam zaległości robotnicze :D. W stopce wkleiłam link do stronki mojego malucha - jeśli macie ochotę to pooglądajcie. PRzesyłam wam też moc fluidków dzidziusiowych pachnących mleczkiem, oliwką i .... kupą. Oby was zaraziły !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ********************************************************************************************* ********************************************************************************************* ********************************************************************************************* buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łooooooooooooo jaki piekny maluszek z Twojego synka !!!!!! aż się łezka w oku kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfiku fajowe zdjecia Twojego maleńska, kiedy ja tak utulę swoja dzidzię????😠😠 zaraz przesle Ci swoje fotki, bo własnie od Ciebie wróciły.....:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane mamuśki, piszcie tak często jak możecie, ja uwielbiam Was czytać ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfiku dzieki za zdjecia, ja też wysłąłąm parę aktualnych. Kurcze już nie pamiętam jak wygląda takie maleństwo i jak to jest. Mojego Mateusza też męczyły kolki i bardzo nam pomogły kropelki sab simplex, albo infacol, ale infacol jest powyżej miesiąca. Ale jak już niec nie pomagało to go poprostu odgazowywałąm termometrem, rozmawiałąm z pediatra i nie jest to szkodliwe dla dziecka a skutek i ulga jest natychmiastowa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spadłyśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko, ty już niedługo zobaczysz maleństwo - nawet się nie obejrzysz jak to zleci - wyśpij się lepiej na zapas i rób to na co masz ochotę, bo potem nie będzie już tak łatwo :D !!! Dla mnie najważniejsze jest to, żeby kobietki z tego topicu ujrzały swoje fasoleczki :-) i to jak najprędzej. Suzinka - przepiękne twoje maleństwo !!! Fajnie się ogląda takiego \"dużego\" człowieka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Elfiku........ależ sie u mnie paskudnie rozpadało po prostu ulewa i zimno jak jesienią wrrrrrrrrrrrrr, dobra zmykam powoli laseczki udanego popołudnia wszystkim papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo foli i zabajonku czekam na dobre wiesci:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewuszki! przepraszam, że się tak długo nie odzywałam, ale mam masę roboty, a w domu jakoś nastroju nie miałam - przepraszam. Ale oczywiście podczytuję. Zabajonku, Ty dziś czy jutro na to usg? trzymam kciuki, chociaz nie musze, bo i tak wszystko będzie ok :-) Foliczku, za Ciebie ściskam paluchy, aby organizm książkowo reagował na leki! Paula - jejku jutro wielki dzień i nowe życie pojawi sie na naszym świecie !!!! aby było szybko, łatwo i...przyjemnie...no napewno, jak zobaczysz swojego Skarbulka, to będzie super przyjemnie! Aniu, ściskam mocno, jeszcze troszke wytrzymaj i Ty też wkrótce wzbogacisz świat o kolejny Cud!!! Cześć Sysiu, współczuję przejść z Maluszkiem, biedna Kruszynka, dobrze, że już wszystko ok, ale hej - licze na fotki!!! Od Goni i Elfika również, prosze sie nie ociągać! :-) Iskierko, dziękuję za fotki - ależ Ty jesteś radosna :-) w sumie to sie nie dziwię, jak się ma fasolkę w brzuszku, to jak tu nie być radosną :-) no i trzymam tez kciuki za wszystkie wkrótce testujące, Zabajonku ciągnij swoje koleżanki, nie bądź taka ;-) alez tych kciuków sie natrzymam ;-) ja wytrwale trenuję, sciągnęłam sobie z internetu ćwiczenia na brzuch Tamilee Web (na pośladki się ściągają) i tak dałam czadu, że jestem cała poobijana, czuję sie jakby mnie ktoś kijem okładał - ale dobrze, znak, że ćwiczenia działają!!!! Zabajonku, może i ja kupie taki steper, skoro po nim się w ciążę zachodzi ;-( taki żarcik hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :-D W końcu mam chwilke wolnego. Nie pisze za dużo bo teraz z kolei latam codziennie z małym do południa na ćwiczenia, po południu spacerek a potem to juz mąż i jakoś tak cały dzień mi leci :-) Pawełek zgodnie z moimi przewidywaniami na ćwiczeniach płacze - ale nie z bólu , bo facet go tylko masuje i delikatnie ćwiczy ( nie met. Vojta) ale on na sam widok szpitala juz robi podkówke :-( Ale wg rehabilitanta sa już postępy - ja nie mam nic przeciwko chodzeniu na te ćwiczenia bo ten rehabilitant to niezły facet :-D Suzinko - pisz - ja \"zamęczam\" dziewczyny opowieściami o moim Wielkoludzie i jakos mnie jeszcze nie przepędziły :-P Współczuje tych przeżyć - tyle niepotrzebnych nerwów - mam nadzieje, że teraz już Ciebie i maluszka nic złego nie spotka. A ja nie dostałam zdjęć - buuuu. Estelka - z tym steperem to jest myśl :-D Ja miałam tak samo - w niedziele kupiłam rowerek co by troche sie odchudzić a w poniedziałek o godz. 20 dieta i rowerek poszły w odstawke bo zobaczyłam dwie kreseczki. Moze to faktycznie jest sposób ??? Zabajonku - ja Ci chyba jeszcze nie gratulowałam. Wielkie buźki i uściski ode mnie i od Pawełka dla Was 👄 👄 👄. Foli - trzymam kciuki ❤️ Iskierko - a czemu ja nie dostaje Twoich zdjęć? Też bym sobie popatrzyła na jakiś brzuszek bo tak mi tęskno - może czas znowu męża \"bałamucić \" ? A propos Wielkoluda - wg książek dziecko rośnie w pierwszym roku ok. 20-25 cm - Pawełek już wyrobił swoje normy - urósł juz 22 cm :-) Wagą tez już swoje zrobił - ja nie chce żeby on tak szybko rósł :-( Jak patrze na Dominika od Elfika to już nie pamiętam jak mój Pawełek taki był - w sobotę kończy już 7 msc. Niedługo będę opróżniała dolne szafki przed moim synkiem - kurcze - za kilka miesięcy nie będę miała juz w ogóle czasu na nic. Cały dzień będę ganiac za małym - przynajmniej schudnę - hi hi hi. Chyba sie dosyć \"nagadałam \" - znikam do męża...pogadać o rodzeństwie dla Pawełka :-D Całuski dla reszty Kobietek 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga biedny ten twój maluszek, ale już niedługo pewnie będzie dobrze. Ja za dużo nie czytałam tylko parę wpisów wstecz, czekam na wieści od Zabajonka :) Dopiero wróciłam z łodzi wszytko ok, martwiłam się że kazali mi przyjechać w 13 dniu brania zastrzyków bo w książce pisze po 14 dniach ale jednak lekarzowi trzeba ufać bo okazało się że hormonki się wyciszyły i normę mam książkową tzn estradiol spadł poniżej 50 i dzisiaj zaczęłam nowe zastrzyki, (miały nie boleć - co jest bzdurą bo bolą bardziej niż tamte a dawka jest 3 razy większa). tych starych mi zmniejszył dawkę o połowę całe szczęście, więc teraz pół wylewam do zlewu, marnotrastwo zważywszy na ich cenę ale nie można ich otwartych przechowywać. Na usg ok nie ma torbieli żadnej. Aaaa skusiłam się na zastrzyk w brzuch i to był cholerny błąd, nigdy więcej, wcale mniej nie boli. teraz się położę bo padnięta jestem strasznie. No i zauważylam że estelka wróciła :) cieszę się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Foliś, Ty książkowa Dziewczyno - cieszę się, że wszystko ok, tak miało być :-) tylko współczuję bólu kłucia, ale cóż zrobić, poród pewnie będzie bardziej bolał, a to już w sumie za jakieś 9 miesięcy :-) Aguniu, jak dobrze, że się odezwałaś!!! Zadradzaj częściej męża z nami, tzn wpadaj tu wieczorkiem :-) biedna ta Twoja Dzidzia, ale jakoś nie mogę go sobie wyobrazić z usteczkami w potkówkę, on dla mnie ma zawsze roześmianego pysiorka, zresztą Ty chyba też, co?? no, to dzis jednak Zabajonka miała być u gina ? Zabajonku, hellooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×