Dwudziestoparoletnie mamusie-jesteście tu? Zapraszam do rozmowy...

Dzisiaj Dominisia skończyła 4 miesiące. Jejku jak to szybko zleciało.

dawno mnie nie było:-P przeziebiłam sie i miałam gorączkę..musiałam to w łózku wyleżeć:-P Daffodile tak ze śląskich a co:>?

dawno mnie nie było:-P przeziebiłam sie i miałam gorączkę..musiałam to w łózku wyleżeć:-P Daffodile tak ze śląskich a co:>?

dawno mnie nie było:-P przeziebiłam sie i miałam gorączkę..musiałam to w łózku wyleżeć:-P Daffodile tak ze śląskich a co:>?

kurcze ale mi sie dodało:-P niechcący, bo zawiesił mi się net:/

Witam ja tylko na chwilke, bo jutro rano trzeba wstac do pracy. Moj Patik jest troche marudny, wybija mu sie druga gorna jedynka, te dolne zabki wyszly bez problemu, ale z gornymi juz troche gorzej. Dodatkowo ma lekki katarek, a wytrzec mu nos ostatnio to graniczy z cudem, taki jest wiercipieta.

ma-lenka20 teraz musisz na siebie szczegolnie uwazac, poza tym wylez sie i wyspij na zapas, bo potem to moze byc roznie.

dzień doberek:-) Tynka wiem cos trochę o tym wybijaniu się ząbków..od kuzynki córa zaczyna ząbkować:-) a ja katarku prawie się już pozbyłam:-)

Dzień Dobry dziewczyny!! No i wczoraj wykrakałam z tą pogodą, dziś jest okropnie. Ma-lenka, podpisuję się pod to co Tynka piszę, teraz musisz szczególnie o siebie dbać. Odpczywaj ile możesz.

Ma-lenka u mnie temat ząbkowania dopiero się zaczyna. Ma-lenka to dobrze że wracasz do zdrowia. Trzymaj się ciepło:)

witaj f-ka wy już przerabiacie temat zabkowania a ja czekam na 3 miesiąc;-) powiedzcie mi do którego miesiąca męczyły Was mdłości? bo ja już nie pamiętam jak to jest przeżyć dnia bez nich:-P

Ma-lenka jeśli chodzi o mdłości, to ja miałam do 3miesiąca, potem to pojawiały się bardzo rzadko. Mdłości u mnie nie występowały codziennie Pojawiały się przeważnie rano, trwały krótko.

f-ka zazdroszczę mnie męczą od ran aprzez cały dzieńa w nocy czasem spać nei dają. chociaż zdarzają się dni, że zapominam o nich bo jestem zbyt zajęta i wcale nie jest tak źle;-) zmykam zrobić obiadek:-) miłego dnia zyczę

WitAM. nARESZCIE jakiś ruch:) Ja mam problemy na uczelni. Napisze potem

witam wieczorkiem ma-lenka ja to mialam nudnosci sporadycznie i to przewaznie wtedy jak mialam pusty zoladek, wiec musioalam czesto jesc. A z tego jedzenia przybylo mi 27 kilo w ciazy. Kasika a co sie dzieje?

Tynka nie strasz, że aż tyle.. ja jesteś świerzo po \'terapii\' i wyjściu z ED-zaburzenia łaknienia. i staram sie jaknarazie o wadze w ogóle nie myśleć:-P Kasika kochana co się dzieje?

Malenka...mieszkalam tam ponad 15 lat:)czesto zastanawiam sie co tam w Pawlowicach:)mieszkalam na Polnej, a Ty? ehh mam troche sentymentu do tamtych miejsc, w koncu prawie cale dziecistwo tam spedzilam:) kurde mój synek dzis marudzi i nie spi od 6.00:(

mdlosci do 3 mca i ostatnie 2 mce tez mnie meczyly:(

Kasika co się dzieje? Miałaś się wczoraj odezwać?

Daffodile nie wierzę!:-) piękne miejsce:-D ja również z polnej ;-) podaj gg to pogadamy i poopowiadam Ci co u Nas:-)

Helloo A mówie Wam dziewczyny wszystko z ta szkołą nie tak:( Zjazdy niedzielne mam na jakims zadupiu za Rzeszowem i nie mam czym sie tam dostać więc chce sie przenieść na inna uczelnie, tylko nie wiem czy tak się da. W poniedziałek spotkanie z dziekanem:O dla Dominisi, spóżniony...

4969722 Ma-lenka:) nie zawsze mam czas na gg ale jak tylko bede mogla to chetnie poklikam! zżera mnie ciekawosc co tam w pawlowicach!!!

hello Malenka ja duzo przytylam ale wzielam sie za siebie i juz prawie doszlam do swojej wagi przed, jeszcze brakuje mi z 3 kilo. Kasika napewno ci sie uda cos zalatwic, a moze znajdziesz kogos z kim moglabys sie zabierac

Dzieki Tynka:) Ja przytyłam 20 kilo i jeszcze mam 1 do zwalenia:(

ja przytylam w ciazy 8 kg, po porodzie spadlo 11 kg, chce zrzucic jeszcze 5 bo starajac sie o maluszka przez 2 lata troszke przybralam;)

Ja w ciąży przytyłam prawie 9kg. Wróciłam juz do swojej wagi z przed ciąży. Waże nawet kilo mniej:)

dzień doberek:-) j atam licze na to, że Maluszek tak zaabsorbuje całą moją uwagę i uwagę innych, że moich dodatkowych kg nie zauwarzą początkowo:-

Kasika1 z tym przeniesiem z tego co wiem to nie ma problemu, jesli sartujesz na ten sam kierunek tej samej uczelni, tylko w innej miejscowości:-) narazie się nie stresuj bo napewno sobe wszystko pozałatwiasz! trzymam kciuki!!

Kasika trzymam kciuki, bedzie wszystko OK

Witam My ostro ząbkujemy:( Kacpi ma stan podgorączkowy i lekkie rozwolnienie. W nocy budził sie bez powodu. Biedactwo.... Oprócz tej białej kropy na dole, na górze wypatrzyłam drugą:) Martwię sie trochę, ale zaraz dam mu czopek i zobaczymy jak bedzie w nocy.