Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość jestem Richi
po prostu sciska was to, że inni dają sobie radę a wy nie i nie potraficie przyjac tego na klate nie bede cie obrazal bo nie bede sie znizal do twojego poziomu, a duzo negatywow jest pisanych przez ahentow dla ktorych jestesmy wielka konkurencja a oni dla nas zadna :):):) pozdro 3majcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do oregon
BUhaha 5000zł czy euro miesiecznie??Podpisałam się nickiem do oregon, tzn,że ta sama osoba odpisuje na posta,a nie ze zwracam sie do oregona, jezeli jestem ciezko kapujący to wsółczucie. Ale Tobie co Ci do tego oceniać kim jestem skoro mnie nie znasz? Zwracałeś sie do mężczyzny a jestem kobietą, więc jak możesz mnie oceniać. Odeszlam z OVB z własnej woli, nie dlatego, że mi nie szło i nie zarabiłam, tylko dlatego,że osoba która mnie zwerbowała jak i reszta ukryła przede mną wiele faktów min: to,że wynagrodzenie jest prowizyjne,żeby podejśc do egzaminu KNF trzeba zrobić 200 JP w miesiącu(pic na wode fotomontaż, po którym niby dostaje się swój numer KNF i legitymacje-guzik prawda), Pierwsza wypłata jest po zdanym egzaminie KNF,jeżeli WAWA odblokuje ci konto prowizyjne,czyli jakieś 6 miesiecy po rozpoczęciu pracy,nikt nie zwraca Ci za wykonane rozmowy telefoniczne, dojazd do klienta,jeżeli klient zrezygnuje z umowy do zwracasz za niego prowizje,za wszystko trzeba płacić segregatory finansowe,książeczki do analiz, dokładać się na biuro(więc z tych niby 5000,-zostaje 1200,- tyle co minimalna płaca krajowa)sam sobie jesteś szefem? To po ci dyrektor czy kierownik?Tytuł kierownika to tylko pic na wode, bo od kwietnia weszły nowe zasady czyli tzw: podwyższka, tym co do tej pory mieli najmniej RI,RII,RII zarabiają mniej,a KO,DO,DK mają wiecej. Czyli prosta zasada komuś trzeba zbrać żeby komuś dać:)Aha wspomniałeś jeszcze ze za 500JP+dochód pasywny z pracowników zarabiasz 5000 miesiecznie, ale po co sie wciska takie kity świerzakowi skoro żeby zarobić przykładowo 1600zł musi osiagnąć 400JP, czyli podpisać jakieś 4 umowy długoterminowe, jak nie lepiej. A ten całym planem kariery można Sobie tyłek wytrzeć, ponieważ zawiera ile dany pracownika ma za JP czyli jeżeli masz 10 zł za JP, zrobisz 500JPx10zł=5000zł, tak to wygląda na papierku, ale rzeczywostośc jest inna,za każdą umowe masz wynagrodzenie prowizyjne np: umowa ze skłądką regularną 150zł miesiecznie=90JP, 90JPx10zł=900zł-stornorezerwa-opłaty-OVb=400zł,( gdy zapytałam przełożonego dlaczego przy każdej umowie tak dużo jest odbijane i tyle opłat, to mi powiedział, że on sie na tym nie zna, wie tylko ile ma mieć na koncie, wielce mi kuzwa dyrektorz po LO!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do pajaca Rici Trzepikonia
Jaką ty jesteś konkurencja dla agentów ? A kim wy jesteście, jak nie Akwizytorami , akwizytor zwący się Doradcą. Błazenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do oregon
Prawdziwy agent posiada legitymacje i numer KNF, umowy może podpisywac na własne nazwisko a nie wystawiac je na dyrektora czy kierownika!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszę do tommmy8700
Pracuję w finansach 12 lat. Na własny rachunek ,mam kilkanaście umów agencyjnych z bankami , TU , kancelariami OFE itp. Sprzedaje wszystko co w danej chwili na topie. zarobki to temat tabu , każdy wie , że za 1 OFE można wyciągnąć ok. 1.000 , a za jeden kredyt hipot. nawet8-10 tys. Więc nie ma co pajacować , bo pracy dużo na tym rynku. Ale panie tommmy8700 powiem tylko tyle : nigdy z klientem się nie spoufalam , nie przechodzę na Ty , nie piję piwa , ani innego alkoholu , nie jeżdże na narty , ani inne sporty, jedynie kawa , zwykła czarna moze być w menu i poweim tobie , że jest to sprawdzony sposób , a to co proponuje OVB { miałem przez dwa lata z nimi umowe , doszedłem do Kier. Okręgu } to kompletna bzdura. W biznesie jest żelazna zasada , że między klientem , a sprzedawcą , doradcą akwizytorem < jak kto woli > nie może być poufałości , bo jak zaczyna się dobra znajomość , to kończą się poważne interesy. Dlatego w OVB tylu zawiedzonych sprzedawców , bo posłuchali kierowników w Obsranych biurkach , czy Dyrektorów Alkoholików , że przy piwku podpisuje się umowy. Owszem , podpisuje się umowy , które za chwilę padają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO INDOS
Alleluja, wreszcie ktoś ogarnięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. gdzie napisałem , że podpisuje jakie umowy przy piwku ? 2. zasady sa jak dupa - kazdy ma swoje 3. powodzenia w interesach, ale nie powiesz mi jak mam traktowac drugiego człowieka - człowieka nalezy akceptowac tak jak akceptujesz siebie. Nauki etyki prowadzic nie bede. A moze zalujesz , ze Twoi klienci nie ufaja Ci tak jak mi ? Ktorys z nich zaprosil Cie kiedys na narty ? Albo chociaz zaprasza zeby moc bardziej Cie poznac , zachowujac formalna, grzecznosciowa i pełna szacunku forme "per Pan" i"per Pani" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Kto Ci powiedział, że podpisuje "umowy przy piwku" ? 2. Nie obrażaj nikogo kto pracujac w tej samej brnazy osiagnal wiecej od Ciebie 3. Zdanie jest jak du*a - kazdy ma swoje. W ludzkiej naturze leży uprzejmosc,chec byc akceptowanym - Twoj system pracy sie sprawdza, wiec go powielaj. Mi odpowiada mój. Zazdrosny, że żaden z klientów nie zaprosił Cię do siebie na piwo zeby poznac lepiej ? Zazdrosny , że nie dostales zaproszenia na narty ? Wiedzisz... to wszystko kwestia zaufania :) A mi moi klienci ufają - tak samo jak ja ufam im. 4. Usmiech w biznesie jest najwazniejszy , a nie błazenady typu "panie keirowniku , panie pracowniku". Jesli chcesz obslugiwac klienta po "sztynemu" - prosze bardzo ! Tylko pytanie czy wolisz opinie - sztywnego ponurasa, czy usmiechnietego i zawsze otwartego goscia ? Ja mam powody zeby sie usmiechac, moi klienci tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszę do tommmy8700
Cytuję : < Zazdrosny, że żaden z klientów nie zaprosił Cię do siebie na piwo zeby poznac lepiej ? Zazdrosny , że nie dostales zaproszenia na narty ? Wiedzisz... to wszystko kwestia zaufania > -człowieku , co oni ciz głową zrobili ? czy ty wiesz co ty piszesz ? przecież takich idiotyzmów to nawet Lepper nie wymyślił. Kogo ja obraziłem ? Czy to ty jesteś tą osobą , co w ciemno twierdzi , że osiągnęła wielkią karierę , a której ja niby zazdroszczę. Chłopcze , ja napisałem tylko jak wyglądają spotkania fachowców , ja przygotowuję ofertę , klient podpisuje i realizuję , kasa do ręki lub na konto , uścisk dłoni i ............. do następnego spotkania. Dwa , trzy dni pracy i kilka tysięcy w kieszeni. Na sporty , urlopy i napoje alkoholowe mnie po prostu stać !!!! A jak byś się zachował np. przychodzisz do notariusza , czy mecenasa , a ten zamiast wziąść się do pracy , szczerzy zęby niczym amerykańska gwiazdeczka i mówi , chodźmy do knajpy napijemy się i pogadamy. Tak ja odbieram twoje zasady w biznesie , ale sam zresztą nazwałeś zasady swoje , ż są jak d_u_p_a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB
OVB - największe pośrednictwo finansowe w Europie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB - trochę inny Amway
Największy pośrednik , tylko gdzie On jest ??? W osobach kilku dziesięciu tysięcy w Polsce , a kilkuset tysięcy z Europy osób , które oficjalnie podpisały umowę i jak zorientowały się , że to dopiana firemka , w której pracuje kilka osób to odeszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB - trochę inny Amway
A reszta to bezkształtna masa przerabiana na szkoleniach motywacyjnych w ślepo posłusznych fanatyków , i właśnie na tym forum co kilka tygodni pojawia się jakiś Oszołom w stylu Batosai itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apropos Batosai
Nie wiecie ludzie co się z nim dzieje? ktoś ma z nim kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HeniekOVB
Batosai wstąpioł do klasztoru i wyjechał na misję do Kongo , aby zmyć z siebie piętno kłamstw i oszustw jakich dopuścił się będąc w renomowanej , największej i najstarszej w Europie firmie Akwizytorskiej. A w possce całkowicie marginalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HeniekOVB
Batosai wstąpił do klasztoru i wyjechał na misję do Kongo , aby zmyć z siebie piętno kłamstw i oszustw jakich dopuścił się będąc w renomowanej , największej i najstarszej w Europie firmie Akwizytorskiej. A w Polsce całkowicie marginalnej i nieznanej. No może oprócz fanatyków bredzących niczym Pan Niesiołowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEŻ JESTEM CIEKAW
Czym się Sir Batosai zajmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to co ?
A czy wy wszyscy młodociani adepci po praniu wstępnym mózgu też uważacie , że Batosai też nie nadawał się do tej pracy , albo mu nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batosai był cienki
To prawda Batosai poległ. Był za słaby i nie wyszło mu, a teraz wypisuje brednie pod innym nickiem dla niepoznaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batosai był Wielki
Powołajmy Honorowy Komitet Budowy Pomnika Wielkiego Mistrza OVB Pana Damiana Stolzmanna zwanego Batosai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batosai był Wielki
Na czele komitetu oczywiście Pani Jadwiga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovb zombi
OVB - trochę inny Amway A reszta to bezkształtna masa przerabiana na szkoleniach motywacyjnych w ślepo posłusznych fanatyków , i właśnie na tym forum co kilka tygodni pojawia się jakiś Oszołom w stylu Batosai itp. kojarzy mi sie to z bezmozgowym zombi powtarzającym jedno i to samo po kazdym praniu mózgów tzw,,szkoleniu motywacyjnym" OBV od 40 lat na rynku, najlepsza firma, najlepsze produkty, wszystko i wszyscy naj! Sam Sobie jesteś szefem,pracujesz, kiedy chcesz, z kim chcesz....bleble ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie do zapalonych OVBowców
OVB od 40 lat na rynku jedna z największych wiodących firm (pośrednictwa finansowego) w Europie,hmm zastanawia mnie tylko jedno dlaczego OVB tak skąpi sobie na reklame, nie ma o tej firmie żadnej informacji w mediach, zadnych reklam, nawet w internecie,w przeciwienstwie do innych firm takich jak Wiking,Skandia, nie wspominając już o AVivie,ING,czy Alianz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niemyślącego
Przecież dobre firmy nie muszą się reklamować. Jak coś jest dobre to wszyscy to chcą. W OVB działa się na zasadzie poleceń. Zadowolony klient poleca Cię swoim znajomym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość &quot;doradca&quot;
Lubie czytać wasze popisy luzaczki z OVB. Wszystkim wam sie wydaje ze jak pracujecie (obijacie sie) w garnituracj to jesteście the best i caly świat przed wami... Tylko ze tak na prawde za te hotele i restauracje płacicie sobie sami. Poza tym większość z Was tak na prawde tonie w długach a przed ludźmi kozaczycie: zarobiłem w tym miesiącu 3500... kto na etacie tyle zarobi? sam słyszałem takie teksty a później taki kozak 3 miesiące ledwo 1000 wyciągnął. Nie wspomnę o kosztach (telefon i samochód - firma jest na tyle konkretna że nie zapewni tego pracownikom) ok 1000zł lekko misiecznie. Dla mnie OVB-owcy jesteście po prostu PRZYKRZY! Żal mi was bo nie wiecie co czynicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB
Nie rozumiem tutaj niektórych ludzi. Idąc do OVB nikt przed nikim nie ukrywa na czym sie zarabia, co sie robi i jak to wygląda, wszystko jest jasno przedstawione na pierwszym spotkaniu bez owijania w bawełne i mydleniu oczu, kazdy kto podejmuje sie pracy w OVB wie ze jego wypłata zależna jest od tego co zrobi i jest to tylko prowizja, OVB nie zapewnia telefonu ani samochodu, ponieważ prowizje musiały by byc wtedy dużo mniejsze bo firma ponosiła by inne koszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do OVB :)
To nie prawda!!! |Niestety ja nie mialam tyle szczescia, zeby ktos na poczatku powiedzial mi wszystko tak jak wyglada naprawde. Gdy zaczynałam prace w ovb mój przełozony powiedział mi,że tzw: szkolenia bede płatne przez ovb, odrazu wydało mi sie to absurdem, bo kto w dzisiejszych czasach płaci dodatkowo za szkolenie pracowniki? Mowił rowniez, ze wszystkie telefony które bede wykonywac do klientów, bede wykonywac z biura z telefonu stacjonarnego, jak sie pozniej okazalo mozna było dzwonic tylko na telefony stacjonarne, bo na komórke za drogo:( O opłacie za ksiązeczki do analiz i segregatory nie wspomnial, powiedzial ze wszystkie materiały potrzebne dla klientów dostaje od firmy, jak sie pozniej okazalo trzeba było za to zapłacić. Tłumaczył mi, że wynagrodzenie jest prowizyjne tzn. Jezeli zrobie 500Jp,to 500x10zł= 5000zł na konto, jak sie okazuje jednostki pracy nie maja nic wspolnego z wynagrodzeniem, bo za kazda umowe firma wypłacała nam osobna prowizje - stornorezerwa:) Wiec jeśli mowisz ze w ovb panuja czyste zady i proste reguły to zaznacz ze w twojej strukturze, bo w mojej na pewno tak nie było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB
No to ładnie ktoś Cię robił w konia....... jedyna co wsadziłem po za czasem w OVB to wizytówki na własny koszt :) Za nic więcej nie musiałem płacić.... Dlatego zdania o OVB są podzielone, ponieważ jedni kierownicy uczciwie informują nowo zatrudnianych a inni żerują na ich niewiedzy tak jak to było w twoim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlody ovb
Tak, wszystko jest jasno przedstawione... płacisz 240zł za szkolenie 3 miesieczne i na nim niby powiedza Ci jak po 3 miesiacach zarabiac minimum 700 euro.. na wstępie nie ma nic powiedziane! wiadomości są dawkowane! Typowy MLM. Jakby na pierwszym spotkaniu wszystko powiedzieli to nikt by na nastepne nie przyszedl. niby szkolenie jest za darmo a te 240 to tylko na pokrycie 2 noclegów. Tylko ze malo kto dociera do 2 noclegu i wtedy oni za to piją na 2-dniówce. Kasy nie oddadzą a skorzystac nie mozesz z noclegu bo nie spelniles wymaganych warunkow szkoelnia. (jakich nie bede pisal bo niech sie kazdy dowie na szkoleniu). szkoda tylko ze tego nie mowia na początku... na początku mówią że płacimy za noclegi! więc nie ważne czy przechodze skzolenie czy nie nocleg mi sie nalezy bo za niego zaplacilem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do OVB :)
Nie ktoś tylko jeden w waszych wielich dyrektorów z ovb, których jest dziesiatki:) Wiec wydajesz kase tylko na wizytówki, a do klientów pewnie nie dzwonisz, sami sie garna drzwiami i oknami, biura tez pewnie nie posiadasz,albo oplaca je wam opieka społeczna:) Chrzanisz stary i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×