Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Gość ktoś kto ma dość
nowiutkapanienka, dziękujemy, że się odezwałaś, gratuluję nowych piersi (C-marzenie), teraz niech się dobrze goją:) rozumiem, że ból do zniesienia!? jak oceniasz w skali 1-10!? przepraszam, że tak dopytuję, jak będziesz miała ochotę i siłę będę wdzięczna za każde Twoje opisane tu doświadczenia z operacji, przed i po, z góry dziękuję i pozdrawiam powodzenia dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syla 80K
U mnie przed też było podobnie z piersiami... Kupiłam wczoraj przez internet stanik myślałam że mam C ale jest ze 2 rozmiary za mały czyli mam miske E ale fajnie pasuje do mnie..do całej sylwetki...jedyny mankament że lewy skutek się źle przyjął i jest płaski i brzydki ..kto chce foty pisać minęło 2, 5 miesiąca od operacji.....mimo wszystko nadal nie żałuję.przestałam czuć się jak krowa.... Aniu zagladasz tu czasem? Pogoiło ci się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
Ból naprawdę, nie jest taki straszny, ja w ciągu tych 24 godzin po operacji co mnie trzymali na sali pooperacynej bardziej narzekałam na bol dolnej czesci kregoslupa, chcialam jak najszybciej wstac i tak w koncu pozwolili mi po 22 godzinach, nie wiem jak to dokładnie w skali ocenic, cały czas mam takie mrowienie, troche mnie szczpie tam gdzie dreny wychodza, wczoraj to kazdy ruch ból powodował dzis juz nie, rano koło 10 brałam jedna tabletkę pyralginy i jak narazie nic wiecej wezme na noc dopiero, lekow nie szczedza, lekarz mowił ze jqk by co to moge o ketonal prosic. Pytaj o co chcesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc Dziewczyny Mialam operacje w marcu 2013 w szpitalu Orlowskiego. Nie obylo sie bez komplikacji: wielki krwiak, zahamowany odplyw krwi przez co musialam lezec w szpitalu az 8 dni, teraz mam nieladne blizny. Bolalo. Ale i tak jestem bardzo szczesliwa, ze zmniejszylam piersi i zrobilabym to raz jeszcze bez wahania. W lipcu urodzilam dzieciatko i karmilam przez ponad dwa miesiace piersia. Pozdrawiam i trzymam za Was wszyskie kciuki. Powodzenia. Badzcie dzielne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
ja nie mam porownania jak jest w innych szpitalach, jednak jestem bardzo zadowolona, pielegniarki mile usmiechniete pomocne, lekarze, odpowiadali na 1000 moich pytan, a ja jestem ciekawska i pytam o wszstko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos kto ma dosc
Nowuutkapanienka napisz jakie dla Ciebie było najtrudniejsze pytanie zadane lekarzowi i co Ci odpowiedzial, albo czym się najbardziej przejmowalas i co na to lekarz, kto Cię operowal u kogo byłaś na konsultacji(czy to ten sam lekarz),jakie musialas mieć dokumenty(wiem, że ten temat już się przeiwjal, przepraszam że się powtarzam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
na kwalifikacji w sierpniu miałam powiedziane, ze byc moze szypułe mi zrobia, ale zaznaczył ze to głownie od efektu odchudzania bedzie zalezało, ja od sierpnia schudłam 9 kg, z piersi tez mi troche zeszło, nie były juz takie pelne, za to bardzo wiszace. Dzien przed operacja we trojke mnie ogladali i stwierdzili ze za duzy zwis zeby na szypule robic, lekarz uprzedzil mnie ze przy tak wiotkiej skorze jak moja, wygląd estetyczny, moze nie byc wspanialy, ja mialam od czasu ciazy sporo rozstepow na wierzxhu piersi wiec to zostalo. Poinformowal mnie ze brodawki po przeszczepie pozostana bez czucia, opowiedział o mozliwych powikłaniach, podkreslał znaczenie zabiegu głownie ze wzgledu na odciazenie kregoslupa. Nie wiem jakie było najtrudniejsze pytanie, ja poprostu dopytuje cały czas nawt o drobiazgi. Sporo wczesniej wiedziałam z tego forum, lekarz w sumie tylko wszystko potwierdził. Myślę ze duzo zalezy od nastawienia, ja naprawde zrobiłam to ze wzgledu na kregosłup, teraz jak dojde do siebie narescie zabiore sie za sport, mam nadzieje ze z brodawkami bedzie wszstko ok, opatrunki z nich beda sciagane dopiero w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
Na kwalifikacji byłam u doktora Charytonowicza, dzien przed operacja przyszedł do mnie przepraszał, ze oddajemnie w inne rece, ale musiał wyjechac, operował mnie dr Kamil Pietrasik w asyscie Pietruskiego- to bardzo młody lekarz on sie mną opiekuje teraz po operacji, tamten tylko sie przygląda co młody robi, jestem bardzo zadowolona z opieki, czuje sie coraz lepiej. Podczas zmiany opatrunkow np dopytywałam po co to a po co tamto, czego uzywa do smarowania itp. Jak mam tak w całosci ocenic to dla mnie najgorsze były banalne rzeczy. Ja naprawde jestem straszna panikara. Duzo strachu i wrecz mroczki przed oczami miałam bo nie mogli mi sie z wenflonem wkuc, nie mam pojecia co sie stalo z moimi zylami, udało sie za 4 razem, no to jest do przezycia ale nie przyjemne. Miałam tez zakładany cewnik, zakładanie było po uspieniu wiec nic nie wiem, a jak sie wybudziłam to jak wariatka bardziej sie balam tego wyciagania cewnika niz myslałam o piersiach, ale to wyciaganie naprawde nic nie bolało, moment szczypniecia, nie mam zadnych problemow z siusianiem teraz. Po rurce do tchawicy nic nie czuje, gdybym nie wiedziała ze była to bym nie zgadła. Wczoraj mi sie obrzek zrobil, na rece przy wenflonie i mialamznowu przekuwany gdzie inndziej, na szczescie poszło za 1 razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
A jeszcze z takich ciekawostek, to jestem obecnie rowno rok po zakonczeniu karmienia, a jak "otworzyli" moje piersi to ujrzeli mleko, doktor nie ukrywał zaskoczenia tym faktem, z tego powodu dostaje teraz antybiotyk dozylnie. Teraz z niecierpliwoscia czekam na obchod i zmiane opatrunkow, ciekawe czy mi dreny dzis wyjma, tego oczywiscie tez sie boje. A teraz mam pytanie, do tych po, jak bardzo obcisły powinien byc stanik i czy jak zostaje w szpitalu do poniedziałku to jeden mi starczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
A co do dokumentow to zlecone wczsniej badania plus zaswiadczenie od ortopedy, doktor nie krył ze to zaświadczenie jest konieczne bo maja kontrole z nfz, wiec od jakiegos specjalisty musi byc potwierdzenie ze operacja jest z przyczyn zdrowotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
Jestem po obchodzie dreny jednak do jutra zostaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiec sie potwierdza w wawie zakladaja cewnik bo robi operacje 1 lub 2 lekarzy i trwa ona zdecydowanie dluzej i operacja trwa od 3 do 5 h - pytalas ile trwala operacja? w lecznej nie zakladaja bo operuja 2 zespoly po 2 osoby czyli dwie osoby kazda piers i operacja trwa ok 2-3h tak bylo rok temu temu ciekawa czy sie zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Martynka
gość Pati niestety faktycznie do poradni na Chałubińskiego nie można się zapisać wcześniej. Rejestracja jest czynna od 8:00, ale lepiej być trochę wcześniej bo około 7:30 już tworzy się kolejka. No i jak się zarejestrujesz to potem idziesz do drugiej kolejki pod samą poradnię no i tam czekasz do oporu. Musisz mieć ze sobą zaświadczenie od ortopedy lub innego specjalisty o wskazaniach do zabiegu. No i w sumie tyle. Jak Cię zakwalifikują to pozostaje tylko czekać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam mam operacje w lipcu ,karmiłam dziecko 2 lata temu ale nadal czasami pojawia się mleko ,kiedy robilam badanie piersi powiedziala mi pani zeby nie brac tabletek na spalanie pokarmu bo sam zaniknie ,teraz jak przeczytałam informacje od nowiutkapanienka to sie przeraziłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
operacja trwała prawie 4 godziny, a cewnik miałam dlatego ze nie pozwolili mi wstac przez 22 godziny od przewiezienia na sale pooperacyjną, powinno to byc 24 godziny, ale ja bardzo chciałam wstac juz wczesniej i w koncu mi pozwolili, operowało mnie na poczatku 3 lekarzy potem zostali dwaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
Co do tego mleka, to nie stanowi ono jakiegos zagrozenia, antybiotyk jest na wszelki wypadek, ja jakos sie tym nie przejmuje, to co było z mlekiem zostalo wyciete, poszło na badanie histo, mam pozytywne nastawienie, dzis juz nie brałam przeciwbolowych, Jak cos to pytajcie, bede chetnie pisac, zostałam sama na sali i mi nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmi71
Iwapoz ja już jestem po kwalifikacji w Łęcznej u dr Mądrego termin mam na 30 maja. Jestem bardzo mocno zmotywowana i decyduje się świadomie na wszystkie konsekwencję operacji. Wiadomo, że wolałabym na szypule , ale jak się nie da to trudno. Ja już skończyłam 40 tkę i naprawdę godzę się już na blizny, brak czucia, ból i wszystkie niedogodności, bo che jeszcze trochę pożyć normalnie bez tych balonów, tym bardziej, że od 2 lat chodzę na siłownie jestem dość szczupła i chciałabym wreszcie zaprezentować się jak człowiek, a nie chować biust w szerokich bluzkach, albo w obcisłych i wyglądać jak cycolina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmi71
Nowiutkapanienka no to teraz jesteś naprawdę nowiutka:) gratuluję Ci nowego biustu. Ja tak naprawdę boje się bardzo narkozy, ale może nie umrę.....ból jak już będzie po operacji to zniosę każdy, tylko tej narkozy sie strasznie boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwapoz
oj to kazdy ma widzisz inaczej w lecznej cewnika nie zakladaja i o to ja sie pytalam odrazu bo ja nie chcialam i sie tego panicznie balam kolezanka miala i miala zle wspomnienia i nie chcialam moze dlatego miaalm o 12 zabieg o 15 bylam na sali gadalam jak najeta o 19 szlam do wc normalnie juz o wlasnych silach po narozie nie mialam tak ze mdlilo mnie ze bylam spiaca jak pamietam chyba do polnocy tv ogladalam co do narkozy nie ma sie czego bac bo nikt w lecznej jak pytalam nie umarl hahaha wazne by anestozjologowi powiedziec co sie bierze za leki i jakie ma sie choroby jak juz pamietacie glosna sprawe co w PL zrobila sobie jakas powiekszenie piersi i pozniej juz nie odzyskala swiadomosci taka laska z zagranicy szwecji chyba byla -jej wina bo nie powiedziala ze bierze leki na padaczke taka byla prawda wiec ja narkoze wspominam milo na sali pamietam z 10 pielegniarek bylo osob i latalo wkolo a dopiero jak zasnelam przyszli chirurdzy i tez mialam problem z tym ze sie wkloc nie mogli i w reke chyba 4 raz probowali to bylo najgorsze a operacja hmm to jak bym zasnela na 10min i sie obudzilam juz jak wiezli mnie na sale wybudzen i widzialam tak pol przytomna je juz wtedy ze sa male a na sali mnie bandazem bardzo mocno zwiazali i po 2 dniach zamienilam go na stanik w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Pati
Bardzo dziękuję Martynka ❤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Pati
Jeszcze jedno pytanie , czy zaświadczenie od ortopedy może być z prywatnego gabinetu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
jak co to moge jutro zapytac czy moze byc z prywatnego, bo nie mam pojecia, ja dostałam na nfz ale od 3 lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowiutkapanienka
Ja tez sie bardzo narkozy bałam, nigdy wczesniej najmniejszego zabiegu nie miałam, a było wszystko fajnie, juz po obudziłam sie to poprosiłam lekarza zeby do meza zadzwonił, podałam mu numer z pamieci to sie zasmiał ze napewno z moja orientacja ok, potem zaraz zasnełam na 2 godziny i jak sie obudziłam to juz bylo ok, siedzialam w tym lozku, nic mnie gardło nie bolało zawrotow głowy też nie miałam, tyle ze takie procedury ze nie pozwolili wstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos kto ma dosc
Nowiutkapanienka dziękuję za wpisy...zaczytalam się... Karmi 71a kiedy byłaś na konsultacji,że termin na 30maja!?to był najwcześniejszych termin, czy tak chciałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmi71
ktoś kto ma dość ja na konsultacji u dr Mądrego byłam w połowie listopada, teraz właśnie czeka się na operację koło 7 miesięcy. Ja chciałam jak najwcześniej żeby nie na lato, ale doktor powiedział, że jak nie chce latem to mogę na jesień 2016, no to wolałam już na na koniec maja niż czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barmanka8
Witam ponownie, Widzę że żadne moje wpisy nie dotarły a pisałam z telefonu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barmanka8
Jestem świeżutko po operacji we Wrocku na Chałubińskiego. Dziś wyszłam do domu i czuję się nawet ok. Jeśli ktoś chciałby informacji to pytajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_niki23
Witajcie dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo ale jestem ☺ Syla u mnie ok, goi sie juz ladnie. Nie mam tego duzego strupa pod brodawka, odpadl wreszcie sam. Dziurka w tym miejscu ladnie sie zabliznia i nie ma juz takiego wgle oenia jak kiedys. Teraz przyklejam bactigrasy a reszte smaruje sutriconem. Jest w porzadku☺ Piersi juz opadly i wygladaja bardziej naturalnie choc przyznam ze brakuje mi tego ksztaltu z zaraz po operacji...wtedy to byly extra sterczace ☺ Jestem zadowolona z efektu choc male nie sa ale w porownaniu z tym co bylo kiedys to roznica jest ogromna. Kolejna wizyte w Lecznej mam dopiero za 3-4 miesiace. Pani dr byla zachwycona ksztaltem , powiedziala ze jest rewelacyjny i wszystko ladnie sie zagoilo. Mam jeszcze widoczne kropeczki czarne - te szwy przebijaja sie jeszcze i wczoraj np nakulam delikatnie ta kropke i po lekkim nacisnieciu wyskoczyl caly szew pokryty ropa. Wreszcie sie go pozbylam... Mam jeszcze ze 3 takie miejsca ale jeszcze nie sa takie wyplke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos kto ma dosc
Barmanka...pisz wszystko co wydaje Ci się ważne, napisz jak wrazenia....gratuluję Wam dziewczyny, życzę wam żebyście szybko wróciły do "normalności" bez bólów kręgosłupa i problemów bieliznianych...cieszcie się życiem...nowitkapanienka i baranka, już tego lata będziecie mogły ubrać strój kapielowy bez ramiaczek...jaki tylko chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×