Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość gość Sylwia
Powiedzcie mi czy jezeli wzielabym adwokata koscielnego to moze on przyspieszyc uniewaznienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z twoją pisownią to radzę ci zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina 333
Hej Wam, dziś otrzymałam polecony list z Kurii,a nie ma mnie w domu. Moja sprawa toczy się od stycznia i całą korespondencję otrzymywałam listami zwykłymi-miesiąc temu akta sprawy miały iść do sędziów-czy możliwe jest że już przyszedł mi wyrok??? miał ktoś tak z Was? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdo Nina 333
trzeba po prostu odebrać korespondencję i sprawa będzie jasna,będzie wiadomo o co chodzi. Napisz jeśli otrzymałaś wyrok. bo jeśli to po miesiącu to naprawdę szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wuenka
Pora taka bo świętowaliśmy z mężem ( jeszcze tylko cywilnym). Dostałam pismo, że zapadł wyrok stwierdzający, iż moje małżeństwo zostało zawarte w sposób nieważny. Gościu może się dwoić i troić ze swoim nawoływaniem o cudzołóstwie, i tak nie umniejszy nam tego szczęścia. Będziemy wg niego cudzołożyć w sakramentalnym związku. Aż mu normalnie współczuję temu gościu, jak go zgroza (czytaj zazdrość) ogarnia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ogarnia go, bo nie ma włożyć gdzie swojego ptoka, ale niech się nie martwi, łatwo można znaleźć gniazdo do włożenia ptoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24
Do gość Sylwia, Nie ma żadnego znaczenia. Ja mam adwokata, a sprawa toczy się od lutego 2014roku. Plus jest taki, że pisma pisze w twoim imieniu i tylko na przesłuchanie się stawiasz osobiście. Do Nina, Odbierz będziesz wiedziała. Tak, możliwe, że wyrok, ponieważ od tego roku mają zapadać szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wuenka z czego się tak cieszysz? Sama przyznajesz, że cudzołożysz cały czas z nowym facetem. Teraz dostaniesz papierek, który pozwoli ci wziąć jeszcze raz ślub. Ludzi oszukasz, ale Pana Boga nie oszukasz. Czy to nie tragiczne, że 1 listopada gdy myślimy o zmarłych, o ich losie po śmierci, ty myślisz jak tu oszukać Pana Boga? Masz jeszcze czas, żeby wszystko naprawić, może to twój ostatni dzień zmarłych wśród żywych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogi gościu,być może to także twoje ostatnie Święto Zmarłych.... Będziesz tłumaczył się przed Panem z tej pychy, osądzenia innych i "moralizownia"....zrób rachunek sumienia, jest jeszcze czas byś zszedł z tej drogi i był dobrym, kochającym, wybaczajacym i miłosiernym chrześcijaninem, bo Bóg jest miłością, wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawracanie ludzi na dobrą drogę nie jest pychą, moralizowaniem, czy osądzaniem. To nasz obowiązek. Pismo Święte mówi wyraźnie aby grzeszących upominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wiesz ona zazdrości że można żyć bez chopa, a ona nie da rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzeszacych upominać.....drogi gościu, pozostaw to duchownym uczonym w Piśmie, którzy nie posługują się zdaniami wyrwanymi z kontekstu, którzy orzekają w Sądach Kościelnych i którzy napisali Kodeks Prawa Kanonicznego. Pamiętaj, że Bóg jest miłością, jest miłosierny i wybaczajacy i to przed Nim zdamy sprawę z naszego życia, każdy bez wyjątku, Ty też.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczeni w Piśmie to faryzeusze, takich trzeba omijać. Bóg jest miłosierny ale dla tych, którzy się nawracają a nie pchają się w grzeszne związki. Bóg nigdy nie powiedział, że można grzeszyć a On to i tak wybaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, jak Wy, ale mam nieodparte wrażenie, że w tych Sądach prawie nic się nie dzieje. Na uzasadnienie wyroku czekam od wiosny. Sprawa w 1 instancji trwa już 3 lata. Dzwonienie i dopytywanie na nic się zdaje. Chcę wierzyć, że to nie tak, że grubszy przelew przyspieszyłby przebieg procesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24
Do gość To długo jak od wiosny, teoretycznie wyrokowanie powinno trwać ok.5 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, długo. Niespecjalnie wierzę już w jakiekolwiek ich terminy, bo ich po prostu nikt się nie trzyma. Wszyscy stawili się na czas. Nie wiedziałam, że wyrokowanie powinno trwać ok. 5 miesięcy. Zdawałam sobie sprawę, że kan. 1453 Kodeksu Prawa Kanonicznego, w którym mowa, że proces w I Instancji powinien trwać rok czasu, natomiast w II - pół roku - to czysta teoria. Bardziej denerwuje mnie takie zwodzenie. Cały proces nie był jakiś upokarzający, ale to przeciąganie struny daje do zrozumienia, że duchowni są tak naprawdę średnio zatroskani o swoje owieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby duchowni byli zatroskani o swoje owieczki, to w ogóle nie dawaliby rozwodów kościelnych, które są fikcją. Nie wszystko można kupić za pieniądze a tym bardziej drugiego małżonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może rozgrzeszenia też mają nie dawać? Różne są okoliczności zawierania małżeństw. Kościół Katolicki przewiduje tylko wyjątkowe sytuacje i wierzę, że robi to sprawiedliwie. Ale nie jest to jedyne podejście w chrześcijaństwie. Cerkiew właśnie z troski o owieczki dopuszcza drugie małżeństwa, a rozpad małżeństwa nigdy nie jest niczym dobrym. Z tym, że Kościół Katolicki ogłasza, że małżeństwa nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja owieczka to mój gach baran:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba żartujesz? Kościół katolicki unieważnia małżeństwa sprawiedliwie? Przecież 90% to niedojrzałość do małżeństwa, to totalna fikcja, pod którą można podciągnąć wszystko i każde małżeństwo uznać za nieważne. Ci którzy biorą udział w tym haniebnym procederze unieważnień łamią strasznie Boże zalecenia dotyczące nierozerwalności małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat chyba nie był założony, żeby dyskutować o sprawiedliwości, tylko o praktyce procesowej. hmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy pisać nie umiecie, a dyskutować wam się zachciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia2411
Witam serdecznie może wie ktoś ile może obrońca węzła małżeńskiego trzymać dokumenty? pozdrawiam życzę dobrego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie trwało to dość szybko, około 2 miesięcy. Od tego czasu minęło już przeszło rok. Replika na uwagi przedwyrokowe OWM była bardzo szybko. Teraz już od pół roku czekam na uzasadnienie wyroku (1 instancja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia2411
Dziekuję za odpowiedz :) tak 2 m ce to szybciutko natomiast u mnie nie będzie 1 instancji.Moja sprawa była po 8.12. a jeśli chodzi o odpowiedz na publikacje akt ,dobrze jest reagować i wytykać mężowi nieprawdziwość w zeznaniach? to takie już póżniej drążenie,mieszanie.Po takiej odpowiedzi listownej z mojej strony czeka sie już na wyrok tak? czy obrońca ponownie bedzie coś stwierdzał? pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez obejmują zasady po 8 grudnia, bo one dotyczą spraw, ktore tez rozpoczęły się wcześniej, ale i tak czekam te 3 lata... ponad.Co do treści uwag, nie wiem co powinnaś odpisać, teoretycznie wszyscy pod przysięga zeznają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basia jak tak możesz przeciwko swojemu mężowi zeznawać? Na własnego męża w sądzie najeżdżasz? Nie tego uczył Pan Bóg i ?Jezus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W praktyce chyba zalecenia Ojca Świętego nic nie dały. Czy faktycznie macie wrażenie, że wpłynęły one na przyspieszenie procesów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24
Do Basia, Obrońca powinien max 2 miesiące trzymać papiery i sporządzić opinię. Co do reagowania to oczywiście tak, jeżeli coś jest niezgodne z prawdą i jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś. P.S. pamiętaj, że obrońca zawsze będzie za ważnością małżeństwa, więc na kego pismo też piszesz odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia2411
Dziekuje Nadyja :) gosciu dalej jak wdzę nie zrozumiał napisanych słow,oj biedny on ...czyta tak jak jemu wygodnie czytać;)) Bede musiała odpisac na to co Obrońca W.....M.... napisze?a ty jak stwierdziłas pisałas ze nie zgadzasz sie z jego opinia? a jeszcze jedno...jesli w miare szybko odpisze to wtedy czekam juz tylko na wyrok? I ile to trwalo u ciebie? Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za odp.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×