Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sam nie wiem

Afty -jaka przyczyna?

Polecane posty

Gość wisia30
Witam, afty miewam od jakiś 10 lat. Ale ostatnio miałam spokój chyba z rok, w ogóle to nie mam z nimi jakiegoś większego problemu bo jak tylko czuję że coś się pojawia to najlepiej działać zanim wyjdzie. Próbowałam wielu rzeczy , ale to co mnie pomaga to witamina C i to w dużych dawkach. Biorę po kilka razy dziennie po dwie tabletki, właściwie jak tylko sobie przypomnę to znów biorę, tak przez kilka dni (jakieś 3-4) płukam dentoseptem i dentoseptem A pędzluję. Ten dentosept A przynosi natychmiastową ulgę, tak że można z kimś porozmawiać, czy coś zjeść ale lepszy leczniczo moim zdaniem jest ten do płukanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prezmek
Identyfikuje się w bólu. Mam nawrotowe afty od 4 lat. Za pierwszym razem jak wyszły nie wiedziałem co to, gdyż aftki (takie małe pojedyncze miałem w dzieciństwie). Te co mi się obecnie pojawiają są duże i głębokie i atakuja całą jamę ustną. Na początku leczyłem je metoda przypalania m.in. fioletem, aftinem, nystatyną .Doszło do tego, że miałem otwarta rane i po nocy usta mi się skleiły w jeden wielki strup, nie mogłem ich otworzy, dopiero po rozwodnieniu strupa riwanolem otworzyłem usta. Dzisiaj jestem dużo bardziej doświadczony. Leczenie trzeba podzielić na te objawowe i profilaktyczne. Objawowy leczę baikadentem i cebulą i płukam szałwią lub dentoseptem (nie próbowałem prtefixu solcoserylu). Dziwię się, że nikt do tej pory na forum nie polecał cebuli. Gotowaną cebulę należy rzuć - natychmiastowa ulga. Polecam również smarzona z imbirem najlepiej świerzym a nie suszonym. Nie wolno przesadzać z cebula bo głowa boli. Cebula zawiera dużo witaminy c i cynku. Nie kupujcie cynku do ssania w aptece gdyż zawiera cukier. Przypalanie i wszelkiego rodzaju płyny dentystyczne na bazie alkoholu niszcza flore bakteryjną. Dlatego afty pojawiają się co chwile. Ja obecnie mam afty 3-4 ray do roku i trwaja od tygodnia do dwóch, (a miałem co 3 tygodnie). Najczęśicej wyjda razmniejsze szybko znikną i za 3 dni wyjdą większe i trwaja tydzień, ten drugi atak czasem poprzedza dziwan asłoność. Najgorsze jest to że moja błona śluzowa po ataku jest tak zniszona, że mam uczucie drentwości w ustach takiego dziwnego posmaku, jakby wyjałowienia, jakby tam nie byyło śluzu. Lecze to cebula i baikadentem nawet przez tydzień po ustaieniu aftów. Równiez jak coś zjem szczególnie niezdrowego to uczucie powraca. Doskonale wiem kiedy będę miał afty gdyz w ustach czuje ten matowy posmak, brak śluzu w niektórych miejscach. W ramach leczenia przyczyn (wzmocnienie odporności) biorę 200% dziennej normy cynku i 100% selenu ale nie z apteki tylko zamawiam na tel z łodzi (podałem meila). To spowodowało, że praktycznie przestałem chorować, a wcześniej co chiwle byłem przeziębiony i wychodziły afty. Po przeczytaniu foum zrozumiałem, że musze równiez brać witamine B ale nie polecam suplementów w postaciu completu witamin i mikroelementów ponieważ razem to się wszystko nie wchłania. Robiłem badanie na ilośc żelaza w normie, cynk mi wyszedł trochę za mały wedłu internisty, ale dermatolog powiedział, że taki poziom mają teraz prawie wszyscy. W diecie nalezy ograniczyc alkohol i cukier. Unikać soli, cukru drożdzy, grzybów, winogron, wina, serów pleśniowych o octu (marynaty)., Niepolecam równiez owoców cytusowych w tym kiwi i cytryny, co z tego że zawierają wit, c jak sa pryskane. Np banany wytrzytmuja nawet miesięczny transport a do sklepu trafiaja świeżutkie... Należy spożywać ciemnozielone liściaste warzywa, produkty pełnoziarniste (kawas foliowy), mleko i ziemniaki (wit. B) oraz skorupiaki i orzechy tylko laskowe a nie włosie (cynk). Dal przykładu powiem, że w dwa lata temu byłem we Francji i zbirało mi się na afty (nie miałem możliwości niczym tego leczyć), ale ciotka z francji powiedziała mi żebym nie jadał tyle owoców cytusowych i raczyła mnie ślimakami i krewetkami. Afty nie wyszły a posmak w ustach zniknął. Afty mam kiedy się niewysypiam i stresuje. Od tygodnia po ostatnim ataku postanowiłem się znimi raz na zawsze rozprawić, szczególnie że przez nie nie uprawiam sportu już od trzech lat. Kupiełem trilac i padmę i zamierzam stosować przez dwa miesiące i powt\órzyć ta kuracje trzy razy w roku . zacząłem pić actimele, ale te naturalne i dużo kefiru ziemniaków, acha najwięcej cynku jest w kaszy gryczanej, jak się o tym dowedziałem zrozumiałem, dlaczego tak mi smakuje. Teraz raz w tygodniu jem kaszę gryczaną ze smarzoną cebulą i wątrubke wierprzową. Zamierzam tez kupic pastę aleosowa, bo rzeczywiście dermatolog zmienił mi paste na elemx zieloną, a to podobno błąd. Mam nadzieje, że za pół roku bedę mógł napisac, że mi afty przez ten okres nie wyszły, a jak tak będzie wracam do biegania na wiosnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prezmek
Doadam jeszcze wczesniej miałem zawsze afty po antybiotykach dlatego od dwóch lat nie bioe tego świństwa jak się źle czuję to wpierniczam czosnek. Leczenie tak samo długo trwa a fty się niepojawia. W związku z tym prakycznie przestałem chodzić do lekarza, gdyz pozostałe leki to jest witaminki mogę kupić bez recepty. Jestem nauczycielem i ostatnoi dostaałem zapalenia strun głosowych. Trwało to długo ale bezboleśnie tylko mówić nie mogłem, ale muzyk doradził mi właśnie czosnek, przy okazji byłem z synem u naszego rodzinnego. Doskonale wie, że mam afty zwsze się mnie pyta czy jest lepiej, a na to zapalenie chiała mi wcisnąc antybiotyk i to w momencie kiedy sam jej mówie, że mi już to samo przechodzi. Po tym antybiotyku dwa tygodnie bym kwiczał z bólu a tak przeszło po trzech dniach. Obecnie biorę trilac, przczytałem, że można go brac nawet dwa miesiące, jest stosowany osłonowo przy terapi antybiotykowej. Zazwayczaj rodzinny jak już przepisuje to jedno opakowanie, które starczy na 4 dni, a tu sięokazuje, że powinieneś brać cały miesiąc po antybiotykach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anuuula1988
Witam !!od 3 lat choruje na afte od ok. pół roku ta choroba jest dla mnie przekleństwem. Na policzkach, podniebieniu, języku i wargach pojawiają się wrzody które są bardzo bolesne do tego dochodzi opuchlizna i powiększone węzły chłonne nie mówiąc już o osłabieniu i gorączce, czasami nic nie jem przez kilka dni. Gdy byłam dzieckiem często się przeziębiałam teraz jestem studentką i w czasie sesji afty przybierają na sile. Odeszłam już z pracy, bo tak poradził mi jeden z lekarzy, bo ponoć to skutek stresu i zmęczenia. Byłam już z tym wszędzie gdzie tylko mogłam proszę lekarzy o skierowania na badania, oraz o skierowania do poradni alergologicznej i laryngologicznej, a oni twierdzą, że nie trzeba, bo nie widzą związku tej choroby z tym co mówię. Jestem rozgoryczona umiejętnościami lekarzy!!!! wstyd !!!! nawet profesorzy w Instytucie Stomatologii UJ w krk nic na to nie poradzili !!!stosowałam wszystkie możliwe leki i nic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha88
Ja też chorowałąm na afte !!!zbawieniem okazała się informacja od mojej koleżanki która powiedziała, że powodem aft może być lamblioza. Zrobiłam badania na te pierwotniaki i okazało się, że je mam !!!dostałam leki (od lekarza który twierdził wcześniej, że przesadzam ) i uwolniłam sięod aft jestem zdrowa od kilku lat afty już nigdy się nie pojawiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizka 300
SOLCOSERYL - ten żel skutecznie likwiduje ból, mnie pomaga, jak nie mam to "ratuję się" imbirem" świeży kawałek żuję - jest OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jstawa 65
A ja mam afta na czubku języka - masakra, nie mogę nawet mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jstawa 65
To jeszcze ja ... u mnie afty pokazały się po rzuceniu palenia rok temu. Mam je teraz ciągle z przerwą ok. 5 dniową. Mam różne preparaty i środki domowe, ale nic nie pomaga. Myślę, że z aftami to jak z katarem, czy leczony czy nie i tak trwa ok 7dni ... Pozdrawiam cierpiących, bo ja nawet dzisiaj się popłakałam z bólu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaaaaaaaaa
też miałam to świństwo, w gardle- dzięki czemu nie mogłam jeśc, nawet połknąc śliny. wykupiłam pół apteki, między innymi baikadent, wodny roztwór gencjany, vagothyl- i nic! W ogóle to nie radze używac vagothylu- to jest bardzo silny kwas!! Wypala błony śluzowe- ale nie afte. Po nim miałam poparzenie a afta nie znikła. Jeszcze bardziej bolało, skóra dookołą pomarszczyłą się i zbrązowaiała (od poparzenia)... Poszłam do dentysty aby on coś zaradził- polecił mi żel SOLCOSERYL. Powiedział że on też czasem cierpi na afty i ten żel jak najbardziej pomaga. Jest bez recepty. Wyczytałam o nim oczywiście w internecie wcześniej, ale nie chciałam go kupowac na własną rękę z uwagi na jego wysoką cenę (tubka 5 gram kosztuje 40 zł). Jako że lekarz polecił mi ten lek poleciałam szybko do apteki, już na drugi dzień widziałam poprawę. Najlepsze efekty widac po nocy. Zel ten przylega do afty- nie ma typowej konsystencji żelu- to raczej jak pasta. Na ulotce jest dokłądnie opisana procedura nanoszenia tego leku. Na prawdę polecam!! Ja już jestem wyleczona- spróbujcie i wy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eminemka1990
Witam Was Bracia i Siostry! Pragnę się zjednoczyć z wami. Mam ten sam problem! Mam dosyć już tych aft. Stosowałam już wszystkiego. Byłam u wielu lekarzy,ale nic mi nie pomaga. Mam już tego dosyć. Nie wiem jak można z tym żyć. Afty pojawiają mi się co 2 tygodnie. Stosoawałam rózne antybiotyki,ale teraz już nie działają gdyż jestem uodporniona na ich działanie. Często przy pojawieniu się aft pojawia mi się gorączka w wysokośći około 39 stopni...Nie umiem sobie już z tym poradzić. Afty wypalam spirytusem czystym, jedynie to łagodzi ból. Często afty wypełniają moje całe gardło,a czasami pojawiają się na dziąsłach... Bardzo to boli, nie da sie ani pić ani jeść...Ratujcie!!!! POzdrawiam wszystkich którzy cierpią tak jak ja...napiszcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LoBoToM
Ciekawe jest związek z paleniem, a raczej z jego rzucaniem. Widzę, że kilka osób też ma takie spostrzeżenia jak ja. Najgorsze afty pojawiały się zawsze kiedy próbowałem rzucić palenie. Nie palę teraz od dwóch lat i afty wracają częściej niż kiedyś. Co do prób walki, to wiadomo. Aftin nie działa w ogóle, Sachol boli i (jak w moim odczuciu wszystko co boli, czyli także spiryt) uśmierza tymczasowo ból ale w żadnym razie nie leczy. Szałwia już dawno przestała przynosić efekty. Teraz znowu mam afty (sztuk 4 w tym jedna już prawie na zewnętrznej części górnej wargi) i tym razem postanowiłem powalczyć przy użyciu wody utlenionej. Zobaczymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jstawa 65
Tak sobie przemyślałam tę sprawę rzucania palenia, a pojawianiem się aft i doszłam do takiego wniosku. Gdy rzuciłam palenie to mój sposób odżywiania się zmienił. Pamiętam, że na początku jadłam dużo czegoś twardego, np, orzechy różne, słone i zwykłe, twarde cukierki, marchew, jabłka, ogórki i inne produkty których wcześniej nie brałam do ust. Na pewno tymi cukierkami i orzechami pokaleczyłam sobie dziąsła i język i te wstrętne afty znalazły sobie miejsce do rozwoju. Tak myślę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eminemka1990
Witam wszystkich! Proponuję tabletki Lips na afty i zajady. Ja zaczęłam brać te tabletki i afty zniknęły. Tylko trzeba stosować tak jest napisane w ulotce!! Do tego smarujcie afty takim żelem Dezaftan. Mi pomogło!!! pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dj55krov
polecam vagothyl strasznie piecze ale rzeczywiście to jest skuteczne!wypala afte!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dj55krov
a z tym vagothylem to jest tak ze trzeba przykładać delikatnie pałeczkę do uszu dokładnie tam gdzie jest afta delikatnie aby wpuścić troszkę tego płynu bo to bardzo żrąca substancja bron boże nie płukać tym ust ani nie przykładać tego na długo do afty bo wypali śluzówkę.ja caly czas płukałam tez usta szałwia i to tez łagodzi i przyspiesza gojenie. mam nadzieje ze te paskudztwa juz nigdy nie wrócą i życzę tego każdemu z was bo to jakies strasznie G....jest!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdf
a ja polecam najskuteczniejszy srodek ktory pomaga i afta znika po paru godzinach od razu i zawsze. zamaczasz patyczek do ucha w czystym spirytusie, przykladasz, szczypie jak cholera przez pare sekund ale trudno i dziala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eminemka1990
Mi spiryt wczesniej pomagał,ale teraz już nie... :p ja wole te tabletki Lips.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arivonskoczek
Witajcie, mieszkam w angli i tu sie lecze na to paskudztwo i lekarz przepisal mi taki plyn do plukania ze znieczuleniem i jest swietny co 3 godziny plukanko 20sekundowe i afty beda sie pojawiac coraz zadziej az wkoncu wogle ich niebedzie, oczywiscie nalezy zadbac tez o swoja odpornosc, nazwa tego preparatu to: Difflam Oral Rinse na recepte w anglii pdzrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g54
Witam wszystkich, W sierpniu br zachorowałam na grypę. Po chorobie w jamie ustnej pojawiły się afty. Oczywiście nie wiedziałam początkowo co to jest, ale poszukałam informacji w internecie. Afty pojawiły się u mnie po wyjałowieniu organizmu przez leki. Stosowałam wszystkie dostępne leki ( Sochal, Sebidin, Aftin i inne żele stomatologiczne) i nic nie pomogło. Zamiast znikać, pojawiały się nowe. Jedną aftę miałam na dolnej wardze w tak widocznym miejscu, że wstydziłam się wyjść z domu. Poza tym martwiłam się powiększonymi więzłami chłonnymi, które strasznie bolały. W krytycznym momencie, gdy miałam już strasznego doła pomogła mi mama. Jest położną i zaproponowała mi lek, który stosuje się u niej na oddziale. Występuje w formie dopochwowej i doustnej. To NYSTATYNA. To jedyny lek który mi pomógł. Po 4 dniach było po aftach. Nystatyna to lek na receptę. Przyjmowałam go 4 razy na dobę co 6 godzin. W moim przypadku ten lek okazał się błogosławieństwem i wiem, że jeśli następnym razem dopadnie mnie to świństwo, to od razu zastosuję Nystatynę. Mam nadzieję, że Wam też pomoże. Spróbujcie naprawdę warto:) Pozdrawiam zdesperowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maro18
ludzie - nie mylcie aft z plesniawkami. Afty nie sa spowodowane grzybami, bo... nikt nie wie czym są spowodowane! pleśniawki to zakażenei grzybicze wiec moża leczyć nystatyna. U mnie widze prawidlowosc, ze jak mi spada odpornosc (zmeczenei, niewyspanie) to pojawiaja sie afty. jak sie ugryze w warge, uszkodze dziaslo - to tez mi sie robia afty. Kiedys pomoglo to, jak korzystalem w domu tylko z jednego swojego kubka - ale to moze zbieg okolicznosci :-) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata 2018
Witam Miałam w przeszłości wielki problem z aftami.Niestety nie dbałam o zdrowe odzywianie itd(teraz też ).Od ok. roku przyjmuję z przerwami SANGRE DE DRAGO 2*5kropli (zioła peruwiańskie-przeciwzapalne, przeciwbakteryjne), multisal-zestaw minerałów(polecił mi lekarz),COLONC w kapsułkach(błonnik i probiotyk)Skończyły się moje problemy zdrowotne z j. ustną,bóle głowy,osłabienie ,nie choruję od na przeziębienia(raz katar-3 dni-bardzo lekki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goomi66
Witam wszystkich, niestety mnie to tez dopadlo, czytam sprawdzam wasze sposoby, boli jak ....... wlasnie posmarowalam to badziewie woda utleniona, narazie mam wrazenie jak by bolalo mniej, oby tak zostalo bo jesc mi sie chce jak diabliii ;) pozdrawiam zycze wszystkim wygranej walki ;) SRY, nie mam polskich liter ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiłY
Powiem tak. mam afty od 10 lat. Próbowałem wszystkiego chyba, lekarstw, badań immunologicznych etc. Regularnie co 3-4 tygodnie mi wyskakiwały. Kiedyś jak nie pracowałem nie piłem kawy, a w domu wypijałem 3-5 herbat dziennie. A jak mi afty wyskoczyły to piłem i 10 herbat dziennie, bo to jakoś koiło ból (chwilowo, ale jednak) jakoś powoli przeszedłem na kawe, a herbate piłem sporadycznie. od jakiegoś czasu postanowiłem wogle nie pić herbaty. 3 miesiące praktycznie nie miałem żadnej afty, a któregoś dnia na kacu napiłem się nestea, z litra oburboniłem. I na drugi dzień już zaczerwienienia w buzi, pojawiła się jedna, druga afta. Szybko znikły. teraz znów od 2-3 miesiecy nie mam żadnej. Język wygląda normalnie wreszcie. Nie wiem, pewnie nie każdy jest uczulony na herbate, ale spróbujcie się zastanowić (ja myślałem długo) co może wywoływać te paskudztwa bolesne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemas
No witam w wakacje napisałem post, że zaczynam brać padme trilac i zmieniam paste na aloesową - doatkowo często wcinam kefir jogurt naturalny i po aftach - od połowy wakacji nie miałem aftów!!! Jedyne lekarstwo kwas mlekowy - jest w trilacu tj. tabletkach stosowanych osłonowo przy terapi antybiotykowej.Biorę co trzy miesiące dwa opakowania - kosztuje prawie nic i bez recepty. Dodatkowo brałem padmę na odporność przez miesiąc trochę za krótko - ale chorowałem od wakacji tylko raz na grype i to krótko a innych rozłożyła ta sama grypa na dwa tygodnie, ja leżałem jeden dzień. Najlepsze, że jem wszystko piję piwko dwie kawy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamaicas
Zauważyłam, że afty pod językiem pojawiają mi się zawsze następnego dnia po nocy spędzonej przy dużej dawce alkoholu i długotrwałej pracy języka(całowanie itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha bardzo smieszne
yamajkas czy jak Ci tam-rozbawiles mnie - po alkoholu- alkohol je zabija - czytaj post "mindex" i pollow the instructions :) ehhh od niedowitaminizowania- sie zgodze, od niesterylnosci ( nieczyste produkty spozywcze itp sie zgodze, tlo alergiczne sie zgodze, wyczerpanie organizmu rowniez ale alkohol???) hmmm choc rodzi mi sie jeszcze jedno pytanie? - a moze Ty z tym calowaniem laczysz lizanie i lizesz buty albo jak ? alkohol: dezynfekcja dezynsekcja utlenianie (wypalanie tkanki) rozpuszczalnik paliwo i wiele innych no i oczywiscie ostatnio odkryta przez kolege yamajkosa- czy jak mu tam - przyczyna aft :))) czlowieku Ty powinienes pisac scenariusze brazylijskich sidkomow :))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agneszka_j
Ja szczególnie polecam AMOL. Jest zdecydowanie najlepszy. Dentosept A-po nim chwila znieczulenia a później znów to samo, sachol-podrażnia, 3% woda utleniona "wywabi" bakterie , ale podrażnia, apthin-nadaje się tylko na małe afty, soda oczyszczona-nie podrażnia, ale mało skuteczna. Spróbowałam wypłukać usta jedną łyżeczką AMOLu. W pierwszej chwili myślałam, że nie wytrzymam (cholernie piecze!!!), ale baaaardzo skutecznie pomaga i do tego super znieczula. Drastyczne, ale skuteczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo ratunku!! 2 dzien mam na dzioslach bolaca afte! Doslownie umieram z bolu !!! Njpierw pojawila sie mala afta na wewn sronie dolnej wargi Potraktowalam ja Bonjela i na drugi dzien zniknela 2 dni pozniej ( czyli wczoraj wieczorem) zaczelo mnie pobolewac dzioslo od strony wewn w okolicy jedynek w dolnej szczece Wieczorem jeszcze posmarowalam bonjela na wszelki wypadek Dzis o 6 rano obudzilam sie z potwornym bolem .zrobila sie ogromna afta ,ktroa z godz na godz rosnie!!! Jest sobota wiec do lekarza pojsc nie moglam -pozatym myslalam,ze samoistnie zniknie Poczytalam troche na necie .Znlazlam w domu sachol ,ktory dziala lekko przecibolowo ,ale z kolei wyczytalam na necie ze nie nalzey go uzywac w ostatnich tyg ciazy ze wzg ze zmniejsza krzepliwosc krwi ,a ja jestem juz 4 dni po terminie i nie zapowiada sie zeby dzidzia miala przyjsc na siwat lada dzien,a ponoc afty goja sie od 7-10 dni Boli jak jasny pierun! Nawet jesc nie moge! Pomocy !!! W ogole sie zastanawiaalm z czego mi sie to wzielo -chyba tylko z uposledzonej odpornosci z powodu ciazy bo bardzo dbamohigiene jamy ustnej ,codziennie nic dentystyczna i plyn do plukania Listerin 9 oprocz regularnego szczotkowania oczywiscie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maju100
Witam! Higiena jamy ustnej OK ale to nie jest rozwiązanie! Afty robiły mi się przez 20 lat, żaden lekarz nie potrafił skutecznie pomóc, rozwiązaniem dla mnie okazało się zażywanie 3x dziennie rutinoscorbin (cerutin trochę tańszy też może być) +witamina B complex nawet po 2 tabletki przy infekcji a profilaktycznie 2x dziennie po jednej tabletce. Uważam że powstawanie aft związane jest na 100% z obniżeniem odporności organizmu w każdym bądź razie odkąd zażywam w/w witaminy t.j. od 2 lat mam spokój z aftami! ( Dawkowanie należy dobrać indywidualnie dla siebie może i po 3 tabletki naraz!!) Mnie to pomoga!Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tofana
Mi najbardziej pomaga płukanie ust bardzo gorącą wodą (najcieplejszą jaką zdołamy wytrzymać). Po kilku razach takiej kilkusekundowej sesji afty wygładzają się. Zawsze mi to pomaga. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×