Jak odzyskać faceta?

No nie, góralka, przecież sprawa jest jasna. Facet Cię zdradza, a Ty jeszcze chcesz go \"rozgryzać\"? U Ciebie ma pewnie miłą romantyczną atmosferę, obiadki, kolacyjki, wypady tu i tam, oddanie, lojalność itp. A do byłej żony chodzi sobie jak do agencji towarzyskiej, gdzie ma ulubioną partnerkę, która wie czego on potrzebuje, a do tego nie musi za to płacić. > ale dlaczego mnie tak zapewnia o swojej milosci? A gdyby tego nie mówił, albo wręcz powiedział, że Cię nie kocha, jak długo mógłby jeszcze liczyć na to, o czym napisałem wyżej, czyli: obiadki, kolacyjki itd? Przecież wtedy nie chciałabyś z nim być, nieprawdaż? > czy facet nie specjalnie zadowolony z seksu ze swoja partnerka moze ja kochac? Może, ale facet, który z tego powodu zaczyna uprawiać seks z inną, już nie. > czy jak ma z inna lepszy seks to moze mnie zostawic? On już Cię w pewien sposób zostawił. > czy rozumiesz jego postepowanie? A co tu jest do rozumienia? On jest poprostu wyrachowany i sprytny.

Różnica wieku czasem bywa istotna, wiem to z autopsji.A ja widzę u Was dość znaczną:)Facet Cię zdradza , a Ty szukasz dla niego wytłumaczenia?Wiesz co to jest zdrada????No chyba że Ci taka sytuacja odpowiada:( OK niech Ci ,,jako facet\'\' odpowie, to moze wtedy zauważysz pewne rzeczy... A ja powiem tylko tyle, że SEX to bardzo przyjemna część życia:)

no i odpowiedział:)

bardzo Wam dziekuje. Jako facet czy skoro sie nie kocha kobiety to ten seks w koncu moze sie znudzic? taki seks bez uczucia to chyba nie to?a poza tym ona tez kogos ma to moze przestanie sie z nim spotykac?

góralka obudź sie.... Uwazam że ,,jako facet\'\' wyraził sie dość szczególowo w Twojej sprawie.

ale ona przeciez ma swoje zycie i chyba tez jej powinno przeszkadzac ze on jest ze mna. a moze powinnam z nia porozmawiac. spisalam sobie jej numer, albo zadzwonic anonimowo i ja poinformowac ze on jest ze mna bo moze on ja oklamuje?

dla niej to wazny jest sex a nie jakies czułosci.A Ty nie cuduj i nie dzwoń do niej ,tylko pogadaj z tym swoim facetem.To on Cie oszukuje, a nie ona...Mam wrazenie ze miedzy Wami jest duuuża różnica wieku, bo Twoje podejście do sprawy jest bardzo niedorosłe.(bo jego podejścia to juz nic nie wytłumaczy). Przepraszam,jeśli Cię uraziłam, ale tak to wygląda.

Góralka, ty serio jesteś taka naiwna, czy się z nas nabijasz? Po pierwsze, wielu mężczyzn wcale nie potrzebuje uczucia do uprawiania seksu, wystarczy porządanie, ładne ciało i zgoda obu stron. Po drugie, niektóre kobiety też tak mają. Po trzecie, ona może być w pełni świadoma Twojego istnienia, ale ona wcale nie potrzebuje partnera życiowego tylko kogoś, kto ją raz na jakiś czas solidnie zadowoli. Nie kontaktuj się z nią bo koniec może być żałosny. Co zrobisz, jeśli spotkasz się z nią twarzą w twarz a ona powie Ci coś w rodzaju \"Fajnie, że jesteś, bo ja mam, to co chcę, a przynajmniej nie muszę mu gotować i prać jego skarpetek.\"?

moze i jestem naiwna ale bardzo go kocham i nie chce stracic. nie moge mu powiedziec ze szperalam w jego telefonie, on tego nie uznaje a jak mu mam powiedziec ze wiem ze sie spotyka z ex i ze ja tak nie chce? kiedy go pytam o ex mowi mi ze jestem przewrazliwiona, wy mowicie ze jestem naiwna, nie chce go zostawic, to co moge zrobic?

najlatwiej powiedziec zostaw go, ale ja nie chce. chce byc z nim, ale nie wiem co zrobic zeby byl w stosunku mnie uczciwy i dlaczego ona wiedzac ze on jest z kims w zwiazku mi to robi? zwiazalam sie z nim kiedy oni juz nie byli razem to nie powinna miec do mnie pretensji. ona jest z jakims facetem, ale nie mam do niego telefonu. kogo moge sie poradzic jak to rozwiazac?

Wydaje mi się, że trudno Ci cokolwiek doradzić. Większość ludzi po prostu powie, żebyś go rzuciła w diabły. I moim zdaniem będzie mieć rację. Ale jeśli nie chcesz, no cóż, to Twoje życie, Twoja decyzja i, ewntualnie, Twoja katorga.

nie podbudowales mnie, ale i tak dzieki. zostawienie go odpada, na katorge sie nie zgadzam. musze sama cos innego wymyslec, tylko nie bardzo wiem co

Weź głęboki oddech i pogadaj z nim.W jedną albo w drugą stronę...nie można tak życ. ,,If you believe in love at first sight,you never stop looking.\'\'

dzieki. chyba tak zrobie, bo nikt na forum nie potrafi mi nic innego doradzic. gorzej jak to bedziecie koniec. nie wiem co ljest epsze, naprawde.

zrobie to dzis i powiem o komorce

i nikt nic innego Ci nie doradzi.My chcemy bys sie opamietała ,bo życie Ci ucieka miedzy palcami.Taki układ jak Twój jest chory. Powiedz czy tak sobie wyobrażasz swoją przyszłość????? Przemysl sobie wszystko dokładnie,a potem zadecyduj jak powinno wygladac Twoje życie. ,,Zycie jest sztuką wyborów\'\'

kurcze jak czytam Goralke, to jakbym widziała siebie kiedyś. mój też był starszy, do tego taki "ą" i "ę", niby pełna kultura i też cenił sobie prywatność, autonomię... hehe normalnie załamka, wydawało mi się, że ja go tak kocham... jak Goralka. dopiero jak zaczelam wlasnie przeglodac komorke, czepiac sie roznych rzeczy... to nagle zapragnął się wyprowadzić "na jakiś czas"...ach, naiwności. a ja dalej go "tak kochałam" i wydawało mi się, że to ten jedyny, że życie nie może, poprostu nie może być bez niego, NIEEE . Otóż może, i jest, i bardzo mi tak dobrze Goralka. Niestety sama musisz się przekonać, bo my się nie przekonamy, wiem z autopsji, mnie też przekonywano, a ja że "NIEEEE". :)

To znowu ja ...moze ktos mi wylumaczy dlaczego moj byly do mnie wciaz pisze...?Glodne kawalki o tym ze takie jest zycie...ze niesie rozne niespodzianki...przeciez wybral....sam wybral...to czego ode mnie chce...?Ja nie odpisuje ,ale tez nie potrafie mu powiedziec jak bardzo go nienawidze!!!!!!!!!!!!!!!!!Zdrada i klamstwo to dla mnie ohyda....a on co....?probuje siebie wybielic....uspokoic wlasne sumienie...?dziekuje mi za wszystko...a mnie jedyne co przychodzi do glowy to to ze go nienawidze i zycze aby dostal w d.... od zycia.Panie S......jesli tu kiedys zajrzysz wiedz ze jestes zerem ....nikim....a jesli tego nie rozumiesz co czuje to znaczy ze jest z Toba jeszcze gorzej niz myslalam

nie powiedzialam ze wszystko wiem, przez gardlo mi to nie przeszlo, ale zapytalam wprost co czuje do ex i powiedzial ze nic i to od dawna. zapytalam czy lubi sie ze mna kochac powiedzial ze tak a kiedy zapytalam czy ze mna jest mu lepiej nie odpowiedzial.chcialabym go tak zaspakajac zeby o niej nie myslal ale nie wiem jak to zrobic. zrozumcie kocham go bardzo. dlaczego on nie chce o niej zapomniec

Jako facet co kobieta powinna zrobic zebys nie myslal o bylej?

goralka szkoda mi Cie...Twoja biedna głowka nie obejmuje sytuacji i się pogubiłaś. Teraz to juz nic nie zrobisz...jemu taka sytuacja odpowiada. I nawet jako facet Ci nie pomoże. Powiem brutalnie :jestes naiwna dziewczyno i dałas sie omotac facetowi. ..nie tylko on jeden na świecie\'\'

lalcia oni sie dwa razy rozstawali o czyms to chyba swiadczy. moim zdaniem nie pasuja do siebie

goralka ,a le tak szczerze...kochasz go? bo wydaje mi sie ,ze kochasz skoro "poswiecasz"siebie dla faceta ,ktory zdradza...? zdradzisz ile on jest starszy? bo ja w podobnej sytuacji:(

:( ..... widocznie kocha, ale co to za miłośc???? O to Wam chodzi w zyciu? ehhh Goralka..proszę Cię spojrz an to chlodnym okiem, tak jakbys to TY była obserwatorem i to Ty musialabys ocenic sytuacje.Masz faceta ktory robi co mu sie podoba. Nie kocha sie za zdrade:(

Jako facet chyba wymiękł :D No jasne, kocha się też pomimo zdrady. Choć ja tak nie umiem, przyznam. Ja mojemu powiedziałam kiedyś na wstępie, zdradzisz to spierdalaj.

Eeee tam, nie wymiękłem, tylko sobie siedzę, czytam i czekam na coś interesującego.

on jest sporo starszy, ale wiek nie ma tu znaczenia.moja przyjaciolka powiedziala mi ze gdyby bylo odwrotnie tzn gdybym ja go zdradzala to by sie wcale nie dziwila, ale zycie przewaznie zaskakuje i niczego nie mozna byc pewnym a ja nie moglabym go zdradzic, kocham go za bardzo

O żesz, kochasz go za bardzo...to może go zostaw, dla jego własnego dobra ?

Jako facet , tu, coś interesującego, na Kafe ? To może - Fatalne zauroczenie-On jest Księdzem!!!! Wow :D