Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pinezkaaa

Zdradziłam...

Polecane posty

Gość G.
Masz szczeście ze nie żyjesz na bliskim wschodzie bo by cie już dawno ukamienowali i skarzyła byś sie w PIEKLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia27
....hej wszystkim...szczegolnie witam Pinezkee..:) ....zrobilam to!!! sama jeszcze nie wierze,ale zrobilam ....zlozylam pozew o rozwod...mysle ze juz czas wyjsc z tego piekla ..koniec!!! juz nie bede sie tak dluzej z nim meczyc...on juz wie... z jego strony jest placz,i proszenie o ostatnia szanse.....ale jestem twarda do bolu,nie i koniec za duzo juz bylo tych szans...wciaz twierdzi ze mnie kocha ale on mnie kocha chora miloscia...przeciez nie mozna kogos kochac,a jednoczesnie ranic....fizycznie:( i psychicznie ....dlatego podjelam ta decyzje...chyba najtrudniejsza w zyciu....strasznie sie boje czy dam rade sobie sama...ale nie chce juz tak zyc....oczywiscie mowa tu o mezu... A nr 2 .....jest ciagle,ale wiem ze nic z tego nie bedzie,ja nie chce juz stalego zwiazku..chociaz sie nie zarzekam bo poznalam regule...NIGDY NIE MOW NIGDY...wiec wszystko sie moze zdazyc :P uff wygadalam sie ....pozdrawiam cieplutko..:):):i jeszcze sie odezwe...bo cos ten topic nam umiera....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia27
.....hhhmmm a tu dalej cisza :(...no nic wpadne pozniej..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wredotko :D no to gratuluje :D ja dzis powiedzialam nr 1, ze \"jestem z nim szczesliwa i go kocham... \" :( kiedy w koncu przestane klamac?????? chyba sie zakochuje w nr 2... buuuuuuu, pomieszanie z poplataniem :P wiesz kicia, ja zwariuje chyba przez ta sytuacje... mam dosc, a klamstwami brne dalej... zazdrocze ci odwagi jak cholera :) ciesze sie, ze wreszcie odeszlas od tego psychola :P buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunan
kicia grayuluje odwagi:) i zazdroszcze ci jej ...ja narazie zbieram kase na koncie zeby zaczac byc niezalezna, rozmawailam z mama tak od serca i wiem ze zawsze moge wrocic do domu... zycze ci wytrwalosci i duzo szczescia trzymaj sie cieplutko buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia27
Hejka dziewczyny :) Dzieki:D mam nadzieje ze trzymacie za mnie kciuki ..bo latwo napewno nie bedzie...ale jestem juz silniejsza i dam rade ,...::D:P Pozdrawiam....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kicia trzymamy :D:D:D:D bedzie dobrze, nawazniejsze juz zrobilas - podjelas decyzje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostaniecie ukarane przez los
od was zależy wszystko Żeby potem nie było płaczu. W przyrodzie nic nie ginie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostaniecie ukarane przez los
Zresztą wam się myli miłość z zauroczeniem a to oznacza że jesteście niedojrzałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze gorzko zapłaczesz
ale nie powiesz że o tym nie wiedziałaś bo ja mądry i teraz to mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtek1
Pinezka, stań przed lustrem i popatrz kogo widzisz. Myslisz , ze te oszustwa, kłamstwa nie odbija sie w przyszłosci na Twojej psychice. Myślisz ze w kolejnym zwiazku bedziesz szczęsliwa? Ty sie juz chyba do tego niestety nie nadajesz ale zrozumiesz to kiedyś......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kicia co u ciebie? jak sprawa rozwodowa????? :P ja tez chce!!! i nie umiem :( caly piatek spedze z nr 2 D:D:D:D:D odezywajcie sie wredotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowers daughter
mam dokladnie tak samo jak pinezkaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowers daughter
chyba sie zakochuje w nr 2, a nr 1, mimo zapewnien ze mu zalezy itp wcale sie nie stara. nr mysli ze ja chwilowo przezyzywam kryzys i ze niedlugo bedzie wszystko z powrotem normalnie i fajnie. ja tymczasem mysle jak mu powiedziec ze go juz nie kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyslcie laski troche
jeszcze jakis czas temu wpisalam sie tutaj. Zdradzilam. A teraz kurewsko zaluje!!! Bo teraz wszystko sie msci na mnie, Zdrada nie wyszla na jaw, ale wszystko sie wali i widze ze to kara!!! I teraz robie wszystko by naprawic to co zjebalam!!! Wiec laski nie robcie tego!nie warto!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowers daughter
to moze jednak wyszla skoro sie wali tylko Ty o tym nie wiesz? ja zdradzilam bo chcialam i nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie zaluje, co przezylam to moje i nikomu tego nie oddam, a beda chociaz fajne wspomnienia :) blowers.... ja juz od kilku miesiecy chce powiedziec, ze nie kocham i nie potrafie :( to jest przywiazanie, wspomnienia, litosc... ale juz nie milosc - nie tesknie, nie musze dzwonic, pisac, kontaktowac sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyslcie laski troche
nie blowers... nie wyszla.... Rozstanie z innego powodu. A walcze jak lwica~~ Wiec zastnowcie sie te ktorym zdrada chodzi po glowie!!! NIE WARTO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowers daughter
to dlaczego winisz to ze zdradzilas za rozpadek zwiazku? skoro rozstajecie sie z innego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunan
dawno tu nie zagladalam widzialam sie z nim 2 miesiace temu bo juz razem nie pracujemy:( ja jebie jak mi ciezko wogole nie przechodzi... siedze i rycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinezkaaa.....czuję tak jak ty. zdradziłam bo brakowało mi czegoś..i to właśnie tej zaborczości....tego uczucia ze mogę być jedyną dla niego. Przestał się starać. Zdradzam go z człowiekiem fantastycznym i chyba dojrzewam, porównuję i kto wie może odejdę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam wyrzutów sumienia ale niekoniecznie jest mi z tym dobrze. Nie chciałabym skrzywdzić ich obu. Ten Nowy kocha mnie i chce tyle dać. Chyba jestem egoistką:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gracja... ja akurat zaborczosci i starania mam z duzo :P widocznie brakuje mi czegos innego... ja tez nie chce skrzywdzic, ale kos w tym trojkacie musi ucierpiec :/ ty jestes egoistka? hahaa, to witam w klubie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyslcie laski
pinezka ale z Ciebie pusta baba!!! Nie nie o moja psychike chodzi... Wyslzo jak wyszlo, raczej calkowicie nie o zdrade poszlo. No coz, ale nie zmienia faktu ze nie warto zdradzac. Nic to nie daje. A jak wam to sprawilo przyjemnsc i jeszcze sie tym chwalicie to chyba nie do konca jestescie normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem cie... zdradzilas, rozpadl sie twoj zwiazek, ale z zupelnie innego powodu i gadasz, ze nie warto zdradzac... gdzie tu sens i logika????????? zdarda nie jest niczym dobrym, moim zdaniem to swego rodzaju wolanie o pomoc... nie jestem pusta, owszem sprawilo mi to przyjemnosc i uwazam, ze jestem w miare normalna, ale ni cholery nie rozumiem ciebie :P napisz dokladnie o co ci chodzi, bo w tych chaotycznych wypowiedziach nie widze ani ladu ani skladu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blowers daughter
tez uwazam ze zdrada nie jest niczym dobrym. i podejrzewam ze nie jest niczym zaplanowanym. na pewno nikt nie bierze slubu z mysla ze bedzie zdradzal. (chyba) ja na pewno nie chcialam zdradzac, kiedy bralam slub i nie mam tez byc z czego dumna. mysle tez ze gdyby w moim malzenstwie wszystko byloby w porzadku, na pewno nie doszloby do zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×