Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Gość Zuzanna18
Marianka - kiedy dostaniesz wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna18
a no i bylam dzisiaj u midwife. Zapomnialam wziac siusiu, pobrali mi krew na sprawdzenie zelaza i czy produkuje antyciala (mam grupe krwi Rh- konflikt serologiczny). Zmierzyla mi brzuch i powiedziala ze maly wazy 1.1kg (27tc). Nie mam pojecia na ile ta waga jest akuratna :-). Spytala standardowo o uplawy, jakies bole w podbrzuszu, pieczenie przy oddawaniu moczu itp. Zmierzyla cisnienie, potrzymala reke na brzuchu zeby przyjzec sie skurczom i zobaczymy sie za 2 tyg. WSzystko wyglada OK i sie ciesze ze jest OK :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka 2006
wyniki dostalam juz we wtorek..no i prolaktyna poszla w gore ze 130 do 500 a progesteron mam 65. moj lekarz z polski kazal brac duphaston wiec czekam na paczke z polski... a ja dzisie super zle czuje.... ostatnio mnie pobolewa lewa strona brzucha tak ze az plecy bola i to codzien mocniej....az sie boje pomyslec co to moze byc bo rozciaganie macicy na pewno nie...boli zawsza w tym samym miejscu i to nonstop a czami super kluje do tego....idze dzis znowu meczyc jakiegos lekarza w mojej gp....chyba sie popytam o prywatne usg gdzie to mozna zrobis bo jak tak dalej bedzie bolec to sie obawiam czy to czasem nie jest ciaza pozamaciczna...jak na razie wierze ze nie ale bol robi sie po woli nie do zniesienia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna18
Rzeczywiscie nie masz na co czekac, jesli bol sie nasila. Oby Twoje przypuszczenia sie nie sprawdzily. Odezwij sie jeszcze dzisiaj co Ci lekarz powiedzial, OK? A z tymi wynikami - sa za wysokie, tak? Jak je tutaj zinterpretowali? Mam nadzieje ze nie bedziesz za dlugo czekac na przesylke z POlski. Trzymaj sie Marianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka 2006
moje wyniki interpretowala mi babka z polski..tu jak zadzwonilam do lekarza to widac bylo ze sie meczy ze mna rozmawiajac...za bardzo sie orientuje w temacie i jego tekst: wydaje sie byc w pozadku nie wystarczyl. jak sie zapytalam jakie sa normy to nie wiedzial....to ja wiedzialama aon nie! a w koncu to mi powiedzila wprost ze mi nie powie bo nie wie w koncu czy sa dobre czy zle i tyle....ratunku... odezwe sie jutro bo dzis to juz nie bede miala jak wieczorem...mam nadzieje ze cos zdzialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna18
no tez mam taka nadzieje....pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziweczyny. Szanta spaceruje po slonecznej Portugalii i troche zal ze u nas tak kiepsko z pogoda. U was tez leje caly dzien? marianka rzeczywiscie przeraza tez brak wiedzy u GP. Dobrze ze masz kontakt z lekarzem z Polski. Zdrowka zycze. A my bylismy w koncu u Gp z ta pupa Julki. Trzeba bylo was posluchac i isc juz wczesniej to juz by po problemie bylo. Moja wina. Mam tez moi mowila ze trzeba cos z tym zrobic a ja myslalam ze sama wkoncu przejdzie. Okazalo sie ze to cos grzybicznego i razem z plesniawka czesto wystepuje. Dostalismy masc i ma pomoc. A potem byla health visitor i wazyla Julke. 350 gram w ciagu tygodnia!!! Wazy juz 3220. Maly pulpecik sie robi :) Zuzanna to chyba dobrze ze juz ponad kilo ma twoj brzdac :) teraz to juz bedzie rosnac jak na drozdzach. Moje wizyty tez tak wygladaly. Taki standard. Super ze wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna18
Ladnie przybiera Twoja malutka! Na maminym mleku :-). Dobrze ze juz sie wyjasnilo co Julce dolega - a ze pozno to fakt. Chyba juz w niedziele Ci zrzedzilam, zeby poradzic sie w szpitalu. A czy sa jakies wytyczne, ile powinien wazyc brzdac w danym tygodniu ciazy ? Powiedz, jaki masz plan na potem, jak macierzynski sie skonczy? Myslalas juz o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanna ksiazkowo:) Tydzień 28 W płucach zaczynają się wytwarzać naczynia krwionośne. Dzieciątko potrafi już otwierac powieki w reakcji na zmiany oświetlenia. Zaniknął już meszek płodowy pokrywający do tej pory całe ciałko. Mózg zaczyna zwiększać swoją objętosc. Obecna długość wynosi około 35 cm i waga osiąga 1100 gram. to z jakiejs strony skopiowalam super a na macierzynskim jestem narazie na pol roku do polowy marca. Potem jeszcze nie wiem co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanna - PRZEPRASZAM rzeczywiscie wychodze na swinie niemyta, to dlatego ze tylko wpisalam info a nie czytalam dokladnie postow (oj chyba pograzam sie coraz bardziej, moze juz przestane sie trlumaczyc wobec tego). Takj czy inaczej teraz odpisuje ze str 34. Nie mam zadncyh przeciekow co do szczepionki na ptasia grype, gdzies ostatnio czytalam za to ze ciezarne moga a nawet powinny sie sczzepic na grype, co mnie lekko zaskoczylo, zapytam przy wizycie u GP w piatek. A Twoje wczesniejsze pytanie - wyjazd jest na konferencje, czyli praca, ale akurat jets nie do konca z mojej dziedziny, wiec nie mam wyrzutuw sumienia, tylko odpoczywam na lezaku nad basenem ile sie da. Zwiedzac tez za bardzo nie ma co, wiec akurat sie stosuje do rady lekarza rowniez :) A elegancjkei ciuchy mi nie straszne, konferencja jest naukowa, niektorzy wystepuja w dzinsach i t-shircie, ja mam kilka duzych bialych bluzek (takich meksykanskich, z szerokimi rekawani, nie cziazowych, ale bardzo luznych) wiec uwazam ze i tak jestem super elegancka :) Zreszta zawsze moge sie owinac w sari i twierdzic ze to zgodne z moimi przekonaniami ;) Wyslalam Ci maila, tak poza wszystkim :)A teraz zabieram sie do dalszego czytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marianka - mam nadzieje ze juz wszystko wiesz i ze to nie jest ciaza pozamaciczna... O ile nie ma krwawienia ja bym sie nie zadreczala, ale oczywiscie KONIECZNIE musi zobaczyc Cie lekarz. Upieraj sie zeby Cie wyslal na konsultacje do szpitala, ze tak cie strasznie boli, albo sama zadzwon, moze tam zrobia Ci USG. Rada troche musztarda po obiedzie pewnie, ale moze sie przyda... Na pocieszenie Ci powiem, ze mnie tez bolalo przy obu ciazach dosc mocno na poczatku, tez z jednej strony - i okazalo sie ze to wiezadla +jajnik, wiec moze jdnak jest fizjologicznie? oby! Malgorzatka - gratulacje! Pieknie malutka rosnie, oby tak dalej! A duzo razy w ciagu doby karmisz?pisalas juz o tym, ale teraz pewnie juz jest troszke inaczej :) Dobrze, ze wiadomo co jest z pupcia, teraz tylko wyleczyc i z glowy! Zuzanna - nie wiem ile powinno wazyc dziecko w ktorym tygodniu, tabele sa, ja sobie nimi glowy nie zawracam. Najwazniejsze ze sie rusza fajnie i ze moje USG bylo OK, to mi wystarcza (ja sama sie urodzilam...1700 w teminie!, jakby moja mama wiedziala, ile waze, umarla by ze strachu i zmartwienia...A tak - urodzilam sie i dopiero wtedy zaczela sie martwic- na szczescie jadlam jak marzenie (na poczatku .) i szybko przybieralam. Ale malenka dalej jestem :) Maya tez nie wyglada na giganta, koniec 26 tyg miala 750g, ale niech rosnie siobie spokojnie i zdrowo. Za to moj brzuch... Choc lekarz tez sie zmartwil ze maly (??????????????????) ale on jest tylko szeroki, bo mala lezy poprzecznie.... Wracajac do tematu - 1100 brzmi bardzo sensownie, tak miarowo! Na 28 tydzien :) Teraz dla mnie jest bardzo wazne, ze z kazdym tygodniem, ba, dniem, mala ma wieksze sznase przezycia - jakby co. Wiem, wiem, nie wolno sie zamartwiac, ale caly czas mam taki strach w sobie - a jesli urodzi sie za wczesnie...No i juz na szczescie szanse sa dla niej duze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej przegapilam moment kiedy wybralas imie dla coreczki szanta? Maya to pelna forma czy zdrobnienie? Brzmi ladnie:) niegroteskowo :) . Ja tez liczylam tygodnie. Myslalam oby do 22, bo podobno juz tak wczesnie dzidzia ma szanse. To chyba kazda mama sie tak martwi, chcby wszystko bylo w najlepszym porzadku. ja karmie mojego pulpecika kiedy sobie sloneczko zazyczy. teoretycznie co 3 godziny. w praktyce to czasem nawet co godzine. Dzis nakarmilam ja porzadnie, sciagnelam mleko do butelki i pojechalam na zakupy. Po godzinie zrozpaczony tata dzwonil juz ze dziecko placze butle zjadlo i nadal cyca szuka. Wrocilam pieronem, a tata w miedzyczasie odkryl ze coreczka uspokaja sie przy spiewaniu :) no i ze jednak potrafi plakac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ktos wie
Czy na formie o working tax credit wpisuje sie roczny dochód brutto(z podatkiem) czy netto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ktos wie
Czekam kilka Miesiecy na WTC, a mój chłopak w miedzyczasiezmienił pracę. Nigdzie tego nie zgłosilismy. Czy mogą nam nie wypłacić wyrównania jesli tego nie zgłosimy. CZy wystarczy to zgłosić do homo office. Pewien urzędnik w revenue powiedział, ze lepiej tego nie ruszać, bo procedura przyznania zasilku jeszcze bardziej sie wydluzy . Nie wiem co robic Kolezanka na forum napisala ze przez niezgloszenie zmiany pracodawcy ,nie dostala wyrownania child benefit, nie wiem czy to samo moze sie tyczyc tax creditu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie w tych benefitach na tyle nie orientuje. My zkozylismy niedawno podanie, ale nie wiedzialam ze az tyle trzeba na to czekac :( a gdzie sie podzialy Marianka i Zuzanna. Odezwijcie sie czy wszystko u Was ok dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna18
Kloi - wielkie gratulacje! Tak mnie zaskoczylas, a dopiero co napisalam Ci, ze TO moze byc kazdego dnia. Tak sie ciesze. Wszystkiego najle[pszego dla malutkiej!!!!!! A imie? Mysle, ze wszystkie teraz czekamy na relacje z porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna18
Malgorzatka - jestem, jestem. Teraz przezywam Kloi szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! ❤️ Kloi! Wielkie gratulacje!!!! Napisz wiecej jak juz troszke ochloniecie obie!!! Malgorzatka- to fajnie masz, ze Ci wystarcza i na nakarmienie i na sciagniecie zaraz potem...U mnie na poczatku poprzednio ledwie na nakarmienie starczalo, juz sie psychicznie przygotowuje do walki o mleczko tym razem tez :) U nas ze spiewaniem tez bylo smiesznie, bo maly sie uspokajal jak zloto, ale jak chcialam go uspac w koszyczku, spiewajac mu, a mial wtedy jakis tydzien moze dwa, to przespiewalam godzine, bardzo mu sie podobalo, ale zasniecia nie byl blizszy ani o wlos :) A Maya zostala wybrana zaraz po tym jak sie dowiedzielismy ze jednak dziewuszka - przez y bo po angielsku przez j wychodzi jakis koszmarek.... Pozdawiam wszystkie brzuchatki, i uciekam przygotowywac sie do prezentacji.... A tak naprawde to marze o tymm, zeby przebrac sie w kostium i skoczyc do basenu, goraco jst upirnie, a klima w hotelu chyba nie dziala, wszyscy ledwo zipia, wiec wyobrazcie sobie jak ja sie czuje! Marze o zdrowej angielskiej mrzawce :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna18
Malgorzatko - juz wyobrazam sobie rozpacz i bezradnosc Twojego mezczyzny - Julka placze a butla pusta. A jestes pewna ze on spiewal a nie wyl? :-) Dostalas juz Sure Start Grand (czy jakos tak) ? POdobno placa ok 500funtow i nawet Ci co przekraczaja wymagany tam dochod tez go dostaja. Czy ktos wie - nie potrafie Ci pomoc, bo przepisy przepisami ale dodatkowe informacje moga rzeczywiscie wydluzacz przyznanie benefitow. Tylko pytanie - czy masz obowiazek to zglosic? Szanta - a ja bym sie z toba zamienila i poprozyla sie w slonku przez chwile. My tu mamy zimno - wczoraj wlaczylam kominek, dzisiaj troche lepiej. A Maya to bardzo wdzieczne imie i od samego poczatku bardzo mi sie podoba :-) Tak od wczoraj pobolewa mnie okolica watroby, i jak sie tam dotkne, to czuje malego. Czyzby sie obrocil w dol i teraz rozpycha nozkami na gorze? Doswiadczone mamuski - co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje Kloi 🌻 🌻 🌻. Napisz cos wiecej jak znajdziesz chwilke. duzo zdrowka dla mamusi i coreczki nie wiem jak u Was ale tutaj pogoda jak nie w anglii. Pazdziernik a niebo blekitniutkie i cieplutko :) bylismy na spacerze pierwszy raz z tata. A jesli chodzi o spiewanie taty to wychodzi mu to znacznie lepiej niz mi. W kazdym razie Julce sie podoba i moje i taty spiewanie, choc mnie to zdecydowanie slon na ucho nadepna. Moja Julcia robi sie coraz sprytniejsza. Skad takie male dziecko wie czy lezy w lozeczku czy na rekach? W kazdym razie malej w lozeczku ewidentnie si enie podoba, skrzeczy i sie wierci, i dopiero jak sie ja wezmie do lozka to sie uspokaja. Mala cwaniara:) a jesli o benefitach mowa, my dostalismy jakis kolejny formularz na ChB bo napisali ze sa specjalne zasady przyznawanie dla ludzi z zagranicy. Ja czytalam ze o SSMG mozna sie starac jesli dostaje sie jakies incom support, a ja nic nie mam jeszcze wiec sie nie staralam. Podobno 3 miesiace po porodze mozna. wiec czekam a Zuzanna to juz chyba czas zeby sie dzidzius obrocil (stanal na glowie :) ) moja niunia wczesnie bardzo sie obruciala i mezuskowi zawsze zal bylo ze jej tak niewygodnie do gory nogami spadam bo gosci mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, pochwale sie wam, wlasnie odbebnilam prezentacje i O ILE MI LEPIEJ!!!! A Mala denerwowala sie chyba bardziej niz ja :) Caly czas przed wiercila sie i kopala, pierwszy raz bylo widac jak mi brzuch skakal :) I to jak!!!! Zuzanna - moze juz moze sie obrocic, choc wydaje mi sie ze poki co to moze byc jesczze przejsciowe. Ja tez jakos nie moge sobie wyobrazic zeby dziecko przez 2.5 miesiaca stalo na glowie!!! MObo powiedzcie mi same - czy to jest zdrowe? Moja malenka poki co lezy w poprzek (tak mi sie wydaje .) I nawet nie musi sie obracac, i tak bedziemy ciac...Wiec niech sobie lezy jak jej tak wygodnie :) Pozdrawiam Was z wieczora, i uciekam, a jutro juz lece do domku, do Meza i Synka, za ktorymi sie stesknilam ze az strach! Moze przywioze troche slonca ze soba, z tego co piszecie, niezle by bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna18
Super Szanta! to po strachu. A jak przelkneli Twoje kontrowersyjne poglady? Czy mieli czkawke po tym? :-) A dzidzi udzielila sie adrenalina. A co do stania na glowie - moze w wodzie inaczej sie to odczuwa? Chociaz z drugiej strony wod plodowych nie ma az tyle..... Myslalam Szanta ze teraz masz szanse na normalny porod. Moze cos przegapilam na tym topiku. Malgorzatka - Julcia w Twoim lozku czuje Twoj zapach. I stad wie gdzie lezy. A potem czuje Twoje ciepelko, jak lezysz obok, to juz w ogole jej blogo. A pierwsze plus drugie rowna sie jedzonko, to juz mozesz zapomniec, ze bedzie lezala grzecznie w swoim lozeczku :-) Dobrej nocki dziewczeta, tym ktore tylko czytaja tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ile sobie dobrze przypominam to w 28 tygodniu na wizycie u midwife powiedziala mi ze dzidzia jest ulozona glowa w dol i potem juz caly czas tak byla. Rzeczywiscie dlugo, ale wszyscy twierdzili ze to dobrze. pamietam jak pierwszy raz zauwazylam ze jak dzidzia kopie to mi brzuch skacze :). Wpatrywalam sie potem w ten brzuszek bardzo dlugo, szczegolnie jak sie nudzilam w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, Gratulacje dla Koi(jezeli popelnilam blad w nicku serdecznie przepraszam). Mam pytanko czy powinno sie wyprac nowe rzeczy dla dziecka? No i najważniejsze co mi sie na napeweno przyda dla malucha bo chce zacząc zakupy a sama nie wiem za co sie zabrac:-)no coż niedoswiadczona przyszla mama...:-) I jeszcze jedno jaka koszula do porodu(jak pisze cos o porodzie to mi ciarki przechodzą przez plecy..brr a to juz tak blisko) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc czesc z wieczora. Dotarlam wreszcie do domku, a tu zamiast blogiego spokoju chata pelna gosci i wstep do remontu. wlos sie jezy na glowie co bedzie od jutra... Zuzanna - dzieki za gratulacje, poglady przelkneli dosc gladko, ale to nie byla najbardziej zacieta frakcja :) Walka wlasciwa bedzie w grudniu, ale to juz babka z ktora pracuje bedzie przedstawiac nasze osiagniecia, wiec jakby co na niej sie skupi :) A co do ciecia - decyzja nalezy do mnie, czy chce tak, czy tak, ale z moich rozmyslan wynika, ze szanse powodzenia sa male, wiec raczej sie zdecyduje na ciecie... Marta - ubranka trzeba wyprac koniecznie, najlepiej w proszku dla dzieci albo w platkach mydlanych, i wyprasowac, takze te swiezutko kupione ze sklepu. Inaczej maluszek moze dostac uczulenia, podraznienia i inne takie nieprzyjemnosci. Co do tego co trzeba kupic - cala lista jest :) kilka body (ze 4), kilka kaftanikow (nie wiem czy tu sa osiagalne) (tez 4 byloby dobrze), spioszki, pajacyki (po dwa w najmniejszym rozmiarze), czapeczki baelniane, lekkie kocyki do przykrywania, pieluszki flanelowe do podkladania, jakies sweterki na wszelki wypadek - tez ze dwa. To na wstepie powinno wystarczyc, tak mi sie przypomina :) A koszulke do porodu mialam w Polsce zupelnie zwyczajna, bawelniana, prosta, tuz przed kolano. Rozpinana gleboko, zeby dalo sie karmic latwo. Tzn ta do porodu nie musi byc rozpinana, troche sie rozpedzilam :) Ale kto wie, jakbys chciala od razu maluszka przystawic do piersi...I tez tych koszulek ze 3 warto miec, na zmiane, a o poplamienie latwo... Malgorzatka - sprobuj przekonac malutka zeby polubila lozeczko :) to sie na dluzsza mete bardzo przydaje...Przeczytalam w jakims tutejszym poradniku bardzo madra moim zdaniem rade - maluszka brac do lozka do siebie dla komfortu, nie do spania :) Choc nie przecze, zalegiwanie z malenstwem jest SUPER przyjemne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezko byc niedoswiadczona mama. Porzadnie mi si edzidzia rozplakala, chyba ja brzuszek boli. Dalismy jej koperku i chyba przeszlo. a teraz spi. A na pupie niowe krostki, inne - na nie masc nie dziala. Czy ta pupa bedzie kiedys ladna? a co do lozka to rzeczywiscie bywa ze biore ja dla wlasnej przyjemnosci, ale tez i coraz czesciej sama tego chce. Chyba :) Gdzies czytalam - czlowiek to jedyne zwierze ktore chce zeby jego mlode spalo poza legoewiskiem, czy to dziwne ze mlode robi wszystko zeby tam wrocic? troche w tym racji. Prawda? a do porodu rzeczywiscie jak pisze szanta koszulki rozpinane najlepiej, albo z duzym dekoldem :) dla maluszka u mnie nie sprawdzily sie kaftaniki zakupione przez babcie w Polsce, ani body bo gole nozki to jakos tak malo praktycznie. Wlasciwie maluch ciagle chodzi w tych ubrankach rozpinanych na calej dlugosci. A bardziej wyjsciowe ubranka dostala w prezentach od gosci :) malo z nich korzystamy i Julka po kolei z nich wyrasta. jak na drozdzach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym komfortem w lozku to sie popisalam...Chodzilo oczywiscie o poczucie bliskosci i tworzenie wiezi z malenstwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anette79
Malgorzato moze te krostki są skutkiem jakiejs zmiany hormonalnej u maluszka i moze niedlugo samo przejdzie. Wyczytałam gdzieś w internecie,ze dziecko przechodzi na swoje hormony i efektem sa krostki. Moja dzidzia byla cala wysypana na twarzy,tez sie bardzo martwilam,bylam u lekarza a on przepisal jakąś dziwną maSC, której nawet nie uzywalm,bo niie byla do twarzy. Niektóre osoby tez mi zarzucały,ze to moja wina, bo cos niedobrego zjadłam. Nawet jak jadłam ryz z piersiA to dzidzia tez była wysypana. Ja pije jeszcze kminek, moze to pomogło, bo kolki się zmniejszyły a po tradziku ani sladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka 2006
wracam dow as po weekendzie:) no wiec jakis lekarz z mojej poradni GP wsyala mnie na uSG zeby wykluczyc ciaze pozamaciczna.no i ulzylo mi bo wszystko jest ok:) babka pokazala mi na monitorze cos co wygladalo jak czarne jajo a obok kazala patrzec jak dwa piksele zmieniaja minimalnie kolor...to bylo serduszko...ja bym w zyciu na to nie wpadla...czulam sie troche dziwnie bo patrzylam w ekran i nic nie widzilama...skupilam sie w koncu tylko na pytaniu czy wszytko ok...:) bol jak mialam tak mam a na to kazali mi panadol brac. problem w tym ze mam okropne mdlosci i nie bardzo moj zoladek toleruje teraz cokolwiek nie mowiac o lekach...w piatek zadzwonilam do pracy ze jestem chora bo nie mailam sily sie ruszyc z wyra....dzis juz niestety musialam isc do pracy bo mi tak glupio nie chodzic...siedze i walcze teraz przed kompem zeby nie zwymiotowac...masakra...mam tylko nadzieje ze to ustapi szybko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×