on Turek, ja Polaka

a ty to dopiero masz super nazwisko panie wojtku

co racja to racja :P

kurwa nie jestem zadnym ksenofobem idiotko. po prostu nie uznaja zwiazkow z Islamistami. co do anglikow, latanosow itd. nie mam nic przeciwko. pisze jej tylko, zeby go zmotywowala, bo co to za partner co nie zna jej jezyka. powinni sie szanowac. ona zna jego, to niech on sie uczy jej. takie jest moje zdanie. i znam takie pary gdzie moga rozmawiac w obu jezykach, te pary maja duze szanse na sukces.

turasy z kuzynkami to norma, dlatego sa tak zjebani.

żenada zaczynasz się plątać w zeznaniach. Rozdwojenie jaźni czy jakaś schzofrenia??????????

z tym że nie na pewno! chcesz opuścić definitywnie to forum to pisz jeszcze!

beta niby gdzie sie placze desperatko?

pewnie tak------- grozisz mi? ja bede tu pisal.

Beta, daj sobie spokój z Żenadą :D po co dawać się prowokować?? Ty wiesz swoje i to jest ważne. Beznazwy, jeśli Twój narzeczony nie uczy się polskiego, to nie jest żaden problem, bo on Polakiem nie jest, mieszkacie w UK, a Ty doskonale mówisz po angielsku, właściwie jest to również Twój język. Jak już powiedziałam, Polaka z niego nie zrobisz, a i nie ma to żadnego sensu :) Wy się rozumiecie i to jest ważne. A to, że dzieci będą pół na pół, to naturalne, że będą dwujęzyczne.

ja nie nigdy

kedi zamkniej sie juz i sie stad wynos. prawda jest taka, ze jak partner szanuje swoja 2 polowke to stara sie chociaz nauczyc jej ojczystego jezyka. i sens to ma. chociazby w wypadku zamieszkania w polsce. skoro angielki moga sie uczyc to on tez. nie mowie ze jakos super, ale chociaz zeby rozumial po polsku i potrafi odpowiadac na proste pytania. co to za problem, ale to chyba lenistwo.

pewnie tak------- to spierdalaj. beznazwy ja cie lubie, tak pisze tylko moje zdanie. ogolnie to popieram twoj zwiazek. jestes nie jako po mojej stronie tutaj. nie chce sie z taba klocic.

nigdzie nie idę bo to forum ja Polka on Turek :D

ja chyba juz opuszcze ten temat, bo od wczoraj tu sie niemilo zrobilo:P Moze niech teraz sie ktos inny wypowie :)

w tym temacie to nigdy milo nie bylo :)

Beznazwy, ja jestem to od 2óch dni, i wierz mi, przyszłam to żeby porozmawiać z innymi dziewczynami o naszych doświadczeniach w związkach z Turkami. Nie miałam zamiaru z nikim się kłócić ani nie spodziewałam się, że niektórzy są obecni na tym forum bo czują jakąś misję... A nikt inny się nie wypowie póki co, bo wszyscy są w pracy albo szkole. Poza tym, nie mamy szansy normalnie porozmawiać, bo ciągle jesteśmy zmuszane do czytania obelg pod naszym tematem i co gorsza odpowiadania na nie, bo nikt nie lubi być obrażany. Pozdrawiam i życzę powodzenia:)

proponuje zalozyc nowe forum nie koniecznie na kafe moze gdzies na turecko-polskim? przynajmniej tam jest "normalnie" i nikt nikogo nie obraża za to kto z kim jest. a wypowiedzi obrazajace omijac i nie odpisywac na nie bo zawsze sie ktos taki trafi zycie!

Było by fajnie mieć nowe forum z dala od niektórych osób. Zresztą, takie fora są, trzeba tylko poszukać. Jak będziesz coś wiedziała, pisz do mnie :)

@Queen, nie slyszalam jeszcze o tym, by komus odmowiono slubu z powodu zbyt bliskich relacji rodzinnych, wiec widocznie nie ma zakazu. Znam kilka takich par, gdzie nowozency to np. dzieci brata i siostry Nawet niektorym Turkom to sie w glowie nie miesci, ale inni robia to po to, by np. majatek nie wyszedl poza rodzine, czy *kultura rodziny przetrwala, lub zwyczajnie z tzw. braku laku. Dziewczyny, po co w ogole komentujecie posty Wertypa vel Zenady? Poswieccie czas miejsce w swoich postach na dywagacje dot. danego tematu, a nie kontrargumentom na madrosci Wertypa. Jest chlopina obcykany, oczytany, caly swiat zwiedzil, wiec my, maluczkie nie mamy o czym z nim gadac, ani po co go czytac. Pozwolcie mu pisac, nie przeszkadzajcie mu, ale nie komentujcie. On jest najlepszym komentatorem samego siebie.

to spierdalajcie. juz wam pisalem, jest arabia.pl. tam macie takie ja wy. jest logowanie itd. co do zuzy... widziecie sama potwierdzila. co oni robia, a pozniej sie dziwia, ze sa tak zjebani.

kedi-kedi ty mieszkasz w istambule? ja bede niedlugo w turcji moze sie spotkamy?

daj linka do forum

Pewnie tak----- byłoby super :) ale mówię ci chodź na forum polsko-turecko, właśnie je dla nas wszystkich założyłam :) a spotkam się bardzo chętnie:)

ja ponownie zapraszam na forum salam tam jest normalnie, forum zamkniete wiec nie ma obrazania i wypisywania rzeczy jak tutaj.. pozdrawiam :)

http://www.polsko-turecko.pun.pl/viewforum.php?id=1 Póki co to forum testowe, ale mam nadzieję, że się rozwinie :)

Kedi, forow o tej tematyce jest pelno, ale wszystkie sa otwarte, wiec niezadowoleni z zycia beda sie produkowac i tam. Tylko kilka forow jest zamknietych, jesli jestescie zainteresowane dam Wam namiary. Dajcie znac kiedy bedziecie w Stambule. My z dziewczynami (mieszkankami Stambulu i przyjezdnymi) regularnie spotykamy sie przy piwie, wiec jesli bedziecie mialy ochote dolaczyc to zapraszam :)

zuzanno a jakie fora?

Ja bardzo chętnie się spotkam. Akurat teraz jestem w PL, ale będę w Istambule 13 :) a gdzie się spotykacie??? W jakiej dzielnicy??? Ja kocham Kadikoy, bar Mercan i lodziarnię na Modzie:) no i skałki z widokiem na Wyspy Książęce:):)

Np. polonia turecka na gazecie. Mozna czytac, ale pisac juz nie :)

salam lepsze :) przynajmniej jest podzial na dzialy itd :) no i babki fajne :)