on Turek, ja Polaka

moja koleżanka wzięła wczoraj ślub z Turkiem ale on ateistą jest na szczęście

ı co bylas na tym slubıe?pewnıe jej odradzalas....

hej. ja bylam w niemczech zjechalam 2 tyg temu do pl i pracowalam tam w tureckim lokalu milam turka i tak byl kochany ale mial wady i to duze otoz kto mial z nimi do czynienia wie o co chodzi... bujna wyobraznia to sa tacy bajko pisarze i chcieli by miec harem!!!! raz bylam pojechalam z nim do innego tureckiego lokalu i wiecie co zrobil zamknal mnie w samochodzie i zabral kluczyki i poszedl grac gdyby nie moj i jego turecki kolega pewnie pol nocy bym przesiedziala w tym aucie oczywiscie przepraszal... nie wiezcie dziewczyny turkom!!! a ich zazdrosc to szok! tylko nerwicy sie przez nich nabawic mozna jeden NIBY OK ALE TO NIBY. a ps. moja siostra jest z turkiem jest z nim 7lat i co? dwie pizy miala wczorj pod oczami raz jest ok a raz... powodzenia i sily

i jeszcze narzucal mi jak mam sie ubierac... lato upal a ty zapomnij o bluzce z kim kolwiek dekoldem nie wazne ze byl maly... a o spodnicy przed kolana zapomnij heh swinie a niby on urodzil sie w niemczech to inna kultura sranie w banie... kazdy z nich ma cos za pasem... pozyjecie z nimi to zobaczycie osobiscie nie polecam

Tak może i oni są dobrzy dla kobiet, które nie mają własnego zdania. A życie wyłącznie poświęcają mu. Jak kiedyś przyjeżdzałam do niej 2 razy do roku i siostra opowiadała mi te cuda przez telefon. Nie wierzyłam w to co słysze, myślałam że może ona jest też winna. Wtedy gdyby mógł nieba by mi przychylił, teraz wiem że była to gra. A siostra dziś płacze, jutro powie jej że pójdzie do psychologa, przez godzine zajmie się dzieckiem, pozwoli jej pójśc na zakupy i wróci sielanka he... Niewiem co ona w nim widzi, tym bardziej szokują mnie jej wybory.

Byłam z jednym Turkiem. Po związku pomyślałam nigdy więcej. Nie był jakoś szczególnie zły, ale męczył mnie związek na odległość, a także różnica w wykształceniu, zarobkach czy nawet w języku. Ulżyło mi gdy się rozstaliśmy. Potem wpakowałam się w kolejny nieudany związek z Francuzem (a wy myślicie, że Turcy są zazdrośni). Później poznałam kolejnego Turka i zakochałam się jak nigdy w życiu. Nie obchodziło mnie, że jest sporo starszy, rozwiedziony, czy dźwiga o 20 kilo za dużo. Dla mnie był najlepszym mentorem, prawnikiem, najlepszym partnerem i kochankiem na świecie. Właśnie on złamał mi serce. Okłamywał mnie i zdradzał cały związek. Mnie - gdzie byłam najbardziej wykształcona, najmłodsza i najładniejsza z jego kochanek. Gdzie byłam w stanie poświęcić dla niego wszystko - nawet zmienić religię. Dziś już nie mówię, że nie zwiążę się z żadnym Turkiem - w ogóle nie chcę się wiązać. Jeśli jednak trafię na kolejnego Turka... trudno.

Jak sama mówisz, pierwszy z nich był ok, drugi złamał ci serce więc czy logicznie myśląc warto pakować się w związek z 3 turkiem. Ten może się okazać naprawde świnią. Ja już coś o tym wiem, i choć ciągnie mnie do nich bo są naprawde mega przystojni i z pozoru fajni faceci. Wolę postawić na samotność i przyzwyczaić się do niej niż związać się z kimś takim...

skarbie_skarbie_skarbie ??????????????????????????????????????? Nie rozumiem Twojego postu. Ty krytykujesz tego Turka czy siebie? jak czytam to, co napisałaś to wybacz ale wydajesz mi się albo średni rozgarnięta, albo zupełnie niedojrzała, albo szukasz na siłę wrażeń. Oj dziewczyno:). Ty raczej nie masz problemów z Turkami ale raczej ze sobą:) Ladi Di" Tak może i oni są dobrzy dla kobiet, które nie mają własnego zdania. A życie wyłącznie poświęcają mu." -oj, to chyba mówisz ogólnie o typie facetów, którzy lubią baby bez własnego zdania. Tacy to zazwyczaj zakompleksione matoły, którzy sami nie maja nic do zaoferowania. Z przyjemnością pokazałabym Ci jak jest u nas w domu:). Ten facet zostawiłby mnie po paru tygodniach, gdyby nie to , że mam własne zdanie:). Co go kręci... emiliaa " i jeszcze narzucal mi jak mam sie ubierac... lato upal a ty zapomnij o bluzce z kim kolwiek dekoldem nie wazne ze byl maly. " No to czego dalaś sobie narzucac to jak masz sie ubierać. Było powiedziec, ze jak sie nie podoba to wyjazd. Masz problem z artykułowaniem swoich potrzeb czy co? Wybacz kobieto, ale jakos nie brzmisz dla mnie jak osoba, która zna swoją wartość i umie walczyc o swoje. P.S. Nigdy nie słyszalam, ze mam sie inaczej ubierac nniz ja chce. "ps. moja siostra jest z turkiem jest z nim 7lat i co? dwie pizy miala wczorj pod oczami raz jest ok a raz... " co ta Twoja siostra miała???? jesli to jest o czym ja mysle, to się pytam co ona robi z nim jeszcze? W takim wypadku idzie sie na policje, potem robi obdukcje, bierze sie rozwód i probuje stanąć się na nogi. O czym Ty w ogóle piszesz?? "bujna wyobraznia to sa tacy bajko pisarze i chcieli by miec harem!!!! " Serio???:). Bo mój czasami mi mówi, że ja to juz jestem za dużo dla niego i nie ma juz sily nawert spojrzec na panne w tv;p. Zresztą jego koledzy sa podobni:) "wiecie co zrobil zamknal mnie w samochodzie i zabral kluczyki i poszedl grac " Ty na serio, czy sobie jaja robisz??? Oczywiście po tym z nim chyba zerwałaś? Jakies takie śmieszne dziewcze z Ciebie. W autach Cię zamykają, ubierac sie jak chcesz nie pozwalają. Moze to Ty jednak masz za malo szacunku do siebie i robią z Tobą co chcą? Przepraszam, ale bardzo infantylnie brzmisz dla mnie:)

Nika123 W takim razie serdecznie Ci gratuluję, może Twój facet jest tym jednym z niewielu. Ja niestety nie miałam szansy poznać jakiegoś wartościowego Turka może dla tego też pakuje ich wszystkich do jednego worka. Wyrządzili mi dużo krzywd i chyba już w każdym doszukam się wady. Nawet jeśli nie, uznam że stwarza pozory a kiedyś i tak pokaże prawdziwą twarz. Moja siostra naprawde ma ciężko, ale na własne życzenie bo mimo wszystko dalej siedzi z tą świnią. Mówisz np. o Polakach wporządku ale na 10 z tych których znam jeden jest nie wporządku a chciałabym myśleć, że chociaż jeden na 10 Turków jest ok. Pozdrawiam i życzę byś nigdy nie zawiodła się na swoim facecie skoro już takiego znalazłaś. Szczęścia!

kurde ja nie wiem skąd te panny biorą tych facetów? ja zawsze mówię turek, polak,niemiec, hiszpan , nieważne jak h... trzeba się urodzić. Druga sprawa co to za rozdzielanie facetów pod kątem narodowości. jak już wyżej napisałam h.... są wszędzie .Ale nie tylko, są też dobrzy mężczyźni (normalni). I mój przyjaciel jest tego najleprzym dowodem . Pozdro ;)

nika123 A tobie o co chodzi? Nie krytykuje Turków - to, że jeden mnie porzucił, nie znaczy od razu, że nienawidzę wszystkich Turków na świecie. Nie szukam wrażeń na siłę - po prostu się zakochałam więc nie zwracałam uwagi na narodowość. I wybacz - nie mam problemu ze sobą, ani z Turcją. Mówię płynnie po turecku, mieszkałam w Ankarze, więc naturalne jest, że częściej stawali na mojej drodze niż Polacy. Zanim zaczniesz kogoś obrażać, przeczytaj jeszcze raz.

skarbie współczuję, a od NIKI nie oczekuj obiektywizmu ona obraża każda dziewczynę, której nie wyszło z Turkiem..wg. niej wina jest po stronie Polek, bo to takie głupie szmaty są, za to Turcy są święci...tylko sie biedni napataczają na te straszne polskie kobiety i jakoś im sie ręką ześlizguje na ich pyski..biedne te chłopy, współczuć im...nie ich wina, że maja wewnętrzną ochotę lac po pysku i szmacić kobiety... zresztą one się dają, a jak się dają to im przecież wolno gwałcić i bić, no nie? W sumie każda ofiara sie prosi o to, przecież zupa byla za slona albo spódniczka za krótka'... oj biedne te turasy sa..tylko im wspólczuc..

HA HA HA HA HA!!!!!!!!

no wiec ja chcialabym opowiedziec moja historie.. w te wakacje bylam w Turcji i zakochaalam sie w niej, nie chodzi mi o chlopakow ale o to Turcja miala w sobie to cos, to cieplo , morze itp.. czulam sie tam naprawde dobrze moglam zapomniec o problemach o tym co dzieje sie w Polsce itp.. heh nawet powiedzialam sobie ze jak bd mniec 18lat to sie tam osiedle na stale..dodam ze mam 16lat..no ale pewnie zaczely by sie problemy chcialabym mniec dobrze w zyciu, zalezy mi na farmacji a tam w Turcji ciezko by bylo o taka dobra prace, a pozatym nie znam jezyka i ang tesh nie wiec bd brak korki w kazdym razie i taq bd potrzebne do matury..no ale juz sie nie bd wypowiadac o tym bo tu inny watek jest podstawiony.. podczas pobytu w Turcji takze bylam adorowana na ulicy czy gdzies tam jak (chyba prawie kazda dziewczyna) heh sprawialo mi to przyjemnosc ale mimo wszytsko nie jestem taka ze ohh zakochuje sie w pierwszym lepszym jak to dziewczyny nastoletnie znaja chlopaka tydzien i juz kochaja a potem nastepny..zakochalam sie tylko raz w Polsce ale niestety bez wzajemnosci..:(( ale to juz dawno bylo:P a dodam ze wiem z tego ze jestem ładna dziewczyna bo w sql wiekszaosc chlopakow stawiali mnie na pierwsze miejsce.. bylam w pewnym hotelu i tam poznalam takiego kelnera oczywiscie Turka..bozee on normalnie rzucil na mnie urok..poprostu chyba sie zakochałam...on byl inny niz ta reszta Turkow tam..był taki tajemniczy , nie podrywal taq kazdej panienki przynajmniej taq mi sieb wydaje.. był taki spokojny i mial w sobie to cos ze mi sie nogi przeg nim uginaly itp.. itp widzialam go caly tydzien niby niewiele ale wystarczylo ze stracilam glowe dla niego.. a pozniej powrot do Polski..Jeju nie ma dnia zeby o nim nie myslala.. no i problem jest nie mam z nim kompletnie zadnego kontaktu , nic o nim nie wiem gdzie mieszka itp..z pewnoscia nie tam gdzie bylam w bodruum bo kelnerzy sie tylko tam zjezdiaja na wakacje i pracuja a pozniej wyjezdiaja do swojej miejscowosci to moga byc praktycznie wszedzie chodzby na drugim koncu turcji.. wiec mam jego zdj i za rok chcialabym go odnalezc poprostu pojechac do tego hoteu wyjasnic to i owo szefowi kuchni itp.. i prosic zeby dal na niego namiary.jesli by mnieli gdzies napisane imie nazwisko i adres..no ale czy to ma jakis sens?? nie znam jka na razie angielskiego , on nie zna polskiego , naprawde nic o nim niewiem jaki jest..chociaz wydawal sie porzadny pracuje w 5gwiazdkowym hotelu itp... ale jaki on jest w stosunku do kobiet?? bo z tego co slysze to Turcy niezbyt dobrze traktuja dziewczyny a nie chce sobie zscrzanic zycie...ale moze nie kazdy jest taki.. uff dobrze ze znalazlam takie forum.pliss pomozcie mi , doradcie mi bo nieiwem co robic..powinnam odpuscic czy jak? czy moje przypuszczenia tego ze on jest inny moga sie sprawdzic? no czy to wszytsko ma sens..prosze..

mysza6 Wiesz co, ja na Twoim miejscu dałabym sobie spokój, wierze Ci ze ciagle o nim myslisz i nie mozesz zapomniec, bo sama kiedys zabujałam sie w obcokrajowcu na wakacjach nie turku .. ;dd spedzilam z nim 2 tyg. no i pozniej zaden chlopak mi sie nie podobal tak jak on, mialam z nim kontakt nadal z nim nieraz pisze, ale bardzo rzadko, no ale po roku poznalam tego zjebane*go turasa no i to w nim sie zakochalam i przestalam nawet myslec o tamtym.. I uwierz mi, ze tez bylam przekonana i wszystkim nie dalam dojsc do slowa bo 'on jest inny'. ;/ Gówno prawda, teraz wszystko wyszlo na jaw jeszcze wczoraj z nim rozmawialam bo mieszka w moim miescie i pracuje w kebabie i jest takim frajerem ze szok. ! spotykalam sie z nim chyba z 2 mies. no ale dopoki wszystko nie wyszlo na jaw i do tej pory straaasznie mnie do niego ciagnie no ale wiem jaka z niego swinia, wiec sobie daruje. Dosc ze przez caly czas mial dziewczyne przez ponad rok, to oprocz mnie teraz spotyka sie z takim kur*wiskiem co daje dupy na wszystkie sposoby i juz przeleciana przez wszystkich, lata do tych brudasow jak kot z opalonym ogonem. ;/ Fuii teraz sie go brzydze wiesz.. Naprawde daj se spokoj. ;)

A Turki.. doskonale kłamią. ;/ To tyle. jeszcze wiele bym mogla pisac na jego temat i to same negatywy alee.. szkoda mi klawiatury. ;]

Mysza 6 Kobietko znajdź sobie inne forum bo tu nikt ci nie pomoże. Nie wiem czy czytałaś na tym forum wszystko. Ale jest tu tylko kilka normalnych babek a reszta tylko jedzie Turków i te kobiety , które z nimi są. Jak przeczytasz wszystkie wypowiedzi, najlepiej traktuj je z przymróżeniem oka bo inaczej możnaby zwariować. Sama o mały włos nie zakończyłabym mojej znajomości po tym co tu czytałam ale nie zrobiłam tego. I dobrze bo straciłabym kogoś naprawdę wartościowego. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

POPIERAM

heh dziekuje bardzo:)) no dosc wystarczajaco sie naczytalam.. macie racje zalezy gdzie i jakiego Turka poznamy ale te inne panienki to tesh nie mowia ze nie maja racje poprostu trafily na takiego typa podrywacza co u nas w Polsce tez duzo takich :| zobaczymy jak sie sprawy uloża za rok..jesli nadal bedzie mnie ciaglo do niego taq jak teraz to jade do Turcji xD i dowiem sie tesh jaki on jest..to chyba najlepsze wyjsciee..

TURASY - BRUDASY ! Dla nich liczy sie tylko jedno mysla ze sa najlepsi, a szukaja tylko takich kurwek i mysla ze wiekszosc polskich dziewczyn taka jest mysla ze polskie laski na nich leca i moga miec kazda ! ;/ tylko jedno sie liczy - zeby zaliczyyc jak najwiecej. - bajerowac, oklamywac, wykorzystac, rzucic ! to jest ich codzienna gierka. ! Praktycznie wszystkie turasy tacy sa ! wyjatki mozna porownac z wygrana miliona w totku. Zajebiści kłamcy i tyle !!!!!!!!!!!!!!!! nie maja rzadnych wyrzutow sumienia !

i tyle mam do powiedzenia na ten temat

Mam koleżankę, której tak pewein Turek zawrócił w głowie, że po miesiącu mieli się pobrać. Naszczęście ma tak dobre koleżanki, że uratowały jej tyłek podstępem (długa historia) W rezultacie dziewczyna wyjechała do Anglii i po powrocie chciała uciec z nim i potajemnie wziąć ślub nie informując ani rodziny ani nawet przyjaciół. W trakcie jej pobytu za granicą razem z jej rodzicami sprawdziliśmy co to za typek i wyszło, że policja podejrzewa go o handel narkotykami oraz handel żywym towarem, którym owa koleżanka miała się stać. To akurat zdarzyło się u mnie w kręgu znajomych. Ale taka prawda, że mogł być to też chińczyk, anglik czy afrykanin, więc dziewczyno nie poddawaj się! Jeżeli jesteś bardzo pewna jego uczuć to nie ma się nad czym zastanawiać ;)

Nie rozumiem dlaczego większość z Was skacze do oczu dziewczyną ,które zostały skrzywdzone przez Turków?Te które są dziś jeszcze szczęśliwe zapytamy o zdanie za parę miesiecy albo lat.Zawsze na początku jest sielanka,dopóki nie jesteś złapana w sidła.Poczytajcie trochę ksiązek ogólnie o wszystkim co z Turkami zwiazane,potem się wypowiadajcie.Nie sugerujcie się argumentami tylko i wyłacznie z waszego zwiazku.Gdyby dwie polki na podobnym forum wypowiadały się o swoich szczęśliwych zwiazkach z polakami,można powiedzieć że wszystkie sa szczęśliwe?a jeżeli nie to tylko z ich winy sa jakieś problemy?bo są głupimi pipami!?a facet nigdy nie jest winny?BO ONE SIĘ NIE SZANUJĄ!!Bzdury tu wypisujecie i tyle!turek ma taka mentalność i albo ją akceptujesz i znosisz te wieczne upokorzenia albo rezygnujesz tego zwiazku.pozrawiam

:)

życzę wszystkim powodzenia w związkach z Turkami:)

(ala2 słuchaj to do ciebie w szczególności)..... Nie rozumiem dlaczego większość z Was skacze do oczu dziewczyną ,które zostały skrzywdzone przez Turków?Te które są dziś jeszcze szczęśliwe zapytamy o zdanie za parę miesiecy albo lat........Bzdury tu wypisujecie i tyle!turek ma taka mentalność i albo ją akceptujesz i znosisz te wieczne upokorzenia albo rezygnujesz tego zwiazku............... Dobra czytam , czytam i czytam to i coś od siebie napiszę. Moja mama żyje od 17lat z turkiem i nie znam lepszego faceta od niego. Sam nie jestem jego dzieckiem ale nie znam lepszego ojca od niego, mój biologiczny nawet nie spojrzy na mnie jak go widzę na ulicy kiedy przyjadę do kraju. Nigdy nie słyszałem w domu poniżających słów ani tym bardziej traktowania a w końcu mieszkam z nimi . Do tej pory jak ojczym wraca z pracy do domu mówi do mamy kwiatuszku. UHHHHHH jak to wszystko czytam... Mamy facet zawsze mi powtarza ,że facet traktuje kobetę tak jak ona mu na to pozwoli , a moja mama pozwalała mu tylko nosić się na rękach i mu to pasowało. heh co tu dużo mówić ja sam znam kobietki , które są bardzo naiwne i dają sobą manipulować. a przecież chodzi o to żeby nie pozwolić na manipulację. i nie mówię tu tylko o polkach tych naiwnych i turkach jako tej drugiej stronie. ale wszędzie tak jest i mówię to nie ze słyszenia ale z doświadczenia bo po świecie trochę jeździmy i wszędzie się ludzi obserwuje. podzielcie lepiej tych wszystkich ludzi na kobiety{ są takie i takie} i mężczyzn {sa tacy i tacy} a nie na polki { wykożystane i te szczęśliwe}i turków { Z pogranicza piekła i tych z pogranicza nieba}. same skrajności. i od razu lepiej się dogadacie. A ja jestem tam zadowolony z mojego życia i szczęśliwy z moją Turecką narzeczoną , wkródce żoną. i żeby nie było , że wychowany przez turka z wpojoną turecką mentalnością dlatego turczynkę sobie znalazł ..... bardzo niezależną i wyksztauconą kobietą . rada odemnie? Pozwalajcie facetom tylko na to żeby traktowali Was DOBRZE I Z SZACUNKIEM a tak na pewno będą Was traktować. Pozdro dla wszystkich.

Poznałam wspaniałego człowieka, który obiecywał, że pójdzie za mną w ogień, a okazał się draniem i kłamcą tak jak jego rodzina:( boli mnie to strasznie:( jestem naiwną Polką!!! moja rodzina jest bardzo zawiedziona:( a mi jest wstyd niestety bo traktowali go jak syna, we wszystkim mu pomagali moi rodzice, a także i inni krewni. Doprawdy czego innego się spodziewałam po 4 latach związku (narzeczeństwa). I co mam powiedzieć? co mam napisać? ktoś pewnie odpowie "a czego się spodziewałaś po związku z Turkiem?" ......... Jak przedstawił mnie swojej rodzinie to tylko usłyszałam za plecami lekceważące "to polka" "niech sobie wraca do Polski" Polacy są tacy, siacy i owacy... i jak się wtedy czułam?? nie miałam tam racji bytu nawet nie mogłam się obronić bo jak zaczynałam coś mówić to słyszałam "no dobrze wystarczy". On już wcześniej pokazał mi swoją drugą twarz, ale mimo wszystko dałam mu szansę:( nie wierzcie po stokroć!!! taki super przystojny, czarujący, wykształcony, znający kilka języków, nie religijny i z nowoczesnej rodziny, a i dodatkowo z tej zachodniej Turcji (może z Ankary albo z Izmiru???) Nie dajcie sobie szansy się zakochać w żadnym. To są ludzie o kilku twarzach i takie sobie po związku z nim wyrobiłam zdanie i jestem już uprzedzona. Historii mojego związku nie mam zamiaru tu przytaczać... dostałam w twarz i były wyzwiska i teksty typu "będziesz robić co ja chcę". Jak człowiek się zakocha to nie myśli racjonalnie i jest ciężko odejść więc póki nie jest za późno nie angażujcie się. Tym, którym sie poszczęściło gratuluję.

Ps. tak, wszystko to mam na własne życzenie bo sygnały były, a mimo to brnęłam dalej w ten związek...

Mikos co ty piszesz,że sa traktowane tak jak sobie na to pozwolą?!to znaczy,że te co są ponizane,bite itd.same na własne życzenie tego chcą?potem piszesz że to zależy od czlowieka jaki jest.Więc sam chyba się gubisz w Twoich stwierdzeniach.Wybaczcie wszystkie panie ktore ucierpiałyscie z powodu nieudanych zwiazków z Turkami ale same na to sobie pozwoliłyscie:)mało tego wrecz chciałyście żeby tak bylo ,ponieważ dajecie sobą manipulować:)Mikos Twojej mamie się udało,bo trafiła na dobrego człowieka i super.Ja też jestem z Turkiem od dwóch lat i jestem szczęśliwa,to dobry człowiek.Ale znam jego wielu kolegów i każdy z nich to skurwiel!znam ich dziewczyny i widze przez co przechodza,to dobre dziewczyny.Myślisz że one wiedzą co ich panowie robią za ich plecami i sie na to godzą?nic nie wiedzą,żyją w nieświadomości wielokrotnych zdrad i innych niestosownych zachowań.A kiedy cokolwiek wyjdzie na gorę potrafią ruszyć ziemię i niebo zeby udowodnić swoją niewiność.Wiesz jak mówią o kobietach?że są od sexu, garów, sprzatania i bawienia dzieci!bo kobieta do niczego innego sie nie nadaje!co tu pisac,czy szczęśliwi zawsze bedą ich bronić.