Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

femme fatale

Ile pieniedzy zawyczaj dajecie w prezencie?

Polecane posty

Gość nie pazerna
mialam weseel w sobote, prawie od kazdej pary dostalismy 500-600 zlotych, od znajomych, nie licze swiadkow, dziadkow, bo tutaj ok. 2000,00. Wyjatek stanowia kuzyni, ktoryz tylko studiuje, ok. 200,00. Ja tez daje w kopercie, 500 - 600 zlotych, mysle, ze to jest taki standard

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm123
myśle że powinno dać sie tak żeby sie młodym zwróciło i żeby troche dodatkowo mieli ; wiec mysmy dali 350 zł na pare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdert12
3oo zł od pary - tak sie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martpw121
500 - 600 standard? Ciekawae gdzie. Ja słyszałem, ze 300 od pary to standart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to też zależy gdzie
Ja jestem z lubelskiego i u nas jest 200 zł od pary standardowo. Ale też zależy, czasem dają sto a czasem 300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa Lady
500 zł (będzie bez obciachu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na Podkarpaciu
Na Podkarpaciu 200-300 od pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyszek77
mazowieckie 500-600zł od pary. Tak średnio dostawaliśmy na naszym weselu miesiąc temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pazerna
mieszkam na slasku, za osobe placilam 220 zl/os. bez ciast i alkoholu. Nie mowialm nikomu, ze ma mi dac min. 500 zlotych, po prostu tyle dostawalismy. nie twierdze, ze to malo. Twierdze tylko, ze ja zawsze tez tyle daje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myślę że twraz..
400zł /pary jest ok na komunie daję się 200-300zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajlajka
500zł= tyle dostawaliśmy od naszych gości weselnych w czerwcu tego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosso
powinno się dawaćwięcej niż kosztuje przyjęcie weselne od osoby. Jeżeli młodzi płacą 140 zł na osobę za weselę to idąc samemu 200 zł z powodzeniem wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc weselny
Woj łódzkie, standardem jest 400 - 600 zł, a rodzice, dziadkowie, rodzenstwo zazwyczaj daja 1000 i wiecej. Z pewnoscia są osoby, ktore daja mniej, ale ja uwazam, ze każdy daje na ile go stac. Dla jednej osoby 300zł to bedzie duzy wydatek dla innej 1000zł to maly koszt. Nie slyszalem nigdy, zeby komukolwiek zwrocily sie wydatki na wesle. No poza jednym przypadkiem, kiedy chrzestna i dziadkowie dali po 8000zł, ale to sa naprawde szczegolne przypadki. Uwazam, ze lepiej dac tyle na ile nas stac, chociazby 200zł, niz puste koperty, bo o takich przypadkach tez slyszalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata_gryc
byliśmy na weselu kilka tygodni temu i daliśmy młodej parze 500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afika kulllowa
a my (yzn. ja z mezem) dajemy w w ta sobote mlodej parze 300 zł Moze troche mało - ale na wiecej w tym momencie nas nie stac.. Wesele jest na Śląsku ( nie podam nazwy) a my mieszkamy na Kujawach ..Na samo paliwo dajemy 400 zł w obie strony :/, ja bylam zmuszona kupic sukienke( pisze tak bo naprawde, gdybym nie musiala poszlabym w jakiejs starej) czyli to wydatej rzędy 200 zł, do tego dochodzi fryzjer na miejscu mysle ze okolo 30 złotych- nie chce cudów na glowie. Dodam ze tylko maz pracuje, zarabia okolo 1700 zł na mc, ja jestem obecnie po licencjacie, no i w trakcie szukania pracy, a od pazdziernika zaczynam zaocznie PŁATNE studia- niestety, a i wpisowe sporo mnie przetrzepało po kieszeniach ... Przez pewnien czas mialam skrupuły, ze 300 złotych to za malo, osmieszymy sie itd.. dopoki nie dowiedzialm sie ile w preencie maja zamiar dac siostra mojego meza z mezem i dzieckiem- w sumie 3 osoby- otoz tez 300 zł ...Dodam tylko iz dziecko ma 6 lat, obydwoje rodzice pracuja, po okolo 1700 na osobe, a na paliwo w obie strony wydadzą okolo 100 złotych (gaz)... Nie mam juz skrupulow :) Takze kwota - kwocie nierówna, Wszystko zalezy od czynnikow zewnetrznych... Dla jedego 300 złotych to marne grosze, a dla innego wydatek znacznie zubażający domowy budżet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandyy
Pod koniec sierpnia dostałam zaproszenie na wesele do mojego kuzyna. Wesele będzie na wsi, trzeba jeszcze dojechać ok 100 km. Obydwoje z narzeczonym studiujemy, nie mamy własnych źródeł utrzymania. Lepiej kupić coś z AGD, czy dać gotówkę? Jeżeli pieniądze to ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandyy
To wesele jest pod koniec września

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werto
200 - 300 od pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skąpa
Woj. ślaskie W weekend bylam na weselu kuzynki. Razem z narzeczonym dalismy 400zl. Oboje pracujemy i dobrze zarabiamy, ale zawsze dawalismy tyle kuzynom i wydawalo mi sie to fair w stosunku do tamtych, ze daje sie tyle samo - wesela byly 3 rok po roku. Mysle, ze nie jest najgorzej ale jak czytam wasze wypowiedzi to troche to juz zakrawa o kpine. Nie rozumiem jak mozna pisac w stylu, ze jesli za pare jest okreslona kwota ktora placa mlodzi podczas organizacji wesela to prezent w postaci pieniedzy powinien byc wyzszy od tej kwoty. To tak jakby para mloda robila wesele po to by na tym zarobic, a przeciez wiadomym jest fakt, ze praktycznie zadne wesele sie nie "zwroci". Poza tym to ile sie daje zalezy od statusu, czynnikow zew., aktualnej sytuacji. Np. moja siostra dala 100zl plus jej chlopak rowniez 100 bo oboje studiuja. W ub. roku moja ciocia (chrzestna mlodego) nie dala nic bo mąż zachorowal i potrzebowal pilnie pieniedy na operacje (5000zl) i odlozone 2000zl poszlo na ten cel... i wiele wiele innych przykladow. Poza tym inne kwoty beda w woj. mazowieckim a inne na slasku czy na wschodnich krancach PL. Jesli ktos pisze ze standardem jest 500-600zl od pary nie podajac ze pisze o woj. mazowieckim to sieje czysta propagande, bo takie informacje sa bardzo istotne. Dlugo by sie rozpisywac. Po prostu uwazam, ze kazdy daje tyle ile chce i tak nigdy wesela sie nie zwracaja i nie o to chyba w tym chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumcajs666
Zacząłem przeglądać ten temat by dowiedzieć się jak należy \"zachować się\" na ślubie najlepszego kumpla, ale po przeczytaniu kilkudziesięciu wypowiedzi stwierdziłem, że wszystko zrobię po swojemu i tyle.... Przeczytałem, że podpisywanie kopert z $$$ (pośrednio za pomocą dołączonej kartki z życzeniami lub bezpośrednio) jest czymś powszednim. Nie wiem czy to ja jestem jakiś dziwny, ale jak dla mnie to po prostu niesmaczne. Życzenia złożę osobiście, koperta będzie \"anonimowa\". Zawartość będzie adekwatna do mojego stanu majątkowego oraz będzie zależała od tego ile obdarowany dla mnie znaczy. Uważam, że prezent daje po to, żeby ułatwić osobie którą lubię (na ślub innej po prostu nie pójdę) \"życiowy start\". Nie po to, żeby ktoś oceniał moją hojność i zasobność, myślał o mnie lepiej lub gorzej, itp... P.S.: Przeglądanie zawartości kopert, a następnie komentowanie (nawet w rozmowach z rodziną) ile kto dał i dlaczego to jak dla mnie dno i 4 metry mułu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzykbzykbzyk
Niesmaczne to jest wręczanie pustej koperty, ot co! Ja uważam, że kartkę z życzeniami wypada włożyć. Co to niby ma być - anonimowe dawanie prezentów? Z innych okazji też dajesz anonimowo, żeby przypadkiem nikt Cię nie posądził o skąpstwo albo rozrzutność? No, bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rumcajs666
Zgoda - wręczanie pustej koperty jest niesmaczne, podobnie jak natychmiastowe sprawdzanie kto ile dał. Pierwsze to brak szacunku dla obdarowanego, drugie to brak zaufania, żeby nie powiedzieć gorzej dla gościa. Kartkę z życzeniami mogę dać oddzielnie... Z innych okazji, jeśli prezent nie jest symboliczny wolę "zrzutę"... Anonimowość przy prezentach nie jest imho taka zła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lanomi
Idę na wesele do koleżanki w woj. łodzkim. Ma to być małe przyjęcie po ślubie cywilnym bez poprawin. Wybieram się sama, zamierzam dać 200zł, czy to wypada? W czerwcu byłam na innym weselu(wiem, że młodzi płacili 170zł za "talerzyk"), z poprawinami, też sama, dałam 300zł. Kokosów nie zarabiam, pójdę w starej sukience i uczeszę się sama:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajronek
ja byłam 3 tygodnie temu i dalam 400 za pare (Łódź) nie wiem ile dawali inni ale mlodzi byli bardzo zadowoleni, moze tez dlatego ze sa majetni, wiec na kasie im raczej nie zalezalo, w zasadzie trzeba dac tyle na ile nas stac i nie przejmowac sie ze bedzie obciach. Obciachowe to jest dac pusta koperte, pomimo ze raczej i tak do tego nie dojda ale ja bym sumienia nie miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalon32
ja przyznam sie,ze nie spodziewalam sie az tylu pieniedzy od gosci..przecietnie para znajomych i z rodziny dala nam 400-500 zl, babcie 1000 zl a chrzesni -jeden ponad 1000 drugi-1000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janekpanek
Czyli wygląda na to że slub się bierze żeby zarobić? ŻENADA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile mamy dac jak jedziemy we 4 osoby,to daleka rodzina tzw.5 woda po kisielu,nie wiem po co nas zaprosili,dodam,ze z poprawinami,ale za noclegi goscie sami placa i podroz daleka,wiec tez nas kosztuje,ile powinnismy dac?prosze rade,dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia1234567890
małopolskie, mnie wesele kosztowalo od osoby 230zl. W prezencie (mowa o 2008roku) dostawalismy 500 - 600zl my sami idac na wesela dajemy 500 zl!! To nie chodzi o to zeby ktos zarobil (jak to jeden idiota napisal)!! Slub to ogromny koszt o czym sie kazdy z Was kiedys przekona (jesli mu bedzie dane!!) i np. 170zl czy 230zl to jest koszt samej imprezy a gdzie koszt ubiorow, kosciola itd? Jest to bardzo droga impreza wiec ja dajac komus pieniazki w prezencie chcialabym aby mu sie zwrocilo i zeby mu jeszcze cos z tego zostalo! Nie od dzis jednak wiadomo ze jest to wydatek rowniez i dla gosci. Sama kiedys dalam przyjaciolce 300zl (zeszly rok) i do pluje sobie w brode ze moglam jej dac wiecej bo kasa i tak mi sie zawsze rozchodzi wiec wole komus dac w prezencie niz wydawac na pierdoly!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość androna
ja daję między 300 a 400 zł ale wszystko zalezy od możliwości fiansnowych niektórzy dają 500, 600 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×