Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CHARISMAA

PRZYGOTOWANIA W TOKU-BO ŚLUB W 2007!!!!ROKU

Polecane posty

Cześć Pinezko - oczywiście, ze wyśle - tyle, ze te zdjecia nie oddają do konca uroku sukienki :) Ale jak bede juz dysponowala kompletem zdjec ze slubu - to wtedy jeszcze raz powysyłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly, boska ta sukienka:) Naprawde, sama sie zastanawiam nad nia, tylko troche droga. Ale moze do przyszlego roku uzbieram kase:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my płacimy za wszystko sami - przy okazji zmusiłyście mnie do zrobienia wstępnego kosztorysu, i prawie spadłam z krzesła - jak podliczyłam - wyszlo 28tys :( na 70 osób... Co prawda rodzice twierdzą, że oni się dorzucą, ale zaprotestowaliśmy i bierzemy całość na siebie. Chyba nie zdają sobie sprawy z kosztów ;) a tak na poważnie, wolę żeby sobie za te pieniądze pojechali na jakieś wakacje, niż wydawali je na nasze przyjęcie :) Podróż poślubną planujemy egzotyczną - ale zobaczymy co z tego wyjdzie. W każdym razie marzy mi się Meksyk :) ewentualnie Kuba (ale to zależy co będzie z Castro). Za to sama myśl o podróży poślubnej cudownie mnie nastraja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym - dziękuję Pinezko za opinię :))))))) oby i tym razem wszystko poprawnie działalo ;) Jasminum witaj :) mam nadzieję, że do wtorku się wyrobisz z urządzaniem (przynajmniej tym podstawowym). ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę Summertea, że w ten sam dzień będziemy miały ślub i wesele, mam nadzieje, że pogoda bedzie piekna:) Poczatkowo myslelismy o koncu wrzesnia, ale jednak w wakacje pogoda jest bardziej przewidywalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinezko - jak widzę - zdecydowałaś się na ten sam termin :))) też jesteś ze Śląska? i pochwal się jak idzie z przygotowaniami :) szczerze - często okazuje się przy rezerwacjach, że ciężko z naszym terminem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) pisałyśmy w tym samym czasie :) właśnie szczęśliwie pamiętam, że tylko jeden weekend (z tych ostatnich siepniowych) był ulewny, cała reszta słoneczna, więc... nie żebym chciała zapeszyć... ale powinno się udać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie jestem ze Śląska, z lubelskiego, ale akurat tam było wesele, chyba dlatego że panna młoda stamtąd pochodzi. U mnie przygotowania dopiero sie zaczną, jakoś jeszcze nie czuję presji czasu, ale do grudnia zamierzam załatwić zespół i kamerzystę, oczywiście sukienką też zamierzam sie zajac jak najszybciej, bo znajac moje niezdecydowanie, szybko nie znajde idealnej, chociaz sukienka Holly bardzo mi sie podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, ze spokojnie do końca roku się uwiniesz ze wszystkim, teraz zauważyłam, że wahałaś się między 18 a 25 - w takim razie gratuluję wyboru! ;) Co do sukienki - raczej będę miała jakąś bliżej ciała - albo klasyczną A albo delikatna rybkę (chyba się do przyszłego roku nie roztyję) ;) W każdym razie na 100% będzie jednoczęściowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinezko, cieszę sie, ze Ci sie podoba :) Co do ceny - no cóż .........Nie jest tania :( Ale ślub ma sie raz w zyciu, a jeśli marzy sie o jakiejs sukience, to wlasny slub jest znakomita okazją do spelniania tych marzen :P Piszecie o dacie ślubu - ja mialam do dyspozycji cały wrzesien i październik - ale zdecydowalam sie na 16 wrzesnia gdyz wtedy moja mama ma 50 urodziny :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly bardzo bym, prosiła o fotki z przymiarki na adres kaczka196@wp.pl nasze wesele wyniesie nas ok.28 tys ;( na 80 osób. a dzisiaj albo jutro jade do katedry wrocławskiej dowiedziec sie jak moge zrobic bierzmowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak z ciekawości sie spytam: Czy wszystkie bedziecie mialy welon? Bo ja sie zastanawiam, czy nie zrezygnowac z niego, jakos nigdy mi sie na mnie welon nie podobal. Chociaz na weselu jest taki zwyczaj, ze sie rzuca welonem, a ja bym rzucala najwyzej bukietem. Co o tym myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica20
holy bardzo prosze o fotki z przymiarki:) na adres tygrysica444@interia.pl dzieki sliczne;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio nio foteczki czekamy z niecierpliwoscia.... a jesli chodzi o welon to bede miec,ale czeto sie spotyka ze sie bukietem rzuca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
welon na pewno bedę miała (biały) i zupełnie mnie nie interesuje co bedą mówić ;) a rzucać i tak będę bukietem (lepiej leci) ;) ;) ;) poza tym welon chcę zabrać ze soba do domu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie będę mieć welonu. Co do kosztów to obliczyliśmy że około 25 tys potrzebujemy na wesele dla 110 osób. Częściowo pomogą nam moi rodzice. Jak na razie wydaliśmy tylko 1400 zł. :) Za to w maju o te 1400 będzie mniej :) A gdzie zamieszkacie Dziewczyny po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszczółkamadzia - po ślubie zamieszkamy w tym samym miejscu, w którym teraz mieszkamy ;-) A potem zaczniemy budować dom :-D Potem -> patrz: bliżej nieokreślona przyszłość, ściśle związana z zasobami finansowymi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczko, tygrysico - fotki poszły :)) Co do welonu - to ja równiez nie bede go miala :)) Bede miala kwiaty we wlosach, a rzucac bede podwiazką , bo bukiety robią teraz takie cieżkie, ze moglabym nim zabic jakąs panienkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu muszę zmieniać datę ślubu, okazalo sie, ze 25 jest zajety i nas w blad wprowadzili. Ale mam nadzieje, ze 18 sierpnia 2007 to tez dobry dzien:) Szybciej zostane zona ukochanego faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica20
holy wyglądzasz śliczniutenko wtej sukience;) naprawde bomba:)))) ale ja juz nie bede tak ladnie wygladac poniewaz nie mam takiego ładnego biustu jak ty:( no ale cos mierzyc zawsze mozna;) ale super naprawde:)) powoedzenia i dziekuje za foteczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinezko - a juz miałyśmy miec tą samą date... ech mam nadzieję, że juz wiecej poprawek nie będą robić :) A co do innego wątku - po ślubie nic się nie zmieni - nadal będziemy mieszkać w tym samym M, w którym teraz mieszkamy :) a w przyszłości - (czyli za dwa lata) - będziemy budować dom - od czego są kredyty hipoteczne? ;) ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje holly tezuwazam ze slicznie wygladasz;) Kropeczko ładna fryzurka gratuluje wyboru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczynki za komplementy :)) Co do wyboru sukienki to przeglądanie ich w necie to jedna sprawa, a przymierzanie druga :)) Najczesciej do slubu idzie sie w takim fasonie sukni, ktorego sie na poczatku nie planowalo :P Wiec dziewczyny mierzyc, mierzyc i jeszcze raz mierzyc :P Az traficie ne te jedyną :D Trzeba pamietac tylko, ze kolekcje madonna, demetrios, cosmobella etc mają na suknie 3 miesieczne okresy realizacji + dopasowania i poprawki, wiec trzeba zalożyc margines czasowy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :) Tak się właśnie zastanawiałam i mam nadzieję, że w 20 tys. zamknie się nam cała imprezka. Razem z moją sukienką, obrączkami i całym weselnym \"kramem\". Jeszcze nie wiemy czy M. będzie kupował nowy garnitur bo tak naprawdę to ma dwa, z czego ten nowszy miał na sobie dosłownie 2 razy. Ale może schudnie i będzie musiał kupić coś mniejszego. Co do podrózy poślubnej to narazie nic takiego nie planujemy. Ale kto wie co nam przez te 11 miesięcy do głowy przyjdzie :) Dziś mieliśmy jechać do USC, ale znowu nic z tego nie wyszło :( Zmykam po ciepła herbatke bo troche dziś zmokłam na spacerku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ashia :) Piszesz o USC - tak patrze na Twoj suwaczek i nie wiem czy to ma sens, gdyz dokumenty z USc - te ktore zanosi sie do ksiedza sa wazne przez 3 m-ce - a wybranie ich kosztuje 80 zł - no chyba, ze masz jakas inną sprawe w USc.... :))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly > cywilny jeszcze w tym roku więc stąd ta wizyta w USC, ale dziękuję za troskę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie :) Dzisiaj pierwszy dzień po urlopie. Jestem niesamowicie zrelaksowana;) Bardzo się cieszę, że na forum zastałam tyle nowych przyszłorocznych panien młodych. Bardzo serdecznie Was wszystkie witam i pozdrawiam. Zabieram się do pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×