kolczyki w pępku.........

cholera ja tez sie cykam strasznie, ze coś mi się babrać zacznie. albo źle naceluje i uszkodze kanał, tym bardziej ze mam dziurki czerwone. heheh wiesz co jak juz wyjmiesz to daj znać.

wlasnie kupilam sobie na wildcacie fajnego kolczyka:P tylko musze czekac z tydzien zeby doszlo.... i moze wtedy wyjme, nie wiem jeszcze zobaczymy :)

ja też już mam nowego ale sobie lezy i czeka. :):)

dziewczynki ja juz swojego wyciagnęłam po tygodniu:) nic nie bolało:) naprawde:)

a miałaś zaczerwienione?? albo wyciekało ci coś?

amy09 też robiłaś 23 października?? ja przeczytałam na stronce studio piercingu zeby kolczyk wymienić po 2 miesiacach.

madzia ja robilam 24 pazdziernika czyli dzien pozniej niz ty. no to minal juz miesiac. eh nie wiem czy wytrzymam jeszcze drugi miesiac:P na razie czekam az mi kolczyk dojdzie czyli tak mniej wiecej za tydzien i moze wtedy zmienie ale jeszcze nie wiem. bo w sumie jest wszystko ok nie boli, nawet zaczerwienienie zniknelo wiec moze nie bedzie tak zle.

hejka.mam na imie klaudia i chciałabym mieć kolczyk w pępku ale mama się nie zgadza:[ mówi że jak będe miała 18 lat ale co mi ztego jak ja mam 12.mam czekać na niego 6 lat?a może zrobić po kryjomu? naprawdę nie wiem co mam robić.bardzo mi zalęży.prosze orade

hmm nie wiem ja bym ci nie radzila po kryjomu bo wczesniej czy pozniej twoja mama sie dowie. moze poczekaj z 2,3 lata wtedy twoja mama powinna sie zgodzic:)

madzia i co probowalas tym rumiankiem? pomoglo cos? :)

klauduś...mi rozniez rodzice nie pozwolili zrobic kolczyk w pepku....a mam 14 lat...jesli jestes przekonana ze chcesz miec kolczyk to zrob sobie po kryjomu;)...tyle ze pozniej bedziesz sie musiala kryc zeby sie nie zroientowali...tak jak ja...musze nosic dlugie swetry i bluzki...pozdrawiam:*:*:*...a nie uwazasz ze 12 lat to troszke za malo na kolczyk w pepku??

wiesz co amy09 musze stwierdzić że jednak pomaga i to bardzo. fajnie mi ranke zasusza i blednieje :):) faktycznie chyba od tej soli chyba mi czerwiniało. narazie odstawie sól i bede przemywać samym rumiankiem, w końcu to ziółka.aaa i dzisiaj chyba wymienie kolczyk, choć nie wiem jak bo jak wczoraj probowałam to wiecej niz do polowy dziurki nie dalam rady, nie potrafie.

no to trzymam kciuki zeby sie udalo, ja poczekam na tego drugiego kolczyka... jak dojdzie to napisze :)

Ja już sama nie wiem zupełnie co mam robić :( kolczyka w pępku mam już troszkę ponad 4 miesiące i wszystko fajnie, pięknie, a teraz strasznie mnie boli i jest bardzo czerwony ;/ Tribiotic, okłady z szałwii, delikatne przemywanie wodą utlenioną nie dają jakiegokolwiek rezultatu... byłam u dermatologa, lecz lekarz zwyczajnie mnie wyśmiał \"to po co sobie pani to zakładała, niech to pani wyjmie i po sprawie\" no dziękiii za taką pomoc... x| a tak rzeczywiście zastanawiam się nad wyjęciem już na stałe bo ta sytuacja mnie męczy i sprawia uczucie dyskomfortu... Może wy pomożecie ?? jakieś rady...?

zmień lekarza, a tak w ogóle jeśłi przez 4 miesiace było dobrze to musiała być jakas przyczyna tego ze zaczeło sie cos dziać wiec moze pomysl dobrze co to takiego .

staram się nawet go nie moczyć :( przecieram tylko płatkami kosmetycznymi nasączonymi wodą utlenioną... może inna maść jakaś?

tylko nie woda utleniona!!!!! rozmacza rane!! przemywaj rumiankiem. to zioła łagodne. i mozesz na noc posmarowac tribiotykiem.

do madzia575 : nie nic mi nie wyciekło i bardziej czerwone tez nie było:) ogólnie bez zmian:) wymieniłam kolczyka i juz:) a czym przemywacie? bo ja słyszałam wiele na ten temat... wodą z solą czy rumiankiem lepiej? smarowac tribiotickiem czy lepiej jakąs inną maścią?? pozdrawiam:)

łoo jak dawno mnie tu nie było :P Trochę mam zaległości hehe. Kurczę a mi znowu coś się pieprzyć zaczyna :| już naprawdę nie wiem czemu! Teraz znowu mam jakis bąbelek a na nim strupek taki... Smaruję Tribiotickiem juz 2 dni ale jeszcze nic nie przeszło. Wszytsko było OK dopóki nie załozyłam innego kolczyka. Miałam go 3 wyjęła go i zaczło mi się znowu wszystko walić:| nie wiem czmemu. Kolczy kupiłam ze sprawdzonych źródel, pozatym i tak go \"oczyściłam\" i ..:| Ale mam się nie martwić podobno mojej kolezance pępek do roku czasu się goił jak nie więcej i na początku tez było dobrze. Heh pocieszenie ;) A teraz planuję jakoś sobie na wiosenkę... raczej zrobić kolczyk w nosku :) tak jakoś mi się spodobał :D

choocolate... No 4 miesiące to bardzo mało, naprawdę... ja mam Yyy..7 miesięcy i n początku miałm ok a teraz? No tragedia poprost...kolczyka zalozyć nie mogę innego bo znowu zrobił mi się jakiś bąbel przy górnej kulce... wrrrr. No nic..pępek jest takim miejscem że goi się do roku czasu a ja bym powiedziała, ze rok i jeszcze coś...dlatego,ze brzuch jest miejscem którym ciągle wykonujesz jakaś \"pracę\" jak siadasz to się zgina, jak się schylasz to też... i dlatego to tak dłuuuugo i powoli jak krew z nosa i na przemian (az dobrze raz źle ) się goi.

amy00 O widze, ze chyba mamy to samo... ta błonka to taka biała, lub kolor skóry ma tak? No ja to nazywam bąbelek i nie wiem co to za gówno do jasnej cholery jest ale... teraz zrobił mi się czerwony jakiś, i na tym własnie ten strupek i w ogole jest kaszana i jakbym wyjęła kolczyk to bym się godzinę trudziła zeby go założyć bo ta błonka przysłania własnie dziurkę jak się wyjmie kolczyk.. nie wiem czy tez tak masz?? Ale mnie to denerwuje ciekawe skad to sie bierze ;/

Kaaamciaaa :):) fajnego masz tego kotka, ale napisałaś ze jak go nosisz to Cię boli w okolicy pepka.. no to ja ostatnio sobie kupiłam taki kolczyk ze są usta a z ust wychodzi język fajny i włąsnie jak go załozylam to po 1 dniu już mnie coś tam bolało... No i pupa :( jest ze stali... ale mam własnie teraz w pępku kolczyk ze stali ch i jest ok, wiec nie jestem napewno uczulona... A swoje kolczyki to prześlę moze jutro :) miałam foty na kompie, ale się wykasowały bo miałam wirusa i formatowany cały komp więc fotki przepadły.. BU...

Fruti wiesz co jak mam tak normalnie i nie ruszam kolczykiem to nie widac, tylko wtedy kiedy wysune precik do gory to wychodzi taka blonka. ale mi sie wydaje ze to chyba tak musi byc bo kanal sie goi i wogole. no i skoro tyle osob takie cos ma no to znaczy ze chyba tak ma byc:) Pozdrawiam :)

hej wszystkim czytam tak sobie wasze forum i postanowilam wyrazic swoja opinie. kolczyk mialam robiony 10 dni temu u profesjonalisty. Przebicie nie bolalo jedynie wlozenie kolczyka troszeczke. ale juz pozniej nie odczuwalam zadnego bolu i nawet niczy nie przemywam tego, smaruje jedynie mascia. i na prawde jest luz juz mi sie dziurka zagoila moge kolczykem poruszac wiec wszystko jest ok a musze sie przyznac balam sie tego :D a wiec ja polecam pieknie wyglada. pozdrawiam

asiulka wiesz dziurka napewno nie jest zagojona :) po 10 dnia nie oczekuj cudów. Ja mam już 7 miechów kolczyk a ciągle uważam, ze mam pępek nie zagojony... bo ciągle jakaś niespodzianka jest... A mnie przekłucie bolało. Amy...a ja tez jak wysunę kolczyk to jest takie coś.. A teraz to mam całe czerwone to miejsce i w ogóle nie ładnie to wygląda ;/ muszę to wygoić. Hm porównując z koleżankami które mają kolczyki to zauważayłam,ze ja mam najwięcej skóry wzięte :> ciekawe czemu... czytałam,ze to zalezy od kształtu pępka... być może. Ale mi sie podoba tak jak jest u mnie, bo jak jest tak mało tej skóry i pół prętu widać...to mi się takie coś nie podoba.

ja mam dlugosc preta 10mm czyli tak w miare. a Ty Fruti ile masz? :) wstaw fotke! :P

ja tez mam pytanie:) czy jezeli sie wyjmie kolczyk to bardzo widac ta dziurke w okolicach pepka?

Fruti jeżei twoim koleżankom widać pół pręta to widocznie mają za długie kolczyki jak na swoją dziurkę i wystarczyłoby tylko wymienić na krótszy i bedzie cacy. amy09 ja tez mam 10 mm ale odkad zeszła opuchlizna zdaje mi sie ze w 8mm bym sie wbiła ale nie bede ryzykowac bo nie chce zeby pred mi sie wpijał w dziurke wiec i tak kupiłam 10. wiki029 stety niestety ale po wyjęciu widać dziurkę, ja ostatnio wyciagnelam kawałek kolczyka to wygląda o wiele mniejsza niz z kolczykiem ale jest i po zarośnieciu ślad tez nie zniknie.

hejka dziewczyny.....mam kolczyk juz 2 tygodnie ale zrobila mi sie na dzirurce taka osada albo strup..no niewiem jak to nazwac....czym mam to przemywac zeby tez zaczerwienienie zniknelo?..odpiszcie blagam was:*

Amy09 no ja mam 12. Jak mam 10 to pręta prawie wcale nie widać i kulka mi się wrzyna w gorną dziurkę. A jak wyjmuję np po 3 dniach to mam to miejsce obolałe :( Więc powinnam miec 12 żeby wszytsko było OK. Przynajmniej narazie jak jeszcze co jakiś czas mam niespodzianki. Wczoraj poprzypalałam to troszkę spirytusem i posmarowałam Tribioticiem i dziś już to lepiej wygląda. I całe szczęscie ten strupek już mi zszedł. Ale teraz mam na tym bąbelku taką rankę czerwoną. Amy wstawię fotki wieczorkiem (przynajmniej sie postaram) :) bo musze, je najpierw zrobić hehe. wiki029 nom widać dziurkę widać...ale zależy mi to nie przeszkadza :) Madzie575 no możliwe...jak na moje oko one powinny mieć 8mm pręta. A mają pewnie 10 albo 12...A ja jak wsadzę 8 to nawet mi ten pręcik przez górną kulkę nie wychodzi :D kasiulka921 powinnaś przemywać spirytusem salicylowym (jest dobry) lub solą fizjologiczną. Ale jeżeli masz kolczyk 2 tyg dopiero więc takie zaczerwienienie będzie się utrzymywać jeszcze przez jakiś czas. A to,ze masz strupek to normalne. Namocz wacik do uszu np tym spirytusem i pojeździj po tym strupku tak, zeby zrobił się taki mokry...wtedy będzie mogła delikatnie go zdjąć stamtąd. Ja tak robiłam, ale broń boże nie odrywaj go paznokciami.