kolczyki w pępku.........

NIE WOLNO smarować przekłutego pępka maścią tribiotic!!!!!zatyka ona rane i ta goi sie duzo dlużej.

chciałbym sobie przekuc kolczyk w pępku i chciałam sie dowiedziec mnie wiecej czy mocno boli przekuwanie i czy mogły byście porównać przekucie do jakiegoś innego bulu

Wszyscy którzy używali maści Tribiotic na świeże przekłucie mówili że im się super po niej goiło ale nie można przesadzać z jej ilościa.A z bólem jest różnie bo każdy inaczej to odczuwa,no trzeba przyznać że to boli,mnie bolało o tyle więcej ze mam założone tytanowe kółko z kulką a przekładanie go przez skórę nie dosyć że trochę trwało i moja męka też była większa...no i kółko ciągle się rusza co utrudnia gojenie i zwiększa ból ale ja się uparłam...więc na świeże przekłucie chyba lepszy jest banan a nie kółko.No ale jak ktoś chce mieć piercing musi być przygotowany na sporą dawkę bólu.I nie radze przekłuwać się samemu,ucho jeszcze jak ktoś się już uprze,ale inne miejsca nie radzę,raz się uda a raz nie.

oprócz kolca w pępku mam jeszcze w języku i 2 w chrząstce ucha...oczywiście na tym nie poprzestanę ale po przekłuciu języka sobie muszę zrobić mały urlop od kolczykowania^^

A co do Tribioticu zdania są naprawdę podzielone,wiele studiów go poleca inni nie,ale wielu ludzi mówi że jak im się np pępek zaczerwieni gdy szarpną kolczykiem,raz lub 2 razy posmarują Tribioticiem i im przechodzi,ale nie powinno się stosowac na sączące się rany tylko na zaczerwienienia i podrażnienia i nie dłużej niż 7 dni,ale sól fizjologiczna i szałwia to sprawdzone sposoby^^

hyhy ja również posiadam kolczyka w pępku. ^^ miałam nawet dwa [u góry i na dole] ale ten górny się babrał i mnie już denerwowało wieczne pielęgnowanie tego szajsu. no i ostał się ten jeden dolny. ; ) oprócz navel-piercingu mam jeszcze kolca w języku, chrząstkach [helix i tragus] no i 4 loby :P nie polecam natomiast przekłuwania w salonach kosmetycznych, bo z wielu doświadczeń wiem, że nie warto - po co komplikować sobie życie \"bo boli\", \"bo cały czas leci krew\", \"bo się niemiłosiernie babrze\"... większość kosmetyczek nie zna się na rzeczy [aczkolwiek nie mówię, że wszystkie!] zatem polecam wybranie się do salonu piercingu i tatuażu. ja mam swój jeden takowy wybrany w Szczecinie i darzę piercera już dużym zaufaniem [poza wszystkimi kolczykami robił mi tatuaż], gdyż raz poszłam do innego salonu no i musiałam usunąć pępkowy kolczyk. ;P pozdrawiam innych zakolczykowanych. ; )

,,NIE WOLNO smarować przekłutego pępka maścią tribiotic!!!!''To co powiesz na to że bardzo cenione studio na Dereniowej w Warszawie poleciło właśnie dziewczynie na ,,paprzący'' się pępek maść Tribiotic gdy nic nie pomagało i zagoiło jej się bardzo szybko...ci co używali tej maści(m.in ja) mówią że nie zaszkodzi jaj się jej używa w uzasadnionych przypadkach,oczywiście nie w każdym przypadku można jej użyć ale pomaga i to wiem od ludzi i z własnego doświadczenia a jeżeli dobre studia widząc zle gojące się miejsce radzą jej użyć raz czy dwa to znaczy że wiedzą co polecają i to skutkuje...

a co do bólu - na pewno się nie umrze. ; ) język w ogóle NIE BOLI, chrząstki tak sobie, pępek też. ale to jest chwila moment - niecała sekunda gdy igła przechodzi przez skórę.

wogóle na stronie Dereniowej pisze że można używać np spirytusu co mnie bardzo zdziwiło i żeby nie używać Tribioticu,tylko jak ktoś się zapyta co ma użyć na trudno gojącą sie ranę polecają Tribiotic...ale alkoholu to ja bym nie radziła używać,już lepiej Tribiotic ale jak się go za dużo razy użyje to rzeczywiście nie pomoże a może zaszkodzić.

Marilyn666 ja używałam tribioticu przez pierwsze 3 dni - 2 razy dziennie przy zmianach opatrunku w pępku, i raz dziennie przy kolczykach w uszach. potem praktykowałam przemywanie spirytusem bo rzeczywiście mi pomagał i przy okazji \"wypalał\" tzw kulkę ropną która powstawała mi przy kolczykach w chrząstce. więc zależy od człowieka.

NO ja pezeżyłam przekłuwanie języka aż 2 razy bo za pierwszym razem wyjęłam kolca,uznałam że jest za blisko czubka języka ,ale po pół roku przekłułam 2 raz(oczywiście w studiu tak jak za pierwszym razem ale poszłam do innego) i teraz już jest ok;->

No a Tribiotic ci pomógł czy zaszkodził?Bo znane mi są tylko opinie że pomógł mniej lub bardziej jak się go stosowało w małych ilościach i krótko

a no tribiotic pomógł. ale tylko dlatego, że kazano mi smarować miejsce przekłucia wcierając maść a nie zostawiając plamę, która nie pozwala skórze oddychać a co za tym idzie się goić. powiedziano też że nie więcej niż 3 razy dziennie przez pierwsze 3 - 5 dni. a co do języka od początku wszystko świetnie - zero bólu [no, może tylko w dniu przekłucia], pić alkohol mogłam już tydzień po przekłuciu ale wolałam nie za często bo mogą być potem problemy. ogólnie cacy. ; )

No i Violette tylko potwierdziłaś skutecznośc Tribioticu^^mamy podobne doświadczenia z piercingiem^^tylko ja musiałam znosić to niemiłe uczucio po przekłuciu języka aż 2 razy(no w sumie nie musiałam,sama sobie zgotowałam ten los hyhy) no i przeżyłam,myślę że przekłuwanie nigdy nie boli tak strasznie,trzeba przyznać że najgorsze jest potem...

w przypadku piercingu sama wiedza teoretyczna nie jest aż tyle warta jak doświadczenie tego wszystkiego w praktyce i samodzielne wypróbowywanie na sobie różnych sposobów.Każdy organizm reaguje inaczej nie ma reguły

Marilyn666 dokładnie. ; )

Dlatego jak ktoś chce mieć rzeczywiste pojęcie o piercingu musi doświadczyć go na sobie.Mój pierwszy kolec w języku robił koleś który nie miał ani jednego kolczyka...no i robił każdemu piercing języka w tym samym miejscu,a jak ktoś miał problem z piercingiem nie umiał mu pomóc bo miał wiedze tylko z książek...mój drugi kolec w języku robiła dziewczyna która sama ma chyba ze 30 kolców m.in w pępku i języku(w pępku też ona mi robiła) i doskonale wiedziała jaki kolec najlepiej założyć i w którym miejscu żeby był najwygodniejszy,a poza tym ona w życiu zrobiła ok 700 kolców więc jest profesjonalistką w każdym calu...a studio w którym pracował piercer robiący mi pierwszego kolca w języku już nie istnieje,zwinęli działalność i się zmyli...

No cóż,tak to jest gdy szewc bez butów chodzi a dosłowniej piercer bez kolczyków

trochę mnie dziwią i przerażają takie posty w stylu:chce miec kolczyk w pępku bo jest ładny i moje koleżanki mają ale się boję przebicia...albo jeszcze gorsze-koleżanka mi przekłuje pępek bo sama sobie przekłuwała i nic jej się nie działo...Ludzie,jak ktoś nie ma pojęcia o piercingu to niech się za niego nie bierze,przekłuwanie na własną rękę nie zawsze dobrze się kończy!No i jak ktoś chce kolczyk tylko dlatego że koleżanki mają no to radzę się zastanowić...albo jeśli ktoś zle znosi ból...

co do spirytusu , to mi po przeczyszczaniu nim, sie idealnie zagoiło, więc jak ktos go nie uzywał to niech nie pisze czegos w stylu , ze \" nie radze, bo to alkohol, wypala itd\" , bo jak ktos nie stosował, to na prawde gówno wie

dziewczyny czemu nie można chodzić na solarium jak sie ma kolczyka w pępku?

xxpaulistaxx napisała:nie uzywaj do czyszczenia zadnego alkoholu(np.w dezodorancie) ani spirytusu,poniewaz to zniszczy komórki tkanki skórnej.Więc co do tego przemywania alkoholem ja nie mam zdania,sama stosowałam Tribiotic,ale jak sama nie używałam spirytusu do przemywania i nie wiem jak by zadziałał nie mówię czy to pomaga czy szkodzi bo nie używałam.Ja tylko mówię co pomagało mnie i innym ludziom z których opiniami się zatknęłam,nie mówię ,,książkowych definicji"" jak xxpaulistaxx bo nie zawsze one są pożyteczne w praktyce,każdy organizm reaguje inaczej jak już wspomniałam

Promienie UV wogóle szkodzą na skórze a co dopiero na sączącej sie ranie...więc lepiej z miesiąc sobie solarium odpuścić

Niby studia raczej nie polecają spirytusu do przemywania ale tak jak wcześniej powiedziałam sama wiedza teoretyczna nie zawszę się sprawdza w praktyce,więc jak ktoś czegoś nie stosował sam,nie może tego polecić jako ,,sprawdzonej metody""

Takie jedno malńkie spostrzezenie... Od kiedy to w języku polskim pojawiło się słowo "BABRZE"??? Chyba chodziło wam o PAPRZE!!! Pochodzi ono od słów: paprac, spaprane, popaprane, czyli takich występujących w języku polskim. BABRZE to niby skąd????? Od BOBABRANE??????

LuKeJtA * ja robiłam kolczyka u kolezanki bez zgody rodziców... mam go już rok, po przekłuciu przemywałam spirytusem salicylowym i smarowałam tribioticem i wszystko ok.... Pozdrawiam...

Haha a kto użył słowa babrze?lol przecież wiadomo że się mówi paprze jak już coś.

Ja mam kolczyka o czerwca .Bardzo sie balam ale przezylam.Kolezanki z klasy mi nie wierzyly ze sobie zrobie . Potem mi zazdroscily .Polecam dziewczyna to bardzo fajna ozdoba!!!

Mam pytanie!! To bardzo ważne!!! Mam kolczyka od ok 4 miesiecy!!! wszystko sie super zagoiło!!! Kupiłam wiec nowego kolczyka zeby sobie go wymienic..... Ale okazało sie ze nie mogę odkrecic kuleczki z tego starego i nie dam rady go sciagnać!! Probuje krecic w prawo i w lewo ale to NIC nie daje ;( ;( Poradzcie mi co ja mam teraz zrobić??

**Chii