Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Hej dziewczyny dzisiaj odebrałam wynik beta no i super bo mam 430.9 według norm to niby 6-7 tydzień... troche mnie to dziwi, bo od zapłodnienia minęło gdzieś 3 tygodnie.... zobaczymy co lekarz w poniedziałek powie... sabinka87 trzymam kciuki, aby wszystko sprawnie i szybko :) kasiulaaaa dziękuje bardzo.... bardzo możliwe że przez te nowe leki coś Ci się pozmieniało... jeśli niemiałaś robionej drożności a staracie się długo, to namawiam aby zrobić.... ja miałam robione w marcu i wyszłoże drożne, ale poprzez badanie mogły się też udrożnić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta1985
Cześć dziewczyny, mam wielki dylemat: To mój dobowy profil prl: godz.16.00-10,83 godz. 7.00 - 33,67 (zaraz po przebudzeniu ok.po 6 rano) godz.7,00 - prl po PEG: 14,91. Lekarze ze szpitala nic o tym nie mówili, że coś nie tak, na wizycie endo też nic o tym nie mówił ( tylko i tu i tu gadka o pco była z wyników), dziś przez tel.dr powiedział, ze wynik jest prawidłowy, a jak czytam i licze wg wzoru podanego w necie to wychodzi, ze wynik jest zły, bo % odzysku ponad 80% (dobrze poniżej 40%), nic już nie rozumiem..chyba, że PRL-PEG to co innego niż prl po PEG i sa na to jakieś normy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wczoraj byłam u lekarza i jest fasolka mała, ma 4 mm :)) ale ma pytanie, bo ze szcześcia i stresu jeszcze chyba zapomniałam zapytać lekarza a nie daje mi to spokoju. Chodzi mi o to, że jeszcze zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży (zanim miałam dostać okres) miałam robioną fotodepilację nóg i bikini, trapi mnie zmartwienie czy mogło to mieć duży wpływ na dzidziusia?? Wiecie może coś na ten temat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) Smerfeta1985 nie znam się na tym więc Ci nie pomogę:( karolla111 serdecznie gratuluję i trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze:) co do fotodepilacji tez nie mam pojęcia:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolla111 jeszcze raz gratulacje!!!!!!!!!:)))))))))))) A powiedz mi cz cykle miałaś regularne ?Jak długie?? no i czy obfite?? czy wyznaczyłaś sobie jakoś ten dzień płodny?? Ja na razie mogę się pochwalić, tylko tym, że prolaktyna z 46 spadła do 9:) Już końcówka @, więc za kilka dni znowu do dzieła:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulaaaaa, cykle miałam regularne jak w zegarku, jak sobie postawiłam kropke w kalendarzu ze tu mam dostac @ to tak było, zdarzało się 1 dzień wcześniej lub później ale rzadko, zazwyczaj miałam 28-27 dniowe cykle, przeciętne, niezbyt obfite ani też skąpe, dni płodne wyliczałam sobie z kalkulatora internetowego ze strony http://www.byckobieta.pl/kalkulator-kalendarz-dni-plodnych.html ale tak naprawde to poprostu jakies 2 dni po @ zaczelismy z mężem starania tak mniejwiecej co dwa dni, no i wyszło jak wyszło :) Więc powodzenia w staraniach bo chyba nawet przy podwyższonej prolaktynie wszytsko jest możliwe !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dziś mam 33 dc. Coś mnie tknęło i zrobiłam zaraz po przebudzeniu test. No i wyszły 2 krechy ;) Jedna wyraźniejsza a druga bledsza. Nie wiem co mam o tym myśleć. Normalnie jestem w szoku. Chciałabym się już cieszyć ale boję się zawieźć ;( Lecę niedługo do ginekologa i pewnie się okaże. Czy Bete robi się na czczo czy mogę coś zjeść? Nie wiem czy mam brać dalej bromergon czy nie....? Eh jak ja bym chciała żeby to była prawda. Żeby test nie kłamał .... Pewnie dziś się wszystko okaże. Buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka_30 , mi tez wyszła ta druga kreska taka prawie nie widoczna ale była, to najważniejsze, ja jak byłam u lekarza to powiedział żeby odstawić bromergon. A ile się starałaś o ciążę i jak długo brałaś bromergon??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolla111 staraliśmy się z mężem ponad rok, a bromergon biorę dokładnie 4 miesiące. Po1/2 tabletki dziennie, Właśnie wróciłam od lekarki. Badała mnie i powiedziała "PIĘKNIE", ale trzeba jeszcze potwierdzić. Beta zrobiona (wyniki po południu) a o 14 mam USG bo coś tam wymacała na przydatkach ;( Chciałabym, żeby ciąża się potwierdziła. Nie mogę się na niczym skupić, ciągle o tym myślę. I nie wiem czy już się mogę cieszyć czy nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na pierwszym badaniu miałam robione tylko USG, bo na normalnym badaniu byłam miesiąc wczesniej, teraz mam zrobic badania z krwi, i ok 1 sierpnia przyjsc na wizyte i dopiero bede miała zakładaną kartę ciąży. Jak wrócisz z USG to daj znac co i jak :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivona82
Witam, ja również miałam problem z wysoką prolaktyną, zarówno przed pierwsza ciązą (5 lat temu) jak i obecną (15 tydz.). Ani z jedną ani z drugą nie miałam problemu z zajściem. Przed pierwsza brałam bromergon i udało się po 3 miesiącach, a teraz ziołowy lek CASTAGNUS (zjadłam tylko 1 opakowanie i się udało :)). A poziom prolaktyny miałam dosyć wysoki, po obciążeniu prawie 150% ponad normę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam już wyniki bety: 250 :) Jestem po USG. Nic na razie nie widać bo za wczesna ciąża (ok. 4 tygodnia), ale z tymi przydatkami mam wszystko ok ;) Idę jeszcze raz do ginki o 18 żeby porozmawiać o wynikach bety i usg. Ale chyba mogę się już cieszyć??? Normalnie jestem w wielkim SZOKU. Już traciłam nadzieję, że się uda... Bromergonu dziś nie wzięłam. Spytam gin. jak będę o 18. Buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka_30 serdecznie gratuluje i moim zdaniem juz możesz się cieszyć...ja 33 dc wynik beta miałam 430.9 , dzisiaj odebrałam kolejny wynik i po tygodniu mam 5259... mam nadzieje, że wszystko jest ok, bo jak tydzien temu byłam u gina to wszystko było ok, ale jeszcze serduszka nie było słychać (bo za wczesnie) mam nadzieje jak w poniedziałek pojde to juz usłysze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane gratuluję Wam serdecznie Waszych pociech w brzuszkach:) Trzymam Za Was mocno kciuki, jak również kibicuję wszystkim starającym się o dzidzię:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaa12121
Witam ! Mam mały problem ponieważ moja prolaktyna wynosi 164,98ng/ml ,to jest chyba za duzo,prawda ? Tylko moja sytuacja wygląda troche inaczej niz Wasza ponieważ nie staram sie o dziecko ani nie jestem w ciązy i mam dopiero 20 lat ! Prosze Was dziewczyny o odpowiedz bo nie mam pojęcia co jest przyczyną ! A endykrologa mam dopiero 2 sierpnia !! z góry serdecznie dziękuje i pozdrawiam! Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaa12121
Witam ! Mam mały problem ponieważ moja prolaktyna wynosi 164,98ng/ml ,to jest chyba za duzo,prawda ? Tylko moja sytuacja wygląda troche inaczej niz Wasza ponieważ nie staram sie o dziecko ani nie jestem w ciązy i mam dopiero 20 lat ! Prosze Was dziewczyny o odpowiedz bo nie mam pojęcia co jest przyczyną ! A endykrologa mam dopiero 2 sierpnia !! z góry serdecznie dziękuje i pozdrawiam! Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uleczka77
Witam serdecznie wszystkie Kobietki na forum :) Piszę pierwszy raz, pełna optymizmu po przeczytanych postach. Staramy się z mężem o dzidzię już prawie 4 lata i jak na razie nic z tego nie wychodzi, jednak po wczorajszej wizycie w klinice w Białymstoku jestem napełniona pozytywnym myśleniem :) Po dokładnych badaniach okazało się , że nie ma żadnych przeciwskazań, ani z mojej strony ani z męża abym zaszła w ciążę :) Mam trochę podwyższoną prolaktynę, ale póki co dostałam Bromergon i CLO i ....zaczynam kurację mam nadzieję , że owocną :) Nie wiem czemu ale mam przeczucie, że w końcu się uda i zobaczymy te długo wyczekiwane, wytęsknione dwie kreseczki na teście :) W każdym bądz razie będę na bieżąco śledziła forum, i mam nadzieję, że każda z Was zobaczy szybko te upragnione 2 kreski. pozdrawiam Wszystkie starające się i wszystkie którym się już udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Mam pytanie do dziewczyn, którym się udało. Czy przed zrobieniem testu, który wyszedł wam pozytywnie miałyście objawy takie jak przed każdą miesiączką czyli np.: ból brzucha, nabrzmiałe i obolałe piersi itp. czy po prostu nic się nie działo, żadnych oznak. Ja jestem po 8 tygodniach leczenia dostinexem, do miesiączki jeszcze tydzień a brzuch mnie boli jak dzień przed miesiączką nie mówiąc o piersiach. Tych nie mogę już dotykać na dwa tygodnie przed @. Słyszałam,że dostinex szybko zbija prolaktynę tylko moja po obciążeniu wzrosła 17-sto krotnie. Ciekawe ile czasu potrzeba,żeby był efekt na teście ciążowym. Boje się, że po leczeniu okaże się,że jeszcze jest coś nie tak Moja nadzieja rośnie przy każdej owulacji lecz gdy przychodzi już @ to jest kompletne załamanie. Odbija się to na moich najbliższych, ponieważ jestem bardzo w tym czasie niemiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izula08, ja niemiałam żadnych objawów pozatym, że troszkę częściej biegałam do toalety, ale jawsze przed @ trochę częściej tam chodziłam :) piersi mnie nie bolały nic, brzuch też nic, więc jak u mnie nie było żadnych szczególnych objawów, ale każda kobieta ma inaczej. Uzbroj się w cierpliwość i poczekaj jeszcze kilka dni, i tak niemasz wyjścia bo test jescze nic raczej nie wykarze, w każdym razie powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulka08 powiem Ci jak było w moim przypadku bo 7 lipca zobaczylam 2 kreseczki.... czułam się tak jak przed każdną @ czyli ból brzucha, nabrzmiałe piersi... dokładnie tak jak co miesiąc.... jednakże z tydzien przed@ zaczęłam częściej chodzić siku.... musiałam nawet z 3 razy w nocy wstawać i musiałam iść, bo gdybym nie poszła to brzuch mnie bolał...ja mierzyłam sobie temp. rano i w pochwie miałam powyżej 37, oraz ciała też ok 37....dzień przed spodziewaną @ mąż użył po goleniu wody jak zawsze a ona mnie po prostu odpychała....prócz tego żadnych innych objawów nie miałam... test robiłam 25dc i wyszedł negatywny a 33dc juz pozytywny.... teraz czekam bo byłam u lekarza potwierdzic ciaze ale ciagle jest jeszcze za wczesnie, bo niby to 5 dtydzien a serduszko podobno bije od 7 tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula2104 , to widze ze jestesmy mniejwiecej w tym samym czasie :) ja @ mialam dostac 2 lipca, u lekarza bylam 11.07 i mialam robione juz USG i to byl 5 tydzien, wiec jak pojdziesz to napewno juz lekarz zobaczy. A serduszka jeszcze raczej nie uslyszysz na pierwszym USG bo to podobno ciezko uslyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolla111 no faktycznie mamy podobnie... jak byłam teraz 18 to powiedział, że według niego 5 tydzień i serduszka jeszcze nie było.... strasznie się załamałam bo byłam pewna że już powinno być coś widać.... ale bratowa mnie uspokoiła, że tak na prawde to nie wiadomo kiedy doszło do zapłodnienia i powiedziała żebym najlepiej poszła za 3 tygodnie to wtedy już na pewno będzie serduszko (przynajmniej powinno już być)lekarz kazał powtórzyć bete czy mi dalej ładnie rożnie i czekać A Tobie już stwierdził ciąże tzn. bicie serduszka, bo to jest chyba podstawą do stwierdzenia ciaży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaa12121
Witam ! Mam mały problem ponieważ moja prolaktyna wynosi 164,98ng/ml ,to jest chyba za duzo,prawda ? Tylko moja sytuacja wygląda troche inaczej niz Wasza ponieważ nie staram sie o dziecko ani nie jestem w ciązy i mam dopiero 20 lat ! Prosze Was dziewczyny o odpowiedz bo nie mam pojęcia co jest przyczyną ! A endykrologa mam dopiero 2 sierpnia !! z góry serdecznie dziękuje i pozdrawiam! Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mi o serduszku jeszcze nic nie mówił, ja miałam tylko zrobione USG po to aby rzeczywiście potwierdzić ciążę, bo bety nie robiłam, poszłam odrazu do lekarza. Na USG potwierdził tylko ciąże - 5 tydzień i powiedział ze znajduje się w macicy, to wszytsko, dostałam skierowanie na wyniki z krwi i mam przyjsc ok 1 sierpnia, wtedy bedę miała zakładaną kartę ciąży. Tym serduszkiem niema się co tam nakręcać bo moja kolezanka jest w 12 tygodniu i tez jeszcze nie słyszała bo ponoć trudno jest to wyłapać ale mowi ze na USG widać taki ciemny tykający punkcik i że to własnie serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolla111 no to mnie również uspokoiłaś... bo ja już sobie nawkręcałam, że może pusty pecherzyk czy coś i nic z tego nie będzie.... bardzo mi zależy bo staramy się 4 lata i bardzo to przeżywam... to mi powiedział podobnie, że pecherzyk odpowiednio zagnieżdżony i duży... tak więc wszystko na dobrej drodze agnieszkaa12121 mój lekarz powiedział że jeżeli ma sie wysoką prolaktyne to powoduje to problem z zajściem w ciążę... powodem tak wysokiej może być np stres... nic innego niestety nie moge Ci powiedziec, bo ja obniżałam również prolaktyne, ale starałam się o dzidziusia, jestem pewna ze lekarz Ci wszystko wytłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ta wysoką prolaktyną to nic niewiadomo, jestem przykładem, bo też miałam wysoką prolaktynę i mimo tego zaszłam w ciążę, warto ją leczyć żeby w przyszłości nie było problemów bo właśnie wysoka prolatyna nieleczona może prowadzić do bezpłodnośći, a najważniejszą zasadą zbijania prolaktyny jest systematyczność, ja przez miesiąc się zmobilizowałam i juz po tygodniu regularnego brania bromergonu zaszłam w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to szybko Ci poszłobo mi zajęło pół roku a brałam 2x1 dziennie... strasznie powoli sie zbijała...ale w koncu sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to najważniejsze, powiem ci szczerze, że sama byłam w szoku ze to juz się udało niemówiąc o moim mężu, któremu mówiłam, że pewnie tak odrazu nam się nie uda, niewieżył mi az do moment jak zobaczył zdjęcia USG. Teraz zostaje nam się tylko cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na zdjęciu widać zardek, czy w ogóle coś.... bo u mnie nic jeszcze nie widać, lekarz nawet powiedział że jeszcze zarodka nie widać a zdjęcie tez miałam robione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaa12121
Serdecznie,dziękuje za odpowiedz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×