Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Pomoże mi ktoś???

Anai, cięzko powiedzieć... broemk pomaga zajść w ciążę więc nie powinno być problemu z okresem... co do nadżerki to nie mam pojecia, jaki to mogło mieć wpływ na Twój cykl... jesli nie dostaniesz po luteinie to chyba lekarz pomoze... no chyba, ze jest szansa że może jestes w ciązy - proponuje test :)

Hej dziewczyny jestem tu nowa. chciała bym prosić Was o pomoc. mam nadzieje, że mi pomożecie bo czytając wasze wypowiedzi dużo wiecie na temat wysoka prolaktyna + bromergon. Otóż może zacznę od początku. Od maja tego roku staram się z mężem o dziecko ( z mizernym skutkiem). Chcąc być odpowiedzialną kobietą przed staraniami udałam się do ginekologa. Moja ginekolog zrobiła mi usg z narządami wszystko w porządku, natomiast zleciła mi zbadanie prolaktyny i tarczycy. wyniki badań pokazały ,że z tarczyca wszystko ok natomiast prolaktyna po obciążeniu 17 razy podwyższona. Więc moja Pani ginekolog zaleciła mi branie 1 tabletkę btomergonu dziennie. Przed braniem tego leku miesiączkę prawie zawsze miałam co 30 dni ale 3 razy w roku zdarzały się wydłużenia cyklu, natomiast wyraźnie mogłam zaobserwować u siebie dni płodne ( śluz płodny + zwiększone libido). Po bromergonie natomiast wszystko mi się rozregulowało. 3 pierwsze cykle z bromergonem po 35 dni kolejne natomiast 40 i więcej. Dni płodnych nie mogę zaobserwować, zdarza się że śluz płodny jest potem go nie ma za 10 dni znowu jest. a do tego jeszcze przez prawie połowę cyklu bolą mnie jajniki i podbrzusze tak jak by coś się nie dobrego działo. Od tego cyklu więc sobie mierzyć temperaturę, żeby zobaczyć czy są symptomy owulacji. I tu znowu rozczarowanie długa faza niskich temperatur no i brak skoku temperatury czyli brak owulacji. Więc co wy na to kobitki? czy ten lek mógł wyrządzić takie rzeczy w moim organiźmie? wiem muszę iść do ginekologa, ale Pani ginekolog do której chodziłam już nie przyjmuje ( nie wiem dla czego). chciałam się zarejestrować do innego podobno dobrego lekarza ale termin mam dopiero na koniec stycznia 2012 roku masakra. Miałam zamiar iść do jakiegoś ginekologa prywatnie ale to są koszta i chyba mnie na to nie stać. PROSZĘ WAS O POMOC CO O TYM SĄDZICIE.

Asia_wysokoprolaktynowa, na moje oko to masz trochę za małą dawkę bromka i mozę dlatego nie do końca masz problemy z okresem, owulacją itp... ja miałam abardzo podobne wyniki co Ty i lekarz zlecił mi od razu 2 tabletki dziennie...zrób badanie prolaktyny i zobacz czy spadła jeśli nie konieczna konsultacja z lekarzem... mam nadzieję, ze chociaż trochę pomogłam :)

Dzięki Dorka84 za podpowiedz. Masz racje zbadam tą prolaktynę, jeszcze raz i zobaczę czy spadła czy nie. JESZCZE RAZ DZIĘKUJE.

hmm...jednak co czytam może być to bromek nabroił w moim ciele;)ze nie mam okresu fakt staramy sie z M o 2 dziecko juz jakieś 3-4lata ale to chyba nie tym razem..

ja dzis zaczelam brac:/ i jest lipa straszna nie poszlam do pracy czuje sie okrobnie wzielam jedna tabletke rano,od tamtej pory nic nie moge przelknac od rzu zwracam.Boli mnie glowa,mam zatkany nos.POMOCY!!!!!!!!!!

busqueda - za dużo jak na pierwszą wdawkę!!!! :( to sa nietsety uboczne skutki,a a orgaznim musi się przyzywczaić... nie bierz po całej tylko rozpocznij od 1/4, poźniej połowke przez jakies dwa dni i dopiero całą... ja do swoich 2 tabletak dochodziłam około 2 tygodni. Spróbuj, może lepiej zniesiesz skutki uboczne - POWODZENIA!!! :)

zaczelam od jednej,bo nie mialam pojecia,ze to sie tak potoczy:( ale od jutra zmniejsze dawke DZIEKI DORCIA:)

Spoko :) busqueda i lepiej bierz sobie na noc, jeśli masz brać raz dziennie - zawsze to prześpisz skutki ubopczne :)

bromowa - trzymam Kochana kciuki!!! mam nadzieję, ze ta cholerna @ w tym miesiacu już do Ciebie nie przyjdzie :) jak tam Nasze zafasolkowane? Andzia, Karolla, co u Was?jak samopoczucie?

No tak:) tak sobie mysle,ze naleze do tej grupy kobiet z wszystkimi objawami NIESTETY!!!!!!!!mam tylko nadzieje,ze zajde wkoncu w ciaze:):):)pozdrawiam:)

uwierz... BROMEK JEST CUDOTWÓRCĄ!!!! :) warto się pomęczyć :)

hehe dzieki od razu mi lepiej:D

;(((((((((((((((((

co sie stalo aniu??

jesli ktos ma trochę pieniążków to serio polecam dostinex zamiast bromka, zero dolegliwości

a co u mnie, dziś miałam stresowy dzień, wczoraj całe popołudnie bolał mnie brzuch a jak poszłam wieczorem siku to na papierze czerwona plamka krwi, takiej jasnoróżowej, no ale nic poszłam spac, ale dziś koło 13 znów była krew na papierze więc pojechałam ze strachu odrazu do lekarza ale naszczęście wszystko jest ok, dzidzia żyje i ma się dobrze ma już 1,8 cm :) a serce bije jak szalone hehe a ja jednak Dorka jestem tydzień do tyłu niż ty bo dziś mam 7t6d ciąży, na usg termin na 04.07.2012 a dziwne bo na poprzednim miałam na 30.06.2012 ale to nic ważne że jest wszystko ok i nie będę się stresować, do duphastonu dostałam jeszcze luteine dopochwowo więc mam nadzieje, że już nie będę miała takich przygód.

anusia86, dorka84 dziękuje wam za dobre słowa!:) ciężko mi jakoś, ponad miesiąc temu zmieniłam lekarza, który tchnął we mnie nadzieję, bo zaczął działaś. szpital, badania hormonalne, badania śluzu i nasienia. clostilbegyt zapisany i heja. obecnie mój drugi cykl z clo. w pn lekarz stwierdził, że pęcherzyki rosną mało dynamincznie. w pt miałam 15mm w pn 19mm. jutro idę znów. zobaczymy co powie, wiem, że to dobry lekarz. zastanawia mnie tylko dlaczego nic nie zapisał mi na prl? nie wiem czy go spytać o to? czy to będzie wkraczało w jego kompetencje? oj dziewczyny jak o tym myślę, to nie ogarniam i ciężko mi dlatego. asia_wysokoprl być może coś się ruszyło w Twoim cyklu?być może prl zaczęła spadać i dlatego masz rozregulowane@? może napisz na forum ginekologicznym takie zapytanie, myślę, że dostałabyś wtedy bardziej wiarygodną informację. karolla111 cieszę się, że wszystko w porządku i trzymam kciuki, żeby już tak zostało:)

WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY. NIE BYŁO MNIE PARE DNI. BIORE CAŁY CZAS BROMKA I JUZ NIE ODCZUWAM ZADNYCH SKUTKÓW UBOCZNYCH WIEC CHYBA ZWIĘKSZE DAWKE DO 1 TABLATKI. sOUT- JA MAM TO SAMO, TEZ ZMIANA LEKARZA, DUZO BADAN ITD.. DUZO NADZIEI. BIORE BROMKA I CZEKAM NA EFEKTY. DA6MARA- A JAK U CIEBIE SAMOPOCZUCIE? MAM DZIS TAKI DZIEN KIEPSKI... MYSLE CIAGLE O TYM, WIDZE SAME KOBIETY W CIAZY, JAK TU SIE WYLUZOWAC.. I NIE MYSLEC I ODDAC SIE PRZYJEMNOŚCI...

dorka dziekuje również mam cichą nadzieje że nie będzie już @, bo wg wyliczeń to za 3 dni powinna się pojawić. za tydzień mam usg i po tym znowu za 2 tygodnie i mam nadzieje że tym razem coś odkryją na tym usg, mam 2 testy w domu ale nie chcę ich robić, bo znowu zobaczę jedną kreskę. Poza tym już się dobrze czuje, nie mam żadnych objawów, organizm się przyzwyczaił do bromka i dupki, w końcu już 3 miesiąc leci jak je biorę. A tobie jak Dorka i Aniu rośnie brzusio ? da6mara - miałam to samo co ty, też przechodziłam tą fazę, że nawet jak widziałam kobiety w ciąży to mi sama łza płynęła. Teraz myślę że mi przeszło, otwieram swój dodatkowo interes, jeżdżę na szkolenia, robię coś dla siebie co kocham, poza tym zabijam czas by nie myśleć że kolejne cykle lecą, teraz po przytulaniu nie mam myśli czy się udało, tylko wracam do swoich rzeczy. Naprawdę to pomaga choćby uwalnia psychikę. A czy poskutkuję w zajściu to się okażę. suot - podziwiam ciebie za te obserwacje, trzymam kciuki i w końcu się uda zobaczysz

bromowa, rośnie, rośnie :) Ogólnie lekarz mi powiedział na poczatku ze brzucho wyskoczy szybko bo jestem starsznie "rozpoulchniona" no i się nie mylił :) chodze z odpiętym guzikim w spodniach :) w weekend chyba zakupy!! Kochana naprawde trzymam kciuki i mam nadzieję, że sie udało. Zdawaj relację na bieżąco co i jak - modlę się aby była fasolka i upragnione II kreseczki na teście - życzę z całego serca :) buziaki!!! miłego dnia!!!

dorka Dziekuje ci kochana i super że u ciebie wszystko dobrze :) jestes pozytywnie nakrecona i pewnie twój szkrab też bedzie taki rozesmiany po tobie. Odpoczywaj dużo. rownież miłego dzionka :)

hej Dziewczyny:) KasiaPoznań1986, moje samopoczucie też się unormowało, nie zasypiam już ciągle i nie snuję się półprzytomnie :) doprowadzało mnie to do szału. Tylko mam dalej lekkiego zjazda psychicznego;/ sama za sobą nie nadążam, jednego dnia sobie myślę, że będzie dobrze i fajnie, NO BO CZEMU NIE, a drugiego dnia histeria, że się pewnie nigdy nie doczekam;/ kurde. Ostatnich kilka msc miałam plamienia przed @ no i znowu mam. Ale tydzień na lekach to pewnie trochę za mało, żeby wszystko było jak w zegarku:> no bo inaczej nie dostałabym dawki na 2 miesiące. Ale od nowa się wkurzyłam jak zobaczyłam dobrze znane objawy;/ Trzymam kciuki za wszystkie ciężarówki :)

A ja nadal nie mam okresu mam potwornego doła nie wiem od czego...nie mam tego cholernego okresu...gratuluje cieżaróweczka zafasolkowania:* a u mnie dalej nic cisza tak bardzo chcialabym być w ciązy ale niestety chyba nie pisane mi to ;(;(;(..przepraszam za błedy ort.

Bromowa :) hihi - tak, jestem jak to mówią zasraną optymistką nastawioną mega pozytywnie na Życie!!! i tak trzeba!!! Mam nadzieję, ze moja Kruszyna będzie miała tez takiego smaka na życie jak Mamusia!!! :) a tak wogóle, to kobitki bierzemy się w garść!!! bez żadnych mi tu smutków, głowki do góry! ja sama też miałam chwilę załamania, kiedy to po raz kolejny robiłam test i siedziałam na sedesie w kiblu i wypatrywałam II kreski... później pierdzielnęłam gdzieś test i piłam butelkę wina na poprawienie humoru... naprawdę było ciężko. dokładnie było tak miesiac w miesiac... gdzie wypatarywałam u siebie pierwszych objawów ciąży... wyimaginowane złe samopoczucie itp... ale czas i psychika robi swoje!!! zaczęłam inaczej do tego podchodzić, zaczęłam coś robić dla siebie... przestałam sex i mojego M traktować jak maszynę do brykania w dni płodne tylko cieszyłam się każda chwilą i brykaniem ot tak po prostu! nie liczyłam płodnych, nie sparawdzałam śluzu... mój lekarz powiedział, ze pradwopodonie dlatego w drugim cyklu z bromkiem udało mi się zajść :) i uwierzcie - naprawdę zrobiłam wielkie oczy na drugą krechę na teście :) bierzemy się w garść! nie myślimy! wrzucamy na luz! zobaczycie, za chwile wszystkie będziemy będziemy się cieszyć z kolejnych pozytywnych testów!!! z całego serca Wam tego życzę!!! :)no... :)

Ja mam pytanie do tych dziewczyn które brały bromek i zaszły w ciążę. Kiedy go przestałyście brać zaraz jak dowiedzieliście się że jesteście zafasolkowane? Bo ja sie tak zastanawiam prolaktyna mi spadła @ uregulowana sex w dni płodne i sie tak zastanawiam czy jak bym zaszła czy mogłabym zaszkodzić tym bromergonem płodowi? Bo przecież od razu nie wiadomo czy się jest w ciąży. W grudniu zaczynam rehabilitację na kręgosłup między innymi pole magnetyczne i laser i przed tymi zabiegami chce zrobić sobie test ale z krwi, bo chyba jest pewniejszy :) Ja cały czas zyję nadzieją że jeszcze w tym roku zajdę :) I tak samo jak inne dziewczyny piszą staje się to obłędem. Wszędzie kobietki w ciąży widzę nawet objawy mam mdłości itd. ale to albo bromek albo moja psychika już tak wariuje. A najgorsze jest to, że nawet jak bym chciała wyluzować to się nie da. Ludzie z pracy cały czas wypytują się jak tam? kiedy dziecko będzie? Na początku olewałam takie pytania a teraz powiem wam, że jest mi przykro jak po raz setny słyszę takie pytania. Już nawet słyszałam plotki na swój temat, że leczę się na bezpłodność, bo ciągle po lekarzach latam. Po prostu ręce opadają jak ludzie potrafią ranić nie zdając sobie z tego sprawy jak NAS to boli :(((((

oj dorka! zeby Twoje słowa były prorocze:) dzis bylam u lekarza 17dc 24mm pęcherzyk. w sb znów wizyta. zobaczymy co będzie czy pęknie czy nie pęknie. mam wysoką prl a owu niby jest, nic nie czaje. ale tak jak dorka mowi, czas pokaze. buziaki kobietkki!

Ania głowa do góry !!!! Ja tam trzymam za ciebie kciuki bardzo mocno nawet sobie poczytałam na temat twojej przegrody..... i pamiętaj że nadzieja umiera ostatnia.... A ty dorka jesteś tu na prawdę niezbędna w bardzo fajny sposób podnosisz nas na duchu :) DZIĘKUJEMY :*

Gosia, ja przestałam brać bromergon jak już podejrzewałam, że jestem w ciąży, gdzieś po tygodniu od zapłodnienia, nie byłam pewna ale na wszelki wypadek wolalam odstawić na tydzień, dwa, ale z tego co wiem to na samym początku ciąży bromergon raczej nie zaszkodzi więc bez obaw możesz jeszcze brać a jak już będziesz miała przeczucia że to ciąża alb zrobisz test to wtedy odstaw :) i życzę powodzenia :)