Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość lu-lu

kącik kobiet zgwałconych

Polecane posty

Kropkas Wybacz, ale nie przekonałaś mnie. Człowiek nie zapomina jeśli ktoś go bardzo skrzywdził. Starasz się o tym nie myśleć, nie mówić bo straciłaś wiarę i za bardzo boli mówienie i myślenie o tym ... jakbyś kiedyś zmieniła zdanie ... napisz proszę co u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trafilam tu przypadkiem i czytajac ten topic dziwie sie dlaczego tak malo tu pomocy akurat moja kuzynka przeszla przez to pieklo mysle ze w chwili dramatu malo jaka dziewczyna wie lub zdaje sobiew sprawe ze wizyta u gina powinna byc podstawowa i najwazniejsza by ustrzec sie od chorob wenerycznych jak i hiv a ktora umie sie ustrzec przed gwaltem i nosi dezodorant w torebce ?ja poszlam na kurs obrony .jesli macie w rodzinie potwora nie bojcie sie krzyczec oprawca musi byc ukarany.uciekajcie gdzie pieprz rosnie jesli czujecie ze dziwnie zachowuje sie wasz bliski sercu np.wymusza stosunek seksualny.dla zgwalconych przytulam i prosze zrobcie cos dla siebie wspanialego wyjedzcie moze na male wakacje lub zapiszcie sie na jakis kurs to pomoze wam zlagodzic bol .piszcie z jakiego miasta jestescie to moze przyblizy gdzie mamy sie na bacznosci no niewiem wymyslmy cos wspolnie by gwaltow bylo jak najmniej ,jesli sa faceci co sie nie potrafia powstrzymac swoich rzadz to my to zrobmy i wezmy sie za wlasna wartosc .powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wogole poplakalam sie czytajac bol i zycie w cierpieniu i w cieniu zdarzenia zmieniajacego cale zycie a czasem nienawisc niektorych tutaj osob poprostu zmrozilo mi krew !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wazne
Do was miłe panie nigdy ale to nigdy prosze sie nie bac zglaszac takich smieci na policje ! chociazby z zemsty ! musza za to poniesc kare ! nie ma mowy aby im to uszlo na sucho chociazby dlatego ze moga zrobic ta nie wyobrazalna krzywde innym kobietom prosze nie pozwolcie na to nigdy ale to nigdy nie odpuszczajcie! Pozdrawiam Prawozadny Facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowsiekurdeobudziłam :(
mnie tam nigdy nikt nie zgwałcił, za to na bardzo "praworządnym", ultrakatolickim forum zetknęłam sie niedawno z opinią, że kobieta zawsze w końcu zaczyna wspólpracować z gwałcicielem, a było to w kontekscie opowiadania, że dziewczynę zgwałciło 5 facetów, 4 ją trzymało, a jeden... Do dzisiaj myślę że ci "katolicy" którzy to pisali, sami już mają gwałty na sumieniu. Gwoli sprawiedliwości muszę dodać, że wielu rozmówców protestowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@momii: Swego czasu zadałaś mi pytanie (mam nadzieję, że pamiętasz), na które zobowizałem się odpowiedzieć. Przeszkodziły mi w tym pewne okoliczności (z których depresja jest główną). Ale ostatecznie okazało się, że zadanie mnie przerosło... ;) I udzielę, niestety, najbardzije typowej dla siebie odpowiedzi: nie mam bladego. Jest tyle rodzajów sytuacji, tyle niuansów, a ja każdego dnia na tą samą sytuację zareagowałbym pewnie inaczej. Pod samym pojęciem gwałtu może kryć się tysiąc znaczeń. Ogólnie chyba najmniej przyjemny przekaz, jaki może dać człowiek człowiekowi, brzmi mniej więcej "Mam na ciebie wpływ, ale nie liczę się z tobą". Kiedy odbiorę coś takiego, to będę bardzo zły, i być może przejdę to nawet traumatycznie, mimo, że ten ktos może mnie nawet nie dotknąć. A do kontaktu fizycznego mam uraz, mimo, ze w sumie bardzo mi go brakuje. W sumie, gdyby doszło do niego w sytuacji przemocowe, to paradoksalnie odczułbym to łagodniej - bo relacja oprawca-ofiara jest mi lepiej znana i wiem, co robić (tzn lać na odlew i uciekać). Prawdziwym gwałtem (może bardziej mentalnym, ale dotkliwym) było by np obciecie komuś włosów (pozdrawiam wszystkich fryzjerów ;-)). Albo wyrwanie mu zęba (pozdro dla dentystów) ;-)). Temat możnaby rozwijać w nieskończoność. W sumie, to jest całkiem ciekawy... Pozdrawiam serdecznie Piro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriatype
Lepiej darować zwyrodnialcom bo i tak sie nic nie udowodni w większości przypadków :) Niech sobie zyją spokojnie, bo takie walczenie z nimi nas wykonczy szybciej niz ich:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@kafeteriatype: Sądząc po licznych tu relacjach - pół na pół. Jeżeli ktos czuje, że powinien doprowadzic sprawę do końca - nie zniechecał bym go. Natomiast wspierał zawsze, jakiej by decyzji nie podjął. BTW - przebaczyć a dać spokój to dwie różne rzeczy. I "przebaczania dla świętego spokoju" jest imho bez sensu. Powiedziałbym nawet - jest spolecznie szkodliwe, bo oprawcy do zrozumienia, że jego postępowanie jest akceptowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszla dzisiaj do mnie przyjaciolka z collegu. Muzlumanka. W moim wieku. Wiemy o sobie duzo i nawet jesli czegos nie powiedzialam jej czy ona mi to i tak mozemy sie domyslic z naszych reakcji na pewne rzeczy. Zazwyczaj staramy sie utrzymac nasze rozmowy na optymistycznym poziomie- w granicach mozliwosci, bo po co sie dobijac. Ale dzisiaj mialysmy chyba najszczerszy dzien ze wszyskich. Ona powiedziala mi ze nie ma juz sily by byc dluzej ze swoim o pietnascie lat starszym mezem. Sa malzenstwem od 3 lat i maja roczne dziecko. Rodzina dala ja za maz jak miala 14. Nigdy sie nie skarzyla, i nawet nie mogla. Wiecie jak to jest z islamskimi przekonaniami i wierzeniami. Kobieta ma tylko uslugiwac mezowi i rodzic dzieci. Nie powiedziala tego wprost ale czulam, ze prosi mnie o pomoc. A ja na prawde nie wiem co moglabym zrobic. Przeciez tak na prawde to ona jest legalnie gwalcona za kazdym razem kiedy jej maz ma ochote. No i co ja mam zrobic? To mi nie da spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@momii: Czytałem kiedyś o dziewczynie z Afganistanu, która za Talibów trafiła do więzienia za ucieczkę od męża (starszego też o x^n-tej lat). Po wyparciu Talibów siedzi w więzieniu z własnej woli, bo boi sie zemsty rodziny. Tak więc sprawa może być arcytrudna. Mówi się, i słusznie, że najwięcej może sobie pomóc sam zainteresowany. Także czeka was pewnei niejedna rozmowa jeszcze. Dla mnie byłoby istotne ustalenie, co dla niej jest ważne i dlaczego. I tu pewnie przerobi się masę tematów, od religii począwszy. A co zrobić z facetem - to chyba temat na sam koniec. Żeby podjąć drastyczną życiową decyzję, trzeba najpierw dobrze wiedzieć, czego się chce. I być co do tego przekonanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje, musze jeszcze z nia porozmawiac. Ale nie moge zniesc mysli, ze ja siedze teraz przed komputerem a ona musi byc tam sama z tym mezczyzna. Przeciez nikt nie chce byc gwalcony! Ona jest tylko nastolatka.. Nie moge jej powiedziec zeby wziela dziecko i sie do mnie przeprowadzila, bo maz po nia przyjdzie. A jest silny i wiecznie wsciekly. Nie moge isc na policje, bo jest to tak samo bezcelowe. Zreszta ona i tak zaprzeczy. Tez bym sie bala. Mi tez grozil, ze mam sie nie interesowac ich zyciem. To co jej sie dzieje boli mnie bardziej niz to co mi sie przytrafilo. Ja mam szanse na normalne zycie, a jej udreka jak na razie wydaje sie nieskonczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@momii: Właśnie... Ręce i nogi opadają. Po wstępnym rozważeniu możliwości wynajęcie snajpera samo mi się nasuwa jako jedno z najprostrzych rozwiązań :/. Taki poryty jest ten świat... Drugim rozwiązaniem jest szybka i cicha ucieczka. Ale co to za życie, ciągle uciekać, i ile można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@sanders: Bardzo fajnie, a teraz powiedz, czy wziąłeś już wieczorne lekarstwa na obnizenie libido czy mam zawołać pielęgniarkę oddziałową, żeby ci w tym pomogła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@momii: Może to zbytek ostrożności, ale wolałbym go tu nie upubliczniać. Ale mogę zaspokoić Twoją ciekawość jakimś prywatnym kanałem, np via mail lub GG (podałem swoje ze dwie strony temu). Jeżeli zaś chodzi o to, czy mnie skądeś znasz, to mogę zapewnic, że na 99.9 % się nie znamy z innych źródeł oprócz tego forum. Aha, i nie pracuję w szpitalu, to powyżej to żart był ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkim ponownie. Parę ładnych dni się już nie odzywałam. Mogę napisać tylko tyle, że czuję się okropnie....:( Chciałabym to z siebie wyrzucić, porozmawiać z kimś jak i zarówno pomóc innej osobie bo daje mi to bardzo dużo... Na dziś wystarczy bo już późno a wcześnie trzeba wstać. Jutro się odezwę jeśli ktoś mnie tu zechce:). Trzymajcie się cieplutko i miłej nocki:*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość East end boy
Momii, a'propos twojej kolezanki i twojej szczerej checi by jej pomoc, mam bardzo zle wiesci. Tez wielokrotnie sie zastanawialem nad sensem tej maskarady gdy patrzylem z niedowierzaniem na kobiety zamaskowane z waska szpara na oczy. I to nie w Afganistanie, ale na ulicach metropolii zachodniego swiata. Odpowiedz na pytanie o przyczyne niedoli nastolatki z rocznym dzieckiem i mezem gotowym zabic kazdego kto wtraci sie do ich zycia jest tylko jedna - ISLAM. Tylko wyzwolenie sie z okowow tej depczacej godnosc ludzka ideologii moze byc pierwszym krokiem do prawdziwej wolnosci mysli, slowa, czynu, decydowania o swoim ''jutrze''. Twoja kolezanka jest ci bratnia dusza i rozumiecie sie bez slow? Owszem, nie przecze. ale tylko do czasu, gdy w poblizu nie ma jej wspolwyznawcow (zmezem na czele). W jego obecnosci staje sie przede wszystkim muzulmanka, jego wlasnoscia. Trudno to zrozumiec czlowiekowi nie majacemu na codzien do czynienia z fanatyzmem religijnym, ale ta trucizna tkwi gleboko w jej umysle, byla tam saczona od dnia jej narodzin. Zcalego serca zycze ci jak najlepiej w trudzie pomagania tej dziewczynie. Podpisuje sie obydwiema rekami pod stwierdzeniam, ze jej los jest bardziej dolujacy od jednorazowego gwaltu, bo trwa i bedzie trwal do konca jej dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt mnie ie rozumie a najsmieszniejsze jets to ze ja czasami tez siebie nie rozumie.Zyje w swiecie w ktorym jest mi zle... Nie pasuje tutaj,czuje to i wiem eh..Od 3 dni mysle o tabletkach.. ALe tak trudno jest czasami wycofac sie z wlasnego zycia... A chcialambym siebie wymazac z tego swiata i zycia..Niedaje juz rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DruidMorales
im ciężej facetowi znaleźć dziewczynę tym większe prawdopodobieństwo że w końcu którąś zgwałci .. polskie kobiety dyskryminując polskich mężczyzn same sobie pracują na takie potraktowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IMHO facet, który mógłby zgwałcić, gdyby żadnej sobie nie znalazł kwalifikuje się do leczenia a nie do związku. Czy ja, skoro jestem kawalerem i raczej nim zostanę, to oznacza to, że dyskryminuję polki i zwiększam prawdopodobieństwo, że któraś mnie ten tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@DruidMorales Czy jak zostaniesz zgwałcony w więzieniu przez kumpli, to też będziesz tak usprawiedliwiał swoich kolegów? Zastanów się 3 razy zanim odpowiesz i zanim coś napiszesz tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tylko tutaj możesz się wygadać i otrzymać profesjonalną pomoc. " Primo: kłamstwo, dlaczego "tylko tutaj", to jawna nieprawda. Secundo: Zapomniales napisac ze to jest płatna porada. To co reklamujesz to jest portal do zarabiabia, nie dzialacie charytatywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krawazemsta
zostalas zgwalcona myslisz ze nie ma sprawiedliwosci ?? mylisz sie jest wystarczy ze mnie wezwiesz a wykonam wyrok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałgosiaŁucja
Drogie Panie, Jestem studentką ostatniego roku Psychologii Klinicznej. W ramach swojej pracy magisterskiej prowadzę badania nad psychologicznymi skutkami gwałtu. W przyszłości chciałabym pracować z kobietami, które doznały koszmaru przemocy seksualnej, zatem wiedza, którą pomoże uzyskać mi moje badanie, jest dla mnie niezwykle istotna. Chciałabym Was poprosić o pomoc w moim badaniu. Badanie to ma charakter kwestionariuszowy (zakreślanie wybranej odpowiedzi), co powinno zająć jakieś 10 - 15 minut. Kwestionariusze mogę wysłać na mejla, bądź pocztą, zatem kontakt osobisty nie jest konieczny. Nie będziecie proszone o dane personalne, więc Wasza anonimowość będzie chroniona. Jedyną konkretną informacją, która będzie mi potrzebna w ramach badań, to Wasz wiek i wykształcenie. Gdyby któraś z Pań zdecydowała się na udział w tym badaniu, proszę o mejla na adres mmaj2@st.swps.edu.pl Jeśli macie jakieś pytania, bądź wątpliwości, piszcie. Będę niezmiernie wdzięczna za wszelką pomoc, Małgosia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julianna.88
Czy jest tu może ktoś teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julianna.88
Czy jest tu ktoś może teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co osoba to inne zdanie
jestem ja, chcesz coś napisac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to mozliwe ze
jest was tyle? Rozumiem ze gwałty się zdarzają ale z tego topicu wynika ze one się dzieją na każdym kroku. Jakim cudem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×