Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do dupy z taim dniem

DO DUPY z takim dniem

Polecane posty

Zapomniałam dać łapki z tego wszystkiego 🖐️ 🖐️ za to na poprawę humoru zjem sobie Twixa i to 2 odrazu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz tu Dziecko tego 1 Twixa bo jak zjem 2 to wogóle sobie pomarzę o tych spodniach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko a tobie jest (jeśli możesz powiedzieć), że aż w żyły sie Tobie wbijają? Coś poważnego? Dodam Tobie może jeszcze sernika na zimno, moja mama robiła, baaardzo dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miało byc co TObie jest? Nie wiesz czy jest dzis coś dobrego w TV?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej Dziecko, przykro mi :( Ale masz tu nas , zawsze możesz się wygadać i z nami pośmiać. Do serniczka daje Tobie jeszcze 🌻 🌻 🌻 i pierniki w czekoladzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pariss ja to w ogole nie lubie cos sobie kupowac:o Dziecko mi tez strasznie przykro:( i glupio bo ja tu sie uzalalam nad soba bo mi zimno, ze moze mam goraczke , ze przeziebienie mnie bierze:o a Ty jestes powaznie chora:( Ale nie nalezy tracic nadziei:) to tez da sie wyleczyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod górkę
daaaaaa... takie przykro mi i inne, że niby trzeba mieć nadzieję to się dziecko już pewnie nasłuchało po uszy. miłe panie, darujcie, nie po to dziecko siedzi na forum, żeby się nad nim użalać. dziecko, co ty na to? może ja bredzę? może ja durna baba jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod gorke ja sie nie uzalam nad nasza kolezanka czy to nie naturalne ze jest mi przykro z tego powodu , ze ktos jest chory ? Czy to zle , ze wyrazam swoje wspolczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod górkę
ło jezu! współczucie współczuciem, jednak taktowniej byłoby puścić tę uwagę mimo uszu, bo się dziecko spłoszy i ucieknie od tego ogromu współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod górkę
pariss, z czałym szacunkiem, ale nieco więcej wiem na temat chorych, tak się dupnie złożyło, i naprawdę: słuchanie, jak to bliźnim przykro nie przyniesie ci niczego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod gorke ja chyba wiem kim Ty jestes;) masz racje juz pewnie sie sploszyla nie wiem czy nie zauwazenie, zignorowanie tego bylo by dobre;) napisalam jak czuje i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdą jest, że współczuć mam po uszy, ale każde dobre słowo biorę do siebie. Przyznam szczerze hmm masz rację jestem na forum żeby się rozerwać, bo godzinne leżenie w szpitalnym łóżku i słuchanie płaczu mamusi i słów taty jak to będzie dobrze i żebym się nie poddawała dołuje szczególnie jeszcze, że nie jest ze mną dobrze, ale miło się robi jak ktoś napiszę czy też powie, że pomodli się za mnie, że trzyma kciuki czy też duchowo jest ze mną w walce. Często jak wieczorami ryczę to wtedy nawet dla własnego poprawienia sobie nastroju chcę żeby ktoś mnie pocieszył;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wystraszyłam się jak panny fifeczki saseteczki ze ślubnego mnie nie przestraszyły to wy tym bardziej;) Zresztą sympatię dziwną czuję do was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak trzymać! 🖐️ Co nie zmienia faktu, że dalej nie mam spodni . Zaraz poszukam fajnego kawału i skopiuję. Dziś dostałam na maila . Poczekajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod górkę
pariss, wiesz co to empatia? spróbuję to w tobie obudzić. masz białaczkę. leżysz w szpitalu, kolejne chemie, radioterapie, to się ciągnie latami, no miesiącami, jak wolisz. nie wiesz, co z tego będzie, wydobrzejesz czy nie. rodzina próbuje cię pocieszać, ale widzisz, jak im to nieporadnie idzie, dostrzegasz, jak zaczęli cię inaczej traktować, na warunkach ulgowych i cię to wkurza, bo chcesz, żeby wszystko było jak kiedyś, normalnie choćby z pozoru, żebyś choć trochę mogła zapomnieć o swoim złym samopoczuciu, złym? fatalnym! potrzebujesz towarzystwa normalnych ludzi, którzy będą cię traktować normalnie. a ty ciągle słyszysz w każdej niemal wypowiedzi każdej nowopoznanej osoby, że mu przykro, ze współczuje, żebys myślała pozytywnie. jak mantra. to wkurza, bo to nie oni są chorzy, tylko ty i tylko ty wiesz, co to naprawdę oznacza. i kiedy po raz kolejny mówisz komuś, że masz białaczkę i słyszysz ten tekst, rozkłada cię na obie łopatki ten brak normalności w twoim życiu, bo ich wyrazy współczucia przypominają ci, że nie jest tak, jak mogłoby być, gdybyś nie była chora. Amen, koniec kazania. Kto nie zrozumiał, ten trąba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod górkę Amen! Taka jest prawda;) szkoda, że nie da się mojej ALL zatuszować,schować, uniewidzialnić?? Chociaż na kilka sekund. pod górką pracujesz w hospicjum czy w klinice hematologii??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod górkę
dziecko neostrady, ani tu ani tu, nie wyciągaj mnie na zwierzenia, szkoda czasu. pariss, kawał z DI, bywasz tam może? może się znamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem dziewuchy ;) dzisiejszy dzień jest pozytywnie do duppy;) kanajpę zamknelimy bo puchy na umór od 18 - kto cholera będzie o tej porze kawe pił;) Pariss - ja też mam problem ze spodniami, do grubych nie należe ale bioder nie mam i wszystkie które kupuje to są albo dobre w pasie a szerokie w biodrach albo dobre w pasie wąskie a w biodrach w sam raz :O rzadko mi się uda kupic idelane - dlatego mam chyba ze 20 par spodni:) nienawidze ogólnie zakupów, od pół roku wszystkie ciuszki oprócz spodni głównie na allegro kupuje, po pierwsze taniej, a po drugie robię je na leżąco;) Setunia, dzięki za ciacha , może w końcu pójdzie mi w bidra ;) Dziecko - a ja wierzę, nieistotne czemu...🖐️ i pewnie spotkamy sie jutro, bo Benio nie przeszkodzi nam w imprezowaniu;) choć ubawiłam sie nieźle czytając komunikat który straż miejska przyniosła nam do pracy;) jutro i pojutrze to nawet tego alkoholu sporzywac nie wolno;) koń by sie uśmiał;) gdzie moja kareta? hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam tej piosenki:( teraz slucham sobie listy na trojce:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ACE 🖐️ pod górkę ---> nie wiem co to ID , kawał dostałam na maila od kolegi A co to za piosenka? A na emulach nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiś Fatman i Snoop mi wyskczyło na eMule czy to jest to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak dobrze, że nie trzeba tego topiku długo szukać!!!! Do dupy z kolejnym dniem!! Ten zapijam tyskim. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
setunie, chyba nie:) dziś czytałam w pracy w końcu to durne rozporządzenie:O dziś jest w jakimś stopniu dyspenza - jeśli knajpy miały zorganizowane imprezy, to mogą je robic ( muszą chyba tylko to zgłosić) sporo knajpek się w ten sposób zorganizowało i uratowało troche spadki utargów, a zaproszenia to no problem jutro i pojutrze jest całkowity zakaz, cos tam nawet bąkali o spożywaniu;) łośki naiwne;) jakby się uparł to mam to w nosie bo my dziś grillować będziemy na ogródkach działkowych:P smutno mi tam będzie bez was:) campari Pariss i bimber setuni...ech a mojej karety dalej ni ma:O zaraz mnie trafi, tylko z drugiej strony cholercia nie dziwie się, spotykam się ze znajomymi którzy też głównie w pubach pracują a na Rynku teraz tłok:O Dziecko 🌼 x 1000000...0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×