kasik26 0 Napisano Lipiec 16, 2006 Ide spac bo jutro do pracy...Papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 16, 2006 kasik26- rozumiem Cie doskonale...Moja tesciowa ma fiola: ciagle pyta i gada;jestes juz w ciazy/ Juz? Juz? No i dupa, bo co ja jej mam powiedziec?:/ Ona mi sprawia tymi ciaglymi pytaniami przykrosc, ale ze jest super babka to jej tego nie powiem...Jezu,ile bym dala zeby jutro uslyszec ze to...np. 2 tydzien....niemozliwe...Dobranoc, spokojnej nocki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 No laseczki,zmykam na USG:) Milego dzionka zycze:) papapa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 A niech to wszystko szlag trafi, w dupie to juz mam, buuuu....Bylam u lekarza, specjalnie jechalam 100 km rano a tam rano karteczka wywieszona ze....ginekolog dzis nie przyjmuje, wrrrrrrrrrrrr:/ Jutro bede musiala znow jechac, poklocilam sie o to z chlopem bo niby jak ja sie umawiam ze jade tyle i go nie ma:/:/:/ Sie wykoncze predzej chyba, buuu:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wica 0 Napisano Lipiec 17, 2006 joannaz nie na takie wieści czekamy :) rozumiem, ze sie czlowiek podirytowac moze, ale co mamy Polske wlasnie. Ja mam poważne problemy z oczami, pieką, swędzą, bolą, są czerwone jak nie wiem co i okazuje się, że w moim mieście okuliści mają urlop i muszę jechać do Warszawy na ostry dyżur. Załamać się można, ale pomyśl sobie, że nie jesteś jedyną podróżniczką po gabinetach lekarskich. Tylko tyle nam zostaje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 wica- wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, tyle tylko powiem:D Wystrzelac ich wszystkich, polowe wyplaty zabieraja na ZUS-y i inne badziewia i czlowiek nawet do lekarza nie moze, ten kraj dlugo nie wytrzyma, upadnie wwszystko.......Inaczej byc nie moze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wica 0 Napisano Lipiec 17, 2006 nie, teraz moze byc juz tylko lepiej :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Lipiec 17, 2006 Hej Kobietki!!! Wica ---->masz rację teraz to już rzeczywiście moze być tylko lepiej... :) Joannaz---->nie dziwię się że się wkurzyłaś, oj nie dziwie!!!! Zwłaszcza ze jechałaś taki kawał drogi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 Jutro nic mnie nie czeka innego tylko rano tylek w samochod i wio do lekarza.Dzwonilam,jutro ma byc...Zobaczymy kasia26-bylam dzis z Buba na zdjeciu szwow-dostala antybiotyk bo jedna rane rozdrapala i sie strasznie szwy rozeszly-mam nadzieje ze bardziej nie rozdrapie... Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Lipiec 17, 2006 A nie dostaliscie dla niej takiego ubranka ochronnego.Wiem ze psiaki ich nie cierpia..ale sa w miare skuteczne.A moze zrób jej sama..wiesz kawałek prostokatnego materiału,4 otwory na łapy i tasiemki by zawiazac na grzbiecie..nie wiem czy wiesz o czym pisze:) Bedzie ok ..zobaczysz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 Mam juz takie 4 ubranka,sama zrobilam:D ale...chyba nie napisalam Ci ze...oporocz niej mamy jeszcze 2 inne bokserki-razem 3,kongo:D Sa pilnowane w domu i jest spokoj ale jak tylko wyjda na dwor i znikna na chwile z oczu koniec-tamte ja dopadna,liza etc. Caly dzien siedziala sama w pokoju,zeby ta rana choc troche przyschla-zobaczymy jak bedzie dalej:) W sobote na kontrol. A jutro sama ze soba:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Lipiec 17, 2006 sa takie zasypki antybiotykowe w saszetkach w aptece..fajnie działaja. A moze do czasu zagojenia to spacerki na smyczy i bez towarzystwa:) Pewnie troche trudno..ale wiesz lepiej zeby sie jej szybko zagoiło a nie paprało.Jak masz to mozesz przemywac rozcienczonym Rivanolem i zasypac ta zasypka lub spryskac Neomycyna(ale to cudo jest na recepte) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 No jak zwykle na recepte,teraz po ptakach:D Przypilnujemy ja do soboty, powinno byc dobrze.Zasypke jakas dostala,znaczy lekarz ja posypal.Zapytalam czy kupic-powiedzial ze nie trzeba,dostala zastrzyk i powinno byc oki tylko pilnowac.A rana byla okropna... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zielona koniczynka 0 Napisano Lipiec 17, 2006 witam slonecznie dziewczyny ale jestem padnieta, w sobote gril, w niedziele basen, i dzisiaj zas gril; ale trzeba korzystac ze sloneczka.do tego moja slodka Karolka(siostrzenica) potrafi czlowieka tak ganiac ze wiczorem jestem taka padnieta( to dziecko ma tyle energi), a tak sie na twarzy spieklam ze wygladam jak chomik taka jestem opuchnieta. Widze ze Wy tu gawedzicie o pieskach :-), a mi sie juz od tak dawna piesek marzy, ale niestety nasz czas pracy na to nie pozwala, joannaz ==>jak ja Ci zazdroszcze pieseczkow, trzymam kciuki za jutrzejszy dzien. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 zielona koniczynka: a wiesz jaka jazda jest jak sie ma....17 pieskow w domu? A tak bylo jak wszystkie 3...urodzily szczeniaczki:D Myslalam ze zwariuje,jak jeden o 4 rano szczeknal to o 7 ostatni skonczyl:D Male bokserki sa takie slodkie ze tylko je calowac i piescic-sprzedalismy,poszly jak cieple buleczki:D Teraz osobiscie je woze 2 razy w roku na zastrzyki i spokoj:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zielona koniczynka 0 Napisano Lipiec 17, 2006 mi po glowie chodza tylko\" chihuahua\" ach jak ja kocham takie pieski. No 17-scie to jeszcze ne mialam, ale z piecioma mialam doczynienia, ale to bylo juz dawno temu u rodzicow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 masakra-nie wiadomo w co rece wkladac:D A jak sie rozlazly po calym domu to...jak male -pelzajace robaki:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Lipiec 17, 2006 A moj maz własnie dzis pojechał i wraca dopiero w piatek...o i juz mi sie teskni...I taki to los...biednej małej Kasi..:( Nie no tak zle to nie jest ale mam juz dosc tej jego rozjazdowej pracy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 No to wspolczuje,walczylam jakis czas o to aby moj facet mial \"nierozjazdowa\" prace- chce miec chlopa w domu, a nie na zdjeciach i obrazkach...Ale dobrze ze pracujesz-czas szybciej zleci tylko....co potem w domu no nie?;) Bedziesz pisac z nami albo zagramy na..kurniku:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Lipiec 17, 2006 Wiesz my raczej nie mielismy wyboru z ta jego praca..w koncu z czegos trzeba zyc.A zrezygnowac ze wszystkiego sie niestety nie da!A jak ja o tym by szukał czegos innego to słysze ze nie damy sobie rady finansowo...i kurde ma racje.. Mam nadzieje ze otworzymy własny biznesik i wtedy rzuci te piekielna robote... Boze prosze o spadek od jakies cioci z Ameryki albo z jakiegos innego kontynentu:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 To ja sie przylaczam i...tez prosze o spadek, moze byc nawet z ....Grenlandii:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Lipiec 17, 2006 No to ja tak prosze dla nas wszystkich o spadek i dzidziusie....No dobra moga byc tylko dzidziusie ..i tak bedziemy szczesliwe:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 17, 2006 W nosie mam spadek chce....dzidzie:):):):):) Ide spac, rano wstaje i jade : mam nadzieje ze zalatwie wsio...Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martusia13x Napisano Lipiec 18, 2006 Hej Dziewczynki!!! Dawno nie wchodziłam na forum i widze że jest nas coraz więcej.Pisze teraz żeby sie pochwalić.Bóg mnie wysłuchał i jestem w ciąży w 7 tygodniu.Jeszcze nie miałam USG i nie widziałam zairenka ale robiłam test i lekarz potwierdził.Jestemw 7 niebie.Cały czas myslałam że skonczę w Białystoku w jakiejś klinice leczenia niepłodności a tu taka niespodzianka. Jak byłam u lekarza ponad miesiąc temu powiedział mi że mam się bzykac z meżem ile wlezie i nie martwic się.Mój stan psychiczny bardzo się poprawił. Powiedziałam sobie co będzie to będzie i od niedzieli tydzień temu wiem że będę mamą. Wszystkim Wam staraczki życzę wyluzowania i spokoju a napewno wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martusia13x Napisano Lipiec 18, 2006 kiedys na forum byłam BOMBA25, nie pamietam hasła i musiałam zmienić pseudonim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Lipiec 18, 2006 HEJ! kobietki! udaje mi się skrobnąć z pracy, ale ciiii............ nikt nie widzi... :) :) :) a co chwila relaksu albo jak ja mówie odpoczynku od komputera czyli pracy... 5 min na godz. się należy... Martusia13x STRASZNIE CI GRATUUUULEJĘ i cieszę się razem z Tobą... a wczoraj mówiłam że trzeba nam dobrej nowiny i JEST!!!! :) :) :) dla Ciebie moc nie zapominaj o nas i pisz często!!!! jeszcze raz gratulacje!!! pozdrowienia! Reszta dziewczyn: TERAZ NASZA KOLEJ!!! ciekawe która następna????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zielona koniczynka 0 Napisano Lipiec 18, 2006 Hej Hej Ach jak to milo poczytac, ze jednej z nas sie udalo GRATULACJE Martusia13x !!!!! Zycze Wam duzoooooo zdrowka, mam nadzieje ze nam napiszesz jak bedziesz wiedzec czy chlopczyk czy dziewczynka Dziewczyny a my od dzisiaj przestajemy sie obijac i biezemy porzadnie do pracy :-) DorotkaM==> masz swieta racje odpoczynek sie nalezy, zwlaszcza przy takim upale Ufff, u mnie tak pali sloncze wykonczyc sie mozna, ale kozystam ile wlezie tegoroczna zima byla wystarczajaco dluga, a nastepne mrozy napewno przyjda... joannaz==> napisz jak tam po wizycie kasik26==> z Twoimi sasiadami to Ci nie zazdroszcze tez kiedys mialam podobnych( na szczescie sie przeprowadzilismy), twierdzili za naszymi plecami ze zamiast dzieci wolimy pracowac, a co do cholewki mialam robic czyms sie czlowiek musial zajac.Zreszta wiele osob tak mysli bo jak juz pisalam to nawet rodzina nic na ten temat nie wie, ale wydaje mi sie ze powoli nadszedl czas na cala prawde :-( Caluski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Lipiec 18, 2006 martusia: g r a t u l a c j e :):):):):):):):):) Mam nadzieje ze...tez kiedys sie tu pochwale:) Poki co.... Własnie wrocilam od lekarza: bylo USG: cykl...bezowulacyjny,jednofazowy,czyli nici w tym mcu:( Ale...usmialismy sie z lekarzem bo...na jednym jajkinu 7 pecherzykow(szok) a na drugim pięć:D Ale zaden dominujacy,jeden mial tylko 0,5 cm srednicy zamiast 3-4:/ ALe caly czas nastawia mnie na blizniaki jak juz zaciaze :x :D Do tego mam brac dalej bromergon(buu) albowiem w moim przypadku to jedyne dzialajace i skuteczne lekarstwo.Mialam za duze skutki uboczne bo za duza dawka: mam brac 0,5 tabl na noc, potezm co pare dni zwiekszac i brac po 2 naraz na noc- bo lepiej sie czulam niz w dzien-niby za jeden cykl bedzie widac a za 3 cykle--powinno byc dzidzi:x:x:x Sie zobaczy,pomecze sie i zaczekam poki pracy nie mam (od wrzesnia) potem zobaczymy....Za miesiac na nastepne USG-teraz nie ma sensu 2 poniewaz nie bylo owulacji:( No i...cytologie mialam robiona-przede mna lezenie nadzerki:( Mialam wypalanke w lutym- ale..tamta baba spieprzyla mi zamiast wyleczyc-odnowilo sie!!!!Gdybym nie trafila do tego fantastycznego lekarza kto wie czy bym nie wyladowala w szpitalu swojego czasu... Buziole dziewczynki,ide szybko robic obiad i bede zagladac w miedzyczasie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasik26 0 Napisano Lipiec 18, 2006 Witam a szczesliwa mamusie serdecznie ściskam:):) i gratuluje! Ja dzis byłam na 5 godzinnym zebraniu...juz myslałam ze tam jajko zniose..no nie dało sie z nudów wysiedziec i do tego ten upał i brak klimy.. Chyba pojedziemy z mezem do jego rodziców na weekend,a mieszkaja na Mazurach,wiec jak bedzie pogoda to moze jeszcze jakas kapiel w jeziorku:) Powinnam sprzatac ale tak mi sie nie chce:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Lipiec 18, 2006 ale upałek....o matko!!! ale mnie dziś wymordowali w pracy :( Kasik26----> nie sprzątaj!!! to nie moralne w taki uapł :) :) :) Joannaz---->czyli jednak Bromergon jest Ci pisany, ale on podobno naprawdę jest skuteczny!!! z małą dawką i do dzieła :) :) :) Zielona Koniczynko ajak u Ciebie? Może znów rzucę hasło że przdałaby się dobra nowina---raz podziałało!!!! trzymajcie się kobietki!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach