Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emesze

DZIECKO TAK

Polecane posty

U mnie pisalo: Na podany w formularzu adres e-mail zostala wyslana wiadomosc z potwierdzeniem zapisu zamowienia. Bede czekala jak nie dojdzie do 3 dni to zamowie jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E u mnie tak nie bylo, nie zamawiaj 2 raz- mozna zadzwonic chyba i zapytac, potem Ci podwojnie wysla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie maila napisalam do nich ze zamowilam wczoraj, nic nie przyszlo na maila i kiedy sie moge spodziewac przesylki:D Zobaczymy co odpisz Mail do nich: sklep@starania.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jade nad jeziorko, mam nadzieje ze nie zeldleje z upalu;) Milego dzionka,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem, wrocilam, niedobrze mi- za goraco, w cieniu 36 stopni, oddychac nie ma czym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DorotkaM: ze sklepu mi odpisali, paczuszka wyslana:) Wczoraj wysłali mi niby potwierdzenie na maila ale moja skrzynka odrzucila- nie wiem czemu...Wiec czekam na przesylke, pewnie dopiero w poniedzialek bedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Tak jakbym była padnięta po parcy, amoże mi się tylko tak wydaje ;) ;) Joannaz--->też myślę że dopiero w poniedziałek (chyba ze wysłali priorytetem to jest szansa,że szybciej ... ale wątpie nawet skusiłabym się na stwierdzenie że we wtorek. a zresztą czas pokaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doczytałam tam trochę!!! myśle że dotrze w miarę szybko...poniedziałek to najpóźniej 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczymy, ledwo zyje, jest 36 st w cieniu- kreci mi sie we lbie, nie ma czym oddychac, kiedy bedzie chlodniej i deszcz,buuuuu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko tak i to tak tysiac razy, niestety jednostronne tak, brak juz mi argumentow aby przekonac meza, ja 25 on 27, babeczki macie jakis pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, czekam na dobre wiesci tych testujacych sie. Mnie dobija pierdzielnik jaki mam w zwiazku z remontem, kurcze juz nie moge sie doczekac zeby sie skonczyl a tu dopiero poczatek :) ponadto upal tak jak u was, zmeczona jestem po pracy, w dodatku mam ciezki przypadek zawodowy, ktory wydaje sie nie do rozwiazania, ale nie bede was zameczac swoja praca. Teraz ide sie zdrzemnac bo cos mnie glowa boli. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczynki, O u mnie tez upał i tez 36 stopni,strasznie gorąco... Justyna ja na poczatku tez miałam taki problem..co zaczynałam rozmowe o dziecku to maz zmieniał temat,albo dawał jakas wymijajaca odpowiedz.Najpierw słyszałam ze dopiero skonczylismy studia, potem ze slub,potem ze kupujemy dom,potem ze go remontujemy..itp. W koncu zapytałam czemu nie chce? Wiesz, odpowiedział ze sie boi czy bedzi dobrym tata? A ja głupia myslałam ze on nie chce bo ma 100 innych powodów...wytłumaczyłam ze bedzie superowskim tata i pragnie tego dziecka z całego serca..czasem to mi sie wydaja ze nawet bardziej ode mnie.. Zycze powodzenia w przekonywaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Kasik26, dzis postaram sie zastosowac metode, kochanie bylbys swietnym tatusiem, mam nadzieje ze poskutkuje... moj mezulek tez tak wymienial, studia, dobra praca, slub, samochod, dom, a ja mu na to ze za nim wybudujemy dom bede miala ze 35l i moze byc za pozno, a on ze slyszal ostatnio ze to bardzo dobry wiek na pierwswza ciaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz chyba najlepsza metoda to małe kroczki..mężczyźni nie lubia jak sie ich rzuca na głęboką wodę.....a juz jak sie zrobi tak by oni pomyśleli ze to ich pomysł..to sukces gwarantowany:):):) Porozmawiaj na spokojnie..moze sie boi zmian w zyciu,bycia tata lub czegos innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz calkowita racje tyle ze to straszny uparciuch i co najgorsze patrzy na brata ktory ma 31l zyje bez slubu i bez dzieci, z kobitka ktora o ciazy raczej nie mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycze powodzenia..wiem ze to nie łatwe...ale mnie sie udało(i to dosc szybko) i Tobie tez sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna M.----> witam i życzę powodzenia!!! :) dziewczynki to chyba problem każdej z nas ---te upały!!! gdyby chociaż był tlen w powietrzu 😡 albo gdybym miala urlop :( :( :( a tak to kisnę w budynku a po pracy to już nie mam siły ruszyć się gdziekolwiek....licho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mialam klopot jak zaczynalam swojego czasu rozmowe o dziecku.Ciagle slyszalam 1000 powodow na temat ze dziecko pozniej; a to dom, praca,ze sobie nie poradzimy itepe. Teraz sie lecze, rozmawiam normalnie o tym- czesem slysze jeszcze ze najlepszy czas ale...czasem ze np.\"a moj synek to bedzie miec skorzana kurtke BMW\" (takie auto mamy:D) Wniosek stad? Chyba faceci potrzebuja czasu zeby sie z tym oswoic, zgrywaja twardzieli,jednak czasem sie zapominaja i ukazaja co w nich siedzi:) Nie naciskam juz, nie mecze i nie oczekuje ze uslysze: o tak wspaniale,widzialem fajna dzidzie, ciuszki itepe.Faceci juz tacy sa,czasem trzeba ich postawic przed faktem dokonanym;) I wiem ze...jak kiedys powiem ze jestem w ciazy: to tej miny nie zapomne do konca zycia:D Moja kolezanka na dniach rodzi: miala z mezem to samo; zmienial temat, wymienial powody dla ktorych nalezy to odlozyc itepe- jak mu pokazal 2 krechy w tescie- zbaranial,totalnie zmienil nastawienie i swoje myslenie- a cala ciaze ja na rekach nosil:D Mysle ze czasem lepsze jest takie cos niz wysluchiwanie powodow dlaczego nie:D W koncu...to tylko faceci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joannaz--->święte słowa!!! a oni się po prostu boją, ale w głębi serca chcą... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze sie boja, to takie cykory ze hej:D Udaja macho- a sa rzeczywscie duzymi dziecmi:D Ale wez to powiedz glosno- awantura murowana:D Taki ich urok;) Ja tam mowie o tym glosno, ze np. fajna dzidzia, albo ze dziewczynke bym chciala itepe.Mysle ze on sie z tym juz oswoil, chociaz czasem jak sobie przypomni rzuca sie jeszcze:D Ja tam robie swoje i mam nadzieje ze mi sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i kochamy sie caly czas bez zadnego zabezpieczenia- czy dni plodne czy nie:D Jakby rzeczywiscie nie chcial- protestowalby albo sie zabezpieczal;) Achhhhhh, ja juz nic nie mowie, niech sobie mysli ze jest po jego:D:D:D:D Poprostu gada co mu \"meskie geny\" mowia a robi co innego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo cała logika polega na tym, żeby im się WYDAWAŁo że to oni podejmują decyzję... a nasza madrość w tym by ich na właściwą decyzję pokierować :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DorotkaM__________> lepiej tego nie moglas napisac:D Niech sobie mysla co chca, my wiemy swoje;) Samce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niech tam \"maja\" :D Ja wiem swoje;) I niech sobie mowia co chca, nawet moge racje przyznac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba każda kobieta wie swoje faceci niby swoje też \"wiedzą\", ale ta ich wiedza musi być poparta naszą WIEDZĄ (konkretną i właściwą) hi hi hi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio cos tam chciałam przeforsoac u mężą i tak mu marudze az sie w koncu zgodził..i mówi;Ale mnie zakreciłas..A ja na to:TAK? Patrzy na mnie,patrzy i : no nie czaruj maleńka. No patrzcie cholera:skapnął sie ze go czaruje:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×