! BLOND u fryzjera - co zrobić żeby nie wyszedł RUDY ?!

a pasemka są ok, oni używają jakichś innych farb do pasemek czy co? dziewczyny Wy też tak macie? kiedys mialam wlasnie baleyage, teraz chcialam ufarbowac cale włosy... i w efekcie jestem ciemnowłosa... a do mnie bardzo nie pasuje taki kolor bylam u naprawde dobrego fryzjera i tam tez wyszlo takie paskudztwo rudo-żółte... :( koszmar! może powinnam poprosić o dekoloryzacje? i dopiero potem farbe? kupne farby ZAWSZE wychodza mi rude :( pomozcie bo juz ni4e wiem co robic.... :( mam teraz naprawde brzydkie włosy, ciemo czerwone, bardzo zniszczone i przesuszone mam strasznego doła o te włosy

po rozjaśniaczu profesjonalnym Schauma mam jasny blond. fryzjerka potem płucze mi włosy jakąś płukanką, która sprawia, że nie pojawia się słomkowy odcień.

tak, slyszalam o jakims szamponie rzekomo niewelujacym żółty odcień.... ale problem w tym, ze moje włosy są RUDE!!!!! :( jak to robicie ze macie taki ladny blond? blond-[nie rudy] nie wazne czy słomkowy czy nie moze mam w ogole jakies opore beznadziejne wlosy...

a moze na kafe jest jakaś fryzjerka? :)

wiesz, mi też na początku wychodził rudy.. Poszłam do fryzjera raz i poprosiłam pasemka na ten rudy - wyszły śliczne blond, z tym, ze trzymałam ta farbę/rozjaśniacz - nie wiem co to było, na włosach bardzo długo jakąś godzinę albo i dłużej, fryzjerka co jakiś czas sprawdzała jak jest odcień.. Tydzień później /wiem, że tak nie wolno/, położyłam na to sama w domu farbę i od tego czasu farbuję juz sama i zawsze wychodzi blond, mio że moje naturalne włosy są brązowe. Z tym, że zawsze wybieram jak najjaśniejszy odcień i zawsze coś w rodzaju platyny. Oczywiście wychodzi blond ale nie taki jaśniutki, prawie biały jak na zdjęciu. Trzeba wziąć pod uwagę, że na ciemniejszych włosach taki super jaśniutki od razu nie wyjdzie. Ja używam na zmianę albo Garniera, tego co reklamuje Brodzikowa - odcień nie pamiętam dokładnie - bardzo jasny/super jasny platynowy blod lub srebrny pył Joanny. nie sugeruj się nazwami bo na ciemniejszych włosach farba i tak będzie miała swój niepowtarzalny kolor blond. Ja zawsze trzymam jakieś 15 min dłużej farbę na włosach niż jak informacja na ulotce. I wychodzi. Niestety trzba używać farb z amoniakiem - jest on niezbędny żeby rozjaśnić ciemne włosy..

używałam już przeróżnych farb, tzn. z różnych firm i zawsze wracam do tych dwóch. Nestety farba za 30-40zł nie daje takiego efektu jak ta za 6-12zł. Przy tych droższych kolor bardzo szybko się zmywał, nie rozjaśniał, albo po prostu w ogóle nic się nie działo. kolor bardziej słomkowy i jednolity wychodzi stosując Joanne. kolor podchodzacy pod platynowy i dający efekt pasemek - jeżelli oczywiście wcześniej były na włosach pasemka, daje Garnier. pozdrawiam i mam nadzieję, ze te informację sie przydadzą.

Poszukaj fryzjerki, kóra robi pasemka na rozjaśniaczu Ce-CE szwdzka firma. Nigdy nie będą żółte. Ja tez mam ciemne i na Welli i Loralu zawsze były ładne bardzo krótko a po Ce -Ce od jednego do drugiego farbowania są ładnego koloru blond. Spróbuj :)

wiecie, ja wlasnie byłam u fryzjera 4 razy!!! 4 razy probowali mi zrobic blond, 4 innych fryzjerów!!! prosilam o caraz jasniejsze odcienie, nie zółte, nie rude..... a wychodził rudo-blond koszmar sama w domu probowalam kiedys zrobic blond oczywiscie elseve czy cos kolo 30 zl. tez rude :O farbowanie w domu nie wchodzi w gre rzeczywiscie fryzjerki CZYM INNYM ROBIĄ PASEMKA a czym innym farbuja CAŁE, wg mnie uzywaja tego badziewia dostepnego w prawie kazdym sklepie za 30-40 zl jak mówisz czyli myslicie ze dekoloryzacja nie pomoze? jestem zalamana tym kolorem, naprawde brzydko teraz wygladam. tak nie pasuja mi ciemne :( przy jasnych brwiach, oprawie oczu, jasnej cerze... to co ja mam zrobic???

Pariss --- ja bym wolała całe włosy... a przeciez nie zrobia mi tym co pasemka. dziekuje Ci za nazwe :) tez sie przyda

Nie wiem jaki masz kolor włosów ale ja pamiętam, ze z rudego koloru do blondu \"schodziłam\" chyba ponad rok czasu. Robiłam pasemka co 2,3 miesiące żeby nie niszczyć tak włosów. Moja koleżanka często z ciemnego na jasny i odwrotnie przechodzi i kiedyś powiedziała, że używa jakiegoś dekoloryzatora Loreala. Tylko, że ona ma bardzo króciutkie włosy i nigdy nie są zniszczone. Nie wiem jakby to wygladało jakby zrobić tak na długich. Poza tym skoro już teraz nic Tobie nie wychodzi to ja uważam , że nie powinnaś kłaść farby na całość tylko właśnie jak najgęściej zrobić sobie jasne pasemka na rozjaśniaczu i za 2 miesiące to powtórzyć. uważaj też żeby jednak sobie za bardzo od tych zabiegów nie zniszczyć włosów.

ja JUŻ mam siano, nawet przed farbowaniem miałam... problemy z tarczycą. może dlatego wychodzi mi taki beznadziejny kolor wiesz ale jak będą wyglądały pasma blond na ciemno - czerwonych? :( musi byc całość, później żeby nie niszczyc odrosty pasemkami ale co zrobic zeby od razu wyszedł normalny blond na tej czerwieni? nie wyobrazam sobie farbowac po 5 razy.....

ale mialas u frezjera po dekolrze od razu farbke - blond garniera? w ogóle nie było widać tej rudzizny? chyba zniszczyly sie poczyms takim..... ja mialam kilka razy blond, ale ani razu dekolor....tym sposobem w ogóle nie pozbylam sie rudego

ostatnio fryzjerka położyła mi farbę Loreal odcień Beverly Blond nr.901 jest to b. jasny blond ale w końcu nie wyszły mi rude albo żółte

a CZY Z WLOSOW średni braz jakies odrosty hm..5cm a potem ciemniejsze farbowane braz ...mozna zrobic ładny blond..nie ajkis bardzo jasny raczej miodowy? czy to pokryje te odrosty ,dodam ,ze one sa rawie niewidoczne trzeba sie wpatrywac ,ale jednak to naturalne wlosy a potem juz do ramion farbowane

można zawsze połozyć ten no..............nie pamiętam, ale taki preparat co ściaga farbę, a potem położyć jakiś kolorek ale to już fryzjerka powinna wiedzieć jaki na jaki kolor kłaśc aby wyszedł ten pożądany ten mój to ma raczej odcień leciutko popielaty, ale kładzione na żółty blond te farby co mają zakłady fryzjerskie są jednak lepsze zawsze wychodziły mi jakieś przedziwne kolory, a tu od razu taki jak miał być

dzieki za odpowiedz... ja juz w sumie od kilku lat mam w planach blond wlosy..a teraz w koncu chce sie odwazyc...zawsze jak podcinalam wlosy u fryzjerki pytalam sie o rade..i co najsmieszniejsze rozne były odpowiedzi..ze bedzie mi pasowac...ze nie..Raz podcinalam grzywke:) i zaczelam z jedną fryzjerką rozmawiac o tym ..bo juz mialam w planach w ciagu miesiaca pofarbowac..ale mi odradzila ...mam niebieskie oczy ..kolor cery normalny..ani jakas ciemna ani bardzo jasna...i wlosy naturalne sredni braz....powiedziala mi ,ze blond do mnie nie pasuje bo wszystko by sie zlewalo:(( i stchorzylam ...a przeciez wiele kobiet ma cere jasno ,niebieskie oczy i blond wlosy i wygladają ładnie...co w o tym myslicie ..?

ja tak właśnie mam:) ale to już taka moja natura ja bym się nie odważyła zrobić ciemniejsze, zle bym się czuła pomysl też o tym, ze jak zrobisz sobie blond to będziesz miała wieczny problem z odrostami moze lepiej leciutko rozjaśnić, albo pasemka jaśniejsze

Ja tez mam mam ten problem,zawsze rudawe wlosy mi wychodza.Moja kolezanka natomiast,ktora ma ma bardzo ladny taki bialy blond chodzi do wryzjera ktory stosuje na jej wlosy odbarwiacz(ten srodek po prostu odbarwia wlos i staje sie on jasny)bardzo ladnie to wyglada.Moze i ja sprobuje.

czy to jest zwykła DEKOLORYZACJA?

a nie za 60- proste:o

ztw - ja sobie sama robilam ten dekolor i sama pozniej farbe. taka glupia bylam o ;) poszlam do sklepu z zaopatrezniem dla salonow fryzjerskich, nabylam ten oslawiony rozjasniacz CE-CE i polozylam na glowe a dalej juz opisalam pozdro

Byłam u fryzjera za niecałe 200 zł, nie pamiętam dokładnie. Był to Jean Louis David. Właśnie od niego wyszłam ruda :( Jeszcze ponowię pytanie :) odbarwiacz - czy to jest zwykła DEKOLORYZACJA?

Nie, odbarwiacz to nie jest dekoloryzacja,moja kolezanka stosuje go na przy kazdej wizycie u fryzjera tylko na odrosty,a wiec na swoj naturalny kolor.Za wizyte placi ok.120zl.,ale mieszka pod Warszawa, tam sa ceny wyzsze i w tym jest cieniowanie i nalozenie jakiejs tam odzywki.