Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia C.

H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

Polecane posty

Oczywiscie ze wiem,ze mam dzisiaj wizyte,ten znak zapytania przypadkiem sie wstawił:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Byłam wczoraj u gin. Wszystko w porządku z dzidzią, bardzo urosła i w ogóle jest olbrzymem (29 tydzień - 1475 !!!) . Jeśli tak dalej pójdzie to nieźle mnie wymęczy. Lekarz powiedział ,że ta szacunkowa waga jest normalna dla tego tygodnia, ale i tak wydaje mi sie już naprawdę spora jak na ten wiek! Poza tym potwierdził ,że to princessa. Przekręciła sie - teraz położenie główkowe , a było miednicowe. To chyba stąd te gwałtowne ruchy parę dni temu - po prostu zmieniała pozycję...Ogólnie jestem bardzo szczęśliwa - to uczucie jest piekne - kiedy wychodzę z gabinetu i wiem, że moja niunia ma się dobrze! Niestety kazał mi brać Gyno-Femidazol ( globulki na infekcję - stąd były te gorsze wyniki moczu) . Jestem zawsze anty-lekarstwom, ale cóż... Aha, spędziłam tam 3 godziny - oczekiwanie + wizyta. Wobrażacie to sobie? Myślałam , że mnie szlag trafi. W dodatku jak przyszliśmy nawet nie było wolnego krzesła w poczekalni. Stałam najpierw ok. 20 min.Nie oczekuję specjalnych względów, ale gdybym czekała u gin. na wizytę ( nie bedąc w ciąży)na pewno ustapiłabym miejsca kobiecie z takim wielkim brzuchem.Np. dwie pacjentki przyszły sobie jeszcze z osobami towarzyszącymi i udawały, że mnie nie widzą.W ogóle później przyszła młoda dziewczyna z facetem ( ja juz szczęśliwie siedziałam), usiedli na miejscach kobiet, które wyszły na chwilę na zewnatrz, a potem \"nie zauważyli\" ich powrotu. I tak w poczekalni u gin. koleś rozwalił sie na krześle a kobieta ok.55 stała pod ścianą. Koszmar.Przeraża mnie taki elementarny brak kultury. Mój mąż stwierdził, że na pewno nie bedę już w przyszłości chodziła do tego lekarza -właśnie z powodu tego hurtowego umawiania pacjentek. Tylko że sam lekarz jest ok, ale naprawdę przez to dużo traci...nastepnym razem jestem umówiona jako pierwsza, zobaczymy...Ale się rozpisałam , jeszcze nie miałam okazji się nikomu wygadać od wczoraj. Ale to na poczet weekendu, bo jedziemy do rodziców i nie wiem , czy coś zdołam skrobnąć. No to miłego weekendu, moje zdjęcia prześlę w nastepnym tygodniu.Paaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia C -...i nic nie poogladałam....:( :( :( Po próbie otworzenia tego linka pojawiła się ifo, ze albo str nie istnieje albo jest inny adres... :( Siwek- dzieki za linka, ładana laseczka z Ciebie i piękna Panna Młoda!!!! A ja bym chiałam zobaczyc Cię z brzusiem :D Prześoij jeszcze cosik! Apel do reszty Dziewcyzn, czekam na foty....oczywiście odesle swoje!!!! Kasia i Siwek - zaraz prześlę wam swoją personę... ;) Aha, wiecie co, coś dziwnego przydarzyło mi się dziś w nocy: próbowałam przewrócić się na prawy bok i nagle strasznie zaboolało mnie z lewej strony tuż pod piersią, przy żebrach..... okropny, piekący (!) ból..... :/ czy ktoś czegoś takiego doświdczył, co to do licha mogło być??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilko strona chodzi jak burza,przesłałam Ci na nowo link,ewentualnie wpisz recznie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulka- dzięki, otworzyłam... :D Kaśka, ty coś oszukujesz z tym wiekiem, by wyglądasz na 10 mniej .... To ty "świeża" mężatka jesteś.....fju, fju....super!!!! Siwek, Kasia- fotki poszły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla fotka brzusia wysłana...ale nie jest aktualna-tylko taką narazie mam niestety... czekam na maaila od Ciebie :) ja dzis musze troche zabrac sie za siebie i wykonac wreszcie pare zabiegów kosmetycznych...w weekend szkoła...ehhh wolałabym posiedziec w domku, ale tez miło bedzie spotkac sie ze znajomymi, tym bardziej ze musze obgadac szczegóły co do imprezki ktorą organizuje na andrzejeki... na sylwka nigdzie sie raczej z mezem nie wybieramy, wiec choc teraz troche pobalujemy, bo pod koniec grudnia to ja mogłabym zatańczyć jedynie taniec brzucha...hehe :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwek- brzunio dotarł :D Co studiujesz?? Fajnie, że macie w planie imprezkę andrzejkową....My zazwyczaj spotykamy się u znajomych w domku lub zapraszamy do nas w weekendy.....(kiedyś wychodzilismy często "na miasto", od ślubu zminiły się na gust......). Prawdę powiedziawszy to wybrałabym się na takiego Sylwka gdzieś blisko, na taka imprezkę u kogoś w domku :p... Dwa lata temu robili właśnie taką nasi b. bliscy sąsiedzi /większość naszch sąsiadów jest w naszym wieku..../ Tylko ze wtedy to szeleliśmy, a w tym raku tak spokojnie trzeba.....:) Zobczymy może gdzieś wyskoczymy.... Rano się wzruszyłam, dostałam sms\'a z info, że moja sąsiadka, z którą jeszcze niedwano na spacerki chodziłam urodziła dziś synka .... i tak się romarzyłam kiedy to ja urodzę....ah..... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla studiuje oklepany kierunek- zarządzanie (zaczelam magisterke)...ale lubie to, teraz tym bardziej sie to przydaje, bo prowadzimy z mezem swoją działalnosc gosp. a imprezke robimy w wynajetym lokalu, juz robilismy tak kilka razy i była super zabawa do białego rana, no teraz tylko zmienilismy lokal bo znajomy u ktorego zawsze robilismy tego typu imprezy zamyka juz swoj biznes i musielismy znalesc inna sale...niestety troche drozszą i tylko do 3 w nocy ale i tak mam nadzieje ze wypali:) a o oprawe muzyczną nie musze sie martwic bo moj mąz kiedys zabawiał się w \"dj-a\" i ma odpowiedni sprzet i lubi puszczac muzyke na tego typu imprezach wiec spoko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł! Amelko--ta sytuacja w poczekalni to niestety norma :( ja też sie z tym spotykam. wszyscy udają, ze nie widzą brzucha.Twoja dzidzia rzeczywiscie duża. mam nadzieję, ze moja tez szybko urośnie. Ma-Rita---5kg? tylko?! ja nie mogę. pozazdroscic. dzis wybrałam sie sama, bez męża na obczajanie wózków. sklep był prawie pusty wiec miałam okazje wypytać o wszysko sprzedawcę i wiecie co, wracam do x-landera xa. Kasiu--napisz koniecznie ile wazy mieszkaniec Twojego brzucha ;) mnie też strasznie bolą plery. niestety nie wolno stosowac żadnych maści przeciwbólowych Kamilla--no to teraz już z górki z tą magisterką :) wysłałam Ci fotke. Patti, Tobie tez, ale po raz drugi nie pięćdziesiaty :P co do zabaw typu andrzejki czy sylwester, to u mnie nie wchodzą w grę. w ogóle nie mam ochoty na takie rozrywki. stara już jestem, młodzież niech sie bawi :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilko nie dostalam fotek,a Siwka odnalazłam.Kurcze, jak super Was sobie wyobrazac widzac wpis.Znam juz szytke,Siwka i zuzie79.Prosze o dalsze foty.Moj nr gg 8810048 ,mozemy sie skontaktowac:D Szyciu no bardzo chce wiedziec wage,zaraz napisze,bo czuje giganta,zreszta eknij moj brzuch na mojej stronie,dodalam folder Kasia w ciazy,tylko nie spadnij z krzesła:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kaśka! Rzeczywiście brzuch masz duży, ale ja mam niewiele mniejszy, tym bardziej, ze ja mam młodsza ciąże niż Ty! Bardzo ładnie wyglądasz i napewni nie na ponad 90 kg. Ładnemu widac we wszyskim ładnie ;) zrobię sobie niebawem aktualne fotki to roześlę. Co do moich kopniaków w dole, to dlatego, ze mała ułożona jest poprzecznie miednicowo. Ale dzis sie ostro kotłowała, wiec moze sie przekręci. moja mała, kochana niunia. Już dostaje szajby na jej punkce. stale bym tylko o nie gadała, wymyslała imiona i wyobrazała ją sobie. mogłam ja spłodzić wcześniej, to teraz bym już ją miała ;) moja w 26tygi 1 dzień ważyła 980 g, co odpowiadało 26 tyg i 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szyciu no mowilam Ci ze dlatego mialas dolne kopniaki,:D Jerry no ale mnie z tym brzuchem pocieszylas....:( No 112 w obwodzie.........92,5 zywej(baaardzo zywej) wagi:D CMOK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu pociesze cie tylko ze nie widac na tobie tych kilogramow...pewnie dlatego ze brzusio spore ;) wiec nie ma sie co przejmowac! Szyciu ja tez mam fiola na punkcie mojego maleństwa, normalnie śni mi sie juz po nocach... buntuje juz mezusia zeby cos juz kupic, jakies ubranko czy cos w tym stylu dla naszego dzidziusia ale on twardo na swoim-ze jest jeszcze czas, ale...jak mu tak bede truc to przy najblizszej okazji napewno kupie juz jakies spioszki itp :P nie moge sie doczekac kiedy zobacze moje malenstwo...ehhh jeszcze 3 miechy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane dzieki za pocieszke:) No wiec mi tez sie śniło dzisiaj wypbrazcie sobie ze przez skóre brzucha było dokładnie widac girke,czyli pietke i stopke i jeszcze we snie przeliczyłam ze 5 paluszków:D I oboje przez chwile (we snie) potrzymalismy te giraske.......Czad sen:) Ale powiem Wam ze \"dorosłą\" prawie Monike tez mogłabym(gdyby pozwoliła) jeszcze po girasach wycałowac:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeny Kasia to chyba jakis syndrom ciązowy :D bo mi tez dokładnie kilka dni temu sniło się ze przez skore widze rączke mojego malenstwa, tak jakby chciało sie juz wydostac przez brzucho :D:D:D no niemoge...ale my to juz chyba zaczynamy świrować :D ;) znalazłam kilka fotek z wakacji w kołobrzegu, byłam juz chyba wtedy w 3 miesiacu i juz było widac zaokraglone brzusio...ale oczywiscie gdy chciałam wam to wysłac znow wyskoczył mi jakis bład :( nie wiem co sie dzieje z tym moim kompem, ale juz zaczyna mnie to draznic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he Siwku,własnie odbieram 142 mail od Ciebie:)))))))))))))) No ja na mojej stronce mam fotki z pozatku sierpnia znad morza i he he, czasem mnie w kolejce do toalety przepuszczano z racji stanu błogosławinego:D:D Asiu ale w zadnym mailu nie ma tej fotki z wakacji.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ładnie...mówiłam że cos sie pieprzy z tą moją skrzynką...bo ja wysłałam tylko 1 maila z 3 fotkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka lutoweczki!!! Ja tez chce wasze zdjecia !!!evelinb@o2.pl !! moj brzusio WIDOCZNY !!! ihihih jest tylko szkoda ze po pierwszej ciazy mam tyle paskow na nim hihiale to nic moj maz jak juz chce mnie nozsmieszyc to mowi kochana zeberka ihihih! ale o to sie nie zloszcze ihih trudno..:) sa i nic na razie z tym nie zrobie -moze puznije jakis mkaly zabieg ihihi ale do tego jeszcze dllluuuggaaa droga!!! ja poostatnich wynikach cukru mam w poniedzialek wizyte u diabetologa zeby sprawdzil.Wczoraj bylam u gin.na wizycie i powiedzial ze te wyniki nie sa az takie zle bo na czczo mam je super nastepnepo 1 h po wypiciu soku sa wyzsze a nastepne po 2h sa tez dobre ale trzeba sprawdzic! bo wody jeszcze nie wymieniaja sie tak jak by bylo ok 8 miesiaca -wymieniaja sie co 2 godziny(ALE JAJ!! WIEDZIALYSCIE TO?).(BOO JJAAA NIE!) co ciaza to nowinka ihihih i teraz jesli moj cukier bylby wysoki to moje wody tez byly by slodkie i dzidkowi by smakowalo i by duzo pil i duzo siku robil ihihihihih i to bylo by nie za dobre bo one jeszcze tak czesto sie nie wymieniaja!! hihihihih no ale nic sie mi nie stanie jak i to skontroluje! i jeszcze do tego nic nie place !tylko czas-a jego mam na tyle zeby odwiedzic lekarza i sie poradzic! A co do mojej wizyty wczoranszej to znowu moja mala dzidzia sie chowala by nam na 100 % lekarz mogl powiedziec kto tam tak szaleje ihih ..powiedzial tak jak ostatnio ze wyglada mu na dziewczynke ale pewien na100% nie jest hiihhi no i znowu miesiac czekania ihihh ale mi zalezy by bylo zdrowe -ale tak w nawiasie bbbaaarrdddzzoo bym chciala wiedziec KTO!! tam jest!ihihih moj maz rpzczarowany nie jest ta opcja ze druga dziewczynka bedzie A TRZECIA W DOMU!!! hiihhiihihihhiihhihi mowi ze bedziemy mieli nastepnego \"bandyte\" mowil to jak patrzyl na nasza Olivie! ihihih jak ta cos tam broila ihihihih!!! ale ... ja sie tez juz nie moge doczekjac kiedy bedzie w domku ihihh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Siwku ,wlasnie co do tych zdjec to mam podobnie -zadnego z nich nie moge otworzyc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ! przepraszam za moje byki ort.i szyk zdaniowy!!!! po dlugim czasie niepisania zauwazylam ze byki to teraz moja specjalnosc ihhih! co wczesniej bylo by nie do pojecia ihihhih!!!!!! a wiec nie zwracajcie na ta drobnostke uwagi ihhiihhi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) A ja jak zwykle mam czas dopiero wieczorem, mniej więcej o tej porze tatuś usypia naszą córcię Amelkę:) i teraz mam chwilkę wolną i mogę coś napisać. Ale już od następnego tygodnia przestaję pracować, więc myślę że będzie tych chwilek więcej:). Szyt i Zuziu, dziękuję za fotki piękne z Was kobietki:) (Zuziu-fajna rodzinka). Wysłałam Wam swoje zdjęcia. Siwku, Kamillo i Jonko, Wam też wysłałam, pozostałych dziewczyn nie znam maila:(. Juro niestety zamiast wypoczywać muszę udać się do pracyale to są właśnie uroki branży gastronomicznej niemal wszystkie weekendy zajęte:(. Ale Wam życzę udanego wypoczynku i gorąco pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patti !dziekuje za zdjecia!! Fajna Ta wasza \"mala\" ihi a zdjecia pewnie tez z urlopu hih?! Dziekuje za \"fajna rodzinke\" milo ..Zycze Kolorowych snow!! i udanego weekendu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w weekend wszystkie zajęte :)...leniuchowaniem!!! :D ja własnie wróciłam ze szkoły....i zaraz idziemy do tesciowej na obiadek- cotygodniowy rytułał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Lutówki! :) Weekend minął szybko, ale spędzony w 100% z Mężem :) Pozałatwialiśmy parę spraw i odwiedzilismy kilka sklepów, ten dla dzieci też. Łóżeczko + materacyk -zamówione :D, wózek właściwie też. Czekam na komodę, bardzo chciałabym poukładć tam te wszystkie rzeczy dla Maluszka :) Co do ubranek to wszystkim bliskim mówię, żeby mi nic nie kupowali, bo mam ich za dużo..... Mały nawet nie zdąży ich założyć ;) czekaja mnie jeszcze te zakupy kosmetyczno-higieniczne, buteleczki, smoczki, pieluszki, itp. Kasia- jak to się stało, ze nie dostałaś mojego maila?? :( zaraz wysyłam jeszcze raz! Siwek- wow, dostałam 145 maili od Ciebie..... a najśmieszniejsze jest to, że nie mogłam ani jednego otworzyć, są zapisane w jakims formacie, którego moje zabezpieczenia nie pozwalją otworzyć...;) szytka- dzięki za foty, fajna laseczka z Ciebie :D Ale chciałabym zobaczyć \"zaciążoną Szyt\" ! :D ;) :) Pati, Jonka, Zuzia79,- wysyłam do Was swoje fotki, czekam na wasze!!!!!! Kasia- jeszcze raz wysyłm mailika, mam nadzieję, że dojdzie..... Szyt- wysyłam swoją fotkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Lutowki :D Witajcie w poniedzialkowy poranek :D U mnie okropnie szaro i deszczowo :O Wyslalam fotke do Szyt, Siwka, Patti i Zuzi :D Niestety nie mam adresow pozostalych dziewczyn. Poza tym nic nowego...probuje zrobic liste rzeczy, ktore nadal musze kupic i mimo, ze sporo juz mam to ta lista robi sie coraz dluzsza :O Pozdrowionka dla wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Chyba wszystkie miałyśmy interesujące weekendy! W sobotę kupiliśmy pierwsze ubranka dla dzidzi ( wiekszość z Was już ma ich sporo, ale ja dopiero zaczynam). Od razu rozmiar 62, bo niunia jest dość wielgachna... Ale 56 też kupię. Poza tym oglądaliśmy wózki, chociaż zamówimy na pewno dopiero w styczniu. Najbardziej spodobał mi sie z firmy Teutonia (Mistral S), meżowi za to z jednym kołem z przodu -Spirit S3. Ale ostatecznie raczej ten pierwszy. Czy któraś z Was tez ma go na oku? A jakie gondole wybieracie? Bo sprzedawczyni radziła nam płytką - nosidełko , ale jakaś za płytka mi sie wydaje... Co o tym myślicie? Czy wybierzecie głęboką gondolę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×