Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EFSka

Czy ktoś słyszał o firmie Euro Finanz Service

Polecane posty

Gość czester_26
no niestety, jak widać i jak piszą inny - pracują w takich firmach sami debile, robole i każdy kto nie ma ambicji na normalną i lepszą pracę z umową, więc trudno oczekiwać kompetentnej odpowiedzi! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do czester
Zawsze wrzucasz wszystkich do jednego worka? Musisz być skończonym cynikiem żeby obrażać ludzi których nie znasz. No ale jak ktoś tyłek na etacie całe życie grzeje to potem ma takie nawyki Ja natomiast poleciłbym nieco inną firmę, mocno związaną (dawnym zarządem) z EFS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czester_26
nie wrzucam wszystkich do jednego worka, byłem w tej 'firmie' - euro finanz service - na rozmowie i przyznam, że inteligentnych ludzi tam brak, na rozmowę i do pracy widziałem że przyjmują jak leci więc jak mogą mówić o sobie "profesjonalna firma finansowa" skoro o profesjonalizmie z ich strony nie ma mowy? jak sama nazwa wskazuje - doradca - powinien doradzać ale co doradzi człowiek, który nic nie wie?! nie szanują siebie to nie będą także szanowali innych, w tym swoich klientów. poza tym sam prowadzę własną firmę i wiem ile pracy i czasu wymaga aby się czegoś dorobić, ale nie kosztem innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachelor
Najbardziej żałosny jest fakt, że w firmie Euro Finanz Service może pracować każdy, każdy dureń czy idiota! Przyjmą każdego do pracy byle komuś w rodzinie czy znajomych sprzedał polisę a reszta ma z niego prowizję. Robią z ludzi idiotów ale tak ich właśnie wyszkolono. Jeśli więc jesteś POMYWACZEM po podstawówce to firma EFS jest właśnie dla Ciebie, niestety takie są realia! Nie mają tam za grosz honoru, żadnych wymagań, doświadczenia itp. Więc po co przyjmują byle kretyna? Ktoś dzięki właśnie takim naiwnym ludziom szukającym pracy dobrze zarabia! NIE DAJCIE SIĘ OSZUKAĆ, OMIJAJCIE FIRMĘ EFS Z DALEKA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efs-ka
Hej Wam. No cóz... Pracuję w tej firmie od jakiegoś czasu i naprawdę jestem zadowolona. Po pierwsze: z ilości do jakości, nie każdy się nadaje do tej pracy. Po drugie: ludzie sami nie wiedzą co mają i my jesteśmy po to aby im to wytłumaczyć. mają dobre programy - zostawiamy - maja złe - zmieniamy. Po trzecie: najwidoczniej wolisz odbębnić swoje 8h i zarobić 2000zł niż postarać się troche i w pierwszym miesiącu zarobić 3500zł, podkreślam w pierwszym! Po czwarte: widać na rynku finansowym się nie znasz - każdy kto ma choć trochę pojęcia o nim wie, ze lokaty i RORy są do niczego. Po piąte: jeśli ktoś przestrzega zasad w finansach to zawsze będzie miał pieniądze. Mogłabym poruszyć wiele innych tematów związanych z EFS i finansami ale cóż, nie każdy ma oliwę w głowie :/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efs-ka co oni ci wszczepili !!
Wybacz , ale ty już nie jesteś sobą , jesteś klonem Andrzeja R. Poniekąd fajny facet , ma w sobie to coś , co nazywa się darem. Ale wracając do ciebie : na wstępie - pracujesz kilka dni i nic nie kumasz po pierwsze - Ty jesteś tą ilością , bo jakość zerowa ,twoja wypowiedź to kopia szkoleń motywacyjnych Andrzeja R. słowo w słowo po drugie - co ty wiesz o programach , ja mam Złoty Środek 8 rok , składka roczna 3.000 , co mi polecasz ? po trzecie - o zarobkach porozmawiamy za rok , a etat to stała śpiewka Jędrka , tylko , że etatowcy to 70 % klientów po czwarte - wytłumacz , dlaczego lokaty i ROR- y są do niczego ? ja 12 laat pracuję w rynku finansowym i takiego idiotyzmu nie śmiem powiedzieć . \wg ciebie się nie znam. po piąte - zasady trzeba przestrzegać wszędzie , nie tylko w finansach. na koniec przyznaję rację , nie każdy ma w głowie oliwę , ty raczej masz trociny , bo nie napisałaś ani jednego słowa od siebie , a ponadto poprzekręcałaś myśli ze szkolenia , i z dobrych materiałów wyszła ci sieczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efs-ka zastanów się!
teraz zarobiłaś 3500zł no niech Ci będzie że to prawda, i załóżmy że w przyszłym miesiącu zarobisz tyle samo, czego Ci życzę, ale odliczając storno z poprzedniego miesiąca zostanie Ci średnio połowa więc 1750zł, w kolejnym miesiącu jeszcze mniej, no chyba że naciągniesz więcej ludzi na umowy i zarobisz np. 5000zł to będziesz miała około 2tys, itd. odliczając podatek i składkę zdrowotną zostanie Ci więc średnio 1500zł, odlicz dojazdy, na które tracisz pieniądze i czas, którego potrzebujesz wiele więcej niż zwykły "szaraczek" na etacie więc wynik jest prosty:-) Na etacie zarobisz tyle samo i masz pewne że pieniądze będą bez względu czy ktoś będzie płacił składki czy nie! Ten cały system zatrudnienia w efs to jedna wielka BZDURA! Nie masz pewności co będzie jutro, wiele ludzi w tej firmie żyje już na długach, jest tylko coraz gorzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efs-ka zastanów się!
i jeszcze jedno, ja zarabiam na etacie więcej niż twoje 3500zł i śmieję się z was wszystkich biegających teraz po mrozie za klientami:-) ale życzę powodzenia i dalszej wiary w słowa Andrzeja R.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex-efs
Kilka lat w EFS. Stworzona struktura już praktycznie nie istnieje. Większość , o ile nie wszyscy, mają długi. Odrabiają straty, mało kto myśli o pracy w podobnej firmie, chociaż niektórzy romansują z konkurencją. Jeżeli chodzi o produkty, to podobne oferują inne firmy, dla klienta bez większej różnicy. Chodzi przede wszystkim o prowadzenie firmy, rolę jaką odgrywa, a raczej jaką powinno odgrywać biuro zarządu, o rolę dyrektora generalnego , o płatne telekonferencje i do kogo należy firma je sprzedająca. Firma na rynku niemieckim i austriackim ma renomę. Na polskim rynku panowie i jedna pani zepsuli całą ideę nieżyjącego już Pana Senatora . Uważał on, m.in., że najważniejsi są ludzie w terenie, o czym już dawno, niestety, zapomniał pan prezes z panią dyrektor. Być może powtórzy się scenariusz z innego bratniego kraju , gdzie zarząd główny zrobił porządek , wymieniono zarząd miejscowy i są efekty. Zanim zrobią porządek z oddziałem w Polsce, wiele osób myślących o karierze w EFS straci złudzenia i pieniądze. A szkoda, bo wielu fajnych ludzi chciało pracować i realizować ideę Senatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efs no more
No niestety, na dzień dzisiejszy idea Senatora została całkowicie zatracona. Zamiast stawiać na zadowolenie i zabezpieczenie klienta, który przecież powinien być najważniejszy, obecny "szef" postawił na ilość wypracowanych jednostek. Można powiedzieć- jaki kraj - tacy ludzie, ale to w końcu kwestia szkoleń a na tych niestety jest głównie mowa o tym ile można zarobić i jakie umowy najlepiej sprzedać żeby uzyskać lepszy wynik, więcej J.P.i tym samym wyższą prowizję. Dodać należy jeszcze, iż pisanie umów dla samych jednostek to jedna wielka GŁUPOTA!! Uważam, że jednostki, które zostały naliczone a umowa poszła w storno powinny być odebrane. Zdecydowanie wyeliminowało by to pisanie "lewych" umów byle zrobić awans itp. Nie taka jest idea firmy EFS - przynajmniej w Niemczech, bo u nas widać wszystko jest pod kontem prowizji a nie Klienta. Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex efs
euro-eko-investment ... firma , z którą "współpracownicy" efs , podajże od kierowników w górę, podpisywali umowy na użytkowanie komunikatora , który mimo szumnych zapowiedzi nie służył do niczego więcej poza raportowaniem o podpisanych jednostkach pracy. Można to robić np. poprzez skype, ale wówczas byłoby to za darmo, a tak co miesiąc euro-eko-investment wystawia faktury dla "współpracowników" efs-u ; wtajemniczeni wiedzą, dlaczego komuś zależało, aby tak się stało i skąd wybór właśnie tej firmy . Jak czytam wypowiedzi młodego narybku, to przypominam sobie ilu ludzi z zapałem podchodziło do tej pracy; większość z tych , którzy są w efs od kilku miesięcy niedługo dotrze do punktu , w którym zaczną dostrzegać coś więcej; Jak czytam opinie o naciągaczach z esf, to absolutnie z tym się nie mogę zgodzić; Jak w każdej firmie trafią się mniej uczciwi pracownicy, ale szybko sami odchodzą. To idea Senatora była wyznacznikiem standardów pracy dla efs i to tę firmę wyróżniało na rynku. Wielu wartościowych, inteligentnych ludzi tutaj widziało swoją przyszłość. Chcieli pracować , zaprzyjaźniali się. Klienci mogli liczyć na rzetelność. Przedwczesna śmierć Senatora sprawiła, że osoby odpowiedzialne za efs w Polsce, czy z braku umiejętności, czy też z braku dobrej woli, zaczęły zaniżać standardy, wprowadzać dziwne zarządzenia, w efekcie nie następował rozwój, co ciekawsi ludzie zaczęli odchodzić. Firmę można jeszcze uratować, ale może to zrobić tylko zarząd główny. A co do szkoleń ... szkoda czasu i pieniędzy (bo dojazdy i pobyty też kosztują). Utrzymanie własnej działalności, biura, paliwo, telefony - koszty; I storno, które potrafi dobić. Jeśli ktoś dobrze czuje się w efs, to ok; Inni , aby poczuć się lepiej odeszli, nawet po kilku latach pracy. I żałują, że nie zrobili tego wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efs-ka
Ludzie... Gwoli wyjaśnienia: 1. Kariera Proszę zadać sobie pytanie czy pracowaliście w MLM. Jeśli tak to wiecie na czym polega jeśli nie zapraszam do poczytania na ten temat. MLM daje JASNE ścieżki kariery. Powiedziałeś, że storno zjada Ci pensję. A więc tylko i wyłącznie patrzysz na swój zysk. Ja np. nie mam storna - możesz wierzyć lub nie - a pracuje w tej firmie od roku. Bo nie chodzi o prowizję a o DOBRO KLIENTA. Jeśli zależało Ci na prowizji i "wciskałeś" Klientom byle co - byle by była kasa - to tak masz. 2. Zarobki Na dzień dzisiejszy nie dostałam mniej niż 4.000zł. Tyle mogę w tym temacie się wypowiedzieć. 3. Pan A. R. Jeśli mówimy o nim to jest jeden z niewielu osób - szefów zarabiających dużą kase - pozostających sobą. Nie trzeba pisać podania o "spotkanie z prezesem. Czy Wy macie dostęp do prezesa? Tyle w temacie. PS> Kto nie osiągnął sukcesu w tej branży oznacza, że sie nie nadaje. I tak jest w KAŻDEJ FIRMIE. Pozdrawiam i życzę miłej nocy. EFS-ka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czester_26
efs-ka toś teraz zaszalała... i ciężko doszukać się prawdy w twojej wypowiedzi, no ale... każdy ma prawo do swojego zdania:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efs-ka
Też tak myślę - no ale.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efs-ka co oni ci wszczepili !!
Widzę , że po mojej krytyce z 04.12.2010 trochę zmądrzałaś. Ton nieco spokojniejszy i troche więcej twoich słów , a nie kalkomania Andrzeja R. Co do Andrzeja R. zdania nie zmieniam , jest to gość z Tym Czymś , co trudno zdefiniować , ja nazwałem to Darem , miałem na myśli oczywiście Dar Boży , bo masz racje , jest to facet , o którym nigdy nie powiem , że jest oszustem , czy naciągaczem , ma po prostu osobowość. Ale nie napisałaś dlaczego ROR czy lokata są do niczego. Poproś Pana Andrzeja to ci wytłumaczy , że sa sytuacje w których ROR czy lokata nie mają innego zastępstwa i są niezbędne. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex-efs
efska rok w firmie ! no właśnie, narybek ... Mam już dystans do efs i ktoś z pozycji , jak sądzę , doradcy, wypowiadający pewne słowa jest dla mnie kolejnym przykładem wschodzącego entuzjazmu, reakcje nieobce także mi przez pierwsze lata. Dostęp do prezesa to żaden problem jeżeli ktoś zaistniał w firmie ; a pan dyrektor generalny prowadzi jedną , co prawda największą, ale nie jedyną strukturę; Nie zgadzam się do końca z opinią , że pan dyrektor ma dar itd. Ma gadane. Ale po kilku latach słuchania tego samego po prostu można się znudzić. Powiela teksty, czasem konkurencji. Po latach uważania go za osobę uczciwą, nie moge niestety tego już powiedzieć. Mam negatywne doświadczenia, znaczące jak dla mnie, a dotarcie do pewnych informacji utwierdziło mnie w przekonaniu, że to nie jest człowiek wart, aby za nim podążać. Na argumenty, że nie liczy sie płaca tylko klient, to efska znajdzie odpowiedź w moich słowach na temat Pana Senatora i jego wizji firmy. Niektórzy odeszli z efs, ci, co pozostali w branży postępują w zgodzie z zasadami Senatora nadal, dbają o dobro klienta w sposób , w jaki tego nauczał, a przy tym stać ich na godne życie. I nie muszą podniecać się majątkiem dyrektora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex-efs
i jeszcze do efski ... zapewniam , że można działać w branży finansowej uczciwie, a przy tym zarabiać ; efs to żadna rewelacja, ani jeżeli chodzi o MLM, ani o ofertę dla klienta, ani o prowizje ; ty jestes tam , gdzi inni byli kilka lat temu, też , zapewniam, mądrzyli się , napinali ... Ale podążaj swoją ścieżką kariery, rób action (ekszyn...) , pnij się w rankingach ; Tylko już się dłużej nie wygłupiaj i nie pouczaj. Piszesz : 4.000 (netto?) skromnie, ale przecież to dopiero początek. Nie przejmuj się, kolejny awans i dostaniesz eur więcej za jednostkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa!! Dwa!! Dwa Euro
Planu kariery nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex-efs
znam, znam ; "eur" to był ogólnik , czasem 2 eur , czasem 4 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad 3. efs-ka - pan a.r.
odnośnie twojej wypowiedzi na temat pana a.r. to nie jest on osoba pozostającą sobą, no chyba że zawsze był tak fałszywy i w taki sam sposób obiecywał ludziom przysłowiowe "złote góry" a nigdy nie dotrzymał obietnicy. to jest człowiek bez skrupułów i mogę wręcz powiedzieć bez honoru! liczy się tylko kasa, nie ma przyjaciół - jak sam twierdzi - w interesach nie ma znajomych i przyjaciół, są tylko pieniądze! sam opowiada dużo o stosunkach damsko-męskich - pewnie zauważyłaś to na szkoleniach, zawsze pojawia się taki temat.. a to zapewne dlatego, iż jest jak ta krowa co dużo muczy... ale w tym przypadku ma za to dużo kasy, niestety kosztem tych wszystkich na dole co podpiszą chociaż jedną umowę:-) to tyle na temat tego pana z mojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ex efs
Aż musialem odszukac plan "kahierhy" i stoi jak byk: 2,3,4,6,8,10,12 wiec gdzie skaczasz o 4 euro:) weim, czepiam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadka__
prawdziwy efs-owiec z ciebie...:-) plan kariery to nie wszystko... jak napiszesz w miesiącu 500 J.P. w początkowym okresie to o ile skoczysz w górę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damiankariera
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damiankariera
piszemy daley

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ex efs
aaaaaaaaaa no tak, A jak wypompujesz rodzine na 500JP to w skali od 1 do 10 jak bardzo sie wkurwią za to że przepuscileś ich kase ich życia za 1800 zł prowizji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ex efs
bo mniej wiecej tyle po odciągnieciu ogromnego storna, podatku, i kosztów (dojazdy, kawki nie kawki) ci wyjdzie Dopisuje to bo zaraz wpadnie karierowicz i mi powie ze 500x2x4 to 4000zł Bo oczywiście mowa o dwóch euro, skoro przeskakujemy jedną pozycje I przesakujemy oczywiscie o 2, wiec na chuj się spinasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty efs
jak ci braknie rodziny do spisania umów to masz jeszcze znajomych:-) grunt żeby spisać wniosek i dostać j.p. jakże potrzebne do awansu, no i najważniejsze - członek rodziny czy znajomy NIE MOŻE ODEBRAĆ POLISY żeby mu oddali zaliczkę na pierwszą składkę:-) wtedy i wilk syty i owca cała a resztę ci "dupodoradcy" mają głęboko.. to niepisane prawo efs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex-efs
napinacie się , a ja tak sobie, uogólniam z tym "eur" ... Efska błąka się na dole struktury, pisze , że nie ma storna (czyli jest lepsza od pani Janiny, która jednak miała malutkie storno, a podobno była najlepsza), nic nie pisze o swoich (współ)pracownikach, pewnie ich jeszcze nie ma, tak jak nie ma zapewne samodzielnego biura i nie ponosi kosztów, nie ma też odpowiedniego stanowiska aby uczestniczyć w płatnych telekonferencjach, nie jeździ na szkolenia, obligatoryjne dla kadry kierowniczej (był okres, że niektórzy co tydzień pędzili przez niemal całą Polskę, i tak miesiącami), a zusik to też ten mniejszy pewnie jeszcze płaci.. Podsumowując, uważam , że idea Senatora jest dobra. Można ją stosować w finansach, przy tym mieć niezłe dochody i klientów obsłużonych uczciwie i profesjonalnie. Przez efs przeszło i przejdzie pewnie jeszcze dużo niekompetentnych osób, jedni na chwilę inni na dłużej; ale efs nie jest firmą nieuczciwą z założenia; przeciwnie, zasady są dobre i klarowne ; Problemem są ci niekompetentni ludzie, od samej góry, przez strukturę po taki narybek, którzy nie mają albo dobrej woli albo umiejętności pracy w takiej firmie. Jedni korzystają z okazji i chcą zgarnąć dla siebie jak najwięcej, inni trafiają tam przez przypadek. Ale z całą pewnością większość , która trafiła do efs to mądrzy i poważni ludzie, a przy tym fajni koledzy/koleżanki. Ich szkoda, że odchodzą. Najlepsze i najlepszych efs ma już za sobą. Po śmierci Senatora zaczęło się źle dziać. Dalsza dyskusja już beze mnie, temat dla mnie wyczerpany, zmieniam częstotliwość :) A wszystkim Wesołych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszustwo
UWAŻAJCIE TA FIRMA TO OSZUSTWO!! OSZUKUJĄ ZARÓWNO KLIENTÓW JAK I LUDZI SZUKAJĄCYCH PRACY W TEJ 'INSTYTUCJI'! SZKODA NERWÓW, CZASU I PIENIĘDZY, RADZĘ TRZYMAĆ SIĘ OD NICH Z DALEKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszustwo
jestem homoseksualistą , wszyscy wołają za mną : pedał ! pedał ! Ale to nie jest problem , gorsze jest to , że mocze się w nocy . Jak ktoś ma taki sam problem , nie ten pedalski , tylko lanie w nocy , to polecam : Lekarze: Moczenia nocnego dzieci nie wolno bagatelizować Czwartek, 25 listopada (17:35) Aktualizacja: Czwartek, 25 listopada (17:40) Moczenie nocne dzieci jest problemem natury medycznej, a nie psychologicznej. Jego przyczyną może być np. poważna wada rozwojowa, dlatego nie wolno go bagatelizować i zwlekać z wizytą u lekarza - mówili urolodzy w czwartek w Warszawie. Bauer Jak przypomniała na konferencji prasowej urolog dr Karina Felberg z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, popularnym terminem "moczenie nocne" określa się mimowolne oddawanie moczu w nocy przez dziecko, które opanowało już tzw. trening czystości i ukończyło 5. rok życia. Jest to problem nie tylko medyczny, ale i społeczny - ok. 50 mln dzieci na świecie moczy się w nocy. Według dr Felberg, mimowolne oddawanie moczu dotyczy aż 16 proc. dzieci w wieku 6 lat, 11 proc. 7-latków, 2-3 proc. nastolatków i 1 proc. osób dorosłych. Zjawisko to często ustępuje samoistnie, ale odsetek osób moczących się najintensywniej, czyli co noc, nie zmienia się w poszczególnych grupach wiekowych aż do dorosłości. Rodzice bagatelizują problem Zdaniem dr. Michała Maternika, nefrologa dziecięcego z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, wielu rodziców bagatelizuje problem moczenia nocnego dziecka i zwleka z pójściem do lekarza do czasu, gdy dziecko osiągnie wiek nastoletni. - Często są to osoby, które same moczyły się w nocy i uważają, że skoro u nich problem ustąpił sam, to u dziecka też minie - powiedział specjalista. Tymczasem, moczenie nocne może być spowodowane poważną wadą rozwojową układu moczowo-płciowego, która wymaga interwencji chirurgicznej - podkreśliła krajowa konsultant w dziedzinie urologii dziecięcej, prof. Małgorzata Baka-Ostrowska, kierownik Kliniki Urologii Dziecięcej w Centrum Zdrowia Dziecka. Terapia daje szansę na trwałe wyleczenie U dzieci moczących się co noc ważną przyczyną tego zaburzenia może być zbyt niska produkcja hormonu o nazwie wazopresyna, która hamuje produkcję moczu w nocy. U tych dzieci możliwe jest stosowanie jej syntetycznego odpowiednika - desmopresyny. Terapia ta daje trwałe wyleczenie u 20-30 proc. pacjentów, a ustąpienie moczenia lub wyraźną poprawę u 70 proc. W Polsce, lek ten nie jest jednak refundowany, więc z powodu trudnej sytuacji materialnej rodzice często nie decydują się na tę metodę. Jedną z przyczyn moczenia mogą być też zaparcia. Według prof. Baki-Ostrowskiej, jeśli lekarz nie stwierdzi odchyleń w badaniu fizykalnym, m.in. narządów moczowo-płciowych, okolicy krocza dziecka, a badanie USG układu moczowego jest prawidłowe, podobnie jak badanie ogólne moczu i posiew, terapią moczenia nocnego może zajmować się lekarz pierwszego kontaktu. W innych sytuacjach dziecko powinno się znaleźć pod opieką specjalisty. Dzieci wstydzą się swojej dolegliwości Nieleczone moczenie nocne może w ostateczności doprowadzić do zaburzeń w pracy nerek - do ich niewydolności i konieczności dializ. Jak zaznaczyła pedagog i psycholog Dorota Zawadzka, mitem jest przekonanie, że moczenie jest spowodowane stanem emocjonalnym dziecka, związanym np. z jego sytuacją rodzinną. Z najnowszych badań wynika, że odgrywa to rolę tylko w 5 proc. przypadków. - Wiadomo natomiast, że nieleczone moczenie może prowadzić do poważnych problemów natury psychicznej i emocjonalnej. Ślad w psychice na całe życie Te dzieci dorastają w przekonaniu, że są inne, gorsze, ponieważ wstydzą się swojej dolegliwości nie wyjeżdżają na obozy, kolonie, nie nocują u rówieśników. Jest to szczególnie trudne dla dzieci w wieku szkolnym - tłumaczyła psycholog. Poza tym, rodzice często sami wstydzą się, że ich dzieci mają takie dolegliwości i zamiast szukać pomocy u lekarza, próbują poradzić sobie na własną rękę stosując domowe sposoby albo idą najpierw do psychologa czy psychiatry, a dopiero na koniec do specjalisty - urologa, nefrologa. - Ten czas jest czasem straconym i może utrudniać sukces terapii - zaznaczyła. Jej zdaniem, jeśli moczące się dziecko nie będzie dobrze leczone aż do wieku nastoletniego, to problem ten może odcisnąć ślad w jego psychice na całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×