Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anglia

callanetics

Polecane posty

🖐️ @ Freeway - nie ma za co ;) Ponoć potrafię motywować ;) Nie analizuj też siebie za bardzo, to potrafi mylić i też odbiera energię. Nawiasem ciekawe co Ci tak energię odbiera - piszesz o porządkach w piwnicy i że padłaś po tym na pysio :( Wiesz, niedawno odkryłam, że mi masę energii odbiera ciągłe napięcie. Jest ono pozostałością dzieciństwa i małżeństwa, tylko po co mi ta pozostałość? Żeby m i siły odbierać? O, NIE! :P Kochana, zrzuciłaś 20 kilo, szacun! Jak tego dokonałaś? Co wtedy robiłaś? Mamy właściwą sobie wagę, mój organizm za nic nie chce zejść poniżej 55,5 kg przy wzroście 153 cm, może moje ciało jest mądrzejsze i ma swoje plany? Znam to uczucie zawodu wobec siebie :( Znam też robienie sobie krzywdy poprzez niewłaściwe jedzenie, niesłuchanie swego organizmu, niszczące relacje. Ale to do nas należy wybór, jak postępujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą może być masa powodów, dla których nie idziemy na naszą piękną życiową całość i można przez całe życie analizować, terapeutów szukać zamiast po prostu zacząć działać :) Wiesz, co mnnie ostatnio zachwyciło w c.? Na forum balet.pl czytałam o ćwiczeniach i kontuzjach nóg. Okazało się, że przemądra Callan tak skonstruowała te ćwiczenia, żeby pracowały te mięśnie, które są odpowiedzialne za optyczne wydłużenie, smukłość nóg (mowa o zestawie 10 hours 10 years younger). Popatrz: możesz w domu sama wypracować sobie piękne nogi, ślicznie smukłe ciało. Nie musisz płacić, leżeć w sali na wirusach czyichś kurzajek (naprawdę można się tak zarazić ) Pomyśl: wysoka pupa, piękna, opięta, jak orzeszek laskowy ❤️ Wyobraź sobie siebie pięknie poruszającą się, pewną swojego ciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze do Freeway - miewam też smutną autoagresję: zabraniam sobie sukcesu, osiągnięcia celu. Nie chcę wiedzieć (choć się domyślam) co za tym stoi, ale mam dość autosabotażu. Co do efektów - zobaczysz sama, gdy spódnica będzie Ci latać koło talii, spodnie zwisać, a Twój facet będzie podejrzliwie patrzył na Ciebie czemu i dla kogo tak się zmieniasz :D 🌻 @ Jonetka, jak dobrego początki? :D @Niebieska wisienko, ja też mówię radosne "Witaj!" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos fajnego posta Wisienki: czy Wy też tak macie, że po napinaniu przedramion i naciąganiu talii robią się Wam śliczne, jędrne od środka ramiona? (może to też od reszty ćwiczeń, zwłaszcza tych z drążkiem?) I też miewacie wytrzeszcz ze zmęczenia przy setce brzuszków? Jak Wam idzie kładzenie prostej nogi przy rozciąganiu nóg? Które jest Wasz ulubione ćw. rozciagające?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ rok się kończy, przepraszam, jeżeli którąkolwiek z forumowiczek potraktowałam niesprawiedliwie lub ją uraziłam :( 🌻 Życzę wszystkim, aby następny rok był pełen szczęścia i radości :) 🌻 @Freeway: masz bardzo ładny nick, o przestrzeni i wolności ;) Do przodu, panna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIebieska wiśnia
A propos fajnego posta Wisienki: czy Wy też tak macie, że po napinaniu przedramion i naciąganiu talii robią się Wam śliczne, jędrne od środka ramiona? (może to też od reszty ćwiczeń, zwłaszcza tych z drążkiem?) I też miewacie wytrzeszcz ze zmęczenia przy setce brzuszków? Jak Wam idzie kładzenie prostej nogi przy rozciąganiu nóg? Które jest Wasz ulubione ćw. rozciągające? Maczek i Fiołek, Ja uwielbiam ćwiczenia rozciągające, kiedy siadamy płasko na podłodze, rozstawiamy szeroko nogi, kładziemy nogi na nogach i pochylamy tułów do przodu. Lubie wszystkie ćwiczenia z tej serii. Jak również to, kiedy stawiamy nogę na poprzeczce i pochylamy się w jej kierunku, bardzo mnie to odpręża i dla mnie jest to łatwe ćwiczenia. Chociaż z każdą godziną, ćwiczy się coraz łatwiej, mniej się męczysz a mięśnie nadal pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wisienka, ja też uwielbiam ćwiczenia rozciagające :) Aczkolwiek lepiej wychodzi mi rozciaganie nóg w leżeniu :D Ech, i prostujesz kończynę zupełnie - taka prościutka jest, gdy się do niej pochylasz? Ech. 🌻 @Freeway, dorzuciłaś dziś do pieca? ;) 🌻 Jeszcze uwielbiam wszystkie rozciagania z evolution, najbardziej te ktore rozluźnia biodra (kłania się ubijanie ich bieganiem). No i nadupniczki, przy których w przedziwny sposób rozciąga się masa miejsc :D 🌻 Kolacja i śniadanko przygotowane, ciacho sylwestrowe upieczone, pora na deserek pt. evolution, skwierczą mięśnie skurczone aerobikiem :D. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeway cola
Maczku dziękuję za miłe słowa i wsparcie. :) te 20 kg to był już mus, ciężko mi szło, bo przez 1 rok po ciąży miałam wrażenie kompletnego jakiegoś dziwnego zablokowania, jakby poziom hormonów inny, niesprzyjający, trudno to opisać, ale dało się zauważyć. Jak zrobiłam - no mało jadłam, ale nie cięgiem 2 lata, raz na wozie raz pod wozem jak to mówią, ale trend na plusie dla mnie. :) do tego "haszimoto" :/więc genialnie pod górkę. Przemyślałam trochę i dziś doszłam do wniosku że siedzi we mnie jakiś dziwny niepojęty perfekcjonizm, blokuje i wrzuca durne myśli. Otóż problem mam z samoakceptacją, jakieś dziwne przekonanie że co mi to wszystko da, pic na wodę, i tak będę brzydka. Jakieś zakorzenione kompleksy, za mało flirtowania w życiu, czy co? wieczne poczucie że jestem brzydsza od wszystkich? dlatego nie mam tego przekonania. Na pewno mój osobisty facet będzie zadowolony, ale ja ciągle potrzebuję tej akceptacji, zauważenia, zalotnych spojrzeń męskich, i tej całej oprawy, chcę czuć się akceptowana, pożądana - chyba rozumiesz Maczku o co mi chodzi... heh. to raczej się na temat do psychologa nadaje :/ wniosek z tego jeden: za normalna toto nie jestem i już :/ przemyślałam sobie taki plan (bez przekonania): do marca czyli pełne 3 miesiące od stycznia ćwiczyć ile da rady w tygodniu callan, do tego dieta min. 500 max 1000 kcal (ja MUSZĘ tak bo przy hashi te chudnięcie to m.a.s.a.k.r.a.), mi nic nie da nie słodzić, nie jeść chleba białego itp. zasady dietetyczne. Muszę stanąć na głowie by coś osiągnąc w tej materii i być może z tego powodu już jestem zniechęcona czy też do końca nie przekonana... Te 20 kg pamiętam walkę, a przede mną jeszcze. poza tym tak jak pisałam, obecna waga to już dla mnie pewien sukces, nie ma szału, ale potrafię sobie docenić co mam i co osiągnęłam. dziś dyspensa od wszystkiego, jakoś psychicznie dętka jestem, stres, bo dziecko się rozchorowało, bo w ogóle Sylwester jutro i nowy rok. Nie cierpię!!!! nie cierpię sylwestra i nowego roku. Co rok płaczę z szampanem w ręce, boję się nieznanego.... Poćwiczyłam wczoraj troszkę po tej piwnicy, doszłam do brzuszków z 1 nogą u góry. efekt: dziś czuję każdy mięsień w brzuchu :P ale pozytyw jest: czułam że ćwiczenia wykonuję dobrze, nawet sam krzyż instynktownie wciskał się w podłogę, jak instruowała Mariolka. :) rozmawiałam z moim, przyklaskuje bo chce mieć pewnie zgrabną kobietkę w domu (ale czy ładną :/ ???????)), 1.1. porobić ma mi filmiki i tak co miesiąc do końca marca, celem porównania. Teraz tylko chcę dojrzeć do tej myśli, do tego wyzwania, by te 3 miesiące spróbować, jak nie wyjdzie nic ciekawego to już takich pomysłów mieć nie będę :P;P grunt to teraz nie dać przysłowiowej d... przed samą sobą, wytrwać (bo będzie ciężko, oj ciężko)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ależ jestem przywiązana do tego forum: zamiast pięknić się itp, to zaglądam tutaj :D @Freeway: czyli kwestia ilości żarcia. Znam to. Gdy miałam robiony ząb, okazało się, że bez ćwiczeń tracę ze dwa kilo, bo mogę zjeść 2 maleńkie kromeczki , a nie więcej. Hehe, mnie po ciąży to od 18 lat wszystko się zmieniło, życie zupełnie inne, że o hormonach, ciele nie wspomnę :D :D Gdy poczytasz sobie to forum, albo jakiekolwiek kobiece, nawet niekoniecznie fitnessowe, to zauważysz masę nieakceptujących siebie i innych kobiet. I - kwestia wychowania II - kwestia wych. społecznego w szkole III - kwestia ***** kultury i ekonomii: bardziej opłaca wmawiać kobietom, że są niedoskonałe, tyłek mają w burchlach a muszą mieć gładki, powinny mieć twarz bez skazy etc, bo na tym świetnie się zarabia i zagania kobiety do łazienki, a ich prawa bierze się w swoje łapy. Ich pieniądze też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wychowania, łatwiej wychować tępieniem, tak żebyś prosiła o miłość / uwagę i na to czekała. Co do urody - jeśli wciąż będziesz się opierać na spojrzeniach z zewnątrz, i tak ich kiedyś zabraknie. Byłaś u dobrego fryzjera? Kupujesz sobie ciuchy, w których fajnie się czujesz? Twój facet lubi się z Tobą kochać? Albo może on za mało uwagi na Ciebie zwraca i wtedy już rozumiem. 🌻 Słuchaj, przez to naprawdę warto jest wziąć się za siebie. I dla siebie, i dla cudzych oczu ;) A byłaś u zdolnej makijażystki? Albo na kursie tańca na rurze? {kwiat] Bez przekonania to nie odpalaj silnika, będziesz się męczyć. Nogi wydadzą się dłuższe po tych ćwiczeniach, ale nawet nie zauważysz, jak kobieca i wdzięczna stajesz się po tych ćwiczeniach. Jakoś mało tych kalorii... Z czego zamierzasz budować mięśnie i stabilność nastroju? Hi hi, też tak miewałam z Sylwkiem i świętami :D A deprecha to koleżanki nie zabija po cichu? Freeway, słowo, że pomyślę przy szampanie o Tobie - aby przyszła do Ciebie pewność siebie, nadzieja i odwaga. O innych dziewczynach z forum też pomyślę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bosko, że Ci z Mariolką dobrze poszło! 😘 😘 Ja przy niej wymiękałam. Dzielna dzioucha z Ciebie!!! Ja dziś czuję tricepsy i miłe luźne nóżki ;) 🌻 "już takich pomysłów mieć nie będę" - keszcze jeden taki tekst, a dorwę Cię w realu i kuku zrobię! 🌻 A mnie wczoraj trzęsła się przy rozciąganiu lewa noga - jak staremu psu :( no i oczywiście schodziłam przy tough section czyli brzuszkach. Za to dziś czuję się świetnie, czego życzę wszystkim :) SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIebieska wiśnia
Kochane dziewczyny. Witam w Nowym Roku i życzę sukcesów i abyście z każdym dniem były piękniejsze. freeway, rozumiem ciebie i twój problem z akceptacja, wszystkie przez to przechodzimy , jednym uda się zaakceptować swój wygląd, a innym nie. Sama przez to przechodziłam, przez tą wręcz nienawiść do własnego ciało. Na palcach jednej ręki mogłabym policzyć to co akceptowałam wtedy, może miałam trzy rzeczy, które lubiłam w sobie. Znam powodu tych brzydkich myśli. Wiem, że potrzebuje wiele czasu, aby zabrać się za siebie i staram się jak mogę, ale bez przesady. Nie będę używać 10 kosmetyków do włosów. Wychodzę z założenie, że to co robię, robię tylko i wyłącznie po to aby podobać się sobie, lepiej się czuć sama ze sobą, a to czy ktoś dziwnie spojrzy na mnie, bo nie ubiorę się modnie, bo ubiorę się inaczej niż wszyscy, nie interesuje mnie, ważne, że podobam się sobie, a jestem bardzo krytyczna względem siebie. Chociaż nadal mam blokady. Jeśli chciałabyś porad w kwestii urody, to zawszę postaram się pomóc. Ja chyba zacznę pić glutka, czyli zalane nasiona siemię lnianego (dobrze to odmieniłam?)bo czytałam, że dobrze wpływa na urodę(włosy,cerę, paznokcie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeway cola
cześć wszystkim:) wpadam na chwilę się zameldować i złożyć najlepsze życzenia noworoczne dla Was :) i zmykam zaraz posprzątać po imprezie... wieczorkiem czas na przemyślenia, refleksje i plan na od 2.1.2013. muszę sobie ustawić, postanowić, pomyśleć w ciszy i poczytać forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunta___kinte
a moze byc tak, ze cwiczac callanetisc w ogole sie nie schudnie (tzn wyszczupli sylwetke?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIebieska wiśnia
Dzisiaj się zmierzyłam tu i ówdzie. W tali - 3 cm biodra - 1 cm pupa - 2 cm biust + 1/2 cm uda - 3 cm łydki - 4 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej nick stąd, bo lubię aktora grającego kunta kinte- John Amos postanowiłam od dziś do Was dołaczyć wymierzyłam się, zwazyłam MEGA MASAKRA, ale cóz, siedzenie nie sprzyja chudnieciu i zaczynam od dzis callanetisc jestem po 40 min Hula Hop teraz callan a potem cwiczenia z Mel B na nogi pozdrawiam czytających :) i cwiczących :) wszytskiego dobrego w Nowym ROKU :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIebieska wiśnia
jestem po ponad 20 godzinach, jednak efekty było czuć( ubrania stały się luźniejsze) znacznie wcześniej. Już nie pamiętam dokładnie kiedy, przestałam liczyć. Po 5 godzinach już wyglądałam lepiej, po 2 widziałam zmiany np w samopoczuciu.( dodatkowo przez pewien czas ćwiczyłam bellydance). Teraz dołączyłam ćwiczenia Callan na kręgosłup, zero zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeway cola
Wiśnia, łydki 4 cm???!!! aż zzieleniałam z zazdrości!!! w jakim to czasie, samym callanem, callanem i dietą? ile treningów callana? czy robią mariolkę będzie dobrze dla moich nóg czy muszę oryginał? pewnie zieloność mnie potrzyma jeszcze parę godzin, fiu fiu co za efekt!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zzieleniałam tak, że za zapowiedź wiosny mnie wziąć można 😠. Bo to nawet nie o łydki chodzi, tylko o te centymetry. No i ta talia, arrrgh! 🌻 Pani Amos ;) Ostro Pani zaczyna :O Podziwiam i zazdroszczę :) 🌻 Wisienka, ja też tańczę taniec brzucha :). Bardzo to lubię, ale wczoraj po prostu nienawidziłam te śliczne Egipcjanki (z którymi ćwiczę) za brak zmęczenia i radosny uśmiech podczas ćwiczeń na mięśnie brzucha. 😘 Wisienka, bardzo Ci dziękuję za post z poprzedniej strony ❤️. Pomógł mi uświadomić, że nie jestem sama. I też zacznę pić siemię lniane, bo cudownie robi też na śluzówkę układu pokarmowego i jest dość odżywcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, piękniejsza to ja się dzisiaj nie czuję. I już jem mądrze: dużo surówek, maleńko słodyczy, zero używek, a i tak czuję się jak mały słonik 😭 😭. W przyszłym tygodniu mam spotkanie na którym chciałam zrobić wrażenie :( mam sukieneczki bez talii , ale wiecie o co chodzi z pewnością siebie :(. Wczoraj mnie kości bolały na deszcz i ścięgna, więzadła dokuczały tak, że byłam gotowa przysiąc, że już nigdy żadnych ćwiczeń typu aerobik itp. Na szczęście chociaż taniec brzucha pomógł na ból. I będę ćwiczyć, i dbać o siebie , bo jak tu jak paździoch wyglądać ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Witam wszystkich w nowym roku i życzę wszystkiego naj...,naj...,naj... Długo mnie tu nie było,ale to z przyczyn obiektywnych.Myślami i sercem byłam jednak z wami. Stęskniłam się za "starymi" bratnimi duszami i serdecznie witam wszystkie nowe. Maczku kochany!BARDZO MOCNO cię lubię,często myślałam o tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga-PM-nr1
witam dziewczynki postanowiłam z nowym rokiem przyłączyć się do Was to jest moje podejście do callaneticsu...już nie wiem które;P brak mi systematyczności dlatego też pojawilam się tutaj żeby się wspólnie motywować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga-PM-nr1
zaczynam od PM ponieważ mam zerową kondycję na dziś a 1h w moim przypadku = ból mięśni i palące zakwasy na tydzień więc żeby się nie pałować a mieć przyjemność z ćwiczeń planuję zacząć bardzo bardzo powoli żeby przyzwyczaić mięśnie pozdrawiam forumowiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIebieska wiśnia
Cóż dziewczyny, sama się zdziwiłam, a mierzyłam się kilka razy, bo nie mogłam uwierzyć. :D Zawszę miałam grube kostki. freeway cola Nie stosuje diety, jedyna zmiana w diecie to, zwyczajnie nie słodzę herbaty i więcej pije. Najlepiej wodę mineralna, chociaż raz dziennie miętę, a z innych herbat zieloną. Ćwiczę Callana około miesiąca, przez około 2 tygodnie dodatkowo, na początku Bellydance aerobik z Ranią. Jedynie przed świętami robiłam większe porządki, może miało to wpływ również? Miałam przerwę w ćwiczeniach, wcześniej ćwiczyłam Bellydance fitness chyba z Neeną i Venną(nawiasem mają piękne włosy - to chyba wpływ olejowania włosów). Przez około 2 miesiące. Bardziej męczące niż Callan, ale przyjemne ćwiczenia. Nie widziałam całego filmu z Mariolką, ale ćwiczenia wydawały mi się podobne, więc myślę, że efekty będą takie same. Jeszcze obejrzę w wolnej chwili. kunta___kinte W książce Callan informuje, że można początkowy przytyć, mogą pojawić wałeczki, ale powinno to się unormować. Jednak na każdego ćwiczenia działają inaczej. Maczek i Fiołek Życzę powodzenia w pokochaniu siebie. Taniec brzucha jest świetny, to bardzo kobiecy i zmysłowy taniec. Maczku kochany, wyczytałam, że pijąc siemnie możesz mieć wysyp nowych włosów(zaczną rosnąć nowe zmiany pojawiają się po 3 tygodniach, miesiącu lub 2) i mogą szybciej rosnąć, cera powinna być znacznie ładniejsza. Nianiusia Pozdrawiam cię również. jaga-PM-nr1 Witam i życzę świetnych efektów W późniejszym etapie możesz raz w tygodniu ćwiczyć całą godzinę albo przerobić program AM i PM. Mogę powiedzieć, że w tych ćwiczeniach jest mniej powtórzeń i to podzielona godzina na dwie części, z tym, że są dwa dodatkowe ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIebieska wiśnia
Zaczęłam ćwiczyć Callana 1 Grudnia, a mamy 3 stycznia, czyli 30 godzin mam za sobą. Chciałabym stracić parę cm w tali i udach, w tej najszerszej części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×