Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

Gość zdarzyło się
Z tamtym? NAwet dobrze się nie zaczęło, a się skończyło. Sam chyba nie wiedział czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Masz rację. Pierwszy argument jest w tym wszystkim"NAJLEPSZY":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale już o tym słyszałem, nie jesteś pierwsza. A Twoja miłość co, żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Bingo!!! Na dodatek, podobnie jak ja - z 2 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dlatego każdemu odradzam szybkie małżeństwo. Ludzie myślą, że mając 25 lat przeżyli życie, znają je od podszewki. Znajdują sobie partnera wmawiając mu, że ślub to konieczność i potem są takie przypadki. Głównie tyczy się to kobiet, ale mężczyznom też się to zdarza. Jeśli jakaś para powiedziałaby mi, że biorą ślub po 3 latach chodzenia ze sobą, to bym ich wyśmiał. Ale rozumiem też drugą stronę, presja społeczeństwa, chęć posiadania potomstwa, czasami rzeczywiście łączy ich wielka miłość i ślub to spełnienie marzeń. Nie ma letko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Letko nie letko, trzeba uprawiać poletko. No to co powiesz o gościu, który swoją żonę poznał na wspólnej zabawie w piaskownicy? Czy taki to aż po grób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Dlatego zabroniłabym młodym osobom(poniżej 25 r.ż.) zawierac związki małżeńskie. NAwet gdyby w drodze było dziecko- a w zasadzie przede wszystkim w takim przypadku. Tak łatwo jest sobie zrąbac życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od razu zrąbać. Ten drugi co, zniknął, wie czy nie wie? Przystojniak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Dla mnie zawsze będzie przystojniakiem - dla innych nie musi ;)) Pewnie, że wie. Jakiś czas temu próbowaliśmy odbyc szczerą rozmowę.:)) Powiedzmy, że usunął się z mojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba dobrze zrobił, nawet Kuleczka by Go pochwaliła. A Ty jak sobie radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Podczas ostatniej rozmowy, "zapomniał umieścic"mnie na liście osób, które kocha :O i musiałam pożegnac Pana, życząc szczęścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Od tamtego czau minęło już sporo czasu, więc zdążyłam już ochłonąc. Ale początek był opłakany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że nie zapomniał, tylko nie chciał Ci robić zamieszania. Może jego żona bije na głowę wszystko, co się rusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Może, może(???) Ale tego się już nie dowiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Choc, trzeba przyznac, że "namieszac" mi w głowie zdążył, a później zaczęły się uniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Namieszał i przestraszył się skutków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Na to wygląda.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, kobieta dla miłosci poświęci wszystko, facet szybko zaczyna kalkulować. Dom - żonie Działki - dzieciom na przyszłość. Konto na pół. Alimenty- sondy rodzinne nie znają dla facetów litości. Zostaje auto, czekają kombinacje - nowe mieszkanie, życie ogromne potrzeby. Rodzina się odwraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
No cóż. Jeśli liczył tylko i wyłącznie na bzykanko na boku, to się przeliczył. Ze mną nie ma tak łatwo - trzeba trochę "pochodzic" ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Qurna, czy faceci naprawdę muszą byc takimi pieprzonymi ekonomistami?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
A no nie udało się :D Twarda sztuka ze mnie ;)):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie, że muszą. Tak mają. Chodzące kalkulatory. Ale za takie opinie już mnie Kuleczka raz zjechała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę chciałabyś takiego szaleństwa, niech wali się świat dla miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło się
Chyba potrzebowałabym czasu, by przyzwyczaic się do mających nadejśc zmian. Na pewno nie chciałabym robic tego za pomocą "rewolucji". W tego typu sprawach nie jest potrzebny pośpiech. Trzeba by było rozważyc, co zrobic i jak zrobic, by "straty"były jaknajmniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale dla kogoś to zawsze byłaby rewolucja. Oj przy tym słowie zawsze mi jeden bohater narodowy się przypomina. To wszystko nic, w porównaniu z rewolucją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×