Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szybko schudnąć

kto ma pomysł na szybkie schudniecie pomocy!

Polecane posty

Gość gunia113
hej laseczki!! JA też dziś postanowiłam że jutro bede się odchudzać.. mam dosyć tego mojego tłuszczyku:( Mój chłopak mówi że mu się podobam i ze mam dać sobie spokój ale ja i tak wiem swoje.. Musze się podobać sobie i tyle!! od jutra dieta kapuściana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko schudnąć
laseczki nawet nie wiecie jak sie ciesze ze jestescie na tym forum:D to motywuje...razem damy rade:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipanema
szybko schudnac to jak od jutra sie odchudzasz? Co bedziesz jadla:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunia113
Ja mam 17 lat i coś koło 162 cm a ile waże nie wiem ale wszystko sprawdze i napisze jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko schudnąć
ja jak już pisałam wcześniej dziewczyny bede jadła tylko zupy... to mało kalori i praktycznie to woda(ja tak sobie to tłumacze wtedy lepieuj sie czuje:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzzz
gunia witaj a mozna znac twoja wage i wymiary?? jezeli to nie tajemnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzzz
ja tez sie ciesze, ze wy na tym forum jestescie ciagle. Ja mam taka nadzieje, ze ja jutro po pracy nei przyjde do domu i sie znowu nie opcham jakims jedzeniem. Bo u mnie to nie problem caly dzien wytrzymac, ale wieczory sa najgorsze. Mam nadzieje, ze razem damy sobie rade......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunia113
To nie jest tajemnicatylko że ja nie mam wagi w domku:( ale jak tylko sie jutro zważe to dam wam znać.. A moje wymiarki to 92/82/94:( tragedia.. jak sobie pomyśle że kiedyś byłam szczupła to mnie aż skręca.. ale co tam dam reade:) na koniec wakacji napisze tu 90/60/90:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze kopenhaska
a tak wogole to jestem Monika;)a Wy?ja musze schudnąc,bo jak patrze w lustro to tragedia,duza dupa,brzuch,poprostu wszystko,tez denerwuja mnie te chude kolezanki,ale na od wrzesnia zmieniam szkole i chce byc chuda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzzz
ja jestem karolina :) ja tez nie moge na te szczuple dziewczyny patrzec, one tak ladnie wygladaja wszystko im paszuje, a dla mnie niccc :( mam nadzieje, ze dam rady i wy tez dziewczyny.......moj chlopak mowi ze mu sie taka podobam, ale nie wierze, bo jak mnie poznal to tyle nie wazylam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko schudnąć
Ja mam naimie Madzia;) milo mi:P ja tak samo chce żeby wszystcy mnie podziwiali ze tak zeszczuplałam a przy okazji wyładnialam;) no nic dziewczyny dobranoc i do jutra trzymajcie sie;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tin
nic nie jeść:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze kopenhaska
hej,i jak trzymacie sie dietki??ja dzis zjadłam na śniadanie ser bialy chudy z dżemem,bo jakos mialam straszną ochotę(okres sie zbliża wielkimi krokami) i dzis do konca dnia juz bede jesc tylko zupe,zeby nie pochłonąć masy kalorii,ale od jutra tylko na zupie bede ciągnąc.Mam nadzieje ze sie odezwiecie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikorka23
Hej współodchudzaczki :-D Ja jestem Iza, miło was poznać :-D Dziś jestem o połowie pomidora i 1 jajku, a, i kawie z płaską łyżeczką cukru, teraz jeszcze tylko średnia porcja obiadu (jeszcze nie wiem, co to będzie). Jest tak gorąco, że jeść się nie chce, i oby tak zostało :-P A co u was? Jak wam idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze kopenhaska
witaj Iza;) a ile ważysz?do jakiej wagi dążysz ?skąd jestes?jestes na jakiejs konkretnej diecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikorka23
Ważę 65 kg, 167 cm, chcę 52 :-) (pisałam już ;-) ) Jestem z Katowic, a co do dietki, to przez ten tydzień bardzo mało (jak na mnie ;-) ), tzn. na śniadanie trochę białka i warzywko, ew. owoc - tzn. jajko/jogurt/kefir itd. + pomidor/ogórek/kalarepka itd ;-), a na obiad to, co wszyscy w domu, ale mało. Dziś np. młode ziemniaczki z koperkiem i kefir :-) I tak do końca tygodnia, w weekend jadę na wesele więc rozumiecie... :-) Trzeba ten brzuchol spłaszczyć ;-) W sobotę i niedzielę też mało, ale niedietetycznie, no bo nie będę miała wpływu na to, co tam podadzą do jedzenia - ale nie będę się obżerać wszystkim, o ile uda mi się teraz schudnąć choćby 1 kg, bo coś takiego mnie strasznie motywuje :-) No a potem kontynuacja tego, co teraz, może odrobinę więcej + ćwiczenia - zobaczę. Buziaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunia113
Hello:) Ja mam na imię Agnieszka.. nadal się nie zważyłam bo nie mam gdzie ale pójde do koleżanki to się u niej zważe.. od dziś dieta kapuściana.. ale jeszcze nic dziś nie zjadłam.. może zrobie3 dziś głodówke taki jeden dzionek dla oczyszczenia oranizmu.. zobaczymy.. ide do sklepiku po składniki na moją zupke:P Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikorka23
No, dziewuszki, co z wami? Piszcie, jak wam idzie! :-) Ja już po obiedzie i do jutra już nic... no, ostatecznie jakiś pomidor, ale raczej nie bo jak nie jem to nie jem, a jak zacznę to nie mogę przestać :-P Więc dziś tak Na śniadanie jajko i pół pomidora Potem drugie pół i kawałek ogórka Na obiad 2 ziemniaki i kefir (jakieś 300ml) Finito :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunia113
hej no ja zjadłam dzis tylko jabłko i jakoś żyje:) teraz popijam sobie wode mineralną niegazowaną.. Dziś ugotuje zupke no i będe ją jadła od jutra.. Jestem troche zła bo mój tatuś powiedział mi że mma sobie3 dać spokój bo i tak potem bede jadła po tej diecie i znów wszystko mi wróci.. trudno jest im wszystkim zrozumieć że ja się tym razem naprawde zaparłam no i mam Was:) Będzie wszytsko dobrze i pokaże im na co mnie stać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikorka23
Gunia, my w Ciebie wierzymy :-D Moi też już mają po dziurki w nosie mojego odchudzania i bynajmniej mnie nie zachęcają, ale co tam - to moje życie, moja sprawa i moja dieta, o! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guni113
Dziękuje Ci sikorka23:) Wiem że tym razem uda mi się wytrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ipanema
no a ja rano 2 wasy; na obaid troche makaronu, i teraz truskwaki i koniec:) ja tez tak mam,zej ak zaczne jesc do jem i jem a jak ogranicze od samego rana to jest good:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jetezzz
hej dziewczynki moje kochane :P ja to dzisiaj przyszlam do pracy z taka motywacja, ze sie bede odchudzac, a tu kolezanka ma urodzinki no i zjadlam kawalek ciasta i kanapke jedna, a tak poza tym to jeszcze 2 jablka no jogurt i wiecej nic. Powiedzialam sobie, ze nawet jak cos zjem czego nie moge to bede dalej diete robila mimo tego jednego kawalka ciasta dzisiaj dalej sie odchudzam chociaz nigdy tak jeszcze nie zrobilam, bo zawsze jak juz zaczelam cos jesc to przekladalam na nastepny dzien i caly dzien jadlam co chcialam :P trzymam sie super mam nadzieje, ze jutro malutko zjem....a jak u was???a moj chlopak to mowi, ze on zna moje odchudzanie 2 dni i pozniej rzuce, ale ja nie chce dziewczyny nie chce tak chce schudnac i juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jetezzz
a wy gdzie ucieklyscie ?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzz
nikogo nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikorka23
Ja jestem, jesteeem! :-) Karolina, to nie tylko Ty miałaś dziś wpadkę, ja tak głupio na sam wieczór się złamałam. Po obiedzie zjadłam jeszcze 2 pomidory i ogórka (jednak) i mówię sobie - warzywka samo zdrowie, świetnie ci idzie. I bach, przyszła siostra z kanapkami :-/ No i zjadłam 1 kanapkę z żółtym serkiem, a potem jeszcze przy filmie płatki kukurydziane - nie wiem, ile ich było, może ze 2 filiżanki. I już prawie się rzuciłam na resztę tych kanapek i płatków, ale powiedziałam sobie NIE. Wpadki się zdarzają, a my odchudzamy się dalej! :-D Zaraz porobię trochę brzuszków, żeby odpokutować :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jatezzzz
o sikorka jak fajnie to nie jestem jednak sama :) takie chwile slaobsci jak ja ich nie lubie, ale odchudzajmy sie dalej!! damy rade na pewno wierze w nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunia113
Sprawdziłam no i załamałam się bo waże 67 kg:( Nawet nie przypuszcałam że aż tyle.. no ale do września chce schudnąć do 52 kg:) tak sobie postanowiłam i tak będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gunia113
No hallo:) Nikt jescze nie wstał:) Pobudka nadszedł nowy dzionek walki z oponką na brzuszku i zbędnymi kilogramami:) Ja zaraz zacznę dzionek od talerza zupy kapuścianej:) Będzie dobrze. Powodzenia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×