Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miodowa muszka

*Sprawdzone i zdrowe sposoby na schudnięcie*

Polecane posty

Gość Justy
Martyna?:) fajnie ja mam na imię Justyna.Ja nigdy nie byłam zwolenniczką wymyslanych diet.Najlepiej poprostu jesc chude produkty mało cukrów i duzo warzyw. I oczywiscie ruch bardzo duzo daje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menu? Jakie menu? Ja schudłem jakieś 8-10 kilo (nawet nie wiem dokłądnie ile) w trzy miesiace, nie zmieniajac specjalnie diety: jakieś śniadanie \"zwykłe\", potem na nogach do centrum gdzie przez pół dnia zajmowałem się swoimi sprawami, potem do domu, zupa warzywna na udku z kurczaka (udko sżło na drugi dzień, bo nie chciało mi sie gotować), pod wieczór jeśli byłem głodny to marchewka do przegryzienia - i tyle. Nie ma co kombinować. Godzina spaceru to jakieś 300 kalorii, w te i we wtę to jest 600, razy 5 dni w tygodniu to jakieś 3000 kalorii, czyli pół kilograma mniej. Do tego dolicz brak podjadania, przerzucenie się na warzywa etc. etc. i w ciągu trzech miesięcy gubisz parę kilo. Żadna sztuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsssss
Nefrytowy jestes konkretny i to w Tobie sie ceni;] a jesli ktos siedzi w pracy cale 12 godzin to czym ma sie odzywaic aby zaspokoic glod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczkaaa_a
witam Was wszystkie!Tak przeczytałam caly topik od poczatku i az mnie naszlo zeby sie do was przylaczyc:)Od jutra mam zamiar zaczac odchudzanie zdrowym trybem!Zawsze opieralam sie tylko na cud tabletkach czy kremach ale nic to nie daje!Mysle zastosowac diete 800-1000 kcl i cwiczonka.Tylko boje sie ze nie dam rady!:(Mam bardzo slaba wole i juz od kilku lat nie moge sobie poradzic z nadwaga ktora raz spada a tu zaraz znow wraca!!NIe powiem ze mam do zrzucenia z 10 kg................szok prawda!!!Mam nadzieje ze cos mi poleciecie fajnego w dietce i wsprzecie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczkaaa_a
mam 22 lata i ponad 80 kg:(az szkoda gadac:( wstyd i Mam takie pytanie czy to prawda z tymi zupkami.Czy to prawda ze maja tak malo kalori??bo ja slyszalam ze maja ok 300 kcl i dlatego ich nie jadlam a nie powiem ze taka jedna zupka bardzo zapycha! I sobie mysle ze moze raz dziennie sobie bede ja jesc......... do tego jogurciki,serki wiejskie,warzywa,owoce i miesko co jakis czas............ Jak myslicie wystarczy?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku... kim jestem, byłaby cała lista. Mężczyzną, rasa biała (durni Amerykanie mówią, nie wiedzieć czemu, caucasian), student, Europejczyk, Polak... dużo by tego było. Jak mi powiesz do czego zmierzasz, to może będę spośród tych przymiotników i dopełnień coś konkretnego wybrać Upsssss... powiedziałbym, że najlepiej nic :D (i pewnie parę kafeteriuszek wziełoby to na serio)... ale powiem po prostu: nie wiem. Mi wystarcza w takich sytuacjach drożdżówka, ale ileż można? Na dłuższą metę pewnie coś w stylu \"wieczorem robimy ryż z warzywami, albo warzywa bez ryżu, nie zjadamy tylko wsadzamy do plastikowego pojemnika, który zabieramy do pracy. Dodatkwo, powtarzamy sobie po 6 razy rano, wieczorem i południe - \'ryż z warzywami jest smaczny, ryż z warzywami jest zdrowy, ryż z warzywami zawiera wszystko co mi trzeba, ryż z warzywami jest tani a golonkę sobie zjem gdy już schudnę\' \". Właściwie kawałek o golonce można wyrzucić, bo jeszcze człowiek nie zdzierży od tego powtarzania i wyskoczy do knajpy by jakąś zjeść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppopopo
ok Nefrytowy,witaj w naszym gronie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, ja jestem \"lurker\" (ze staropolska: \"zerkacz\") jeno... Pewnie znowu schudnę w te wakacje, ale raczej z rozpedu niż z determinacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justy
moniczkaaa_a ,powiem tak.. 3 dni byłam na 500 kcal i dopiero jak podkreciłam do około 1000 zaczelam cos czuc po spodniach!!!! Ja dalej upieram sie przy swoim.MOja zupka chinska ma 33kcal a w 100gramach 65kcal ale jest niezdrowa i lepiej ugotowac ze swiezych warzyw bez smietany:)-jutro sobie taką zrobie. JESTEM Z SIEBIE DUMNA- Pobiegałam po lesie ,potem spacer i 250 brzuszków:) moj facet wymyslił ze powinnam jesc normalne sniadanie potem poł obadu a na kolacje warzywa i owoce.Mysle ,ze w ten sposob schudne i nie bede myslała o jedzeniu cały dzien.Co o tym sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justy
Ja chce zrzucic tylko 5kg, ale wiecie co? dołujace jest to ze ludzie ktorzy ważą ponad 90 kg chudną szybko.MOja kolezanka wystarczy ze przez tydzien nie je kolacji i chudnie 3-4kg ale dla niej to duze wyzwanie i nie umie zyc bez kolacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justy
moniczkaaa_a! Ja wczesniej pisałam ze 1000 kcal to bardzo duzo jedzenia i mozna to tak rozplanowac ze wogóle nie jest sie głodnym.Ja zeszlam na 500 bo chciałam szybko schudnąc ale dopiero teraz zaczynam jak zaczelam jesc WIECEJ:) Na necie jest duzo tabelek z kaloriami, które pomogą Ci ułozyc smaczną dietkę.Pozdrawiam i życzę wytrwałosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczkaaa_a
witam! 1000 kcl to nie jest az tak strasznie skapa dieta ale moja slaboscia jest jedzenie na noc i slodycze!!!Jak nie mam czegos slodkiego w ustach przez 2 dni jestem sytrasznie nerwowa az wreszcie sie pokusze...........i co mam w tym wypadku zrobic???Pozatym uwazam ze wcale nie jes tak latwo zrzucici kg osobom o wiekszej wadze.......przykladem jestem ja.Mam ponad 80 kg i ostatnio przez 4 tyg schudlam tylko 3 kg gdzie malo jadlam i duzo cwiczylam:( wiec zalamalam sie i zaczelam znow jesc i od dzis znow zaczelam:( boje sie zenie dam rady........ Jak narazie za mna 1 kromka chelpa chrupkiego z plasterkiem szynki,na obiad sam kotlet schabowy a na kolacje jogurt i wafel ryzowy.Jak myslicie moze byc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tym roku odkryłam chodzenie do siłowni. Schudłam ok 10 kg w sumie, jedząc zdrwowo, ale w zasadzie to, na co miałam ochotę. szczególnie nie potrafię zrezygnować z masła (no powiedzmy mixełka) do ziemniaków, fasolki, kalafiora. Muszę też zawsze mieć coś słodkiego (choćby danio, albo batoniki musli). Traz prawie codziennie jem lody.:) Do siłowni staram się chodzić tak często, jak tylko mogę, czasami codziennie, przeciętnie przynajmiej 4 razy w tygodniu. Jestem tak jakieś 50 min. Ćwiczę w granicach możliwości, to znaczy starając nie forsować się dziko. Zmniany to nie tylko stracone kilogramy, to wyrzeźbiona sylwetka również. Napradwę jestem zaskoczona efektami. Szczególnie polecam paniom po 30, w tym wieku utrata wagi to też utrata jędrności - siłownia naprawdę działa cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) moniczkaaa_a powinnaś dorzucic jakies warzywa , owoce .....i bedzie oki :) ja zjadłam odrobine tej sałatki z jourtem natutazlnym kolejny posiłek o 14 i tez zjem tej sałatki , pozniej marchewki , pomidory ....i woda dzisiaj juz wiem ze jest oki i wytrzymam :-D Siłownia fajne wyjscie ale to nie dla mnie ..... moze kiedys ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia26
Krab- fajne rady:) lubie takie podejście "na zdrowy chłopski rozum":D Justy- "dołujace jest to ze ludzie ktorzy ważą ponad 90 kg chudną szybko." przeczytaj to co przepisałam z książeczki o rytmie w odchudzaniu...u Ciebie po prostu organizm buntuje się, nie chce czerpać z zapasów tłuszczu, przechodzi na oszczędne gospodarowanie energią, a u osób z większą nadwagą b.szybko widać jakiś tam spadek wagi bo nadmiar tłuszczu jest wyraźny...ale i u nich potem zaczną się schody U mnie na razie wszystko idzie wg.planu...niezbyt szybko, ale z drugiej strony też nie chodzę głodna, mam nadzieję że dalej też tak będzie szło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc...tez chce sie przylaczyc jesli mozna :) . odchudzam sie od trzech dni i chce zgubic jakiec 5kg. Odchudzam się tak: rano mały jogurt albo serek jakiś, koło 2 mały obiad, koło 17 czasami jakieś warzywka zjem (uwielbiam pomidorki) . Słodyczy nie jem wcale ale za to mam problem z pizza i gyrosem makaronem....eh ja po prostu uwielbiam jesc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saskia26
Świst!!! witaj w klubie, mam dokładnie to samo:( słodycze w sumie mogłyby nie istnieć ale pizza! makarony! i w ogóle rózne fajnie doprawione i zapieczone z serem rzeczy...ech, bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justy
Ja juz mam lużniejsze spodnie:) :) :) dzis u mnie jest sliczna pogoda i wreszcie mogę jechac na rower.Niestety nie mam stacjonarnego. Ten schabowy zastąp pierdią z kurczaka, ma duzo mnie kalorii. Moze jeszcze jakies jabłka i warzywa?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justy
Jabłka usprawniają PRACE JELIT a poza tym mają duzo witamin ale tez troche cukru wiec nie nalezy przesadzac.Kiedys przeczytałam,ze w kazdej diecie odchudzającej powinno sie znalezc jedno jabłko dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! A ja jestem uzależniona od słodyczy:( To one mają zgudne działanie na moją figurę.Nie wiem też dalczego tak się dzieję,ale zauważyłam pewną zależność-gdy wyeliminuje słodycze,ogólnie przestaje mniej jeść.Słodycze powracają-jadam też więcej \'tzw \"normalnego jedzenia\".Wiecie może dlaczego tak się nie dzieje? P.S. Od dzisiaj żadnych słodyczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saskia26, tylko ja potrafie zjeść duża pizze na raz a w dodadku uwielbiam piwo :( . W sumie ratuje mie tylko to że nie jam słodyczy inaczej nie wiem jakbym wygladała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justy
Ja tez kocham pizze i słodycze.... wITAM WSZYSTKIE NOWE OSOBY:_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Siemanko wszystkim .... :) Wlansie wróciłam z opalania [od11 - do 13 30] :D od sniadania nic nie jadłam .... przekąsze coś o14 :D i pozniej o 17 , pozniej pocwicze Co do słodyczy : zauwazyłam ze jak zaczełam kiedys jadać regularnie nawet 5 małych posiłków to nie potrzebowałam słodyczy :D . Czytałam , ze jakoś panuje rownowaga cukru w organizmie ...... :P ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justy
Cześć Martyna!!! Ja nie mam siły smazyc sie na słoncu ,opale sie w sierpniu bo lecę do GRECJI!!! mam nadzieje ,ze tam nie przytyje.Bede jadła duzo rybek:) a Jak tam efekty? schudłas juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×