Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mami2005

Katowice - mamusie poznajmy się

Polecane posty

hej hej :) Ola tak mi przykro :( trzymaj sie dzielnie 🌻 po czesci wiem co czujesz, w 10 tyg, wyladowalam w szpitalu z plamieniami cala droge jak jechalam do szpitala modlilam sie zeby nie stalo sie najgorsze a te badanie usg bylo strasznee a zarazem najcudowniejsze jak lekarz powiedzial "dziecko zyje", nawet nie chce myslec co bym zrobila jakby powiedzial cos innego... jestem z Toba myslami 🌻 Andzia witaj :) Klarissaa hejj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie 3 dni bylismy bez neta ale teraz ide oglądac seriala napisze do was po 22 :P kurcze myslałam ze duzo pislaiscie a tu cisza ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moge napisac ale malo interesujaca wiadomosc otoz odmowiono mi dodatku mieszkaniowego do czasu kiedy doniose dokumenty z sadu ze toczy sie sprawa o alimenty a ojciec jest poszukiwany , oczywiscie nei bede robic takich cyrkow wiec nie udalo sie oszukac ze nie mam dochodow od meza na dziecko ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza---szkoda;/ wiec jak juz pisałam nie miałam neta teraz mam i nadrabiam zaległosci :P mąż odtransportowany do pracy a ja siedze na necie :P juto ide na babski comber :D ale se będzie działo he he juz nie mogę sie doczekac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Co tu tak pusto, ja niepisałam po prostu nie miałam czasu, dużo spraw na głowie, a na dodatek w piątek zmarła moja ciotka i jutro zaczynam dzionek od pogrzebu:( A jak na złość mąż musi iśc dziś na noc i będe musiała sie tłuc autobusem z tą wiązanką, chociaz mężulek namawia mnie na takse ale jakoś się boję, po wiem szczerze,że nigdy nie jechałam jeszcze taryfą, hihi :( A po południu musze pędzić do kościoła na mszę a potem mamy spotkanie rodziców dzieci komunijnych. Pochwalę się wam od 1 pażdziernika zaczynam pracę, już byłam zrezygnowana i sobie odpuściłam a tu nagle telefon i zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, jestem szczęsliwa jak cholera no i na szczęścia o normalnych godzinkach i jednozmianowa,:)) Myszsza--- współczuję,że ci nie wyszło ale jak pisałam wszystko jest dokładnie sprawdzane takie ustawy i wymogi, Wpadne jeszcze wieczorkiem, bo moja martyna chodzi ostatnio spać o 19.00 biedaczka nawet nie ma siły zobzczyć woeczorynki, od 18,30 już chodzi i prosi choć się kapać, bo nie mam siły. a synuś też teraz jakoś o 20.00 już śpi i to niezależnieod tego czy ma do szkoły na 8 czy 10.45. Pozdrawiam was i miłej niedzili, zmykam szykowac obiad bo juz towarzystwo głodne i woła choć juz chodz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Skarby gratuluje ja ide we wt na rozmowe i amma wielkie nadzieje ale zobaczymy, daleko bo do siemianowic ale trudno a co do dodatku to ja mam takei szczescie moja kumpela bierze 3 renty na dzieci a dzieic zdrowe, wszystkie dodatki nawet na auto ma znizke i zero odsetek na kredyt bo dziecko neipelnosprawne oczywiscie to sciema ale jej sie udalo ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klrissaa
Witam ja dopiero dochodzę do siebie masakra;/ chyba sie czyms zatrułam nie mowie o alkoholu bo od wczoraj tak sie zle czuje ze szok a jeszcze tą imprezą sobie chyba poprawiłam ;/ale warto było imprezka sie udała potanczyłam popiłam :P posmiałam sie a teraz umieram głowa mi pęknie za chwilkę ;/ dziewczyny moze wy mi powiecie mieliscie moze takie cos ze przez kilka dnia zero apetytu i goszki smak w ustach dosłownie po wszystkim co zjecie albo sie napijecie??to jest obłęd normalnie pierwszy raz tak mam i to jest cos okropnego normalnie nie mogęzabic niczym tej goryczy w ustach moja tesciowa twierdzi ze to od wątroby ;/ oki spadam sie myc i ide spac :) dobranoc dziewczyny aaa... MojeSkarby--->>przykro mi z powodu smierci cioci to faktycznie nie fajnie zaczniesz nowy tydzien;/ a zarazem gratuluje znalezienia pracy :) a gdzie będziesz racowac jesli moza wiedziec?? myszsza--->>> to ta twoja znajmoa nie ma dziecka niepełnosprawnego??jesli tak o jak ona to załatwiła?? ale to troche takie nie fajne znizki znizkami dodatki dodatkami ale co by było gdyby to dziecko kkiedys naprawdę było kaleką??nie rozumiem takich ludzi kazdy ma cięzko w zyciu nic na ulicy nie lezy ale zeby w ten sposób zagrywac?? ;/ja bym tak nie umiała... oki pozdrawiam was mykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klarissa - ona ma zdrowe dzieci!!! ja w zeszlym roku mialam propozycje od lekarki by zglosic sie o komisje lekarska dla orzeczenia niepelnosprawnosci mojego syna bo musila byc rehabilitowany ale nei poszlam bo jakos mi tak bylo glupio zeby prosic o niepelnosprawnosc za marne 153zl na mc :/ a ona robi wszystko by tylko kase sciagnac z zapomog itp.. mnie zal tego dzieciaka bo poslala go do specjalnej szkoly i moim zdaniem spierdzielila mu zycie tym, chlopka jest normalny a ona mu wmowila autyzm :/ nawet jesli ma jakies zaburzenia ktorych golym okiem nie widac to sorry ale mogl isc chociaz na probe do zwyklej szkoly a nie od razu go skreslac, poza tym jej haslo ze kase wieksza dostanie jak go tam wysle jest szokujace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza---dokładnie!czasem jak tak mysle sobie ile ludzie sa wstanie zrobic dla kasy to az mi nie dobrze :( szok po prostu szok!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszsza---- powiem ci TAK , DUZO JEST TAKICH OSÓB KTÓRE KŁAMIĄ ABY WYCIĄGNĄC KASĘ OD PAŃSTWA, ALE SZCZERZE CI POWIEM, TO W SZYSTKO DO CZASU, mam znajomą , ktora chleje nie dba o dzieci, a kase ma z zapomogi ok. 1000 zł miesięcznie szok, nie nawet w zeszłym roku jej zabrali dzieciaczki ale załamała sie psychicznie i po trzec miesiacach oddali, ale nie o tym chciałam pisać, no i jakies dwa tygodnie temu pewien życzliwy sąsiad nie wytrzymał i zgłosił to do opieki, lska momentalnie miała nalot na mieszkanie, wszystko dokładnie jej sprawdzili, każde pomieszczenie w mieszkanku, a wypytywali skąd kasa na remonty skoro jej ciezko skad ta skóra w domu, normalnie szok, dzieci wtedy były na dworze i jeszcze powiedziały tym babkom że mama jest w domu ale nie możemy jej przeszkadzać, straszne ale prawdziwe, i musiała zgłosic sie do pani dyrektor, musi niestety oddac dużą część kasy którą otrzymywała może teraz liczyć na ich pomoc ale ponoć w bardzo małych kwotach, a też miała wszystkie zasiłki, obiady w szkole i przedszkolu dodatki mieszkaniowe, więć ta Twoja znajoma niech uważa bo też może ją to spotkać, a wiem to stąd,że właśnie będe pracować w naszym MOPS-ie, a tam sie już nasłuchałam w czasie pierwszych rozmów i szkoleń. Klarissa---- ja tak miałam kiedyś ale sama też nie wiedziałam z czego i okazało sie,że miałam jakieś male torbiele na wątrobie, na szczęście były małe i udało się je wyleczyć antybiotykiem, ok, zmykam bo sie rozpisałam a jeszcze mnie czeka prasowanie ubrań na jutro :( Dobrej nocy, dziewczyny, dobranoc:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo :) Trochę mnie nie było, a tu dalej 13 strona :D Myślałam, że sobie pocztam, a to klops :) U nas z takich dobrych wiadomości, to przyznali nam dotacje na mieszkanie i super, bo byłam niemal pewna, że nic z tego :) Przyznali mi tez mieszkanko, ale niestety nie na już. Myślę, że do roku czasu się zmieścimy :) Poza tym zaczynamy 3 tydzień przedszkola, a codzienne wyjścia to płacz i ryki :( Wytrwała ta moja bestyjka... Już nie wiem jak mu tłumaczyć i zachęcać, żeby tam chodził. Takich naciągaczy na kase też znam.. Ciocia mojego męża ma 4 dzieci i na każde dziecko dostaje pieniądze, oczywiście w opiece myślą, że to samotna matka, a ona sobie żyje ze swoim mężem, który rzekomo wyszedl i nie wrocil i to trwa już kilka ładnych lat. Aż dziw, że jeszcze jej nikt nie podkablował :D Idę sprzątać.. Lodu mam tyle w lodówce, że chyba do jutra będzie mi się odmrażała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedziałkowo :) u mnie brak czasu siedze od 16 cały tydzien sama z małym i padam na ryj;/ mąż wraca dopiero w nocy :( cięzko jest ale dajemy rade hehe kurcze fatalnie sie czuje i ten gorzki smak;/ mma wrazenie ze coś mi siedzi nazołądku ;/ poczekam do środy i jakl nie to idę do lekarza nie lubie biegac po lekarzach ale chyba nie mam wyjscia bo juz kolejna osoba i mowi ze ten smak gorzki to od wątroby;/ lece zaraz kąpac małego moze zasnie wczesniej to trochę ogarne w domu chociaz nie mam na to najmniejszej ochoty;/ nic mi sie nie chce jedno na co mam ochotę to polezec z pilotem od tv i nic nie robic :P ale o tym to mogę chyba pomarzyc;/ zajżę do was pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klarissaa --> I jak dziś samopoczucie? Idzi, idz do lekarza - to nie boli. Ja Wam powiem, ze jestem przeczulona na punkcie zdrowia i co roku robie wszystkie badania. Próby wątrobowe, usg piersi, cytologie, morfologie... Ja miałam dziś jechać do Bytomia przenieść te papiery z prawka do Dąbrowy, ale kurde jak wstałam i zobaczyła tą pogodę... Nie, zostaje w domu :) Nataniel do 15 w przedszkolu, także cały dzień mam dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka z wieczorka wczesniej nie miałam weny do pisania teraz tez jej nie mam ale coś skrobne zeby topik nie umarł :P U nas bez zmian -dzięki Bogu :P jutro znów czeka mnie wyjazd z rana juz mam dość;/ znow wczesnie wstac małego na służbe odtransportowac i cały dzien w biegu ehhh... ;/ oki lece kąpac małego bo zaraz sie seriale zaczynają :P papatki moze poniej wpadnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki :) zagląda tu ktoś??sama ze sobą pisała nie bede :( Moj mały juz spi nie spał cały dzien chodził i prawie sie przewracał wiec o 18 juz był wykapany teraz wchode do niego a on juz chrapie :P mysle ze sie juz nie obudzi tylko wczesniej wstanie mam taką nadzieje ze se nie obudzi do rana :) moze w kocu uda mi sie posiedziec z pilotem w ręku przed tv :P no dobra czekam az wy coś napiszecie bo nie mam o czym pisac :P papatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaglądam. Dopiero siadłam przed komputerem. Cały dzień w biegu. Nataniel złapał ospę, więc od jutra już do przedszkola nie idzie. Zła jestem trochę, bo maly dopiero teraz zaczynał się jakoś przyzwyczajać do chodzenia tam, dziś już prawie nie płakał jak Go odprowadzałam. A teraz znowu będzie w domu siedział i już widzę tę histerię i ryk jak za 2 tygodnie Go zaprowadzę... i wszystko od nowa będę przerabiała :( A tyle się natłumaczyłam i nagimnastykowałam, żeby jakoś Go przekonać... No nic, co zrobić :( A gdzie wszystkie laski się podziały? Towarzystwo się wykruszyło? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem z sosnowca więc niedaleko pracowałam w katowicach ale niestety nie przedłużyli mi umowy byłam pracownikiem tylko do porodu jak zamieszczone w mojej stopce jestem mamą dwumiesięcznej Zuzi :) która przyszła na świat dzień przed naszą pierwszą rocznicą slubu chętnie z wami popisze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Co tu tak pusto ostatnio?, dziennie wpadam na chwilke czy coś nowego a tu nadal ta 13 strona Ja mam dolła, jakby wszystko poszzło nie tak to dziś robiłabym pogrzeb męża :( Po powrocie do domu z pogrzebu ciotki mojego jeszcze nie było, więc dzwonie i pytam o której będzie a o no już wjeżdzam na parking, ale czułąm że coś się stało bo był milczący, po chwili usiadł i mówi,wiesz robiłabyś pogrzeb miałem wypadek, normalnie opadłam z sił i zsunełam się na fotel. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i wyszedł z tego koszmaru bez siniaka. Ale jak sam mówi, nie ma pojęcia jak to się stało,że żyje, jak zobaczyłam zdjęcia tego wypadku to doznałam szoku, auto do kasacji, a on nic, wierzę,że opatrznośc boża nad nim czuwała i dlatego przeżył a najśmieszniejsze jest to że wypadek spowodowała młoda dziewczyna, aż mis ię odechciało tego prawa jazdy. I dlatego dopiero dziś pisze, bo powoli dochodze do siebie, bo cały czas po głowie mi chodzą myśli, co by było gdyby... :( Natalii----- wspołczuje z tą ospą,u nas też panuje ale moja jak na razie nie ma, za to bierze ją jakiś katarek tak samo jak syna Witam nową koleżankę, i życzę powodzenia w wychowywaniu dzidziusia. Pochwale wam się,w sobote mam urodziny i już taka stara będe, hihi :) Więc znów mnóstwo pracy i gotowania ale zastanawiam się czy nie zamówić kociołka z jedzeniem, miała to któraś z Was i czy była zadowolona? Na razie spadam, bo tarczyca znów atakuje i mam cały obraz przed oczami rozmazany, narka, wpadne póżniej, może któraś się odezwie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLA Współczuje Ci,wiem co przezywasz, niestety ja nie miałam pojęcia ,że jestem w ciąży, poszłam jak zawsze do pracy i dużo bieganie tego dnia miałam, w pewnym momencie jak ze mnie chlipło to byłam w szoku, przez cała zmiane leciało ze mnie jak ze "przysłowiowej świni" dopiero po powrocie do domu, opowoedziałam mężowi co się stało a on że tak nie może być i mam dzwonić do lekarza, lekarz od razu kazał mi przyjechać na oddział okazało się ale nie wiem po czym że to był 15 tygodniowy płod, i najdziwniejssze to,że cały czas normalnie miesi,aczkowałam. No i dopiero po 3 latach udało mi się zajść w ciąże i urodziłąm Martynke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Moje Skarby - wspolczuje, my mielismy w ciagu 2 tygodni 2 stluczki, a moj brat w ciagu 3 lat 4 wypadki z kasacja samochodu, nikt nigdy ze swojej winy, ale zyjemy nic nikomu sie nei stalo, a moj brat to ma super szczescie z tak apskudnych wypadkow wyjsc zupelnie bez szwanku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MojeSkarby --> Matko, co za koszmar!! Dobrze, że nic złego się nie stało. Tak szczerze Wam powiem, że to strach wsiąść za kółko... bo nigdy nic nie wiadomo... ZABUSIA26 --> Witaj w naszym skromnym gronie :) A co to jest ten kociołek z jedzeniem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza,---- samochód mojego wylądował w polu, koziołkował zachaczył o barierke, odbiło go, znów zachaczył o jakiś konar i wylądował na drzewie, więc możesz sobie wyobrazić, teraz z tego się smieje, i twierdzi, ze ta z kosą stanęła nad nim i poiwedziała 'on jeszcze ma czas bo ma dzieci" i z góry dziękuję za współczucie, kiedyś miał podobny ale to jak był młody dostal wystrzału i terz mówi, widzisz do trzech razy sztuka, a on jest zawodowym kierowcą i teraz cały czas jakoś boję się o niego i martwie jak wraca póżniej niż powinien:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten kociołek --- nie wiem jak to opisac, ponoć dzwonisz i zamawiasz i oni przywożą jedzonko, tam są golonka, pierogi, kiełbasa, kapusta, żeberka, ziemniaki i inne rzeczy w zależności od wielkości zamówionego kociołka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzięłam tabletke i już ciut lepiej widze,to popisze póki synuś w szkole, bo moja mała dziś w domu już od 13.15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MojeSkarby --> Jak dla mnie bomba! Świetny pomysł, chyba sama się za czymś podobnym rozjerzę, bo jak sobie pomyślę ile jest roboty przy jedzeniu, stania przy garach.. A tak - jedzonko przyjedzie do mnie gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NALIEE----masz rację,mnie też przeraża ten czas w kuchni, nie że nie lubię gotować,ale przestoje pół soboty w kuchni a banda wpadnie i w migu tego nie będzie, wieć zaraz biore się za telefon i dzwonie, hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×