jestem samotną matką,bo...

Wiatm mamusie:)) Agnes witaj kochana:)) Dlaczego rozsiewasz takie czarne wizje wokół siebie?Nie masz rodziny,która mogłaby Ci jakos pomóc?Ktokolwiek?!!Nie moge uwierzyć,że jesteś kompletnie sama. Nie boj się-bądż dzielna,jesteśmy z Tobą-pamiętaj:)) Renatko-jak minął weekend? U nas b.fajnie,wyprawa do lasu,pogoda piękna,miłe wspólne wieczorki:))Zaczynam żyć normalnie i wierzyć w...miłość:))Przeciez trzeba kogos kochać... A jak Juleczka po wizycie u taty?Pewnie zadowolona? Do Pomocyyyy...nie bardzo wiem jak Ci pomóc-to straszne co Ci się przydarzyło...w taki sposób...Naprawdę nie wiem...Może ktos,kto był na tej imprezie z Toba będzie coś wiedział?No bo jak masz podać dane ojca skoro nie wiesz kto nim jest?Podasz swoje.A może nie jesteś w ciąży?Robiłaś test?Napisz co powiedział ginekolog?Trzymaj się-bądz dzielna:)) Pozdrawiam wszystkie mamusie-obecne i przyszłe:)) Dużo słonka Wam życzę:))Pa

Witam serdecznie:) Agnes, nie załamuj się, bądź dzielna, może znajdzie się ktoś kto będzie w stanie Ci pomóc.Z pewnością wszystko dobrze się ułoży, początki zwykle są bardzo trudne ale można wyjśc na prostą. Pomocyyyy tak jak Beata pisze może jest ktoś kto będzie wiedział kto ci to zrobił.Nie wiem jak Ci pomoc, napisz jak po wizycie u ginekologa.Trzymaj się. Beatko po weekendzie i ja i Julka jesteśmy zadowolone.Po wizycie u taty Julcia jest bardzo szczęśliwa .Wróciła wczoraj rano i niedziele spędzałyśmy rodzinnie, z moimi rodzicami i dalszą rodziną. A co do Twojego pytania, ojciec Julki mieszka u swojego brata. Ciesze się ze i Ty jestes zadowolna i że wszystko się układa. Pozdrawiam:D

Wpadlam tak szybciutko tylko sie przywitać-mam trochę pracy:)) Pozdrawiam serdecznie-moze zajrzę póżniej-pa:))

Witam:D Cos mi rano net w domu szwankował,w pracy teraz mam chwilke więc jestem dopiero teraz. U mnie nic nowego.A co tam u Was mamusie? Wpadne jeszcze później.Pozdrawiam:)

Witam serdecznie:)) Wczoraj nie zajrzałam,bo miałam troche pracy-jakoś ostatnio się ruszylo-i dobrze-mam zamiar wolać o podwyżkę-po tak długim okresie pracy należy mi się -a co!Wiki w przedszkolu-wczoraj byli na grzybach,ale podobno były same trujące:)) Zaproponowano nam wycieczke dla dzieci do Gdyni-na cały dzień-pełno atrakcji-jeju-moje malenkie dziecko same w podróży!!!No,nie same,ale...bez mamy!!! Pomału musimy się chyba przyzwyczajać.... Trudne to dla mnie-czas tak pędzi do przodu i jakoś mi z tym dziwnie-odnośnie tego,że Wiki już taka samodzielna i...w pewien sposób poważna. A co u Was kobietki?Agnes:)) Pozdrawiam-miłego dnia:))

Witajcie, na poczatek pozdrawiam. Szczególnie gratuluje hartu ducha i siły mammy28 i Renacie_. Ja tez jestem sama od czterech lat , wcześniej spotykałąm się z kimś ale bez większego powodzenia. Moja mała ma 7 latek. Szkoła-pierwsza klasa. Dzieki Waszemu forum postanowiłam założyć swojego bloga. Zrobiłam to wczoraj więc nie zdążyłam wiele jeszcze napisać i w ogóle. net mam tylko w pracy więc w wolnej chwili będe zaglądać. Mam nadzieje ze nie bedziecie się gniewać na mnie ale pozwoliłam sobie zamieścić na moim blogu link do tej waszej wspaniałej stronki. Jeżeli sobie nie życzycie to słowo i usunę. Zyczę miłego dnia w pracy, uściski dla Julki i Wiki oraz dla wszystkich mamuś. ;)

Witaj:)) Dziękuję za ciepłe słowa:)) Renatka tez to zrobi-zobaczysz:)) Nie mam nic przeciwko naszej \"reklamie\":)) Jak sie dostać na Twój blog?Z chęcią wstąpię:)) Pozdrawiam serdecznie-jeszcze raz dziękuję:))

Witam serdecznie:) Beatko jak moja Julcia jechała na wycieczke z przedszkole to też to przeżywalam, nawet bardziej niż ona:) A tak ogólnie to u nas wszystko ok,po staremu. witaj samamamo80.Miło że do nas wpadłas, fajnie żę sobie też jakoś radzisz. Dziekujemy za reklame:D, podaj koniecznie adres Twojego bloga. Pozdrawiam:d

Jesteście super!!! Powodzenia silne kobietki

Dzieki dziewczyny:) W grupie raźniej, Beatko nie wpadaj w panikę z wycieczką twojej pociechy. Ja też pamiętam jak sie denerwowałam a tymczasem mala bawiła sie w najlepsze:) a ja gnałam do przedszkola mało nóg nie zgubiłam a dzień wcześniej przepytałam ja ze znajomości adresu i innych danych osobowych. mało tego byłam tak genialna że napisałam jej karteczke i wsadziłam do kieszeni z zastrzeżeniem, że jak się zgubi to ma ją pokazać jakiemuś policjantowi albo coś takiego. Wieć jak widziesz moja histeria była ogromna. Pozdrawiam Sylwia PS adres mojego bloga:www.samamama80.blog.onet.pl

Sylwio-zaraz będe:))

W odpowiedzi na Twoje pytanko oczywiście że pracuje. Na pełnym etacie w budżetówce. Nie są to duże zarobki ale zawsze coś. Oczywiście według Działu Świadczeń Rodzinnych jestem milionerem i też nie dostaje nawet zasiłku rodzinnego nie mówić juz o alimentach od taty. On raz płaci raz nie zależy od jego samopoczucia:( Staram sie nie poddawać, studiuje by zmienić nasze życie kiedys na lepsze. Ok, nie zawracam głowy, biegnij po małą:) do jutra:)

nie jestescie same. same to sa kobiety kroych maz nie zyje. a wy macie kase od tych panow. Same nie jestscie. nie macie tylko chlopa w łozku i tyle. I stad te zemsty nie zapomnijcie napisac na gg, ze kubek choruje:P

Nie jest tak żle-sama w łóżku też nie jestem:))

Renatko,a Ty gdzie się dzis podziewasz? Jakoś mi pusto bez Ciebie:(( Sylwio zaglądaj do nas-bedzie miło:)) A co do wypowiedzi Łabędzicy-nie piszemy na gg,a tak wogÓle po co tu wlazłaś?Sio!!!

Cześć dziewczyny:) Co za baba z tej Łabędzicy, taka to potrafii popsuć humorek:( blee Ona może jest sama ale przynajmniej dzieci zapewne maja rente po ojcu a my musimy sie przewaznie prosić o alimenty jakby łożenie na własne dziecko to był wyczyn nie z tej ziemii. A co do pustki w łóżku to raczej nasza sprawa z kim dzielimy łóżko. Sorry ale wkurzyło mnie babsko i tyle. A TERAZ Z INNEJ BECZKI. Moja mała jest w pierwszej klasie, mówie Wam ile jest pracy przy lekcjach, zamiast biegać po parku ona siedzi i pisze, szczególnie ze jest leworeczna. Wychowawczyni sie skarzy na jej gadulstwo. Oliwia nie może sie odnaleźć, z beztroski w przedszkolu do obowiązków. Mam nadzieje ze sie poprawi. Póki co codziennie odrabiam lekcje - no może raczej siedze i pilnuje czy dobrze robi. Pozdrawiam, miłego dzionka. PS pewnie juz dzis nie uda mi sie zajrzec, jade z córka do stomatologa a pozniej wracamy obie do mnie do pracy. W czwartki zawsze jezdzimy na zajecia wokalne, wiec musze ja przypilnowac z lekcjami bo pozniej juz nie ma czasu.

Witajcie kobietki:)) Renatko-kochana gdzie jestes?Mam nadzieję,że wszystko u Ciebie i Juleczki w porządku. Sylwio-ja właśnie boję się tej szkoły...jak to będzie?O rany... Jak napisałaś-z beztroski przedszkola do szkolnej ławki...-wiem,że mam jeszcze czas,ale już się martwię.Wiki też taka mała trzpiotka:)) Jakoś pewnie przeżyję... A czym dokładnie się zajmujesz?Lubisz swoją pracę? Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamy:))Miłego dnia-pa:))

Witajcie:D Jestem jestem:D wszystko w porządku. Moja Julka jeszcze ma troche czasu do szkoły ale wiem jak to szybko zleci i nim sie obejrze będzie w I klasie:) Już teraz ciekawa jestem jak to będzie, moja mała to taka rozrabiaka.Tylko by coś kombinowała i bawiła się.Więc tez jestem ciekawa jak z tej beztroski przedszkola do szkolnej ławki się przystosuje.No ale będe martwić się za dwa lata, w przyszłym roku czeka nas zerówka, też jestem ciekawa jak to będzie.Ale pewnie ja martwie się bardziej niż moje dziecko:) U nas pogoda ładna ale już chłodniej niż ostatnio. Pozdrawiam:D

Witam w pięknym i słonecznym dniu:)) Co u Was?Czy też macię taka piękną pogodę?Mam nadzieję,że tak:)) Jestem w bardzo dobrym nastroju-oj,zeby tak zawsze było...Wiki w przedszkolu,nawet ubraładzis spódniczkę!!!Szok,bo robi to tylko jak musi,a dzis bez płaczu dała się ładnie ubrać(jak na dziewczynkę przystało). W pracy tez dobrze-klientów przybywa z każdym dniem-dziś rozmawiam z szefem o podwyżce:)) Pozdrawiam serdecznie-spędzćie miło ten dzień:))

Witam, jestem na chwilke, wyskoczyam niby tylko do sklepu:D U mnie pogoda też fajna, oby jeszcze taka się utrzymała przez jakiś czas. Moja Julka lubi spódniczki ale z reguły śmiga w spodniach bo wygodniej, a że ona ciągle w ruchu to tak jej pasuje. Zajrze jeszcze później,pozdrawiam:D

Cześć Dziewczyny, moja córa to kobieta w 100%. W spodniach chodzi tylko wtedy jak jest rzeczywiście zimno, a tak sie stroi, przegina, czesze- cuda wyprawia. Parwdopodobnie bedzie modelka, piosenkarką albo policjantka. Dokładnie niewiem bo sie pogubiłam:) W sobote ide na imprezkę, mam nadzieję, że bedzie fajnie. Beatko trzymam kciuki za podwyżkę. radosnego, cieplutkiego weekendu. Do poniedziałku S. PS u mnie cieplutko i słonecznie:)

Witam:D Pogoda piękna i słoneczna, nie jest bardzo ciepło ale tak w sam raz:) Dzisiaj wybieramy się w plener, na działke, trzeba korzystać póki pogoda dopisuje.Julka u swojego taty będzie w niedziele więc ja wtedy ponadrabiam zaległości w prasowaniu. Pozdrawiam, miłego, słonecznego i udanego weekendu życzę:D Pa:D

Dzień dobry :)) U mnie pogoda też piękna-i tez dzis jedziemy na działkę do moich\"teściów\".Wieczorem wpadna znjomi na pogaduchy-a jutro planuję słodkie lenistwo,ewentualnie zgodze się na wyjazd do lasu:)) Wiki nie chciała mnie dziś puścić do pracy-ciągle tak mało ma mnie dla siebie:(( Sylwio,a jak u Ciebie?Agnes-jak sobie radzisz? Pozdrawiam serdecznie-miłego wypoczynku wszystkim życzę:))

Witam:D Jak tam po weekendzie? Wypocząte? Ja tak, pogoda dopisywała, było miło i przyjemnie. Ale wszystko co dobre szybko sie kończy, czas do pracy a niunia do przedszkola. Pozdrawiam, wpadne oczywiście jeszcze później:D

Witajcie mam wrażenie, że weekend powinien trwac znacznie dłużej, jestem jeszcze bardziej zmeczona niż w piatek. W sobote byłyśmy na imprezce. Zabrałam Oliwke ze soba zeby nie gnac w niedziele rano ile sił do domu, dlatego tez z imprezy wrociłysmy wczoraj ok 17. Było super, a co do tego instynktu to własnie Oliwka na imprezie wybrała sobie pewnego faceta i tak jej przypadł do gustu ze tanczyła z nim i rysowała i gadała i nawet na koniec chciała zeby razem usneli, noo tu wkroczyłam ja. Sama polozyłam ja spać a pozniej poszłam sie bawic, i tanczyc.... Nie tylko Oliwii Rafał wpadł w oko, mi też:) Zobaczymy, jak to bedzie ale moze nie bedziemy same... Dzis sie spotykamy w trójkę, po południu, przyjedzie do nas:) HMMM... nie ma co myslec na zapas. Ok, koncze pozdrawiam, miłego dzionka:)

Zgodnie z zapowiedzią jestem znowu. Sylwio no to ciesze się że imprezka się Wam udała.Życze powodzenia:D A jeśli moge spytać z którego regionu Polski jestes(chyba zże gdzieś już o tym pisałas ale nie doczytałam to przepraszam:) ) Wpadne jeszcze wkrótce,pozdrawiam:D

A co się stało z Beatką? gdzie Ty się dzisiaj podziewasz? mam nadzieje że wszystko jest ok!

Witajcie mamusie:)) Jestem-wczoraj odcięli mnie od świata i od Was:))Ale juz ok:)) Sylwio>>>Jak spotkanie?Przyszedł?Napisz coś!!! Renatko-a jak u Ciebie?Nie masz nikogo na oku?No własnie-nigdy nic nie piszesz na ten temat.... U mnie wszystko dobrze-zbliżamy się do końca remontu!!!!!!! Pogoda piękna-idealna do...mycia okien:(( Pozdrawiam-milego dnia:))

Witam:D Beatko dobrze że już jesteś:) Jesli chodzi o mnie to mój poprzedni związek rozpadł się w marcu,nie szukam na siłe więc do tej pory nikt na stałe sie nie pojawił.Owszem są znajomi, koledzy, kogoś poznaje,spotykamy ale póki co nie pojawił się ktoś kogo bym chciała mieć przy sobie na stałe.Jak coś będzie poważnego mi sie szykowało to na bank Was o tym poinformuję:) A tak to u nas nic nowego, Julka w przedszkolu, ja mam wolną chwilke w pracy.Pogoda super, ciepło i słonecznie. Pozdrawiam:D Jak zawsze wpadne jeszcze później.

Dzień dobry:)) Jak zaczęłyście kolejny dzień?U nas wszystko dobrze,pogoda nadal dpoisuje-dziś mamay nadzieję dokończyć pozozstałe prace remontowe!!! Takie za przeproszeniem pierdółki zajmuja najwięcej czasu,są pracochłonne-a moze macie fajny pomysl na renowacje starych kafelek w kuchni?My mamy takie fajne-mają ok 10 lat,ale są niezłe-tylko odnowienia im potrzeba-myślimy o takim starym,wiejskim stylu,więc jeśli macie jakis fajny pomysł będę wdzięczna:)) Pozdrawiam cieplutko-miłego dnia kobietki:))