Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mimi29

KLUB MAMUS Z KATOWIC

Polecane posty

najleszpe jak ta ginka mi pwoiedziala ze po nast. porodzie to by juz mozna bylo wziac tą nadżerkę "nozem elektrycznym w znieczuleniu ogolnym i to juz tak raz a porzadnie" a ja mysle - pogięło babę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mojej mamuśce to można by książkę napisać. Jeśli będziesz miała jeszcze kiedyś jakieś pytania odnośnie różnych badań, to dawaj. Łatwiej byłoby powiedzieć czego moja mama jeszcze nie miała, niż co już miała. A tego drugiego końca to się lepiej wystrzegaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a mi powiedziała, że ta moja nadżerka to już jest bardzo głęboka. Dodam tylko, że to było w sierpniu ..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i marchewko upomnij się o cytologię (chyba, że Ci już pobrała wymaz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobila mi, mnie z nerwów sie przypomniało to dopiero na fotelu i babka musiala szybko z grzebieniem leciec po szkiełko i wola: żeby nie wyschło, żeby nie wyschło ;) a już jest starszawa ;) Agol ost. mam ;) czy dluga czekala na wyniki z tego badania endoskopowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyniki były od razu. U nas to tak wygląda, że lekarz najpierw robi sobie seans filmowy (gapi się przez rurę), potem każe wyjść na korytarz i czekać na wynik. Potem wchodzi się po ten wynik i on od razu przepisuje leki (jeśli to konieczne) lub zaleca kasację żołądka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z żołądkiem nic nie było w zasadzie, oprócz tego, że Helicobacter wyszedł (pobierali wymaz), ale za to wyszły nadżerki i wrzody na dwunastnicy. A i mama jeszcze mówi, że rurka jest baaaardzooooo cieniutka i masz się nie bać, bo naprawdę nie ma czego. Ona chodzi prawie co rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i jeszcze: każą Ci się rozebrać (zależy od lekarza, bo jeden Ci pozwoli zostać w majtkach, a drugi nie), ręce będziesz miała przywiązane do łóżka, ale leciutko i przez 3 dni po niemożna nic jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę oczyścić dobre imię mojej mamusi, ten szatański pomysł nie był Jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam nadżerkę dawno dawno temu i miałam zamrażaną....mnie bolało :(...tzn wtedy ...bo po porodzie ...to pewnie juz bym tego bólem nie nazwała :) ..w każdym bądź razie mile tego nie wspominam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a o jakiej tu nadżerce mowa....bo ja mówię o dowcipnej...a tu teraz wczytałam się o żołądku :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agol - to dobrze bo już mój maż sie zaczął martwić :P znalazła się Panna Chichotka na cudzej niedoli :P żartuuuuuuuuję oczywiście 👄 lubię wasze poczucie humoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dowcipną, mama niedowcipną, a marchewka chyba obie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi bab do ginekologa, ten ją bada i z zatroskaną miną mówi: "Proszę pani, bardzo mi przykro, ale ma pani nadżerkę". Na to baba: "A to świnia, mówił że tylko poliże.... Wybaczcie mi ten niesmaczny żarcik, proszę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×