Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

Zabajonku to jest ten czas ze mozesz sobie pomarudzić bo jesteś w tym pięknym stanie w którym czasem dzidzia od początku dyktuje warunki, a przecież najważniejsze jest to żeby była zdrowa no nie, wiec nie miej oporów mąż niech pomaga ile może, zyczę Ci tylko byś sie wreszcie lepiej czuła fizycznie i jedyny objaw ciąży który Ci będzie dokuczał to rosnący brzuszek......witaj Aśku życzę Ci cierpliwości kochana

Aśka jeżeli chodzi o wagę dziecka wg usg, to żadko sie sprawdza, najczęściej jest nizsza. Mój gin mi przed porodem powiedział, ze usg (ale chyba zależy jakie) podwyzsza wagę ok. 400g, no ale to i tak by ważyła 3400g . dasz rade urodzic, jak dostaniesz skurczy, to bedziesz jak najszybciej chciała mieć to za sobą. A jeżeli chciałabyś przyspieczyc poród, to podobno sex pomaga, albo połozna radziła drażnic sutki, poprzez drażnienie sutków wydziela sie w organizmie kobiety oxytocyna odpowiedzialna za skurcze. Życzę powodzenia i trzymam kciuki!!!!!!!!!

Dziewczyny jestem załamana bo okazało się ze jak chcę siedzieć na wychowawczym to tylko bezpłatnym - nawet jako samotna matka - bo jestem za bogata!!!!!! Jeśli jest uznanie dziecka to biorą pod uwagę dochody ojca a jeśli nie prowadzi się wspólnego gospodarstwa domowego to muszą być zasądzone alimenty :( i w obu przypadkach nie mogą przekroczyc kwoty 504 zł netto na osobę. :( Więc wychodzi na to że albo będę siedziała w omku za darmo albo będę ciągać Przema po sądach! To jest horror!! Ja jestem załamana bo Patryka nie oddam do żłobka żeby mi co chwilę chorował a po drugie jestem zdania że jest za mały na żłobek a niani też nie zatrudnię bo bym musiała jej oddać całą pensję więc i tak jestem bez kasy :( Nie wiem co mam robić. W tej chwili potrafię tylko siedzieć i ryczeć :(:(:( Musiałam się wygadać i teraz mam cholerny dylemat co zrobić!!!????

Paula to wszystko jest takie porypane:(:(:( kurczę, może znajdziesz jakieś wyjście? rodzice Twoi, czy Przemka odpadają? wiesz, nie wszyscy narzekają na żłobki, niektóre dzieci świetnie się tam aklimatyzują, chociaz moi znajomi mają naprawdę bardzo rózne doświadczenia... kurczę, musi być jakieś wyjście.... a może opiekunkę tylko na 3-4 miesiące jak Patryczek troszkę będzie \"starszy\" i może dopiero wtedy do żłobka? trzymaj się dzielnie, na pewno coś wymyślicie

Asik, 3800 to ja też ci współczuję porodu :) ale napewno nie będzie tak źle. Paula, moja siostra była w żłobku i bez przerwy jakieś infekcje łapała

Paula, moja koleżanka jest w takiej samej sytuacji jak ty i też nie chciała swojego chłopaka ciągnąć po sądach, ciężka sytuacja ale napewno coś wymyślicie

Paula - skąd ja to znam, my też jestesmy zbyt bogaci, żebym mogła dostać płatny wychowawczy, a z drugiej strony jak dla mnie zbyt biedni, żeby wyżyć z jednej pensji...popierniczone, a miało byc państwo prorodzinne...skoda słów

Hej Hej melduję się na nowej części oby dla założycielki i reszty naszych dziewczyn szczęśliwej :) A ja wróciłam dzisiaj o 3 w nocy z \"wakacji\" pojechaliśmy na 5 dni do Oleśnicy pod Wroclaw i niestety musieliśmy wrócić tak szybko bo Marcina ściągali już do pracy :( Asiczku widzę Kochana że Cię z nowu wygonili do domku :P Sandrunia to będzie dopiero aparatka jak już rodzicom psikusy sprawia :D Asiulek ja rodziłam Tomcia 2845 g a tu Sandrusia taka duża 3800 g wow jakbyś miała ją urodzić naturalnie to wielkie współczucia ale cesarka to też jest strach :( ale w Twoim wypadku musi się wszystko udać nie ma wyjścia :D Paula nie wiem jak to jest możliwe ale kurde we wtorek widziałam dosłownie Twojego Patryczka w wózku nie wiem może mam jakieś halucynacje ale właśnie tam w Oleśnicy szłam do E.Leclerc to przed wejściem stał sobie facet z wózkiem i ja tak sobie lubię zerknąć ukratkiem do wózka i patrzę i normalnie widzę Twojego Patryka identyczny :)

Z godzę się z Suzinką seks i hartowanie piersi przyspiesza poród także Asiku jak chcesz już Sandrunie to do dzieła :D :D :D ale pamiętaj że najlepszym inkubatorem jest łono matki :) także lepiej bądź cierpliwa

Dzień dobry :)

dzień dobry dziewczyny....pobudka !!!!!

Hej AnA wygląda, że laseczki są zajęte :)

hej Garnini dokładnie albo nasze przyszłe mamusie śpią jeszcze hihihihihi u mnie kolejny dziń upałów i nie wyglada na to żeby dziś było inaczej no i znowu mnóstwo pracy ale byle do 17.00 i weeeeekkkkeeenndddd !!!!

hej Ana, Granini:) u mnie też gorąco, ale jest chłodny wiaterek od morza, więc nie jest tak źle:) a ten weekend zapowiadają upalny:( mam nadzieję, że ciężaróweczki jakoś dzielnie sobie z tymi upałami poradzą:) nie mam dziś za dużo pracy, ale zaraz wynajdę sobie jakieś zajęcie, bo jak się nudzę, to czas się dłuży:) a weekendu chce mi się jak najszybciej;););)

Ja od przedwczoraj nie mogę pozbyć się bólu głowy. Mam nadzieję, że to nie od tych tabletek co biorę. Staram się nie myśleć o dziecku ale takie samopoczucie nie będzie mi pomagało. Muszę zabrać się za fakturki a potem za robienie swojej stronki. A!! Ja się nie chwaliłam. Zrobiłam sobie kursy wizażu (i dalej robię) będę robić makijaże okazjonale i już zaczynam robić modelkom podczas sesji zdjęciowych. Szukam czegoś malutkiego do podnajęcia przy jakimś salonie fryzjerskim albo kosmetycznym. Końcowy zamiar - otworzyć własny gabinet odnowy :) O dzidzie będziemy się starać dopiero w styczniu :(

hej Maklady ja też biore sie do pracy, odezwe się później dziewczyny....buziaczki

Granini, a pochwalisz się stronką? to super, ze się czymś zajęłaś:) szybciej zleci Ci czas do stycznia:) wiecie co, normalnie jakiś wysyp jest, bo już trzecia znajoma mówi mi w tym tygodniu, że jest w ciąży:) a mi tak troszkę przykro:( ale tylko troszkę:)

a, granini, masz piękną stopkę!

aż się wzruszyłam,,,,

Dziękuję...dziękuję :) Pochwalę się stronką. Czekam aż fotograf zrobi kilka zdjęć modelek, które malowałam, żebym mogła je umieścić.

W poniedziałek wyjeżdżam z mężulkiem na urlop. Może będę zaglądała czasmi bo bierzemy laptopa. Mam nadzieję, że pod koniec sierpnia (jak wrócę) będzie duuuużo dobrych wiadomości :) No zabieram się do roboty...buzi... :)

chciałam sie Wam pochwalic że dziś obchodzimy z mężem piąta rocznice ślubu, coś musze zaplanować na wieczór...

AnA, wszystkiego najlepszego i szybkiego doczekania się fasoleczki

Ana, wszystkiego najlepszego :) ja też niedługo mam rocznicę tyle że czwartą. Pewnie jakaś romantyczna kolacyjka was czeka?

AnA pewnie spędzicie romantyczny wieczór;);) mam nadzieję, że za rok będziecie spędzać rocznicę we trójkę

AnA wszystkiego dobrego :)

Iv,Maklady,Foli bardzo Wam dziękuje, co do planów na wieczór to jeszcze nie wiem co zrobić, myslałam o wyjściu do kina na coś ciekawego a potem jakas kolacyjka hmmmmmmm jeszcze pomysle

dzięki Granini

witam!!!!! AnA wszystkiego dobrego z okazji takiej fajnej okrągłej rocznicy!!!!!!!!!! Ciekawe co za niespodziankę meżuś dla Ciebie szykuje!!!!!!!!

Cześć dziewczyny, Zabajonku- odpoczywaj dużo, krosty niedługo znikną i będziesz się cieszyć ciążą... Aśka74- może dzidzi jest dobrze w brzuszku i nie chce się jej wychodzić :-) ale trzymam kciuki za szybkie i bezbolesne rozwiązanie PS: a jesli sex ma przyspieszyć poród to do dzieła :-) Paula- moze zasięgnij porady u jakiejś miłej kobietki w urzędzie lub u kogoś kto zna się na zasiłkach itp... i nie martw się na pewno wszystko się ułoży... granini- gratuluje kursu! Mmm.. chętnie oddałabym się w Twoje ręce żebyś zrobiła ze mnie jakieś cudo :-) Jakie tabletki bierzesz? maklady- też doczekasz się swojej fasolki!!! Ana30- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! Piękna rocznica!! foli, suzinka, sysia- pozdrowionka :*