Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Estella13

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

Polecane posty

Już październik 2006. Ostatni raz wyżalałam się tu ze sto lat temu. Nawet nie pamiętam z kim konwersowałam :-( Starałam się i starałam ponad dwa lata po tym, jak usunięto mi pozamaciczną ciążę w 2004 roku. W kwietniu 2006 miałam laparoskopię. I dalej się starałam i nic. Aż w sierpniu stwierdziłam, że mam już dość starania i daję na wstrzymanie, bo mój psychiczny koniec bliski.I tak sie wstrzymałam, że jestem już w 8 tygodniu ciąży. :-) Pozdrawiam wszystkie babki tak szczęśliwe jako i ja jestem.A jeszcze bardziej te, do których grona ja się niedawno zaliczałam. II faktycznie, choć sama twierdziałm, że to niemożliwe, trzeba dać na luz (ja na przykład zaczęłam liftingować chałupę :-) Wczoraj już widziałam serce i głowę , i oczodoły. :-))) Piękne!!! Termin na 9.10.2007. (jesli jeszcze wpisuje się do tabelki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki!! Jestem jestem, trochę Was zaniedbałam ale to przez wesele a teraz mam nawał pracy i wczoraj jeszcze kolejne poprawiny... :) Mamo Muminka super gratulacje, jak ja bym chciała tak sobie odpuścić, staram się i staram i nic, może jak dotrę do ogromnego doła to on mnie zmobilizuje, zobaczymy. Poczytałam pobieżnie co u Was słychać, w telewizorze leci film o Enigmie :) tej niemeickiej oczywiście hihi Oczywiście cały czas trzymam kciukaski i obiecuję większą frekwencję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwiluńkę, jestem zmęczona i padam noskiem na klawiaturkę:-p widzę, ze troszkę wpisów było ale jeden mnie bardzo zaintrygował, albo mam zwidy albo to pomyłka albo już sama nie wiem:-) otóż Mamo Muminka, bardzo się cieszę że jesteś w 8 tygodniu w ciąży, ale jakim cudem termin porodu masz na 9.10.2007 ? z tego co ja wiem to w ciąży chodzi się 9 miesięcy chyba że coś sie zmieniło i teraz ciąża trwa ponad rok:-), raczej chyba powinnaś rodzić w maju -czerwcu,przecież jesteś w ciąży 8 tydzień czyli 2miesiąc:-) ..... no moze to wyjaśnisz bo jest to zabawne:-)🌻 buźka serdeczna, i rzeczywiście masz rację z tym wyluzowaniem, ale ciężko jest, każda z nas jest inna ale będziemy walczyć:-) uciekam do łóżeczka, nawet chyba tym razem na drutach nie porobię, padam:-)💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamo Muminka
gratuluję, ale chyba termin zły podałaś ... przecież to za rok!!!! a ciąża u ludzi trwa 9 miesięcy :) pewnie chciałaś napisać o lipcu co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) co tu takie pustki dzis? Ja nie wiem co u mnie jest grane ale mniej wiecej od tygodnia mam kaszel jakby suchy ale w nocy za to dusi mnie flegma błeeee i kaszle jak oszlała buuuu goraczki nie mam gardlo nie boli nie wiem co to jest, jem tablety podbiał i tymianek pije syrop i nic buuuuuuu. Dzis to mnie juz brzuch boli z kaszlu nocnego masakra:(ratunku Jak mi nie minie to musze chyba do lekarza sie wybrac ale raczej po testowaniu:(buuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:):):):) Mamo muminka ❤️ serdeczne gratulacje:):):):):) hihihihi chyba ze szczęscia pomylilas datę:):):):):) to na szczęscie:) Jesli jesteś juz w 8tyg ciązy:) to pewnei urodzisz na przełomie maja i czerwca:):):):) GRATULACJE 🌼 no pustki tutaj u Nas:( Ja ciezko pracuje i zaczelam sie zastanawiac czy robic betę w piatek czy w poniedzialek Jak sądzicie????? myszko :) Ty to rob w piatek bo 3 dni wczesniej mialas inseminacje ale ja ...hmmm.... sama nie wiem..... Generalnie nieczuje nic...nawet sie nie nastawiam:( Jedyne co to jestem tak wredna ze wszyscy mi to mowią wokoło:( Nie potrafie sie powstrzymac:( i non stop mam fochy Wczoraj byłam na siłce ale lajtowo cwiczyłam jakby co ;) ale jak beta wyjdzie ujemna to dam cczadu :P moze tym sposobem wyjdzie ze mnie ta zła energia wraz z nerwami:( Sabruś :) beti:) zabajonek:) gosiaczek:) foli:) Ana:) Emika:) i pzodrwienia dla pozostałych obiboków:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski! Oj, naprawdę tu cisza dzisiaj. myszka - może lepiej idź do doktorka niech cię osłucha, może jakiś syrop na rozrzedzenie wydzieliny ... ale to po becie. enigma - hmmm, no ciężko radzić cholera, bo zapewne chcesz wiedzieć, czy się udało, czy nie. Mnie samą żre ciekawość od środka, czy w końcu spadniesz w dół w tabelkach ... ale (to tylko ja tak sobie dumam) ja zrobiłabym tę betę w poniedziałek. Zawsze to pewniejszy wynik. Ja ksiuki trzymam zaciśnięte mocno ... moje dziecię chyba też, bo jak mi wlazło wczoraj we w kiszki, to się ruszyć nie mogłam z bólu. Dzisiaj łaskawie wylazło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooooo wreszcie jesteście:) enigma może faktycznie zrób w poniedziałek ta bete, wytrzymałaś tyle to te dwa dni dasz rade:) Zabajona kurcze to musi być straszne jak dziecie zaplata sie w kiszki o ranyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka - straszne nie jest, ale wyobraźnia swoje robi. Ja np. miałam wizję jak moje maleństwo zwyczajnie przeciągnęło się i wsadziło mi nóżki w okolice jajnika i tyle. Spało se wygodnie, a mamusia kwiczała jak przekręcała się z boku na bok. :) A prawdopodobnie to i tak jeszcze nic ... w porównaniu z kopem w żebra, czy pełny pęcherz ;) ja teraz czasami mam jazdę, jak mam rano pełny a maluszek zaczyna smyrać mi po nim, to ledwo zdążam :-D a co jak będzie większy ?? !!! Pewnie na noc w pampersy będę musiała wskakiwać :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, napisze tylko tyle nadal jestem 2w1 u gina wizyta przrebiegła szybciueńko, na ktg skurcze pokrywaja się z ruchami dziecka, wiec są, jest dobrze, tylko kiedy pęknę-KIEDY!!!!!gIN MÓWIŁ, ŻE PORÓD ZASKOCZY MNIE, BO TAK WYCZEKUJĘ TEGO ROZWIĄZANIA.powinnam się rozsypac do konca tygodnia, wiec co czekamy nic nie pozostaje, jezeli cos bedzie niepokojacego to mam jechac do szpitala a tak to siedziec na dupince i czekac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jezusinku.. Iskierko..... ;) roz zesz szybko:P coby mogła wykiełkowac nowa fasolka hihihihihihihihi:D:D:D Zabajonku i myszko:) mnie to nawet nie zzera ciekawosc jakos jestem pod tym wzgledem spokojna ale to poddenerwowanie ogolne mnie wkurza...... jestem normalnie jakbym była na jakis prochach..... Wmawiam sobie ze ot przez ten progesteron... aaaa i w nocy sikam 4-5 razy... i to mnie tez wkurza bo nie moge sie wyspac:P Oki ... nie robie bety w paitek ..... poczekam .... a jak mnie szlag trafi to trudno:P:P:P:P:P.... grrrrrrr ale mam jazdy:P normalnie czuje ze mnie rozsadza a naprawde nie mam powodów .......masakra co robia hormony z kobietą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no żesz kurde nawet pisac porządnie nie potrafię:( i wale byki ..... sorki:) wiecie co ... juz nawet nie gadam z nikim coby nie pokłocic sie:P:P:P:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahha enigma:):) nie nerwuj sie kochana prosze hihihi ty nawet jak sie wkurzasz to jakoś śmiesznie:) Zabajona - faktycznie z pecherzem to nie żarty ja normalnie czesto chodze siku, to jakby mnie tam ktos jeszce naciskał to chybabym siknęła w majty i koniec hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierka - w sumie masz jeszcze jeden planowany termin, prawda? :) Może to będzie TEN??!! enigma - spokój i jednoczesne poddenerwowanie ??!!! he he - dobre - takie skrajności ... jedno jest pewne, w końcu zrobisz tą betę, najpóźniej w poniedziałek dowiesz się co i jak. Trzymam mocno piąchy. myszka - no ja się obawiam jednego skutku ubocznego tego kopania - rozwalonych zwieraczy po ciązy, bo wiem, ze kobietki po takich akcjach mają później problemy, jak już zachce sie siusiu, to choćby pod krzaczek, bo trzeba już :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... Mama Muminka tak sprawdzała, czy nie wkradł się kompromitujący błąd ortograficzny, że faktycznie przeoczyła tę zastanawiającą datę porodu... Ja już się tego 9 CZERWCA doczekać nie mogę, a gdybym jeszcze do października miała wytrzymać, tooo.... A co do wyluzowania. Łatwo mi się teraz mówi, bo do tej pory irytowało mnie tego typu stwierdzenie. Jak można o tym nie myśleć, kiedy okazja jest raz w miesiącu, pociski mężowskie raczej słabe, a dookoła wszystkie babki w ciąży. A tu trzeba sie jeszcze z nimi cieszyć i gratulować i powstrzymywać się, żeby sobie nie zakląć z tak zwanych nerw. :-) A odpuściłam, bo już nawet nie umiałam się cieszyć z miłości. Kochać się trzeba dziś, bo dziś ten dzień. Ręcę mi opadały. I dałam na wstrzymanie. Może się nasienie zregenerowało, że wystarczyło raz a dobrze? :D:D Serdecznie wszystkich pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe słowa, które teraz i kiedyś tam wcześniej od Was usłyszałam. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewuszki! przepraszam, że tak rzadko bywam, nie wiem czemu , jakoś tak...nie mam o czym pisać :-( natomiast z przeogromną radością czytam opisy brzuchatek o ciąży :-) bardzo fajnie sobie wyobrażić, że i mnie to czeka :-) Mamo Muminka - gratuluję! może od Ciebie zacznie się dobra fala na tym wątku - ciągnij teraz za sobą - Enigmę i Myszkę, bo one w pierwszej kolejce! A później nas wszystkie!!! Zarażać brzuchatki, zarażać! miłej nocki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELKA I
TABELA I NICK.....MIASTO....TERMIN........KG NABYTE....PŁEĆ........OBBRZUSIA Gosiaczek26...Szczecin.........26.07.05....Urodziła.......Wiktorię Domi24..........Warszawa.......22.05.05...Urodziła...Wiktorię i Zuzannę Ania79...........Kielce............08.09.05......Urodziła .........Igę Dorota28.......Zielona Góra....30.10.05...Urodziła.........Bartusia Mia26...........Wrocław.........01.11.05....Urodziła.......Mateusza Aga*.............Wrocław.........03.11.05....Urodziła........Pawełka Soul..............Warszawa......10.11.05......Urodziła.....Alę i Maję Ewka 77........Leszno...........28.11.05......Urodziła.............Olę Monika80.......Wrocław.........01.12.05.....Urodziła........Patrycja Anna. Jagoda1977....Rzeszów........17.12.05.......Urodziła....... Olę i Wiki Suzinka.........Tarn.Góry.......22.12.05.......Urodziła.......Mateuszka Sysia1912......Malbork..........03.01.06.......Urodziła........Tomusia Lulka79.........Bytom............03.01.06.......Urodziła.......Majeczkę Tu Kasia........Warszawa.......07.01.06.......Urodziła.......Bartusia Bozina .........Tarn.Góry ......10.01.06.......Urodziła.......Martynkę DIDO76 .....Piekary Śl. .........06.03.06.......Urodziła......Mateuszka li_de ...........Toruń.............03.03.06.......Urodziła.........Filipa olala..........ok Bydgoszczy..21.02.06.......Urodziła ...Magdalena Iga Guśka..........Rzeszów..........17.02.06......Urodziła.........Julię Roza_..........Olsztyn...........17.04.06.......Urodziła ....Maję Elff - ...........Łódź...............08.05.06......Urodziła.....Dominika Gonia78........Poznań...........02.05.06......Urodzila....Oscar..103cm Paula24........Poznań............01.06.06 ......Urodziła .........Patryk furszulka......Bogatynia........30.06.06.........?.......... ?..........? Aśka74 .......Trójmiasto........07.08.06 .....Urodziła...Sandra, Monika Iskierka.......Siedlce....... .21.10.06.....10 kg... ..synuś Eryczek ....99 cm Zabajona........Olsztyn......... 30-31.01.07.....6,5 kg...Córeczka (narazie)......?? Silve26......Biała Podlaska........09.03.07........2kg............?.......? Foli.........Ostrów Wlkp...........08.03.07........4 kg...........?.......?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELKA II
TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini...........14.10.......30..........?..............2l i 2m-ce......Trójmiasto Emika............19.10......28-37......16-25.11 .....20 m-cy........W-WA Golka26..........18.04.......30..........?...............już 2 lata.......? Estella ...........11.10.......27.......07.11............24 m-ce.......Warszawa Sabra ......... 29.08.......25..........?...............23m-ce........Trójmiasto in vitro Myszka1975......1.10.......27-28.......?................24 m-c........Katowice INSEMINACJA AnA 30............7.10.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa..........8.10.......25-30.....1.11.............10 m-cy.......Katowice INSEMNACJA beti78............19.10......26-28......???...............22 m-cy.......łódzkie gosiaczek76......05.10.......28.......01.11...........16cykl..........Morąg Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...przerwa w staraniach................17 m-cy...... Chorzów Zuleczka .........27.09......31-40.......27.10...........16m-cy.... Trójmiasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam dużo pracki, więc nie mam jak zaglądnąć:-) ale czytam Was wieczorkiem i lubię rozśmieszające opowiastki Zabajony o wierciołku w brzuszku:-) całuski dla Waszystkich, nie piszę nic więcej bo nie ma o czym zbytnio ;-) a ty enigma weź coś kobieto na wstrzymanie, bo jaja ci urosną z tych nerwów :-Pkłótnica jedna👄 ta fasolka ci dokuczać już pewnie zaczęła:-P Iskierko, trzymaj sie kochana, już niedługo🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Estelkę i Emikę wieczorową porą :) Emika Ty nam tu nie ściemniaj że nie masz oczym pisać bo kto nam będzie tu wypracowania wypisywał? A Twoje robótki są przecudne tylko trochę długo się ściągają więc nie wszystkie jeszcze obejrzałam. Estelko a Wy planujecie jakieś powtórne badanko nasionek? Może się poprawiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak jak my, mam wizytę w gamecie na początku stycznia, początek roku to dobry moment na dobry początek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelka - zaglądaj częściej, nawet jak nie masz nic twórczego na myśli i mimo, że nic się nie dzieje. Przecież smutaski tez możesz to wyrzucić, będzie lżej. Ana zapracowana, kiedy ona się regeneruje, to ja nie wiem. EMika - cieszę się, ze ja też mam czym rozweselać :) Choć enigmy to nikt tu nie \"pobije\" w tej dziedzinie :-D Powiem ci jednak, ze bardziej śmieszna robi się moja niezgrabota i nieporadność niże te harce maluszka wśród moich \"organów\" ;) Chyba naprawdę wyślę swoją fotkę do wszystkich wydawnictw, które produkują książki o ciązy i dolegliwościach. Jak doczytałam, również niezgrabota i nieporadność, wypadanie przedmiotów z ręki i takie tam są normalne w ciąży. I wyobraźcie sobie od jakiegoś czasu wszystko z rąki mi leci, nie potrafię nawet wziąć placka z dużego talerza na mały przenieść, bo ląduje w połowie drogi, robiąc piękną plamkę na obrusie. Jak to Foli napisała - w tych wszystkich książkach pod hasłem \"dolegliwości ciążowe\" - powinno być moje zdjecie. Jestem jedna wielka chodząca dolegliwość. Na szczęście humoru mi nie wcieło i umiem ponabijać się sama z siebie. Bo mnie osobiście bawią już te objawy, które mogą a nie muszą występować w ciąży. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki:):):):) ja juz po porannej kłótni z pracownikiem :D:D:D:D normalnie trza mnie zamknąc bo normalnie jestem grozna dla otoczenia :D:D:D Sama to czuję:P Oki laseczki postanowiłam sie wstrzymac z tą betą bo powiem szczerze jakos mnie nie ciągnie aby zrobic.... A poza tym to posprzątałam rano w kuchni:P hihihihihi miałam juz taki syf..... ze szok.... sorki ale ostatnio miałam lenia i nic nie robiłam...... tylko się kłóciłam:P Mam nadzieję ze cała ciąze nie będę taka wredna.... to moze lepiej juz @ dostać sie sie uspokoić???:P:P:P:P ach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he enigma - dzień jak co dzień znaczy sie ??? a ta nerwowość to swoją drogą dziwna .... :p ja normalnie przed ciążą byłam nerwus i raptus , a w ciąży to jakiś stoicki spokój mnie dopadł ... rzadko się wkurzam, a najczęsciej na swojego chłopa :) ale tak od początku ciąży to się wydarzyło może ze 2-3 razy, nie więcej. Czasami mnie nerw chwyci, ale umiem zapanować nad tym. He, mnie też nie spieszyło się do testowania ... cosik w tym jest ;) Kciuki zacisnięte nadal!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enigmuś, to bardzo mocno ściskam kciuki, aby ta wredność była zapowiedzią dzidzi :-) a jak już sie dowiesz, że masz w brzuszku swoją pociechę, to zapanuje spokój :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enogma podczytuję Was regularnie, choć prawie wcale nie wpisuję. Ale teraz to jestem fanką Twoją. Czekam z niecierpliwością na dobre wieści. I trzymam kciuki!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×