Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Gość konrad_2014
No i znów zostałem na lodzie :( nie wiem, czy nie powinienem się poczuć wyrolowany :( ja pomarańczowy wrzuciłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lee to ja już te wszystkie rzeczy stosuję zwłaszcza te z ruchem i nastawieniem ;-)buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrolowany zwyrolek
Poszedł kondradek do lasu. Tak łaził i łaził, że w końcu zabłądził. Chodzi więc po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tylu w ramię. Odwraca glowę, patrzy, a tu stoi wielki niedzwiedź, rozespany, wkurzony, piana z pyska mu leci i mówi : - Co tu robisz? - Zgubiłem się - odpowiada kondradek. - Ale czego się kur... tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź - Bo może ktoś mnie usłyszy i mi pomoże - mówi kondradek. - No to kur... ja uslyszalem. Pomogło ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy przeprowadzę oczyszczanie na najbliższą środę. Od dawna się na to nastawiałam i tak mi zależało, ale właśnie w ten dzień mam trzecią dawkę szczepionki przeciw WZW. Generalnie żadnego rodzaju oczyszczania nie powinno się podobno łączyć z jakąkolwiek inną terapią. Tak czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Cześć dziewczyny i chłopaki 🌻 *** GreenGo jak masz szczepionkę, to lepiej nie oczyszczaj, zwłaszcza że jest to szczepionka wątrobowa. *** Konrad ja mam zapper z generatorem. Tzn nie mam wbudowanej częstotliwości, tylko muszę sobie ją sama ustawić. Pomarańczowy też dobry. :) *** Podczytliwa, aż się boję pytać, czy piszesz o tym samym co ja mam na myśli, żeby się więcej konradowych fanów nie zleciało. Właśnie kwas buraczany, moje dziecko się ostatnio upomniało, ż ebym zakisiła. *** Lee chyba se cosik z tego poczytam, tak dla wiedzy. A co mi tam. *** Moniuszka pytanie. Czy ta woda z ogórków kiszonych zaprawiona czosnkiem ma byc taka ostra? Łomatko jak załyczyłam dzisiaj to tak jakbym lekko rozcieńczony spyrol wypiła. Tak w żołądku paliło. A badanie w kierunku helicobacter robiłaś? Test kupisz w aptece. I może powinnaś śluzówkę wzmocnić. *** A ja mam przepis na eliksir brązowy. :) szklanka kefiru 2 łyżeczki cynamonu 1 łyżeczka imbiru szczypta chili Eliksir ma działanie odchudzające, rozgrzewające, uodparniające. Uwaga, cynamon może uczulać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
etam nano srebro polecam!a jak nie pomoze to terapia gersona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mix na odporność i przeciw Candi robię tak: wrzucam do wyższego naczynia garść kiszonej kapusty, dwa ogóry kiszone w plastrach, 3-4 ząbki czosnku, dwie łyżki oliwy z oliwek, garść natki pietruszki, sok z 1/2 cytryny, zioła wg uznania, trochę wody z kiszonych ogórków i kapusty i blenduję. Ostrość zależy od proporcji, każdy ma inne preferencje smakowe. Piję kilka łyków głównie przed posiłkami. A jak się dorwę to wypijam ponad miarę i wszelki rozsądek, bo uwielbiam ten smak ;) Mniam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zakwas z buroków wyszedł mi tylko dwa pierwsze razy. Potem przetestowałam z 10 różnych przepisów i zwykle się nie udaje. Albo mi spleśnieje, albo jest słony jak pierun, albo buraki jakimś cudem prawie nie puszczają soku i wychodzi lekko czerwona słona woda. Wrzućcie proszę jakiś sprawdzony i niezawodny, który Wam zawsze się udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agidorka
test apteczny na hp to strata pieniędzy, ja sobie tak zrobiłam i wyszło mi,że nie mam bakterii a wykazała gastroskopia :) jeśli chodzi o kwas buraczany, to naczynia, w którym kisisz buraki i to, do którego wlewasz później gotowy kwas, po umyciu muszą być wyparzone wrzątkiem, najlepiej nie myć ich płynem do mycia naczyń, a samą gorącą wodą; no i trzeba pamiętać,żeby nie kisić w garnkach ze stali nierdzewnej (kwas wchodzi w reakcję z niklem), trzymać w cieple i ciemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Agidorka widocznie miałaś mało przeciwciał we krwi, że ci test nie wyszedł. Mnie się sprawdził. Zarówno przed diagnoza jak i po leczeniu. Wiem, że może mi się w każdej chwili wrócić :D Tfuuuu wypluć! *** GreenGo hmm... Ja kisiłam, jak była candida i robiłam to tak, aby kwas uchronić jakoś od pleśni. Skórkę z chleba wkładałam do gazy i wtedy dopiero do wody. Wyciągałam po 2-3 dniach. Kwas zlewałam od razu jak mi się mgiełka na wierzchu zrobiła i do lodówki. Czasem na tych burakach jeszcze robiłam drugi zakwas. Przepis na oko. Czosnek, sól na wyczucie jak do ogórków i ta skórka z chleba. A raz chyba zrobiłam na przyprawie do ogórków koszonych. I buraki w cienkie plastry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Pająku. Z gazą jeszcze nie testowałam. Jutro lecę po buraki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Gaza była zabezpieczeniem przed rozwaleniem się ten namoczonej skórki przy wyciąganiu. Aaa i jakiś dobry chleb tam wsadź, bo może od chleba też zależy, czy kwas się uda. A wiesz jakie czasem dziadostwa do chleba potrafią dodać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) GreenGo, bardzo spodobał mi się Twój przepis ogórkowo-kapustowo-czosnkowy... i to, że nie trzeba czekać, kisić... robisz i masz :) zrobię go sobie w sobotę, bo wtedy kupię sobie dobrych ogórków i kapusty kiszonej z beczki dębowej... I dlatego ja nie robię tych buraków, bo nie lubię pilnować czy to nie spleśnieje, nie zepsuje się... Pająku, Twój eliksir brązowy też super :) A książkę poczytaj... i dla wiedzy i może skorzystasz coś tam z tego :) chociaż niekoniecznie musisz zaraz zostać buddystką :D Ja mam zapper dr Clark. Ma funkcję zappera (3 x 21 minut zappowania). Ma też generator częstotliwości - samemu ustawia się częstotliwość danego patogena/wirusa/bakterii którego chce się wybić... Jest tam także zaprogramowanych 25 programów. Każdy program na inną dolegliwość, np. program nr 5 na cysty, guzy, nowotwory.... trwa 51 minut i przemiata przez częstotliwości różnych patogenów odpowiedzialnych za te schorzenia. Zaleta tego zappera to bardzo prosta obsługa. Każda z tych funkcji jest opisana w dołączonej książeczce i ustawić ją może dziecko. Wada - cena, bo to koszt około 2 tys. Podczytliwa, jakie czujesz objawy odkwaszania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Lee ten przepis z kapucha co GreenGo podała to chyba jest przepis dr. Janusa o ile się nie mylę. Z burakami to jest o tyle niefajnie, że kwasu z buraka raczej w sklepie nie dostaniesz. Jak jutro nie zapomnę to kupię buraki. Ja bym jeszcze jabłka spróbowała ukisić. Nie kisiłam nie jadłam, a ponoć bardzo fajne. Właśnie popijam swój eliksir, rozgrzewa żołądek dość mocno. Przepis podobno robi furorę w Rosji. Nie, nie, książkę to ja tylko dla wiedzy:) Objawy odkwaszenia... libido Lee, libido na plus. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pająk zobacz co robia w rycynowym.masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten przepis, który podałam to taka moja wariacja na temat, zawsze tak robię - zlepiam kilka przepisów i wtryniam coś od siebie ;) Do kwasu buraczanego zawsze dodaję dobry chleb na naturalnym zakwasie, a i tak nie wychodzi. Pamiętam, że wtedy kiedy mi się udał w ogóle nie było chleba w przepisie. Oczywiście będę próbowała dalej, do skutku, bom uparta. A z jabłek robiłam ocet jabłkowy, ale też spleśniały mi obierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad_2014
No i tajemnica tego forum została rozwiązana, Pająku ;) Dziękuję za info o zapperze, Pająku ;) Lee, czy Ty chcesz, żebym został w domu, zamiast jechać w lutym na narty? ;) To trzeba było mówić wprost, a nie namawiać mnie na taki drogi zapper ;) GreenGo, dobry ten przepis ;) zrobię i ja taką miksturkę ;) Tylko nie wiem, czy w ogóle zacznę wychodzić z domu ;) najpierw nafta, potem czosnek, obawiam się, że ludzie będą ode mnie uciekać ;) jak tylko zobaczą mnie z daleka ;) profilaktycznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Widziałam co robią. Właśnie mój ostatni post dotyczy właśnie tego. Ktoś kto nie zna właściwości srebra czy sody, tylko naczytał się o srebrzycy i tak naprawdę wierzy tylko i wyłącznie w antybiotyki robi sobie jajo. Rycynowy nie jest pierwszym wątkiem zaatakowanym przez "wirus". Z naszej strony robimy swoje i nie zwracamy uwagi. *** GreenGo ja tylko to z kapuchą kojarzę, nie pamiętam dokładnie przepisu. z tym kwasem to jak zobaczysz ze jest kwaskowy, to chleb wyjmij. Może go miałaś za długo, albo przegapiłaś moment zlania kwasu. Ja jutro spróbuje zakisić. Aha jeszcze jedno, żebyś nie nastawiała kwasu w czasie @, bo wtedy się na pewno zepsuje. Piszę, bo nie wiem czy o takiej zależności wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
Konrad spokojnie. Szukaj pozytywów. W autobusie czy tramwaju, masz gwarantowane miejsce siedzące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do nafty - nie wiem, jak bardzo jest to uciążliwe dla otoczenia. Jeśli chodzi o tę miksturę, możesz być spokojny. Bakterie kwasu mlekowego trawią czosnek już w naczyniu, a potem w żołądku i jelitach - dzięki temu przykry zapach czosnku zostaje zniwelowany. Ja tam piję, a potem biorę się do całowania i narzeczony nie kręci nosem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tej zależności słyszałam, Pająku, ale nigdy specjalnie nie przywiązywałam do tego wagi. Dzięki za przypomnienie ;) Tym bardziej jutro zaczynam kisić. I kapuchę też, nie ma to jak swoja własna. Te kupne to zwykle kwaszonki z octem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konrad_2014
Pocieszyłyście mnie dziewczyny ;) W każdym razie z Wami mógłbym (teoretycznie oczywiście) całować się bez żadnego stresu ;) ten sam oddech ;) w razie czegoś chociaż Wy mi zostaniecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajączku test robiłam, gastroskopie i inne badanie..ale to dawno temu kiedy mi faktycznie dokuczało.. Czy Twoja woda odstała swoje? tzn 10 dni..jest mocna ale mi nic nie pali a mam raczej czuły żołądek..córka też nie narzekała na bóle brzucha..może tak na początku;-) Eliksir brązowy mój ulubiony skład;-) co do imbiru..kawałeczek korzenia dodaje do herbatek, często go stosuję..wyleczyłam nim nawracające bóle gardła..mam znacznie powiększone od dziecka..ale to też było dawno;-) @@@ Green ten zacier też robię..b. smakowity i do obiadu podaję;-)co do kiszonki z buraków..nie dodaje skórki czosnek trochę soli ..i zawsze wychodzi nawet w słoiku;-) @@@ K. Ty się martwisz ..jak wyjdziesz na zewnątrz..a co powiesz jak domownicy mają to znosić;->ale grunt to przyzwyczaić siebie i innych..przecież to dla zdrowia 👄 @@@ Mi niestety kolejne oczyszczanie wątroby ucieknie..akurat mam setną ;_) ślubu i plany dość miłe..ale w przyszłym tygodniu podgonię.. Miłego dnia dla wszystkich . Kupiłam La pacho popijam sobie..oprócz tego biorę tą siarkę i rzuciłam cukier ..tak tylko się pochwalę..buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
hejka 👄 Green tak, co własne koszone, to własne. W tym roku jakos mi uciekło kiszenie kapusty, ale w zeszłym roku miałam. Kupne trzeba oglądać. Na święta udało mi się kupić kiszoną bez dodatków, a ogórki kiszone w woreczku teraz też mi się udało kupić bez dodatków, co dziwne, bo woreczki przeważnie są do .... no. *** Moniuszka aha, czyli wygląda na to, że mógł żołądek być wtedy przeciążony, albo to było od wątroby. Nie zrozumiałyśmy się. Niee, nie żeby mnie bolało, tylko takie to mocne i w odczuciu po przełknięciu dokładnie takie samo jakbyś się bimbru napiła. Tak grzeje. :D Moja woda jeszcze 10 dni nie ma, ale mnie szokło, że takie mocne, bo dałam tylko 5 główek i to małych na jakieś pół litra kiszonej wody. Nie wiem, ja ten czosnek starłam na tarce na drobnych oczkach, może to dlatego, bo bardzo rozdrobniony. Na przepis na brązowy eliksir wpadłam oczywiście przypadkiem,klikając z nudów w artykuły na jednym z portali. Jedna z użytkowniczek podała przepis i pytała czy ktoś stosuje. Pisała, że w Rosji robi furorę, jako napój odchudzający. Zauważyłam dziwną zależność, jeśli chodzi o jedzenie np. Jak dany produkt, czy dieta ma być zastosowane jako coś co wyleczy jakieś choróbsko, to wszyscy cooo? fuuj, blee, tylko to mam jeść? A jak to samo ma zastosowanie w odchudzaniu to jakoś nikt problemu nie widzi, że niesmaczne, dziwny skład, że same owoce, same warzywa, samo mięso itd, tylko bez problemu się dostosowuje i wtedy mu pasuje he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pająk bez nogi
koszone- kiszone miało być :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda Pajączku więcej się robi dla urody niż zdrowia..a dla nas to przecież idzie w parze;-) ja nie stosowałam żadnych diet nigdy..raz chyba tylko przed jakimś przyjęciem dukana ale tylko 2 tygodnie..każdy musi znaleźć swoją i dążyć do poprawy i zdrowia i urody;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim!!! W tym przepisie na brązowy eliksir cynamon chyba koniecznie cejloński, co ? Bo jaki sens ma picie czegoś z tym popularnym chińskim badziewiem? Jeśli ma to mieć wartość zdrowotną, bo w kwestii odchudzania się nie wypowiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×