Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Ale kilka więkrzych rzeczy udało mi się pożyczyć : fotelik samochodowy taki pierwszy, przewijak od brata męża, a od mojej siostry dostałam w spadku leżaczek i łóżeczko drewniane. Łóżwczko właśnie dziś całe polakierowałam i wygląda jak nowe :) ale mnie za to kości okropnie rozbolały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maż skolei powiedział mi, że łózeczko chce nowe dla naszej małej. Nie docieraja do niego zadne słowa, ze najwazniejsze jest aby dzidzia miała nowy materacyk i posciel a łózeczko moze byc z drugiej reki - ale on ma chyba tak jak każda nowa mamuśka - a on jako nowy tatus chce miec wszystko naj... A nie powiedziałam wam wczoraj, ze jak tylko ten specjalista od usg powiedział mi że córcia ma głowke w mojej miednicy, po wyjsciu od niego i spacerowaniu po schodach zadzwoniłam spanikowana do mojej gin i z panikom w glosie (prawie z placzem) zaczelam sie dopytywac czy to dobrze, ze niunka jest tak nisko.. czy to aby dobrze, ze jej glowka jest w mojejmiednicy!! Moj G lezał prawie na ziemi i sie ze mnie smial - ze ja jestem taka panikara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evanika, chyba nie zastanawiałabym się na Twoim miejscu tylko skorzystała z propozycji koleżanki. Oczywiście, jeżeli ten wózek Ci się podoba. Wiem co to znaczy wykończyć mieszkanie, wtedy każda złotówka się liczy, a wózek choćby najtańszy - kosztuje. Wiadomo, że chciałby się dla dzieciątka jak najlepiej i wszystko nowe ale nie zawsze jest taka możliwość. Ja dla pierwszej córeczki też miałam używany wózek po mojej chrześnicy i było ok. Za to teraz mamy używaną kołyskę a koleżanka już mi się zapowiedziała że odda nam po swojej córeczce łózeczko jak niunia wyrośnie z kołyski. Także jeżeli ktoś życzliwie chce pomóc to należy skorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, wiem.... dlatego nie bede odrzucac propozycji. No chyba, ze moj dzidek nas wspomoze - on nas we wszystkim wspomaga - nawet remoncie. Gdyby nie on, nie zrobilibysmy wielu rzeczy. Kiedys nawet czytałam artykuł o korzystaniu z ofiarnosci przyjaciół - zeby nie odrzucac ich chęci wsparcia. czytałama to w jakies starej gazecie \"mamo to ja\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wozkach mowa a ja wlasnie dostalam swoj. Ide rozpakowac i chyba postaram sie zlozyc bo nie doczekam sie do 6 jak moj M wroci. Pokaze wam potem zdjecia, moze evanice sie spodoba, bo jest zielony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania a ja Ci strasznie zazdroszcze tej kołyski, bo u nas nawet uzywana kosztuje ok 160 zł, a do tego przeciez wszystko trzeba dokupic, a pozniej musiałabym kupic jeszcze łozeczko, wiec niestety musze ja sobie darowac:-( Flowerska, pochwal sie jak juz rozpakujesz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga 25 niestety nie mam twojego adresu podaj to ci przesle zdjecia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie mogę się doczekać kiedy tą kołyskę złożymy i nasza córeczka będzie w niej spała :-) A dzisaj znowu wyruszamy na podbój IKEI, pewnie wyjadę z kolejnym mebelkiem stamtąd i czymś dla dzieciaczka. Dobrze że moja starsza córcia jedzie z nami, pomoże mi coś wybrać. Wiecie jak się cieszę ze nie jest zazdrosna o to, że ostatnio większość zakupów jest pod kątem dzidziusia :-) Bardzo sie bałam jak to będzie, ale nie jest tak źle. Ostatnio zadał mi pytanie \" mamo jak myślisz, czy ja będę dobrą starszą siostrą?\" Rozczuliła mnie maksymalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę i kolejna mamusia w szpitalu... 21 i zuzanka-trzymamy kciuki za Was, jeżeli jest jeszcze czas to wracajcie a jeżeli maluszki chcą już przyjść na świat to życzę szczęśliwego rozwiązania. LightBlue-ja też robię dzisiaj placuszki wg przepisu 21. rozglądam się za wózkiem i nie mogę się zdecydować. Proszę te dziewczyny które mają już kupiony wózek żeby przysłały mi zdjęcia i podały nazwę wózka. Może to ułatwi mi zadanie.... Ja dzisiaj zrobiłam I rundę prania ubranek dla Gabrysi. Czekam aż wyschnie, a potem wkładam następne do automatu, bo teraz nie mam już gdzie ich rozwieszać. Ja prałam w proszku Dzidzuś. Ma bardzo delikatny zapach, prawie go nie czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc slodkie brzucholki Jestem znowu ,Konradek juz jest w domciu wiec okupuje moj brzuch i zdaje siostrze wlasnie relacje co bylo w zerówce,nawet ja nie jestem tak dokladnie informowana o wszystkim. Przed wyjsciem z domu przyszly ksiazki na ten semestr ,tylko czemu sa one takie drogie:(i musze sie liczyc z tym ze jeszcze dwie dojda:( Dzisiaj bede wiedziala kiedy przyjdzie facet zeby wytapetowac pokoik Wiktorii :) bede musiala wszystkie rzeczy z tamtad wyniesc,mialam tam jakby biuro dobrze ze mam gdzie to przeniesc tylko komplet wypoczynkowy chyba sprobuje sprzedac bo nie wiem co z nim teraz zrobic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slyszalyscie co sie stalo w Lublinie? Szok ja bym taka suke chyba ubila jak mozna wyzucic noworodka do smietnika na tylu stopniowym mrozie skoro juz przyszla do szpitala i obok bylo \"łóżeczko nadzieji\"nie jestem tego w stanie zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda maxi - zawsze ktos nas inwigiluje. kosz podreczników makabra sama to jeszcze niedawno przechodziłam -zawsze ponad tysiąc złż - bo w bibliotece to maja ale 5 egzwmpl z 70 lat . efekt - mam teraż cały regał -dla potomnośći :P zjadłam popcorn - co za smieci - ale miałam taką chcicę :) dalej mnie nosi ale nie wiem za czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie was doczytuje, dobrze,ze zuzanka i 21 jeszcze w komplecie :D izawik ja juz właśnie po placuszkach, hmmmm wszystko zjedli :P A poniżej masz link do mojego wozeczka, firma Adbor , model RingMax. Na zdjęciu ten jaśniejszy kolr wyglada jak wsciekły zielony, a w rzeczywistości jest jasno zielony. W sklepie zapłaciłam za niego 699 zł, ale widze ze w internecie sprzedają go parę groszy taniej. http://www.juniorek.com.pl/product_info.php/manufacturers_id/11/products_id/160 Na razie stoi na zapleczu w sklepie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam ostatnio siły wewnętrznej najchtniej to bym sobie polezała . ale jadę zobaczyc postępy - albo brak w mieszkanku. nastraja mnie to smutkiem - wymarzyłąm sobie nas troje ( mąż bierze dwa tyg urlopu) , intymnosc wspólne dojrzewanie ,borykanie się z trudnosciami - budowanie wiezi. echchh całe szczęście ze rodzice,brat zniosa wszystkie trudy - mamy małe mieszkanie i wiem że to nie bedzie takie proste mieszkać z płaczacum niemowlęciem. Chcą naszego dobra i bardzo sa pomocni - kosztem siebie - zaskoczyli mnie na prawde :) az łezka sie kręci. mino że T mieszkają smi na 3 pokojach - to nie wyobrazam sobie bytności w tym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj (po mimo remontu w łazience) zrobiłam pranie, kolejnej partii ciuszków Karolinki. Hmm coż to za pranie, włączyć pralke :D Teraz czekam az wszystko poschnie i zabiore sie za prasowanie. Jestem na tyle leniwa,że rozkładam deske do prasowania, a przed deską stawiam krzesełko, na ktorym siedze podczas prasowania :classic_cool:. Przynajmniej d..pka mnie tak bardzo nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga fajny ten wózek. Bartkowi na pewno się spodoba. LightBlue Twój też zarąbisty. Właśnie bardzo podobają mi się takie kolory i mojemu M też. Niedawno pojechała ode mnie mama. Wysprzątała całe mieszkanie no i pojechała do siebie, a ja zostałam sama, bo mój Marcin jeszcze w pracy. Nudno mi. Zauważyłyście jak już się widno robi. Prawie 17 a u mnie widniutko na dworzu :-) Chyba idzie wiosna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga*25** twój wozeczek super, kafelki w domu też :D. tak więc nie przejmuj się,że fotki robione telefonem, bo są całkiem wyraźne. mama bączka pewnie,ze bedzie wiosna :D I my piekne, i zgrabne na spacerku z naszymi skarbeczkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to sie chwale wozkiem To jest model Bartatina firmy Jedo. Cena w necie 824 ale razem z parasolka, spiworkiem, folia przeciwdeszczowa i pompowanymi kolami to bedzie jakies 200 zl wiecej. Na stelarzu mozna tez mocowac fotelik samochodowy innej firmy ale w tym samym kolorze - dodatkowe 250zl Duuuze sa te kola. Takie solidne jak chcialam. A tu macie fotki, narazie zlozylam wozek jak umialam http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ceb64b1903bd1328.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d8a238d57d8d01da.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/958e2a137b9267ca.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d77d03ec2eee8099.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5710bd82785a42c.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wozeczki sa super,ciekawa jestem kiedy ja bede wreszcie miala wozek w domu, a tak wogole to staram sie od jakiegos czasu wyslac faks i cos mi kurcze nie idzie grrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flowerska Twój wózeczek też fajowy. A ja jeszcze nie mam :-( Tzn. mam upatrzony, ale można go kupić tylko na allegro za rozsądną cenę, bo gdzie indziej wózki te kosztuja 300, 400 zł drożej, ale babka która je wystawia na allegro jest jakaś niepewna i trochę się boję od niej kupić ten wózek. CO prawda sprzedała ponad 300 różnych wózków, ale komentarze ma różne. No i cały czas się zastanawiam. Wiecie co wzięłam te leki na podtrzymanie i gin uprzedzał mnie że mogę dostać jakiejś trzęsawki, ale nie myślałam, że aż takiej. Ręce mi się trzęsą jak alkoholikowi spragnionemu wódy i w ogóle całe ciało mi aż dygoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze fajne te Wasze wózki..... ja nadal sie zastanawiam co zrobic.......:-( bo chcialabym taki wozek: http://www.juniorek.com.pl/product_info.php/products_id/219 ale u mnie nigdzie go nie ma!!!! musialabym go zamowic przez internet no ale nie lubie kupowac takich rzeczy bez wczesniejszego dotkniecia tej rzeczy ktora chce kupic, tym bardziej ze to jest dla Weronisi, boje sie ze bedzie twardy, ze kolory beda inne niz na zdjeciu, a jesli cos sie zepsuje no to nie mam tutaj serwisu tej firmy \"firkon\". sama nie wiem co zrobic. w sklepach sa podobne ale czerwone wozki!!! a to jest taka malinka....nie wiem eeeeeeeeeee kamil_a ja otrzymalam zdjecia super wygladasz, a twoj synek jaki fajny stroj ma... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama bączka ja tak mam po tabletkach Isoptin na zbicie ciśnienia :D, więc chluśniem , bo uśniem :D :P A tak poważnie, masz link do tej strony od swojego wózia??? flowerska wózek naprawde super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil_a ja własnie sprwdziłam poczte, no i baaardzo dziękuje za fotki :D, fajny ten twój synek... Zaczytałam się na topiku, ktory załozył były moderator :D Śmiechu co niemiara. Doroteczka wózek jest z tego sklepu, w ktorym ja swój zakupiłam. Ale przyznam ci się szczerze,ze nie wiedziałam tego wózka na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne te wasze wózeczki. Mojej Milenki wózek też już przyszedł. Jestem baaaardzo zadowolona - szczególnie jego wagą ( 9 - 11kg). 21 trzymaj się, kobieto. Każdy dzień dzieciaczków w brzuszku to ogromny postęp. Zuzanka - Ciebie to też dotyczy. Myślę o Was bez przerwy. Miałam w tym tygodniu w domu wielki sajgon. Mój mąż - Adam, remontował Kamilowi pokój. Wywalał ściankę, żeby powiększyć Kamilowi pokój. Nawet fajnie wyszło. Ale ten syf.... NIestety ja nie mogłam mu pomóc. Adam sam sobie dał radę. Jestem z niego naprawdę zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Light link do tego wózka co mi się podoba: http://allegro.pl/item167535410_traxx_jaguar_4_lime_gondola_folia_wysylka_gratis.html Kurde idę zaraz spać, bo nic mi się nie chce. Dostałam jakiś wypieków na policzkach. CHyba jeszcze na dodatek łapie mnie jakieś paskudztwo. Muszę sobie walnąć herbatkę z cytrynką i miodem i może przejdzie. Aaaa dostałam jeszcze jakieś globulki dopochwowe i muszę je sobie jakoś zaaplikować. Mąż znów nie chce mi pomóc ;-) Zmykam Dziewuszki. Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×