Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Gość nikolla80
Chyba stworzyłam sobie tabelki :) [url=http://www.szipszop.pl]http://www.szipszop.pl/tickers/10416.gif Też zastanawiam ise czy nie zacząć komletować wyprawki -sporo tego !!! Ubranka • 5 sztuk kaftaników z długimi rękawami (wiązanych z boku) • 5 sztuk body zapinanych na zatrzaski z boku • 4 bawełniane pajacyki • 2 cieplejsze pajacyki • 4 bawełniane koszulki bez rękawków (do zakładania pod pajacyki) • 5 par śpioszków • 3 - 4 pary skarpetek bawełnianych • 2 ciepłe bluzy lub sweterki zapinane z przodu • 2 cienkie czapeczki bawełniane zawiązywane pod brodą • gruba czapka, szaliczek i rękawiczki (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach) • kombinezon – śpiwór (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach) Kosmetyki i artykuły higieniczne • mydło lub płyn do kąpieli • myjka • oliwka pielęgnacyjna • krem na odparzenia (np. Sudocrem, Linomag) • zasypka (puder, można też używać mąki ziemniaczanej – będzie ona też przydatna do zrobienia delikatnego krochmalu (do kąpieli) w przypadku podrażnień skóry maluszka • miękka szczoteczka do włosków • nożyczki do obcinania paznokci z zaokrąglonymi końcami • płatki kosmetyczne (przydatne do obmywania twarzy dziecka i okolic oczu) • miseczka na wodę do obmywania twarzy malucha • patyczki do uszu (specjalne dla dzieci) • gumowa gruszka do oczyszczania noska • proszek do prania przeznaczony dla niemowląt • chusteczki pielęgnacyjne nawilżone • zestaw do przemywania pępka (70% spirytus lub Gencjana, gaziki, patyczki jednorazowe) • sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska • termometr do mierzenia temperatury dziecka • wkładki laktacyjne dla mamy Inne • 2 ręczniki kąpielowe • wanienka (bardzo wygodna jest wanienka ze stelażem) • termometr do sprawdzania temperatury wody • pieluchy tetrowe (ilość zależna od tego, jakich pieluch będziesz używać do przewijania malucha, jeśli zdecydujesz się na tetrę, to kup ok. 40 sztuk) • pieluszki jednorazowe • 2-3 pieluchy flanelowe • wózek (pamiętaj o folii przeciwdeszczowej, parasolce i osłonce z siateczki przeciwko owadom – szczególnie przydatna latem). Nie zapomnij również o torbie podręcznej, w którą zpakujesz rzeczy potrzebne poza domem. • fotelik samochodowy • łóżeczko, deska do przewijania • materacyk • kołderka, poduszka (wybierz takie, które można prać w pralce) • 2-3 zmiany bawełnianej pościeli i 3-4 prześcieradła (ewentualnie ceratka do podłożenia pod prześcieradło) • kocyk, rożek • 1-2 butelki i smoczki w razie konieczności wprowadzenia mleka modyfikowanego • 3-4 śliniaczki • podgrzewacz do butelek (nie trzeba kupować od razu, gdyż nie wiadomo, czy będzie potrzebny) • termos do butelek • szczotka do mycia butelek • smoczek uspokajacz, jeśli chcesz go wprowadzić do użytku • laktator (dla mamy) Pamiętaj, by nie kupować na początek zbyt wielu rzeczy, bo dziecko po urodzeniu może okazać się większe niż przypuszczałaś (standardowo kupujemy ubranka w rozmiarze 56 – 62 cm). Wybieraj rzeczy wyłącznie z naturalnych materiałów. Najlepsza jest przewiewna bawełna, frotte lub trykot, a z grubszych tkanin – dzianina, flanela i polar. Ubranka dla noworodka muszą być miękkie, przewiewne i nie krępować ruchów dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj sporoo tego.. zastanawiam sie wlasnie jak myslisz mx3 *gruszki do oczyszczania noska chyba dwie potrzeba tak samo jest chyba z nozyczkami do obcinania paznikietkoww i ze szczoteczka do wloskoww jak mysliszz te rzeczy trzeba kupic podwojnie????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki ale sie zagalopowalyscie :) juz prawie cala wyprawke macie ja jeszcze o tym nie mysle :) Dzisiaj kupilam sobie jeansy z guma, jeansy koncza sie pod podbrzuszem i mam wrazenie jakby mi spadaly :) Jakie palny macie na wieczorek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga*25**
Witam w sobote!Dzis sie pakuje i robie male zakupy przed powrotem do domu. Trzymajcie za mnie kciuki jutro, zeby jak najszybciej udalo mi sie doleciec. Nie moge sie juz doczekac wizyty u lekarza,mam nadzieje,ze umowie sie na nia w nastepnym tygodniu. mx, nie bede rodzic bez meza, chyba bym po niego z tym wielkim brzuchem karetka pojechala:-) Tak serio to maz wraca do Polski na koniec lutego,wiec ostatni miesiac ciazy bedziemy razem. Co do porodu to zastanawiam sie nad cesarka,ale ze mialysmy nie poruszac jeszcze tego tematu to koncze. Tez sie ostatio zastanawialam, ktora z nas pierwsza pochwali sie nowo narodzonym dzieciatkiem:-) Milego weekendu dziewczyny odezwe sie juz z domu w poniedzialek:-) LightBlue, szybkiego powrotu do zdrowia, aha zastanawiam sie wlasnie nad kupnem tych perfum, kiedys bardzo mi sie podobaly i jak o nich napisalas to mi sie przypomnialy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaa
hej kwietnioweczki ciekawa jestem czy ktorejs z Was lekarz już powiedzial kto zagoscil w Waszym brzuszku:):) ja ide na badania w poniedzialek i mam taką cicha nadzieje ze sie dowiem czy to chlopczyk czy dziewczynka :):) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowiliśmy się nie dopytywać wcześniej o płec dziecka . chcę mieć pełną niespodziankę !!!1 Pytanko macie zamiar robić USG 3D lub 4D -jak tak to kiedy? wiem że to fanaberia , że zwykłewystarczy ale jakie doznanie i pamiątka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazyłam ze ostatnio jestem nadaktywna na forum :P To z powodu ocalenia mojego komputerka :) pytałam lutówek ile mają w pasie srednio 100 - 113 cm - ufff ładnie ;) zaczunam poszukiwanie ciuszków - bo wszystka za ciasne za krótkie - wyglądam komicznie - ale troszkę szkoda mi kasy na ubranie z którego będę korzystać w tak ograniczonym czasie - jesli uda mi sie po porodzie schudnąć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RRenia
Ciesze sie ze urodza sie kolejne dzieci w kwietniu Mamusie Malenstw serdecznie gratuluje tych 2 uroczych kreseczek :_)R(M)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) 21, nie zamierzam kupować podwójnie szczorki czy nożyczek do paznokietków, gruszki. Wystarczy to wyparzyć albo przepłumać spirytusem. Nie chcę popadać w jakaś paranoję, bo i tak wiadomo, że jeśli jedno dziecko się przeziębi, to zaraz drugie ma to samo. Ja z siostrą jesteśmy rok po roku... i też tak było... Wczoraj wybrałam się do hurtowni dziecięcej. Kaftaniczki i śpioszki były z jakiegoś badziewnego materiału, szorstkiego jak stary ręcznik po krochmaleniu. Jak już dorwałam zwykłe bawełniane, to nie było 2 takich samych w tym samym rozmiarze. MASAKRA... i co to niby za hurtownia. W sumie kupiłam tam tylko dwie maleńkie czapeczki i 6 par skarpetek z frotką - bardzo ciepłe i przyjemne. Pod wieczór poleciałam po karmę dla psa do Geanta, no i wpadłam na dział dziecięcy. Kupiłam prześliczne maleńkie porteczki zielonkawe, do tego grubsze body do kompletu... w sumie za te dwa kompleciki zapłaciłam 75 zł... ale są przecudne :D Patrzyłam na sklepy internetowe... mają niższe ceny ubranek niż w hurtowni, bo np. kaftanik nie kosztuje 11-12 zł tylko 7-8. Obawiam się tylko, że ta 100 % bawełna z opisu... może być z poliestrem i cienka jak papier, wręcz przezroczysta. Acha, w tej hurtowni kupiłam krem p/rozstępom za 19 zł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wy bedziecie juz mialy wszystko kupione ja dopiero bede zabierac sie do kupowania, ale dziaidj pogoda okropna fuj. Nadal nie czuje ruchow, moze cos jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj w jakiejś ulotce na temat ciąży przeczytałam ze w tym czasie piersi zaczynają produkować siarę...no i postanowiłam to sprawdzić. Ścisnęłam sobie delikatnie brodawkę i faktycznie wypłynęła z niej malutka kropelka przeźroczystego płynu :-) Ale się ucieszyłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justaaaaaaa w ktorym jestes tygodniu?? ja jeszcze nie wiem czy moja niunia jest dziewczynka czy chlopczykiem, usg bede miala w 22 tygodniu i moze wtedy dzidzia sie ujawni :) Na poczatku zakladalismy z mezem ze nie chcemy wiedziec, ale teraz to chyba nie wytrzymalabym z ciekawości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikkola, odnośnie usg 4d, to ja idę w 24 tc. Poleciła mi to moja lekarz ze względu na to, że oceniane są przepływy w sercu, płuca, wątroba dziecka i wszystko co świadczy o rozwoju i ewentualnym wcześniejszym podjęciu leczenia u dziecka. Wszystko to jest lepiej ocenione na usg 4d, niż na zwykłym. Poza tym, inna sprawa faktycznie, że pamiątka jest też fajna :) takie nagranie na płytce dla rodziców. Pewnie wtedy też poznam płeć, bo na ta chwilę nic nie było konkretnego widać :) Poza tym, maluszki tak fikały, że znów nawet zmierzyć je było ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam was i martwiee siee nie czujee ruchoww , siara jeszcze nie wyplywaa ale wiem nie ma sie co denerwowac jutro ide na badanie hbs i odczyns wassermana a za tydzien do lekarza:) u mnie dzis zimnoo , snieg sie pojawill brrrrr okropnieee mam okropny dzien , wogolee ostatnio jest zleeeeeeeeee moi rodzice nie zyja razem moja mama jest w usa a moj ojciec w niemczech , ojciec poszedl do innej babay ktora mieszka dwa bloki mnie , moja mama jakos to znioslaa strasznie go kochala ale nic zrobic nie moglismyy postawila mu tylko warunek ze nie musi placic za czyns niech sie tylko wyniesie z domu wymeldujee z meiszkania i alimentow nawet nie bedzie musial placiccc tak mialoo byc jest inaczej tamta kobieta go nie zameldowala wczoraj pod drzwiami mialam niespodzianke wszytsko jego rzeczy ubrania rozne narzedzia noo wszysko co jegoo... namowila go na jakis kredyt na posciel bo ona jest alergiczka wiec wzial kredyt na 3 tysiace aby zakupic posciel jakos z welny owczej mieli razem splacac ta posciel tez byla pod drzwiamii razem z kwiatkami do zaplaty jeszczeee 20 ratt po 160 zll bozeeeeeeeeeeeeeeeee znow ebda problemu moja mama juz pogodzila sie z mysla ze nie mieszka u nasss , prawnie przysluguje mu pokoj bo nie zameldowala tamataa suka go wczoraj znerwowww cala sie trzeslamm nerwyy mialam okropne , staralam sie nie myslec co ebdzie... ale sila wyzszaa cala noss nie spalam myslalam co teraz wykorzystala goo , wyremontowalam jej meiszkanie , cala dzialke jej wybudowalam , synowi dom a oni pozucili go materialistka szmataaa nic innego mi nei przychodzii do glowki jak moglabym ja nazwaccc zalamana jestem , moja mama przyjedzaa w marcuu z myslaa ze ojca nie ebdzie w mieszkaniu zee wszytsko sie juzzz jakos poukladaloo w sklepie tamta szmata narobila dlugu na 1400 zl mowiac ze moj ojsciec jej pozwoli ze ona nie ma za co zyccc ze jak wroci to ureguluejee takiejj rozmowy wogolee nie bylo jak pytalam ojcaa suka renteee ma po mezu byll starym milicjantem na dziecko tez sa pieniadze bo jej maz umarll a dzieciak ma lat 14 niedlugo zaczna do domu przychodzic komornicyy za te jebana posciell , tato wzial jeszcze nam okna na raty..... przepraszam ze to piszee , ale uwierzcie jestem w rozsypceee jestem wrakiem nie mam ochoty na nic musialam sie wyrzaliccc przepraszam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dam sie tamtej zgnoic , dosc przez nia wycierpielismy rozbila małrzenstoww moich rodzicoww moja mama przez niaa tyle sie wycierpialaaaa nie zostawieee tego takk och nieee kombinujeee zemsteee i ona bezczelnie jeszcze latem przymilala sie do mnie mowiac ze ona ejst moja drugaa mama jak ja widze rzygac mi sie chceeeeeeee dziewczyny przepraszam was na prawdeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 niemartw sie ja tez jeszcze nic nie czuje a siara prawidlowo pojawia sie w 20tyg co nie oznacza ze moze wczesniej. Po to jeste to forum i po to jestesmy My zeby cie wsłuchac, fakt straszna kobieta, i to jest prawda ze jak suka nie da to pies niewezmie, kobioety kokietuja facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rchy u pierworodek pojawiaja sie od 16-20 tyg wiec tez niema co panikowac, chociaz sama panikuje :) czuje tylko łaskotanie na brzuchyu ale to chyba sie skora rozciaga tzn rozstepy sie robia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i jeszcze jedno, weszłam teraz na forum na gazecie forum nazywa sie tez kwietniowki i dziewczynyt tam wpadly na pomysł pokazywania brzuszkow, kurcze jakie slodkie maja brzuszki, a jedna dziewczyna wyglada jak w 7 m-cu sliczne brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z checiaa wam pokazee swoj brzusioo alee jak wkleicc taka fotke? staram sie o tamtej sprawiee nie myslec.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, 21-wiem doskonale co przeżywasz. Ja przechodziłam coś podobnego. Moi rodzice są po rozwodzie już od kilku lat,ale mój ojciec ciągle jest u niej zameldowany,bo tamta nie chciała go zameldować. Chociaż są teraz małżeństwem i mam 2 przyrodnie siostry (nie utrzymuję z nimi żadnych kontaktów). Z ojcem widzę się bardz, bardzo rzadko, po prostu nie mam na to ochoty.No ale jest dziadkiem mojej córci i tego nie mogę mu zabronić. Zresztą nawet nie chcę. Chcę mieć czyste sumienie. mój ojciec zdradzał moją mamę z wieloma kobietami odkąd sięgam pamięcią. Tacy ludzie już się nie zmieniają. Ale ten fakt odcisnął coś na mojej psychice-miałam awersję do facetów. Nawet jak poznałam mojego męża to nie mogłam się przekonać i biedak musiał się długo starać by to przełamać. Współczuję Ci że musisz znosić teraz to na co dzień. Ja mam swoją rodzinę, mieszkamy osobno i STRASZNIE się z tego cieszę. Nikt mi głowy nie zawraca, nie przychodzi po nocach pijany i szarpie nerwów. Jestem teraz spokojna,ale jak miałam naście lat to miałam początki nerwicy. No ale teraz jest dobrze. Niech oni się męczą, nawet mój brat i moja matka którzy ciągle utrzymują kontakt z ojcem i pozwalają mu się nachodzić.mój ojciec to typ wampira energetycznego. Potrafi manipulować ludźmi,a najlepsze jest to że mu się to ciągle udaje. Stwierdziłam że można napisać o nim książkę to taka złożona psychologicznie osobowość. Najgorsze jest to że jestem z wyglądu do niego podobna :-( i każdy mi to przypomina. Uff....dawno o tym nie myslałam. Ale jak napisałaś o swojej sytuacji to wróciły niemiłe wspomnienia. Teraz przygotowujemy się z mężem do remontu mieszkania. Już nie mogę się doczekać :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie sytuacje sa okropne poczatki nerwicy znam tez to.. moja mama leczyla sie na nerwice do tej poryy jest kłebkiem nerowww i jaaa jestem okropnie nerwowaaa a moj ojciec jestt wlasnie kochanym dobrym czlowiekiem , moja mama wyjechala jak mialam 11 lat wyjechala za praca , mieszkanie bylo zadluzone , trzeba byloo za coss zyc postanowili ze ona wyjedzie on bedzie zajmowal sie nami(mna i bratem) jednak widzial ze doskonale dajemy sobie radee postanowill pojsc do pracy , wiec wychowywalismy sie samii .. zycie zaczynalo sie ukladac (wtedy tak mi sie wydawalo) mama pracowala ojciec rowniez ale patrzac teraz na to dorosłym okiem co to za zycie jak ona tam on tu:)ojcieclll zaczał pic my poszlismy do liceum , do szkoly z intenatem przyjezdzalismy raz na dwa tygodnie , ojciec sprowadzall kolezkoww ciaglyy burdell a jaaa ciaglee musialam wypiepszaccc kolegoww z domu i sprzatac butelkii.... pewnego dnia wszystko sie zmieniloo poznal mnie z kobietaa wtedy miala 53 lata ojciec 49 ... w glebi sercee ucieszylam siee ze ma kogoss ze nie jest sam , wtedy chorowall ja nie mialam zycia towarzyskiegoo poniewazz ciagle siedzialam przy nim , bo raz padaczka raz omdlenia wiec wolalam byc przy nim , wtedy pojawila sie wlasnie ona(teraz suka) bylam jej nawet wdzieczna zee pomoze mi w calej tej sytuacjii , ucieszylam sie wtedy bo wiedziaalm ze bede mogla wyjsc z kolezankami pojsc do dyskoteki itp. wszytsko jakos sie ukladalo on przeniosl sie do niej .. z bratem zostalsimy samii(brat mlodszy doemnie o rok) w glowie zaczelam rozumiec pewne sprawyy i klopotyy ktore moga sie pojawiacc .. powiedzialam do brata trzebaaa powiedziec o tym mamie!!!!!!!!!!!!!!!! noi powiedzialam mama sie zalamala ale ze nie raz dostawala od zyciaaa po tylku wyszla z tegoo zajelaa sie praca na caly zegar... w rozmowie z tataaa pytalam go czy kochaa tamtaa odp. ze nie ale nie chcee byc calee zycie sam , chce z kims porozmawiac poprostu pomyccc...mowil ze kochaaa i zawsze bedzie kochall mamee!!! dobraa koniecc nie ebdee pisalam dalejj boo zalejee klawiaturee TERAZ NAJWAZNIEJSZE SA DZIECIACZKII!!!!! zreszta po to jest to forumm nie bede przynudzacccc::) fajnie ze jestescie dziekujeee izawik!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie Tak czytam o Waszych problemach i mysle ile my kobiety musimy przejsc. Ja nie mam moze takich zlych wspomnien ale w domu jak w domu, tez nie zawsze kolorowo bylo. Teraz na odleglosc wszystko jest duzo lepiej, chociaz dochodzi tesknota i odzwyczjenie, bo jak juz sie widzimy to po dwoch tygodniach nas ciagnie do siebie. W piatek wieczorem pogorszylo sie troche z moim przeziebieniem, przeszlam bezsenna noc i w sobote czulam sie podle. Niby to wszystko takie lekkie, bez goraczki ale zmeczenie po nocy dawalo znac. A wczoraj juz bylo duzo lepiej i dzisiaj tez spalam i nawet fajnie sie oddycha. Bede dalej herbatke z miodem popijac. Niepokoi mnie jedna rzecz tylko. Na lydkach wyskoczyly mi dziwne bable. Wzielam od razu wapno ale widze, ze wczoraj znow pojawil sie nowy na kostce. Wygladaja i swedza jak po ukaszeniu komara, jak sie rozdrapie to pojawia sie przezroczysty plyn. Nie sa duze ale jak juz zaczna swedziec to o rany. Na jednej i na drugiej nodze mam chyba po piec. Coz to cholera sie przyplatalo, nic nowego nie jadlam, niczego tez nie przedawkowalam chyba. Poobserwuje i jak sie beda jeszcze pojawiac to do lekarza polece, chociaz z lekka taka niesmialosca smiem twierdzic, ze guzik mi pomoze, bo w Polsce chyba panie w aptece sa bardziej pomocne niz tutejsi lekarze. Podobno w Polsce pogoda sie pogorszylaj. A u nas wczoraj bylo pieknie i chyba 3 godziny chodzilam z mezem po parku i zbieralam suche liscie a on mi robil zdjecia i oboje swietnie odpoczelismy. Biore sie za porzadki, bo w sobote przelezalam, maz sie tylko zajal kuchnia a wczoraj spacerki, zakupy i w domku niezly bajzel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam Was zapytac co gotujecie na obiad. Jakos skonczyly mi sie pomysly i zachcianki. Czego bym nie ugotowala to mi tak srednio smakuje. Mysle nad kasza z sosikiem ale sama nie wiem... przydaloby sie zjesc jakies warzywa. Ble....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 - trzymaj się kobieto, wiem, że to bardzo trudna sytuacja, ale na pierwszym miejscu dobro dzieci Kochana... Wy teraz z Twoim mężczyzną i dziećmi teorzycie najważniejszą komórkę... niestety, rodzice muszą sobie radzić ze swoim życiem sami, nabroili - niech naprawiają. Jesli ojciec będzie rościł pretensje względem was, to niestety, ale trzeba będzie jasno określić, że ty i dzieci macie teraz swoje życie i o nie musisz bdać a nie zamartwiać się co zrobić i jak mu pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokaldnie tak wlasnie mysle , nie martwie tzn stram sie tego nie robic na zapas NAAJWAZNIEJSZE SA DZIECIAKI , wczoraj wieczorkiem zrobilam zeberkaa wiec tylko ugotujeeee kartofelki dlaa Lukasza a dla siebie kaszee oj przydały by siee warzywaa ale zupelnie nie mam pomyslu jak je przyzadzic ... a wy jakie jarzynkii sobie sprawujecie do brzuszkaa co myslicie o strzepiace przeciw grypie , ja zawsze mocno w zimee na nia chorujee , szczepia sie kobiety w ciazyy.. czy poprostu lepiej sie pilnowac i nie dopuszczac do nawet najmniejszego przeziebienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 ja kazda szczepionkę grypowa traktuję jak osłabianie swojej odporności... i po co. Dla mnie to naciąganie koncernów farmaceutycznych, bo jak za rok już się nie zaszczepisz, to wydasz majątek na leczenie. Ciepło się ubieraj, łykaj witaminkę C we wszelkiej postaci (tabletka, papryka, cytryna.. pamiętając,że do gorącej herbaty nic nie da, tylko do chłodniejszej się ją powinno wpuszczać (jak miód), owoce. Warzywka to przeważnie w zupach robię, czasami zapiekankę warzywkową z serem (podgotowane brokuły, kalafior, maechew i ziemniaczek wrzucam do naczynia żaroodpornego z vegetą i serem startym i zapiekam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×