Sposób na szczupłe nogi!!!

mowilam ze wam sie miesnie rozrosna. nikt mi nie wierzyl. aby zeszczuplec nalezy wykonywac cwiczenia rozciagajace!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

a jakie są ćwiczenia rozciągające może mi ktoś wytłumaczy?

zgadzam sie!!!! Ja po kazdych cwiczeniach typu rowerek itd... wykonuje cwiczenia rozciągające - to PODSTAWA!!! Pelno w necie linkow do zdjec cwiczen rozciagajacych. Dziewczyny ten rowerek DZIAŁA!!!! nie moge sie napatrzec jak mi sie cialko zmienia i oczywiscie te cwiczenia rozciagajace dziewczyny robcie!!!!!!

Witam was:) Polecam wam 2 ćwiczonka do tego rowerku. Mianowicie : 1) połóżcie się na plecach, ręce wzdłuż ciała i nogi unieście w góre a następnie wykonajcie nożyce; 2) w siadzie podpartym także wykonujcie nożyce ale szeroko rozstawiajcie nogi. TO naparwdę pomaga, także na mięśnie brzucha, zwłaszcza to 2.

Witajcie. Mam pytanie chodze już od miesiąca na step dwa razy w tygodniu.Moją zmorą są grube uda.W domu ćwicze te 8 minutówki.Czwiczy któraś z Was też,jakie efekty?Może mi któraś poradzi na te gróbe uda, a ten rowerek tez dobry na uda?

Ale jezeli bede robiła rowerek i po nim cwiczenia rozciagajace to schudna mi nogi?? ale te polecane nozyce to nie sa cwiczenia rozciagajace prawda??

weszlam na ten topik, przeczytalam o waszej metodzie na szczuple nogi i pomyslalam sobie: \"to chyba jakis zart :)\" machac nogami w powietrzu hihi ale tyle opnii zacheca do sprobowania. rozlozylam mate, wzielam ksiazke i heja!! moj wniosek: chyba trudniej o bardziej dziwaczne i skuteczne cwiczenie :):):) przylaczam sie do klubu:)

czytam 100lat samotnosci i jade na rowerku z nogami do gory:):) jest to super cwiczenie po wczorajszym mam zakwasy :) dam znac o efektach jak skoncze ksiazke ;)

bedziesz miala piekne umiesnione nogi. w centymetrach ci nie zejdzie....cwiczenia ktore maja na celu wyszczuplenie ciala nir powinny powodowac zakwasow.

i jak wam idzie dziewczęta?

przyłączam się do ćwiczących rowerek w powietrzu. nie wiem czy na pierwszy raz 15 minut to nie za duże wyzwanie ale z każdym dniem bedzie coraz lepiej. pozdrawiam

To nie jest sposób na szczupłe nogi, ale lepsze mięsnie niż cellulitis. Ujędrnicie po prostu ciało, jednak nie przesadzajcie z tym, bo obwód uda może sie Wam znacznie powiększyć. Spróbujcie lepiej ćwiczyć w szortach wyszczuplajacych, kiedyś były takie w sprzedaż, nie wiem czy jeszcze są. Dobrym sposobem jest owijanie nóg folią i skakanie na skakance, lub jazda na rowerku, aż pojawi się pot.

moga byc umiesnione :) w sumie to jeszcze lepiej ;) bardzo podoba mi sie to cwicyenie i czuje ze dolne partie ciala wraz z brzuchem konkretnie pracuja. osobiscie bardziej podobaja mi sie umiesnione nogi niz zapalki takze nadal bede cwiczyla:) dziekuje dziewczyny za informacje :) co do owijania nog folia .... ;) czy aby nie jest to lekka przesada ??? ;);)

no raczej to nie jest dobry pomysł skoro ćwiczenie niby umięsnia nogi topic ma tytuł sposób na szczupłe nogi a nie na umięsnione nogi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Nie zapomnijcie o innych partiach ciała, żeby całe ciało zachowało odpowiednie proporcje. Na pocieszenie dodam może, ze żeby wyrobić sobie mięsnie to trzeba się nieźle napracować. Sposób z folią zaczerpnięty jest z biografii tancerki baletowej, która w ten sposób starała sie wysmuklić nogi. Z moich obserwacji wynika, ze biegaczki na długie dystanse mają niezłe nogi- umiarkowanie umięśnione, bez nadmiernego rozrostu tkanki mięsniowej, smukłe.

Jaa wlasnie dzisiajjj zaczelamm, wazee 40 kg i mam 154 wzrostuu... tylko bojeee sie ze mi dojdziee i bedee grubsza;/.. jak myslicie?;>

Hej, cwicze juz 4 m-ce, co prawda juz nie tak czesto jak na poczatku, ale moje nogi sa szczuplejsze i smuklejsze. Nigdzie i mi nic nie przybylo, a nawet wrecz przeciwnie, cellulit sie zmniejszyl. Pzdr

czy cwiczenia abs na nogi (te takie 8-minutowe0 pomagaja pozbyc sie cellulitu w tych partiach? cwicze rowniez w inny spsob, ale te absy robie tylko czasem ma ktos jakies doswiadczenia?

heej kobiety ! ja kiedys cwiczylam ale zrezygnowałam...cwiczylam najwyzej jakis tydzien x) po jakim czasie zobaczyłyście efekty? stosujecie jakąś diete? czy ćwiczenia wystarczą? ja chodze napiechte, na łyżwach jeżzę w kazda sobote i krece hula hop...wystarczy? :D

HEJ WSZYSTKIM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! przeczytałam wasze wypowiedzi i powiem wam że przekonałam się do rowerka!!!!!!!!!!!!:):):):):):)):):):):):):):) skoro Passoa MA PO NIM SMUKLEJSZE NOGI TO CO MI SZKODZI TEŻ SPRÓBUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!! NARKA

No i jak tam? ja mogę się już pochwalić smuklejszymi nóżkami i wogóle z ud mi zjechało po tym rowerku :) Łydki stały się jakieś takie kształtniejsze :) Polecam Wam ten rowerek dziewczyny!! i ćwiczenia rozciągające obowiązkowo!!!

no widzicie jednak można jak się chce :)

dziewczyny piszcie czy to naprawde dziala !?

hahahaahaa jak się cieszę 2 tyg i 3cm u udzie mniej :D:D

w udzie*

działa dziewczyny DZIAŁA!!!! Wystarczy troszke silnej woli i samozaparcia!! Rowerek w powietrzy jest zajebisty!! I jeszcze stawanie na palcach (trzymanie 3 sekundy), opuszczanie i znowu na paluszki jest rewelacyjne dla łydek!! Zaznacza sie piekne sciegno i lydki sa smuklutkie :) Nie zapominajcie o tym rozciaganiu!

cześć ja też ćwicze nietylko nogi ale i brzuch bo mam straszne oponki robie 500 brzuszków dziennie trochę nawet pomaga ale zamało jeśli macie jakieś fajne ćwiczenia to napiszcie nara

jeszcze coś zapomniałam nie jem po 18 00 to super dieta polecam bo moge jeść wszystko tylko nie po tej godzinie schudłam już 2 kl

nie jestem zwolenniczka diet..:) preferuje taniec i aerobik;d przyjemnie, a jak pomaga;) naprawde...

W najgorszym okresie mialam na ciele kilkaset blizn, teraz część już zniknęła, reszta zbladła ale planuję jakoś je usunąć jak będę mieć więcej kasy bo wyglądają koszmarnie. Wstydzę się chodzić w krótkim rękawku, na wfie pocę się w bluzie, w pracy też trzeba kombinować, na imprezę nie założę sexy topiku, a blizny sexy nie są. Każdy człowiek wybiera własną ścieżkę, ja nie potępiam żadnej, moja ścieżka wiodła przez psychiatryki i żyletki, gdybym mogła przeżyć dojrzewanie jeszcze raz mądrzejsza o doświadczenie które mam teraz nigdy nie okaleczyłabym własnego ciała. Punkt myślenia zależy od miejsca siedzenia, wtedy liczył się dla mnie tylko ból psychiczny, ból istnienia, ból bycia sobą więc kaleczenie siebie było oczywiste, nie myślałam o konsekwencjach i przyszłości, rzeczywistość mnie przerastała. Cieszę się tylko że już tak nie cierpię, że zaczęłam kochać siebie i że wyszłam z najgorszego. Potrzebny do tego był psycholog, terapia trwa juz 2 lata. Żałuję tylko jednego: że wybrałam się do niego tak późno, za późno. Skierowanie dostałam przy wyjściu z psychiatryka dopiero, mama nie zareagowała niestety wcześniej. Cięcie się jest komunikatem o problemach psychicznych i nie radzeniu sobie z emocjami i polecam wybrać się do poradni psychologicznej albo psychiatry tak szybko jak to możliwe! To jasne że zadajecie sobie ból, bo ból zadano wam, ale jest to tak smutne, że wręcz nie do opisania, chyba tylko kolejną blizną. Człowiek zamknięty w swoim bólu, pławiący w swym cierpieniu jeśli po pewnej chwili wstaje silny, dojrzalszy i pełen energii to dobrze i jego ból był tylko etapem w życiu który go wzmocnił, ale jeśli topi się w bólu i rozpływa przez całe życie - to dla mnie człowiek mały, bojący się życia, ja się tym już brzydzę... Nie zapomnijcie się kiedyś podnieść. No więc jaka metoda jest najlepsza do choć zmniejszenia blizn? Z pominięciem maści i peelingu.