Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

mi tez sie marza nowe buciki jakas kurteczka na wiosne moze jakas wiosenna sukienka to se pomarzylam :P i narazie musi mi to starczyc ;)

a na ulicach na wiosnę się zażółci i zazieleni,właśnie mi się znajoma chwaliła,że zakupiła sobie płaszczyk czysta żółtaczka;) ja sobie buty już kupiłam,czarne czółenka lakierki,dobra cena,przede mną chrzciny,komunia,trzeba jakoś wyglądać;)

jedena piętro wyżej to ja:D

babki a co wy na wracające dzwony?

szczerze ,to najbardziej lubie proste , lub bardzo leciutko (prawie niezauwazalnie) rozszerzone nogawki :)

czyli klasyka...no ja też takie,albo rurki ostatnio tez mi się zdarzyło mieć, no a dzwonów nie planuję też

a ja nie lubię rurek, bo słabo w nich nogi wyglądają - znaczy, trzeba mieć długie i szczupłe nogi, żeby fajnie w rurkach wyglądać. a że takich nie mam :P to noszę lekko rozszerzane.

ja tez nie mam dobrych nog do rurek , chociaz kiedys - chyba w podstawowce - mialam takie spodnie ;)

w podstawówce to ja miałam piramidy:D:D:D

w podstawówce to ja miałam DRESY :D :D :D

a ja noszę rurki - do tego sexowne szpilki :D:D:D albo obcisłe spodnie 3/4 plus kozaczki albo szpilki. Dzwony tez lubie. A w żółtym tak jak w pomarańczu totalnie mi nie do twarzy :O Metaxa - tez nosiłam dresy:P

http://www.ninewest.com/n/browse/product.s?productId=2886256&origin_displayName=NWDRAZLY&type=cross o takie chce, ale nie lakierki.... A u mnie nie ma sklepów z Nine West buuuuuuu

Kawa szukałaś w sklepach?jesteś pewna że nie dostaniesz gdzieś takich butów?

kawa , mysle ze znajdziesz takie buty - tylko niekoniecznie tej marki , ale fason jest bardzo modny teraz , wiec nie powinnas miec z tym problemu :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3695565 moze z mleczkiem ? ;)

chętnie:) ale bez mleczka,bez cukru,czarna tylko i wyłącznie

o fujjj..... czarną bez mleka i cukru piłam wieki temu, ale teraz nie wzięłabym takiego świństwa do pyska, zabójstwo dla żołądka. mamy w robocie fajny expres do kawy, więc spieniam mleczko i dolewam kawy - mniam! i bez cukru! a ogólnie to lubię też z cynamonem i kardamonem - przywiozłam tę zajawkę ze Stanów, gdzie często jeździliśmy na właśnie taką kawkę, koniecznie na słodko. no, to powspominałam :) szkoda, że kawka dopiero jutro. teraz znieczuliłam się grzańcem galicyjskim i mam nadzieję, że dzięki temu szybciej usnę paaaa! ;) PS: Angel, jak film?

ooo obgadują mnie :P ;) Miśka nie ma a mi sie od rana włączyła funkcja \"okres\". Chyba mnie tak zaprogramował żebym nie skakała w bok jak on wyjeżdża hahahahha Kurde ciezko mi sie bez niego śpi...

ej no dlaczego w Wawie są 3 sklepy Nine West a u mnie wcale??????? Angel idź kup mi te buty :D:D:D Ponoć przeceny są...buuuuuu

Metaxa , film - hmm taki se , komedia romantyczna oczywiscie z happy endem , dobra na odprezenie , ale bez rewelacji :) teraz chce isc na \"Mgłe\" , na podstawie powiesci Kinga . Napewno zapewni mi wiecej wrazen ;) . Kawka , no trzeba bylo pisac wczesniej o butach- wczoraj bylam w Arkadii , pewnie jest tam ten sklep ;)

http://www.film.gildia.pl/filmy/atonement na to ja się wybieram w najbliższym czasie, a dziś po pracy relax u kosmetyczki,zamiast kwiatka na d.kobiet:D

no ja musze nowe pazurki zrobic, chyba dzisiaj bo muszę jakos wyglądać między ludźmi w tym Wrocławiu :) Może znajde tam te buty? :D:D A w niedziele dzień faceta...pamietacie?

w niedziele dzien faceta ? a nie we wrzesniu jakos ? hmmmm no nic ... wszystko zalezy i tak od soboty :P ;) Na Pokute tez mialam kiedys isc, ale wlasnie wtedy sie rozchorowalam :O , i jakos pozniej zapomnialam .

we wrzesniue jest dzien chłopaka - dla dzieciaków w szkole ;) A Dzień Mężczyzny zrobili dzień po Dniu Kobiet....jak dzien babci i dziadka ;)

dzień faceta?pierwszo słyszę...i tak mało kto będzie o tym wiedział i obchodził;) to nie to samo co międzynarodowy dzień kobiet,hucznie obchodzony od setek lat,goździki;) rajstopy hehehhhehehe

Angel,co znaczy: "wszystko zależy i tak od soboty" ??? babo ty jedna::D:D:D

no jak sie facet nie spisze w sobote to w niedziele guzik dostanie hahahhahahaa

heheehhehe ale te kobiety teraz wyrachowane:O "za moich czasów":P to było nie do pomyślenia:D:D:D:D:;)

kawa juz wyjasnila co mialam na mysli :)

kwiaty to ona ma na co dzień hahahahaa teraz to on sie musi bardziej wysilic hehehhehehheheh :P ;)